Nazizm Piotra Kraśki i bohaterstwo Sikorskiego

Piotr Kraśko, wnuk Wincentego Kraśki, syn Tadeusza Kraśki dupowłazizm ma we krwi. Wiedzą to ci, którzy wbrew antysocjologicznemu* pieniactwu salonu postanowili być jednak odrobinę dociekliwi i  sprawdzili skąd Kraśko się wywodzi. Kraśko niedawno postanowił udowodnić establishmentowi** swoją przydatność i zadał premierowi Tuskowi pytanie-ustawkę o polskim nazizmie:
 
„Trochę retoryczne pytanie: kto odpowiada za to, że 70% Francuzów uważa, że Polacy to naziści?”
 
http://www.dailymotion.com/video/x145ciz_skandaliczna-wypowiedz-donalda-tuska-z-03-09-2013_webcam
 
Oczywiście na retoryczne pytanie Piotra Kraśki odpowiedź była jednoznaczna: To zły Kaczyński odpowiada za „łysych panów”.
 
Retoryczność pytania polegała na tym, że Kraśko zadał wcześniej ustalone z PDT pytanie aby ten mógł oskarżyć Kaczyńskiego o szerzenie nastrojów nazistowskich w Polsce. Kraśko nie zaprzeczył, że chodzi o lidera największej partii opozycyjnej. Udał tylko później, że wyraża obawę o to czy Tusk nie mówi zbyt ostro. Na pytania retoryczne nie trzeba odpowiadać, więc podprogowo dostajemy info, że to oczywiste, że Kaczyński to nazistowski chuligan, że to funkcjonuje w obiegowej opinii. Gdyby jednak ktoś miał wątpliwości to premier powtarza tę starą, dobrze znaną prawdę.
 
Ponadto:
1. Skąd Kraśko wziął swoje dane na temat opinii Francuzów?
2. Dlaczego Kraśko wbija w kompleksy Polaków używając do tego opinii obcokrajowców zaczerpniętych z badań niewiadomego pochodzenia?
3. Co Polaka obchodzi opinia młodego Francuza, podczas gdy statystyczny młody Francuz nie wie gdzie leży Polska a społeczeństwo francuskie jest zwyczajnie ciemne i nie wie, że Polacy mają w domach nowoczesny sprzęt RTV i AGD? Wiem to z autopsji. Ja, moi znajomi i rodzina doświadczyliśmy tego na własnej skórze podczas wymian uczniowskich z Francją.
4. Na jakiej podstawie Kraśko wylewa swoje żale nad polskim nazizmem? Czy nie powinien szukać tego nazizmu w sąsiednim kraju gdzie ma on bardzo długą tradycję?
5. Ile osób w Polsce na przestrzeni ostatnich lat było ofiarami polskiego nazizmu?
 
Panie Kraśko, nie przyszło Panu do tej Pana służalczej głowy, że winnym za opinię Francuzów na której tak Panu zależy jest właśnie premier RP Donald Tusk i Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski? Przecież to ci panowie piastują jedne z najważniejszych urzędów w Polsce i nie wypowiedzieli ani jednego słowa sprzeciwu w kwestii filmu „Nasze Matki Nasi Ojcowie” rozprowadzanego na całym świecie, który to film kreuje polski antysemityzm a może i nazizm, bo walczyć o wolność mogą tylko naziści- nieprawdaż?
 
Tyle o Kraśce.
 
Zbawca Sikorski
 
Rząd Tuska widzi, że w obiegowej opinii polska polityka zagraniczna leży i postanowił wykreować kolejny sukces ministra MSZ. Po spektakularnym wywalczeniu programu TVP w niemieckim hotelu czas aby ludność priwiślańskiego kraju zapoznała się z najnowszym osiągnięciem Sikorskiego.
 
"Wprost" pisze:
 
„Według dziennikarzy "Hamburger Abendblat", a także m.in. "Die Welt" to Sikorski jako pierwszy 29 sierpnia w wywiadzie z "Le Monde" powiedział o możliwości zabezpieczenia przez Rosję syryjskiej broni chemicznej wyprodukowanej jeszcze w ZSRS. Tego samego dnia Sikorski rozmawiał telefonicznie z Kerrym przedstawiając mu swój plan.  Dzień później napisała o tym jego żona, Anne Applebaum w "Washington Post".

6 września propozycja Sikorskiego została oficjalnie przedstawiona amerykańskiemu sekretarzowi stanu podczas jego wizyty w Wilnie przez Sekretarza Europejskiej Partii Ludowej oraz Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych PE.

Kerry kilka dni później podczas rozmowy z dziennikarzami przyznał, że jedyna szansę Syrii na uniknięcie amerykańskich ataków jest oddanie broni chemicznej pod międzynarodową kontrolę. Kilkadziesiąt godzin później minister spraw zagranicznych Syrii zgodził się na dokładnie tak brzmiącą propozycję złożoną przez rosyjskiego ministra, Siergieja Ławrowa”
http://www.wprost.pl/ar/416224/Kryzys-w-Syrii-to-Sikorski-podsunal-Rosji-i-USA-rozwiazanie/
 
 
W innym tekście ten sam "Wprost" pisze:
 
 
„W żadnych źródłach amerykańskich nie znalazłem potwierdzenia, że to była propozycja Sikorskiego - mówił w TVN24 Maciej Wierzyński.

Sikorski najpierw mówił o tym w wywiadzie dla "Le Monde", a następnie miał przekazać swoje sugestie w tej kwestii sekretarzowi stanu USA Johnowi Kerry'emu w rozmowie telefonicznej, a później - wraz z szefem komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Elmarem Brokiem - także osobiście.
 
Amerykanie jednak zdają się nie dostrzegać roli Sikorskiego. Sam John Kerry, pytany w jednym z wywiadów o to, kiedy właściwie narodził się nowy plan, powiedział: Od dawna rozmawialiśmy o kwestii objęcia syryjskiej broni chemicznej kontrolą. Rozmawialiśmy o tym na forum ONZ i w dwustronnych rozmowach z Rosją. Rozmawiałem też o tym w zeszłym tygodniu z Siergiejem Ławrowem, a Władimir Putin rozmawiał o tym z prezydentem Obamą na szczycie G20.”
http://www.wprost.pl/ar/416340/Sukces-Sikorskiego-ws-Syrii-Amerykanie-milcza/
 
Z kolei "wpolityce.pl" pisze:
 
„…auto-lans polskiego ministra nie zastąpi twardych faktów.
A te są takie, że propozycja w sprawie Syrii – przejęcia kontroli nad bronią chemiczną reżimu Assada przez Moskwę – padła już w ubiegłym roku z ust jednego z amerykańskich senatorów, a Sikorski - jak i cała polska administracja - jest na Kremlu traktowana jak mrówka z perspektywy żyrafy.
„Die Welt” to periodyk, który w szefa polskiej dyplomacji jest zapatrzony jak w obrazek. Nie ma co się dziwić – wszystko, co mówi Sikorski jest na rękę Berlinowi, na czele z propozycją, by to Niemcy były „największym udziałowcem” Unii Europejskiej czy też słynnym „hołdem berlińskim”, po którym zasadne stało się pytanie, czyje interesy chce realizować szef polskiej dyplomacji. W minionym tygodniu Sikorski mógł sobie nawet opublikować pean na swoją cześć, jakim to jest nowoczesnym politykiem, którego słowa na Twittterze spija cały świat…”
 
http://wpolityce.pl/artykuly/62281-kopacz-o-sikorskim-mamy-szczescie-do-takiego-ministra-spraw-zagranicznych-tak-szczegolnie-dobrze-widac-to-w-sprawie-1004
 
 
Zatem nikt poważny nie potwierdza, że to Sikorski jest autorem nowatorskiego rozwiązania. Dziś Sikorski, przed kamerami wyglądał trochę jakby sam był zażenowany tą propagandą,  a trochę też jak Wałęsa, który wespół z Danuśkom obalił komunę. Amerykanie pewnie nie do końca kojarzą kto to jest Sikorski- w sukurs Sikorskiemu idą tylko niemieckie media („Die Welt” napisał!)- ale Sikorski już nie jeden raz bił czołem o niemiecką posadzkę aby zostać doceniony za Odrą. I jak widać opłaciło się.
 
JEMU
 
 
* Salon III RP zabrania swoim poddanym łączenia pewnych faktów a zwłaszcza analizy koligacji rodzinnych w polityce, mediach i biznesie.
 
Tymczasem:
„Socjologia – nauka badająca w systematyczny sposób funkcjonowanie i zmiany społeczeństwa.
 
Socjologowie badają społeczne reguły, procesy i struktury, które łączą i dzielą ludzi, tworzą lub są przejawem więzi między ludźmi, a także proces ich zmian. Badają zarówno jednostki uwikłane w grupy społeczne, jak i międzyludzkie relacje (na przykład rodzinę, wspólnoty, stowarzyszenia, zrzeszenia). Relacje międzyludzkie ujęte w społecznej dynamice mogą ludzi łączyć tworząc grupy społeczne, instytucje czy całe społeczeństwa, lub dzielić przez społeczne podziały.”
http://pl.wikipedia.org/wiki/Socjologia
 
Socjologia w krajach postkomunistycznych nie ma prawa istnieć bo zadaje zbyt wiele trudnych pytań.
 
** W Polsce problemem jest postkomunistyczny establishment a nie Tusk. Establishment może wymienić premiera na Schetynę, Gowina czy innego przedstawiciela. Nie piszmy tylko o Tusku, bo jak nam go podmienią a my dalej będziemy pisać swoje to powiedzą, że kto by nie rządził, zacofana prawica zawsze będzie narzekać.

http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/nazizm-piotra-kraski-i-bohaterstwo-sikorskiego.html