WERNYHORA na pół etatu...

Twierdzę – ja, z Redy - Wernyhora

ten świat pierdyknie do wieczora,

odrzasto-wiślna vistość zniknie

bo – od myślenia ty - odwykłeś,

jak obiektywnie możesz stwierdzić:

świat mój dziś piardł – a niechaj śmierdzi.

Ty z lemingową tkwisz teorią

pod tivi, co ożywi - prosektorium...

O, w „kraśko-tadlach” rzecz podana:

Owsiak – to dumny syn Urbana,

6 lat, ba(!) co dzień tańczy Tusk na lodzie,

a loda robi wojewódzkiej ciocie - doda...

A tu z Brukseli ćwierć-wypierdek

memła – to cuchnie polskie merde`*

Tu dziarscy z sejmu toczą boje,

ktoś zamiast gnoje – mawia – goje,

wyczuje leming wiew historii,

leming – wesoły to – obornik...

Tam pan Czapiński w sedno trafia

jest związek mafia – geografia...

Tu facet tkwi – zamknięte drzwi

fetor się niesie, niesie iiiii...

Jak rzekł profesor B** - by bydło

ten koniec świata dopadł w kiblu.

* - gówno

** - Bartoszewski