Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
NIE! i nie...
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 26-11-2013 [22:49]
A co czyta jewro-elyta?
(skoro ma czytane być!)
Ja michnika nie dotykam
(po co potem ręce myć...)
I jastruna stron nie widzę
(choćby dioptrii mi dodali)
Smoleńsk - testem & pretekstem
na kanalię lig kanalii.
Polak – moher & ciemnogród
polskie – u niej zawsze przykre
- ja holandów nie oglądam
- holand to jest brzydki insekt.
A obejrzę jeden filmik
(hystorycznej taśmy rolka)
- tak obalał się z komuną -
- jak zwajdaczył Jędruś - Bolka.
Ten co cmokał grunt kaliski
został solo – już bez kwacha,
cyrk „Biłgoraj” już mu bliski,
taki nigdy się nie waha...
Ambit bierze na myślenie?
( tivi-gąbko – czytelniku)
- tevałennie – homogennie
utłuką cię w moździerzyku.
.............................
Cudnie, dymnie sunie przyszłość
(oszczędź człecze na rząd bluzgów)
- będzie jak w arabskim raju
- i to bez użycia mózgu!
Nowe już Bruksela wciela
(zioła właśnie nam zabrano)
by zastąpić jednym zielem
(no ba!) legalną marihuaną!
YouTube:
Komentarze
26-11-2013 [23:04] - bolesław | Link: Szanowny Panie Tadeuszu.
Powiem krótko. Sam miód!!!
A jeszcze ta 1 minuta i 36 sekund to: miód pitny!!!
Więc barek otwieram i łykam na Pana zdrowie.
Serdecznie pozdrawiam,
bolesław