BÓG-HONOR-OJCZYZNA – zakazany temat...

W XXI wieku proces wychowania i edukowania młodego pokolenia jest znacznie ułatwiony. Przynajmniej teoretycznie.
Potężne narzędzia oddziaływania jakimi dysponują dziś kino i telewizja w każdym normalnym kraju wykorzystywane byłyby do czynienia młodzieży mądrzejszą, lepszą, wrażliwszą, bardziej ludzką. Łączenie edukacji i szlachetnie pojmowanej rozrywki (fabuła, videoclip, muzyka) proces ten ułatwia; poznawanie świata nie musi być nudne!
 
Wiedzą o tym wszystkie rządy decydujących o sobie samodzielnie krajów świata; Amerykanie cyklicznie wypuszczają filmowe hity - panegiryki gloryfikujące udział ich żołnierzy we wszystkich konfliktach zbrojnych (vide „Szeregowiec Ryan”, "Rambo" itp.). To samo robi Rosja (wcześniej ZSRS) – polecam chociażby afgańską story - „Dziewiątą kompanię”. Prawda historyczna nie jest tu priorytetem (vide: prożydowski „Opór” czy proniemiecki „Nasze matki, nasi ojcowie”).  
 
A u nas? Nawet za komuny powstawało więcej historycznych, przyjaznych naszej historii produkcji („Hubal”, „Krzyżacy”, „Kolumbowie” etc.). Co prawda filmowy patriotyzm ukierunkowany był wtedy wyłącznie antyniemiecko (Katyń, Wołyń, Sybir etc. – to były wątki pomijane w scenariuszach). Ówczesne hity serialowe „Czterej pancerni i pies” czy „Stawka większa niż  życie” – oprócz profesjonalnie napisanych scenariuszy zawierały też profesjonalne, prosowieckie przekłamania.
 
Można by się było spodziewać, że po 1989r. nastąpi eksplozja twórczości patriotyczno-historycznej. Niestety – generalnie w Polsce  film, teledysk, piosenka – wykorzystywane są raczej do szerzenia wśród małolatów demoralizacji i rozprzężenia. Brak programów rozrywkowych na wyższym poziomie, schlebianie najniższym gustom, równanie w dół, chamstwo i obciach –  z tym się już nawet nie walczy; to się wręcz promuje! Już samo to każe nam stawiać pytanie kto rządzi polską kinematografią i czemu ona służy?
 
Swego czasu TVP ogłosiła, że do publicznej telewizji można – drogą internetową (ROPAT) –  zgłaszać pomysły na programy misyjne. Wystarczyło tylko zalogować się, wysłać scenariusze propozycji lub jej szkic i ... czekać. Pamiętam, że opróżniłem wtedy szuflady i wysłałem kilka gotowych, dobrze rokujących wg mnie projektów przybliżającą polską tradycję, historię i kulturę w atrakcyjny, przebojowy sposób.
 
Niektóre z pomysłów przechodziły nawet kolejne etapy eliminacji (można było śledzić to w sieci), by w końcu i tak wylądować w telewizyjnym koszu. W tym samym czasie w mediach publicznych powstawały taśmowo nudne i nijakie „profesjonalne” knoty programowe.  I to w momencie, kiedy społeczeństwo łaknie jak kania dżdżu normalnej, historycznej fabuły (vide – ogromny sukces średniego w sumie filmu „Czas Honoru”, który jakimś cudem dopuszczono na ekrany telewizorów)...
 
Reasumując – odnoszę wrażenie, że misja TV jest wtedy, jeśli realizują ją „krewni i znajomi królika”. I że nie ma to nic wspólnego z polskością i prawdą o naszej przeszłości. Że wręcz tę historię zohydza się i obraża... Kto to robi i w jakim celu?
 
Konia z rzędem temu, kto jeszcze pamięta, czym jest powinność mediów publicznych względem Polaków i co naprawdę mówi o tym statut TVP... Piszę o tym w przededniu zatwierdzenia kolejnego, obowiązkowego telewizyjnego „haraczu” (w miejsce kiepsko ściągalnego abonamentu). Pytania o godną ofertę programową za społeczne pieniądze trzeba teraz częściej ponawiać, trzeba się jej wręcz domagać... Bo kto pokaże prawdę o naszej Ojczyźnie, naszych Bohaterach, ich Zwycięstwach? Również o naszych wrogach/okupantach/katach? Czy zrobią to Amerykanie? Niemcy? Żydzi? Rosjanie? Wolne żarty...
 
Lech Makowiecki
 
P.S. Swego czasu wysłałem do ROPAT-u propozycję rejestracji dziesięciu krótkich nowelek filmowo-teledyskowych, przybliżających dzieciakom najważniejsze polskie epizody II wojny światowej. A przy okazji zbliżające do siebie polskich kombatantów i młodych Polaków. Niestety – decydenci (w jakimś sobie wiadomym celu) wolą te pokolenia ze sobą skłócać...
Przy braku akceptacji zamieniłem te scenariusze w cykl wierszowanych opowieści historycznych, łączących świat realistyczny z fantazją. I wrzucam je za darmo do sieci.
Poniżej – coś na temat Powstania Warszawskiego:
 
                         DEJA VU
 
Kazek z Pietrkiem wracali z nocnej dyskoteki
Ze śpiewem, chociaż „z buta” (tramwaj zwiał, niestety).
Wymarłe miasto spało, w górze świecił księżyc,
Sierpniowa noc pachniała, że aż chciało się żyć...
 
Wtem z zacienionej bramy, wprost na torowisko,
Wyszła babcia z laseczką – niby science fiction...
„Patrz Kazek, ale laska!” –  Pietrek parsknął śmiechem...
„Poproś panią do walca! Para z was jest w dechę!”...
Kaz w ciemno dowcip kupił... No i wystartował...
Na bruk upadła laska... A Kazek –  wirował!
 
Chichrali chłopcy z żartu... Echem niosło w bramach...
Babcia podniosła oczy... Wtedy Kazek zamarł...
 
Spostrzegł, że w swych ramionach piękną pannę trzyma
Panterka, hełm, karabin (powstaniec-dziewczyna!?)...
Miejsce niby to samo... Wokół okna płoną...
Barykada z tramwajów ogniem ciągłym zionie...
Walą czołgi taranem, trup się gęsto ściele...
Pokrwawieni cywile chronią się w kościele...
Idzie seria po bruku... Kaz stoi jak wryty...
Ktoś do bramy go wciąga...  Tak ratuje życie...
To znowu ta żołnierka... Kazek przerażony
Przez mgłę słyszy głos Pietrka... Wraca mu świadomość...
 
Wszystko jest tak jak dawniej: starsza pani w chuście...
I wystraszony Pietrek... Kazek zwalnia uścisk...
Podnosi laskę babci... Całuje jej ręce...
I mówi: „Przepraszamy... My już nigdy więcej”...
 
Kazek z Pietrkiem wracają z dyskoteki nocnej
Zatopieni w swych myślach  nic nie mówią chłopcy...
Słońce wschodzi nad miastem... Miasto – jak obrazek...
Pietrek pyta spojrzeniem... Odpowiada Kazek:
„Babcia jest bardzo „wporzo”... O nic mnie nie pytaj...
Za to my to jesteśmy dwa dupki podpite!”...
 
Te i inne wiersze znajdziecie w świeżo wydanym tomiku „PRO PUBLICO BONO”
http://www.weltbild.pl/Pro-publico-bono_p100126489.html?p_action=3207060146#longDescr
 

No i na szczęście jest jeszcze internet; na kolejny, rocznicowy dzień Powstania Warszawskiego proponuję utwór „Czterdziesty czwarty” (z płyty „Katyń 1940”)
http://www.youtube.com/watch?v...
Dziś rocznica zamordowania przez UB  Inki; mała retrospekcja
http://www.youtube.com/watch?v...

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Lila Liv

28-08-2013 [14:28] - Lila Liv | Link:

Dziękuję.

Obrazek użytkownika Matti

28-08-2013 [15:53] - Matti (niezweryfikowany) | Link:

Świetny tekst. TVP ma misję do spełnienia, ale nie będzie jej realizować pod obecnym kierownictwem.

Obrazek użytkownika HKW

29-08-2013 [05:58] - HKW | Link:

Ogromne wyrazy szacunku za doskonały tekst z wierszami.