~~Kneź Buc już długo rządził ludem
jak wilk, co dba o swoje owce –
- jak żyła macierz? - piwo, nuda, pacierz...
Cóż rzec - kraj schodził na manowce.
Na drogach czyhał zbój & zbir,
z mordeczką trefnisia podskarbi
strykiem podatków dusił lud
i nowych wciąż żądał danin.
Dzierżył okrakiem stolec – kneź
- lał lak na dokumenty:
podymne, myto i pogłówne –
w górę! i jeszcze grosz z dziesięcin!
Kompletu zbroi nie miał woj -
- ten miecz – tamten przyłbicę
i szła drużyna wroga tłuc
zbrojna w „Bogurodzicę”.
Intencje pono miał najszczersze,
acz wszystko szło w złą stronę.
Ba! Z jamy historii wylazł „S”mok
- żarł wszystko – co czerwone.
To, co się rusza bądź wyrusza
gdzieś w Europę – drogą
- rycerza o imieniu Ethos – zjadł
i w końcu – własny ogon.
Czemuż tak zawsze musi być?
Czy pech w nas jakiś drzemie?
Panie, doświadczasz nas nie raz?..
Nasze wybrane plemię...
Czy kula na upiora dziejów
zawsze ugrzęźnie w płocie?
Tu jak nie dżuma to czerwonka
- jak nieurodzaj – to powodzie.
- Guślarza trza – tak memłał lud
i radę wojów – gdzie przyczyna?!
Niechaj gęgają jak ta gęś...
...co Rzym – gdzie rym, Krym czy kryminał...
Lud, który nie miał już na miód,
na biedę wprost był chory,
wywar z bielunia jeno pił
i czekał - „wernyhory”...
A lud jak pragnie – musi mieć,
obsiedli wieszczka wkoło,
a ślepy wróż – przy ogniu już
w płomienie rzucał zioło.
Spiął się, zasępił, tako rzekł:
do bólu tu będę szczery -
- inaczej (fakt!) nie może być
gdy rządzą Tuskowiery...!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2306