Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
BAUMANIZM – czyli PŁYNNĄ PONOWOCZESNOŚCIĄ...
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 09-08-2013 [12:33]
Ludzię - ma w sobie super czipa
(soreńki – proszę się nie krzywić),
że chciałoby, ot każde świństwo
sczłowieczyć, by usprawiedliwić.
Potrzeba – to mać bałwanizmu,
czym się baumanizm tu przyzywa
i tak na kupie eks-marksizmu
idejki pnie - różo-pokrzywa.
Trudne czy inne - bywa płynne
i względne wręcz jest z definicji,
Bóg stoi gdzieś za rogiem świata,
który ma pozbyć się tradycji.
Ad rem – tu syknie cny czytelnik...
To proszę – sztukmistrz ten Lublina,
Janusz – polityka to exemplar,
co płynny jest jak rzygowina.
Lub Giertych, co pomaga Żydom
(słupem milowym być już zbrzydło)
- gdzieś kości przodków zagrzechocą,
a on? Ba! Rytualnie rżnie im bydło...
Czym sztuka ma być? – technologią -
- penis & krzyż – pointy wręcz nabiera
- kiedy rumuński maźnie to pacykarz
pod skrzydłem pana sztuk - Zdrojera.
Za rechotem Głupoty* nie nadąża echo
upławy zabawy via rynsztok & ściek
w vistości interesie spłuknąć się w sedesie
vivat baumaniczno-demoniczy wiek!
Rzeka się zatrzymała – wejdźże do sadzawki
„pantaryj” podpowiada, kiedy plankton pyta
- róbta co chceta jeśli to umieta
i tak się Bauman ma do - Heraklita..!
* - w Polsce ewidentnie Głupota z dużej litery
Komentarze
09-08-2013 [20:52] - bulsara | Link: w Honkongu
http://www.youtube.com/watch?v...
nie tylko Wrocław