Od ustawy o "przyjacielskiej pomocy", zamiany lecznictwa w uśmiercanie, zadłużenia państwa bezczelnie nazywanego długiem publicznym, choć ja z tych euro nie widziałam nic....
I wreszcie od całkowitej ustawki, jaka był wybór Komorowskiego na prezydenta, bo tylko taki BUL mógł zrealizować oczekiwania byłych WSIoków.