Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Poezja przydrożna w Lublinie

Jacek Derewienko, 25.04.2013
Historia zatacza koło, także historia propagandy. 
Nieżyjący artysta Władysław Hasior w domu – galerii w Zakopanem miał zwyczaj organizować  swoim gościom pokaz nazywany przez niego „Poezją przydrożną”. W „kinie” (tak określał owo działanie) prezentował cykle zdjęć socjalistycznej propagandy wizualnej. We wnętrzu obiektu, w którym nawet kuchnia i toaleta były asamblażem, wydarzenie to miało swoisty smaczek. Mniej szokowała ręka manekina wisząca u tzw. górnopłuka w WC galerii. niż kontrast między rzeczywistością a plakatami PRL-u wizualizującymi piękno i doskonałość systemu, których to piękna i doskonałości nie dostrzegano w realu. Nie bawiąc się w jakieś szczegółowe analizy można było jednoznacznie stwierdzić, że na wciskanie kitu wydawano w komunie koszmarne pieniądze.



http://zakopiec.info/fil…
http://zakopiec.info/zak…

http://www.google.pl/img…
 
A dziś? Stare zwyczaje propagandowe powracają w przestrzeń Lublina na tym samym poziomie treści,  o formie lepiej nie gadać. Dzięki photoshop’owi, każdy kto potrafi przekleić obrazek z jednego w drugi, może poczuć się artystą i niestety się czuje. Aby zaś nie wołano – król jest nagi – artyści będą na wysokościach pouczać. Wiadomo przecież, że nauczyciel pyta, a nie odpowiada.
 Wszystko zaczęło się prawdopodobnie od kampanii Tuska „Nie róbmy polityki, budujmy szkoły”. Hasło, jak hasło, zaistniał jednakże dysonans poznawczy, ponieważ dostrzeżono, że zamiast budować, szkoły się zamyka. By uniknąć podobnych problemów z percepcją swych dzieł, artyści lubelscy mówią to czego nie mówią i odwrotnie. Cokolwiek ogłoszą mają alibi, no i uzasadnione oczekiwanie na zapłatę za sztukę tworzoną w stylu tuskorealistycznym.  
Billboard Pracowni Sztuki Zaangażowanej Społecznie REWIRY  opłacony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest bardzo prosty w formie: na czerwonym tle białe litery układają się w napis: NA TO ŻE ISTNIEJĘ MAM DOWÓD. OSOBISTY. Gdyby to jakieś ministerstwo cyfryzacji finansowało, można by pomyśleć, że to promocja nowego dowodu z chipem RFID. Ale nie, to działka kultury i dziedzictwa, czyli tożsamości. Czyżby promocja wszechpotężnego państwa, które daje mi dowód i sens mojego istnienia?  Faszystowska redukcja jednostki do trybika wszechpotężnego molocha? Otóż odwrotnie. Ten billboard ma wzmóc moje poczucie jednostkowości (tak twierdzi autorka).  I wzmaga, szczególnie gdy dystansuję się od banału, ale co z wierzącymi w każdy drukowany na prawidłowym nośniku komunikat?

https://fbcdn-sphotos-c-…

Także budżetowej kasie zawdzięczam widok plakatów z lubelskim koziołkiem z listkiem figowym na genitaliach. Głęboka ich treść ma wstrząsnąć moją prymitywną i nieotwartą jaźnią dzięki aktywności tych samych Rewirów za 150 tys. zł kasy z podatków. Lubelski koziołek z zasłoniętym przyrodzeniem chce zrobić ze mnie durnia. Jak przyklasnę - jestem idiotą, bo to protest przeciw dyskryminacji penisa na okładce finansowanego z budżetu pisma, czy ogólnej zadymy ze zwolennikami zapiętego rozporka w RM (kasa przez to się rypła, ). Jak zaprotestuję, jestem idiotą, bo to prowokacja. Tylko, że artystyczna prowokacja, aby za taką została uznana, musi o klasę przerastać tych prowokowanych. A w prezentowanych działaniach to po prostu kit, przekaz prymitywny w formie i treści. Tym bardziej bulwersujący, że dla dobrego samopoczucia „twórców” deprecjonujący odbiorców. Sztuka zaangażowana społecznie? Chyba, że wyrażanie lekceważenia dla ludzi jest główna cechą komunikacji społecznej i sztuki doby tuskorealizmu.

 http://www.rewiry.lublin…
 
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2846
Domyślny avatar

dogard

25.04.2013 15:36

'placac mandaty, masz pewnosc,ze istniejesz'
Jacek Derewienko
Nazwa bloga:
Komunikacja społeczna
Miasto:
Lublin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 36
Liczba wyświetleń: 163,857
Liczba komentarzy: 140

Ostatnie wpisy blogera

  • Euro2016, polityka i optymizm Polaków
  • Koń a sprawa polska
  • Św. Walenty – patron KODu

Moje ostatnie komentarze

  • Nie wychodzą z budynku Sejmu, ale z sali obrad idą do hotelu poselskiego z którym budynek Sejmu tworzy jedną całość. Idąc spać nie wychodząc na zewnątrz. Odpowiedź prosta i banalna, ale prawdziwa i…
  • Nie zgadzam się z konkluzją dr Krystofiaka.Ale co do samego zjawiska, że ma miejsce, jak najbardziej. Zwycięstwa naszej reprezentacji wzmacniają PiS. Piszę o tym w tekście "Euro2016, polityka i…
  • Nie wiem skąd pochodzą pieniądze na transmisję, ani ile ich było. Wiem, że każda firma, także ta państwowa, może się rozwijać albo zwijać. Innej opcji nie ma.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czym się różni wróbelek?
  • Referendum Komorowskiego – koń trojański demokracji
  • Dzieje jednego zdjęcia

Ostatnio komentowane

  • Jacek Derewienko, Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń i pozytywną recenzję:)
  • , Draństwo polegało na dzierżawach najlepszych klaczy i ogierów do USA i arabów ,to klasyka działania na szkodę spółki a na rzecz konkurencji.Jedna z najlepszych klaczy z kilku co pozostały w Janowie…
  • Jacek Derewienko, No tak. Ziemia pod upadłymi zakładami- ostatni kawałek rozszarpywanego sukna. Pozdrawiam

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności