Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Przyjaciele Korwin- Mikkego: Kiszczak, Jaruzelski i inni
Wysłane przez Radosław w 08-07-2013 [11:52]
Janusz Korwin- Mikke mówi, że nienawidzi wszystkich "czerwonych". Są jednak pewne wyjątki.O dziwo zaliczają się do nich zbrodniarze komunistyczni i mordercy Polaków: gen.Wojciech Jaruzelski oraz gen. Czesław Kiszczak.
Zwolennicy Kongresu Nowej Prawicy uważają swojego lidera, Janusza Korwin- Mikkego za pogromcę "czerwonych". Co ciekawego do tego grona zaliczają się wszyscy przeciwnicy tej partii. Tusk, Kaczyński, Kwaśniewski- to wszystko przecież są socjaliści, a wiadomo dobry socjalista to martwy socjalista. Korwin- Mikke wielokrotnie nazywał socjalistów podludźmi, istotami, którymi się osobiści brzydzi.
Wczoraj Korwin- Mikke powiedział, że gdyby otrzymał zaproszenie na imprezę urodzinową Jaruzelskiego, to by z niego skorzystał. Zaskoczony tą deklaracją Marcin Rozwadowski zapytał czy by poszedł również na urodziny Hitlera. Korwin- Mikke odpowiedział, że tak, ponieważ w przeciwieństwie do demokratycznej hołoty ma zasady i szanuje swoich przeciwników. W końcu wychował się na "Trzech Muszkieterach". To strasznie cyniczne spoufalać się z kimś kogo się tak strasznie nienawidzi!
Zaskoczenie Rozwadowskiego jest tutaj nie na miejscu; przecież całkiem niedawno jego lider opowiedział się za przedawnieniem zbrodni komunistycznych,a o Jaruzelskim nigdy nie mówił źle w przeciwieństwie do oszołomskiej prawicy. Żeby pozbawić złudzeń Rozwadowskiego Korwin- Mikke popełnił [a]http://nczas.com/wyroznione/ko...ł[/a], w którym wystawił Jaruzelskiemu świadectwo przyzwoitości. Dowodzi w nim, że Jaruzelski strasznie przeżywał stan wojenny. A według niego nie było powodów, żeby rozpaczać, gdyż nie zginęło wielu ludzi: "Jest to dla mnie całkowicie niezrozumiała postawa, ja gdybym wprowadzał stan wojenny, to z góry zakładałbym, że może zginąć kilka tysięcy ludzi- i gdyby okazało się, że zginęło tylko kilku, to bym podskakiwał z radości, a nie martwił się.
Ponadto Korwin dowodzi, że Jaruzelski to żaden tam okrutny komunistyczny dygnitarz, ale biedny, wrażliwy człowiek: "P. generał w 1982 roku to był żaden polityk, żaden wojskowy- tylko ciapowaty wrażliwiec, który pragnął tylko, by panował spokój i porządek, by nie weszli Sowieci, by "Solidarność nie wszczęła wojny domowej". To wyznawca wiary w Święty Spokój.
I jak Jaruzelski był sentymentalnym, wrażliwym człowiekiem; tak według Korwina, Kiszczak jest geniuszem politycznym, którego należy podziwiać- za to, że komuna oszukała naród przy "Okrągłym Stole" i utrzymała władzę. Ponadto Korwin nie rozumie jak można czepiać się Kiszczaka o jakieś zbrodnie komunistyczne i mordowanie ludzi: "Oskarżanie g. Kiszczaka o spowodowanie ofiar w ludziach to jakiś absurd. Policja i wojsko ma po to broń, żeby strzelać"- tłumaczy.
Korwin- Mikke jawnie staje po stronie komunistów; nie ma im za złe, że mordowali Polaków, on ma pretensje, że naród polski poniósł tak mało ofiar:" Gdyby nie ta zmiana, to ja bym go [Kiszczaka] może nazwał- no może, nie "człowiekiem honoru", tylko wybitnym człowiekiem lub podobnie a banda Adama Michnika siedziałaby w domach, po więzieniach lub na emigracji. Gdyby zaś lewacy zechcieli okupować np. rondo Romana Dmowskiego to by ruszyły czołgi i rozjechali to plugastwo. Bo place i ulice są od tego, by służyły ludziom i nikomu nie można ich samowolnie blokować. Mam nadzieję, ze generał Kiszczak byłby zdolny wydać taki rozkaz- w wojsku byli żołnierze gotowi je wykonać. Mówię o p. generale Kiszczaku. Co do p.gen. Jaruzelskiego to pewien jestem, że byłby do tego niezdolny".
Po tych wypowiedziach łatwiej jest nam zrozumieć dlaczego Korwin- Mikke z taką pasją przekonywał nas do tego, że w Smoleńsku nie doszło do zamachu, a Antoni Macierewicz jest psychopatą. To wszystko układa się w pewną całość. Warto przypomnieć słowa Jarosława Kaczyńskiego, które niedawno wypowiedział o popularnym JKM. Prezes PiS stwierdził, że JKM swoją radykalnie liberalną retoryką umożliwiał trwanie postkomunizmu.
Komentarze
08-07-2013 [13:22] - mariuszb | Link: Niepamięć?
Jest taka książka "Długie ramię Moskwy" S. Cenckiewicz - chyba należałoby ją polecić panu JKM, by sobie przypomniał, jak żałosne są tłumaczenia jaruzelskiego (celowo z małej) w sprawie 'nie wejścia sowietów do Polski'.
Sam przed stanem wojennym wysłał swoich ludzi, żeby ustalić z DDRem i ZSRS możliwości interwencji z zewnątrz. JKM chyba się pogrążył.
08-07-2013 [14:27] - Freiherr | Link: JKM
Te i wcześniejsze wypowiedzi JKM zaświadczają, że mamy do czynienia z idiotą. Tak to zdarza się czasami z utalentowanymi i inteligentnymi ludźmi i psychologowie znają wiele podobnych przypadków. Ale dobrze, że ostatnio brednie JKM są szeroko publikowane. Może to wyleczy wszystkich uważających JKM za guru prawicy ze złudzeń. Ciekawe co na niego mają Rosjanie?
08-07-2013 [15:04] - dogard | Link: proponuje zasypac tego agencjaka ubeckiego
piaskiem zapomnienia--szkoda nan uwagi.
08-07-2013 [17:17] - cassiodorus | Link: JKM
Prezes Kaczyński oczywiście ma rację ale nawet ta radykalnie liberalna ideologia pana JKM nie trzyma się zadnej kupy.Bo np JKM gloryfikuje pzprowsko-moskiewskich zbrodniarzy ,dlatego że zmądrzeli i w 1988 odeszli od socjalizmu na rzecz liberalizmu uchwalając tzw ustawę Wilczka.W przeciwieństwie do czerwonych pan JKM potepia z całej mocy okres międzywojenny,powywieszałby wszystkich sanacyjnych polityków z Piłsudskim na czele bez zadnych tam sądów a przecież ci bezideowi i skorumpowani do cna komuniści[pomijam ich autentyczne motywy,zupełnie inne niz te o ,których mówi pan JKM w swoim proroczym natchnieniu,czytaj- siły wyższe mu podpowiadają] stworzyli ową ustawę na wzór uchwały o wolnym handlu z 1934 roku...
Szkoda kolejnego młodego pokolenia,które ogłupia utopijna wizja Polski,europy i swiata w wykonaniu pana JKM