Spór o Gibraltar

Pamiętacie taki amerykański film Wag the Dog, o tym jak podczas kampanii prezydenckiej pełniący obowiązki głowy państwa USA a jednocześnie ubiegający się o reelekcje prezydent z pomocą swoich doradców wywołuje fikcyjną wojnę z Albania, aby ukryć skandal seksualny, który może mu zaszkodzić. Cała ta afera nie tylko pozwala mu utrzymać stołek w Białym Domu, ale również zostać bohaterem w oczach wielu Amerykanów.

Czy spór o to czy hiszpańscy rybacy magom łowić wokół Gibraltaru czy też nie, jest realnym powodem do zaostrzenia relacji między tymi dwoma krajami, chyba nie, najlepszego momentu do odzyskania Gibraltaru nie wykorzystał generał Franco, ale pewno dlatego, że chciał pozostać neutralny i nie widziała mu się wojna z Aliantami dla interesów Hitlera, choć wiem, że ten skalisty Gibraltar jest ością w szyi dla wielu Hiszpanów.

Gibraltar to ważne strategiczne miejsce, ale tak naprawdę premierowi Rajoy wcale nie chodzi o rybaków, ani o powrót „skały” do macierzy. Hiszpania jest wciąż w tarapatach ekonomicznych i nie widać ich końca na dodatek mamy aferę korupcyjną w Partii Ludowej, trzeba choć na chwile odwrócić uwagę opinii publicznej od domowych spraw i uderzyć w bęben nacjonalizmu, choć Katalończycy już w tym sporze popierają Gibraltar.

 Miejmy nadzieje, że Senior Rajoy się zbytnio nie rozhula bo już przebąkuje coś o prawie Argentyny do Falkland. To wzajemne podgryzanie pewno jeszcze potrwa, a później jak zwykle wszyscy dadzą sobie buzi, a lud iberyjski choć przez chwile zapomni o tym, że w lodówce pusto.
 
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-08-2013 [07:46] - NASZ_HENRY | Link:

tylko hrabiowie ;-)