Czy genocyd narodu polskiego trwa?

Publiczna dyskusja, która przetoczyła się przez media w związku z rocznicą rzezi Polaków na Wołyniu toczyła się wokół sporu o to czy było to ludobójstwo czy też nie. Nie słyszałem natomiast by w debacie przypomniano osobę wybitnego polskiego adwokata dr Rafała Lemkina (1900-1959), który stworzył pojęcie „ludobójstwa” (genocydu), a następnie był twórcą ONZ-kiej konwencji z 1948 r. w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Jego osoba jest w Polsce, poza nielicznym gronem prawników, prawie nieznana. Jego prace, wydane głównie w Ameryce, nawet nie zostały przetłumaczone na język polski. Co więcej, uchodzi on za autora amerykańskiego, choć wychował się, wykształcił i zdobył uznanie już w Polsce. Tymczasem wpływ myśli Lemkina na współczesne prawo międzynarodowe jest niebagatelny i jego siedmiokrotna nominacja do pokojowej Nagrody Nobla nie była przypadkowa.

Niewątpliwie na jego życie olbrzymi wpływ miała I wojna światowa, którą oglądał z bliska, a przede wszystkim rozmowy z Ormianami, którzy przetrwali turecką masakrę tej ludności, a których obecność we Lwowie była czymś oczywistym. Zbrodnia na Ormianach, jej skala i metody wstrząsnęła nim do tego stopnia, że wymagała nowego ujęcia, właśnie prawnego. Ujęcia, które wskaże na nowy sposób postępowania narodów i państw silnych wobec tych słabszych i mniejszych, coś co mieści się pomiędzy zaplanowanym i świadomym „barbarzyństwem” a „wandalizmem”, nie wobec jednostek, ale całych społeczności. Lemkin, już jako student prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, został uczniem prof. Juliusza Makarewicza – twórcy lwowskiej szkoły prawa karnego i pod jego kierunkiem doktoryzował się. Ma to o tyle znaczenie, że tam właśnie jego wykształcenie prawnicze, praktyka prokuratorska i adwokacka, zaowocowały nowym i unikatowym pomysłem międzynarodowej regulacji prawnej umożliwiającej ściganie i osądzanie sprawców takich czynów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że Proces Norymberski – unikatowy w skali historii świata akt oskarżenia i sąd dla niemieckich zbrodniarzy, byłby niemożliwy bez adw. Rafała Lemkina. Po klęsce wrześniowej w 1939 r., udało mu się uciec do Szwecji, a stamtąd aż do Ameryki, gdzie był zatrudniony m.in. w Departamencie Wojny (amerykański odpowiednik Ministerstwa Obrony Narodowej) oraz został doradcą sędziego Sądu Najwyższego USA – Roberta Jacksona, głównego oskarżyciela w Procesie Norymberskim. To jego prace i koncepcje przysłużyły się do przeprowadzenia tego wyjątkowego procesu, a dopiero po latach zaowocowały utworzeniem Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Zainteresowanych lekturą oryginalnych prac Lemkina, odsyłam tutaj: http://www.preventgenocide.org/lemkin/. Po II wojnie światowej Rafał Lemkin nie wrócił już do Polski, gdyż cała jego rodzina - z uwagi na żydowskie pochodzenie - została wymordowana przez Niemców i zwyczajnie nie miał do kogo wracać. Ludobójstwo dotknęło go osobiście.

W koncepcji Lemkina „ludobójstwo” (genocyd), jest „destrukcją narodu lub grupy etnicznej”. Jest to zbrodnia nowoczesna, bo dokonywana w sposób zorganizowany, ciągły, przy użyciu wyrafinowanych technologii i narzędzi. Najważniejszym elementem tej koncepcji jest jednak czas, gdyż ludobójstwo nie musi być czymś jednoczesnym, wręcz przeciwnie, może być długoletnie i systematyczne. Może składać się z aktów dezintegracji społecznej i kulturowej, niszczenia wartości spajających narody i społeczności, a dopiero potem aktów fizycznego zniszczenia. Pisałem już o tym wcześniej – wskazując, że nowoczesna wojna nie jest toczona przez armie przeciwko armiom, ale teatr wojenny obejmuje inne pola walki. I tak są to:

  • dezinformacja społeczeństw,
  • demoralizacja ludzi,
  • deindustrializacja państw,
  • dezintegracja społeczna,
  • degrengolada etyczna,
  • defetyzm postaw,
  • demilitaryzacja państw,
  • depolityzacja narodów,
  • depopulizacja narodów i grup etnicznych.

Są to wszystko działania świadomie prowadzone i zaplanowane. Mają one na celu totalne unicestwienie danej grupy etnicznej, rasowej lub narodowej i przejęcie jej zasobów materialnych oraz terytorium. Schemat planu zazwyczaj obejmuje: zniszczenie kultury języka, świadomości narodowej oraz religijnej, pozbawienie ludzi bezpieczeństwa, wolności, zdrowia, godności a ostatecznie życia danej jednostki należącej do prześladowanej grupy. Celem nowoczesnej wojny jest bowiem pełna kontrola i eksterminacja ludności cywilnej, od początku i do końca. Kto nie zmieni się w „nowoczesnego” człowieka, żyjącego w myśl zasad poprawności politycznej i społecznej, ten skazany jest na unicestwienie. Jest zaszczuwany i oskarżany. Nie ma prawa do życia i normalnego funkcjonowania. Jak widać wciąż są orwellowscy równi i równiejsi. 
 
Zasługą Rafała Lemkina jest zwrócenie uwagi na to, że ludobójstwo ma charakter wieloaspektowy i może być realizowane zarówno w sferze politycznej, socjalnej, kulturowej, ekonomicznej, biologicznej, fizycznej, religijnej i moralnej. Szczególnie dzisiaj widać nachalne lansowanie „nowoczesnych” wartości, których jedynym celem jest pozbawienie Polski i Polaków wzorców moralnych, kulturowych i religijnych oraz zerwanie ciągłości historycznej. Permanentny atak na polski język i kulturę, polską tradycję i historię, model rodziny i gospodarkę. Ekonomiczny aspekt ludobójstwa, to nic innego jak widoczny już gołym okiem regres gospodarczy, bezrobocie, wielka emigracja, nadmierne zadłużenie wewnętrzne i zewnętrzne, pozbawienie nas kontroli nad kluczowymi aktywami gospodarczymi, bankami, węglem, gazem, ropą naftową i emisją pieniądza. Biednymi łatwiej się rządzi, bo myślą tylko o tym, że nie mają co jeść, a nie o swojej wolności i niezależności. Biedni nie myślą o przyszłości, ale by jedynie przetrwać.
 
Wolność nie jest dana raz na zawsze i każde pokolenie musi o nią dbać i walczyć. Inaczej nie przetrwamy, i jako państwo, i jako naród. Do dzieła, Rodacy!



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

21-07-2013 [17:09] - NASZ_HENRY | Link:

zmniejszyć populację do 15 mln. POtem będzie z górki ;-)