Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

„Stowarzyszenia” Ukrainy ciąg dalszy

Andrzej Owsiński, 06.12.2013
Demonstracja Janukowicza w Wilnie wywołała spontaniczny protest w Kijowie, który trwa już przeszło tydzień. Czy jest to rewolucja, która przyniesie zmianę władzy na Ukrainie?
Byłby to najlepsze i pokojowe rozwiązanie kryzysu grożącego nieobliczalnymi skutkami.
Jednakże problem leży po obu stronach konfliktu: - władzy, która nie tylko nie chce, ale nie może ustąpić ze względu na swoją zależność od Putina domagającego się rozprawienia się z „obcą interwencją” na kształt domagań się sowieckich władz do rozprawienia się w Polsce z ruchem „Solidarności”, pod tym względem nic się nie zmieniło,
- ruchu oporu narodu ukraińskiego, który dotąd nie wyłonił jednolitego kierownictwa i planu działania w kierunku obalenia obecnej władzy.
W tej sytuacji nie można wykluczyć powtórki z polskich doświadczeń i wypowiedzenia przez reżim wojny własnemu narodowi.
Sytuację na Ukrainie komplikuje jej specyficzne położenie i duży udział ludności rosyjskiej lub mocno zrusyfikowanej na obszarze całej Ukrainy zazbruczańskiej, a szczególnie na przemysłowym wschodzie.
Dochodzą do tego strategiczne interesy rosyjskie na Krymie i powszechna penetracja rosyjskich tajnych służb i układów mafijnych.
Należy pamiętać, że dla Rosji Ukraina miała zawsze pierwszoplanowe znaczenie i nie wahano się z użyciem najdrastyczniejszych środków żeby ją sobie podporządkować. Za carskich czasów wymordowano i przesiedlono resztki Siczy kozackiej, a za bolszewików wygłodzono Ukrainę żeby ją sobie bez reszty podporządkować.
„Dary” terytorialne na rzecz Ukrainy za Stalina i Chruszczowa miały najwyraźniej na celu utrzymanie takiego parytetu ludności, w którym Rosjanie zawsze mieli możliwość odegrania decydującej roli.
 
Mimo posiadanych bogactw naturalnych i przemysłu Ukraina pozostaje najuboższym krajem Europy, w którym dochód narodowy liczony w PKB na mieszkańca nie sięga nawet połowy dochodu Polski, która przecież wlecze się w ogonie krajów unijnych.
UE nie bacząc na ten stan zaproponowała Ukrainie układ o stowarzyszeniu mając na celu włączenie jej do UE. Realizacja takiego celu wymagała stworzenia warunków współpracy gospodarczej, a szczególnie zwiększenia wymiany towarowej. Nic takiego nie nastąpiło i udział Ukrainy w handlu z UE jest znikomy, nawet z Polską, jej najbliższą sąsiadką handel Ukrainy jest minimalny / dla Polski odpowiednio: -2,5 % eksportu i 1,0 % importu/.
Odnosi się wrażenie, że rzeczywiści władcy UE nie traktują na serio możliwość włączenia Ukrainy w swój obszar gospodarczy.
 
Należy szczególnie zwrócić uwagę na ustosunkowanie się do Ukrainy ze strony Niemiec, jako kraju decydującego w UE. Stosunek Niemiec do Ukrainy jest najwyraźniej podporządkowany bilateralnym stosunkom z Rosją. Pisałem o tym przy okazji oświadczenia kanclerz Merkel w stosunku do decyzji Janukowicza o odłożeniu procesu stowarzyszenia z Unią.
Istnieją, zatem poważne zastrzeżenia w stosunku do postawy władz unijnych wobec Ukrainy i może się w konsekwencji okazać, jak to już nieraz bywało w naszej historii, że zostaliśmy wypuszczeni na samotną walkę bez żadnego wsparcia.
Pisałem w swoim czasie, że jeżeli UE chce na serio przyciągnąć Ukrainę, to w pierwszej kolejności powinna wesprzeć gospodarczo Polskę, co w konsekwencji przyniesie podwójny rezultat: - stworzy bez potrzeby jakiejkolwiek propagandy zachętę dla ludności Ukrainy, niezależnie od przynależności narodowej, do znalezienia się w UE, a ponadto umożliwi Polsce zwiększenie wpływów gospodarczych na Ukrainie w interesie całej UE.
Należy zwrócić uwagę, że żaden z krajów unijnych poza Polską nie wykazuje zainteresowania zacieśnieniem współpracy z Ukrainą.
 
Nie można dziś z całą pewnością określić jak potoczą się wypadki na Ukrainie.
Upadek rządu Azarowa, a nawet samego Janukowicza niczego nie przesądza, bowiem wariant ukraińskiej „Magdalenki”, czyli przekazania władzy rzekomej opozycji w celu utrzymania w ręku realiów władzy, jest z całą pewnością przygotowany.
Na Ukrainie niezbędne są zmiany w stanie posiadania decydujących elementów gry, a to wymaga zasadniczej rewolucji i wątpliwe czy jest możliwe osiągnięcie tego za pomocą kartki wyborczej.
Można, zatem przewidywać najrozmaitszy bieg wypadków aż do rozpadu kraju włącznie.
Z jednym natomiast należy liczyć się poważnie, a mianowicie z natężeniem walki wewnętrznej i najrozmaitszymi jej skutkami, jak choćby milionową masą uchodźców, która będzie szukać schronienia głównie w Polsce.
 
W tych okolicznościach rząd w Warszawie, w trosce już nie tyle o własny kraj, o który wiemy najlepiej jak dba, ale o własną skórę, powinien podjąć alarm w UE i żądać bezwzględnie pomocy Polsce w jej misji na rzecz UE na terenie Ukrainy, a także przygotowania niezbędnych środków pomocy dla ludności ukraińskiej.
Oceniam, że wstępnie będzie to wymagać unijnej subwencji w wysokości przynajmniej 10 mld. euro, a dalsze koszty wyłonią się w miarę rozwoju sytuacji.
Na tle kosztów akcesji niektórych krajów europejskich do UE jest to na razie koszt minimalny.
Problem leży w tym czy obecny rząd warszawski jest w stanie zdobyć się na zdecydowane kroki i czy nie jest to jeszcze jedna paląca potrzeba zasadniczej zmiany rządu.
Dla Polski, bowiem przebieg wydarzeń na Ukrainie ma zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa państwa i dalszej jego egzystencji uwzględniając szczególnie wszelkie możliwe warianty rozwoju wypadków.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1609
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

07.12.2013 12:26

to będzie 13 grudnia. Za 6 dni ;-)
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,647
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności