Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pismo do MSZ Sikorskiego (Mniejszość Polska w Niemczech)
Wysłane przez Stefan Hambura w 23-12-2013 [12:55]
Minister Spraw Zagranicznych
Radosław Sikorski
Al. J. Ch. Szucha 23
00-580 Warszawa
Polen
wysłano faksem i listem Berlin, 23.12.2013 r.
Szanowny Panie Ministrze,
zwracam się do Pana jako przewodniczący „Zespołu do spraw likwidacji skutków rozporządzenia niemieckiej Rady Ministrów z dn. 27 lutego 1940 r. na rzecz Obrony III Rzeszy” (potocznie zwane dekretem Göringa), które nakazywało rozwiązanie wszelkich organizacji Polskiej Mniejszości Narodowej w Rzeszy oraz konfiskatę ich mienia. Nasz zespół został powołany przez Zarząd Główny Związku Polaków w Niemczech (ZPwN).
19 grudnia 2013 r. spotkał się Pan w Warszawie z ministrem spraw zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec, panem Frankiem-Walterem Steinmeierem. Jak zrelacjonowały niemieckie media, po pytaniu jednego z dziennikarzy, dotyczącym statusu i sytuacji Polskiej Mniejszości w RFN, min. Steinmeier nawiązał do konferencji prasowej w MSZ w Warszawie, w której uczestniczył przed czterema laty. Wtedy również poruszany był ten temat (źródło: http://mobil.berliner-zeitung....). Wedle prasowych relacji, miał Pan stwierdzić m.in.:
„Można pójść drogą walki o status i zmianę traktatu z niewiadomym wynikiem, ale można zrobić to, co do czego się zgadzamy: że mimo odmiennego statusu (...) w praktyce traktowanie obydwu mniejszości powinno być identycznie życzliwe. To jest to, co daje szanse na większy sukces" (źródło: http://m.onet.pl/wiadomosci/kr...).
Wynika z tej wypowiedzi, że rząd Premiera Donalda Tuska nie będzie walczył o odzyskanie należnego statusu przez Polską Mniejszość w RFN oraz, że obydwie mniejszości powinny być traktowane identycznie życzliwie.
Zapewne został Pan Minister poinformowany przez ambasadora RP w Berlinie dr Jerzego Margańskiego, iż w zawartej umowie koalicyjnej przez współrządzące partie CDU, CSU i SPD znajduje się zapis o poszanowaniu praw czterech mniejszości w Niemczech: duńskiej, serbołużyckiej, fryzyjskiej oraz pochodzących z Półwyspu Indyjskiego grup etnicznych Sinti i Romów, którzy uzyskali ten status zaledwie kilkanaście lat temu. Nadmieniam z ubolewaniem, że o Polskiej Mniejszości, ani chociaż o „osobach” polskiego pochodzenia, które - zgodnie z polsko-niemieckim traktatem z 1991 r. – powinny być traktowane na tych samych zasadach, niestety, nie ma w umowie koalicyjnej ani słowa. W tym roku nie odbyło się nawet ani jedno posiedzenie tzw. okrągłego stołu, który, zgodnie z przyjętymi wcześniej uzgodnieniami bilateralnymi, miał być forum rozwiązywania problemów Polonii w RFN.
W opiniach działaczy polskich organizacji w Niemczech, zainteresowanych polityków i komentatorów, trwa w tej kwestii wyraźny regres. Po niedawnym spotkaniu Pana Ministra z niemieckim kolegą z urzędu odnoszę wrażenie, iż postulaty Polaków w Niemczech, dotyczące choćby respektowania zawartego w dn. 17.06.1991 r. „Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy” (Art. 20 i 21) pozostają w sferze pobożnych życzeń.
Równolegle do powstania „Zespołu do spraw likwidacji skutków rozporządzenia niemieckiej Rady Ministrów z dn. 27 lutego 1940 r. na rzecz Obrony III Rzeszy” przy ZPwN, powołany został parlamentarny Zespół ds. Mniejszości Polskiej w Niemczech, któremu przewodniczy pani poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk. Na początku 2014 r. planowane jest wspólne posiedzenie obu tych zespołów oraz członków ZPwN. Już teraz zapraszam Pana Ministra na to posiedzenie.
Z upoważnienia zespołu Związku Polaków w Niemczech apeluję do Pana Ministra o zdecydowane zaangażowanie się w działania zmierzające do odzyskania bezprawnie odebranego statusu Polskiej Mniejszości w RFN. Jako prawnik, czuję się w obowiązku podkreślić, że przywrócenie należnego jej prawa nie wymaga wypowiedzenia traktatu z 1991r., ani jego renegocjacji, co nie byłoby ani konieczne, ani wskazane.
Były ambasador w Niemczech dr Marek Prawda informował swego czasu polskich parlamentarzystów m.in. o tym, że aby Polska Mniejszość mogła odzyskać należny jej status potrzebna byłaby zmiana konstytucji; otóż takiego wymogu w Niemczech nie ma. W posiadaniu Pana Ministra znajduje się ekspertyza, wykonana na wniosek MSZ w 2009 r. przez prof. Jana Sandorskiego (UAM), prof. Andrzeja Saksona (Instytut Zachodni) i dr. Michała Nowosielskiego (Instytut Zachodni), która przedstawia jasną wykładnię, iż rozporządzenie Göringa z 1940 r. było od początku sprzeczne nawet z obowiązującymi wówczas niemieckimi przepisami oraz z prawem międzynarodowym, a więc de iure powinien obowiązywać stan prawny sprzed II wojny światowej; oznacza to, że Polska Mniejszość nadal w Niemczech istnieje, niezależnie od stosowanej semantyki i eufemizmów.
Tymczasem polskie organizacje w Niemczech są nadal dyskryminowane, co notabene znalazło wyraz w ocenie sytuacji obu mniejszości, polskiej w RFN i niemieckiej w Polsce, po analizie dokonanej przez przedstawicieli obu rządów i ich ekspertów przy okazji podsumowania dwudziestolecia traktatu dobrosąsiedzkiego. Zwracam się do Pana Ministra z prośbą, a aktywne włączenie się w rozwiązanie tego nabrzmiałego problemu.
Składam Panu Ministrowi serdecznie życzenia, aby Boże Narodzenie zawsze gościło w Pana sercu i Panu bliskich.
Z wyrazami szacunku
Stefan Hambura
Rechtsanwalt
Komentarze
23-12-2013 [15:59] - wiechu29 | Link: Mniejszość polska w Niemczech.
Panie Hambura! Ci co tu przyjechali albo wyemigrowali radzą sobie doskonale bez ingerencji z Polski.
O co tu chodzi? mniemam że o pieniądze!
Niemcy mają sypnąć kasą na związki polonijne gdzie zostaną powołani Prezydenci,10 zastępców ,rady nadzorcze itp.
Czy to ekspansja Polski na Zachód?To chyba się nie uda.Emigranci mają inny pogląd na politykę!!!!!!!!
W gronie Polaków gdzie żyję nie ma to racji bytu.
Każde Związki i Partie to szerzenie niezgody.Zachowamy prywatne zwiazki .
23-12-2013 [17:22] - Grisza | Link: Bełkoczesz chłopcze (wiechu29)
jak widać nigdy nie słyszałeś o RÓWNYM traktowaniu mniejszości. I o tym jest to pismo napisane przez znakomitego i patriotycznego prawnika Pana S.Hamburę.
Jak widać ty wiechu29 masz kompleks niższości i dobrze czujesz się z tym, że Niemcy w Polsce mają prawa, a Polacy w Niemczech są pariasami.
A ludzie z komplekasmi powinni się leczyć a nie zabierać głos publicznie.
24-12-2013 [13:56] - wiechu29 | Link: grisza bełkoczesz !17:22
Pariasem jesteś Ty w Polsce.Ja nie odczuwam prześladowania ani mniejszych praw.
Przytocz proszę prawa mniejszości niemieckiej w Polsce!Czy mają prawo do pracy?Mają o ile sami znajda!!! lepszej emerytury? mają o ile odprowadzą składki prywatnie do OFE !bezpłatnych przejazdów ? bezpłatnego leczenia bez ograniczeń z NFZ? bezpłatnego pogrzebu? itp.Gdzieś coś słyszałeś a nie kumasz nic!
Jak sobie sam nie załatwisz to czy w Polsce czy w BRD jesteś pariasem.Nikt tego za ciebie nie zrobi.Zaden Związek ani Organizacja.Oni potrzebują forsy od Ciebie i rządu który ich zaakceptuje.Kandydaci na te stanowiska już stoją w blokach startowych!!!.Z leczeniem poczekam jeszcze odrobinkę.Propagandy i idiotyzmow już się w życiu dosyć nasłuchałem.Jestem na to odporny.Jako " grisza" powinieneś też wrócić tam gdzie twoi ojcowie na stepach na małych konikach grasowali.Zabieranie głosu publicznie jest dużym nietaktem skoro Pariasem w Polsce jesteś.
Wesołych i błogosławionych Swiąt Bożego Narodzenia życzę !
Jeżeli jesteś Prawosławny to też.
24-12-2013 [16:30] - wiechu29 | Link: Pariasi w Niemczech wedlug Griszy!
Najprostszym wyjściem jest wyjazd z BRD do kraju MIODEM i MLEKIEM płynącym.Polska czeka na swoich Repatriantow z otwartymi bramami.Dla każdego czeka mieszkanie 40 m na osobę.Zasiłek lub atrakcyjna praca do końca żywota ,leczenie bez ograniczeń,renty i emerytury na poziomie Norwegii,Szwajcarii i innych biednych krajów.
Obawiam sie ze Polska nie sprosta temu napływowi byłych uciekinierów i zdrajców.
Jak rozwiąrzesz ten problem?Grisza.Spytaj S.Homburę .
25-12-2013 [09:44] - gorylisko | Link: on niema żadnych kompleksów...on tu jest służbowo
stara się jak może zastąpić daf, niemca, zdzicha i klona daf, kasię...idzie mu to średnio... ale się stara...
26-12-2013 [12:26] - wiechu29 | Link: On ma kompleksy! tzn.wiechu-
ale tylko jak czyta Wypociny Goryliska.Przepisane od innych,niesprawdzone nie zweryfikowane i nie potwierdzone a gdzie leży prawda to nawet Papież nie wie.Siedzisz 24 godz.przed ekranem i chcesz Polskę uzdrowić!Wyjdź chłopie na ulicę jak na Ukrainie a nie czekaj aż inni to za ciebie zrobią.Sterowanie z mieszkania albo lepianki nie funkcjonuje.
23-12-2013 [21:31] - Magdalena | Link: Emigranci mają inny pogląd na politykę!!!!!!!!
Zarobkowi, udający "Europejczyków" pewnie tak. Niezłe to grono.
24-12-2013 [14:19] - wiechu29 | Link: Zarobkowi udajacy!niezle grono!21:31
Grono tych zarobkowych i z własnej woli jest niezłe PANI MAGDALENO!!Troche więcej Pani opini byłoby pożądane.Pisanie jednym zdaniem nic nam idiotom Europejczykom nie przyniesie.Na skalę europejską jest Pani zdanie bardzo ważne!!!!Chcielibyśmy o tym "niezłym gronie "więcej usłyszeć.Może spiskujemy ????a może zjemy chrupiącą skórkę z kaczuszki na Wigilię-co jest zakazane w Pani kraju.Demokracja.