Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ad. „Kabotyny w pikielhaubach”, Pana Eli Barbura
Wysłane przez Marek Stefan Szmidt w 11-04-2013 [19:11]
Wielce Szanowny Pan Eli Barbur na pikselach S24 raczył był stwierdzić, iż Niemcy są Dla Jego Osoby ohydni, na co pozwoliłem Sobie napisać poniższy komentarz przeciwko Rasizmowi…
Szanowny Autorze,
niestety, nie wykazuje Pan głębszej znajomości historii, co jest typowym przykładem upadku edukacji, po najeździe niemieckim w roku 1939, a później sowieckim, w 1944. Sugeruję więc przeanalizować kilka, dobrych, brytyjskich opracowań o genezie narodowego socjalizmu i przyczyny eskalacji jego zbrodni… z pogłębieniem znajomości języka niemieckiego, by zrozumieć znaczenie słowa „Ednlösung“.
Dopiero po głębszym zrozumieniu znaczenia tego pojęcia, sugeruję zająć się Panu dokumentami obrazującymi negocjacje np. Niemiec hitlerowskich z rządem USA i jeszcze zaprzyjaźnionej Rosji sowieckiej ws przyjęcia około 500.000 Żydów niemieckich – a to wszystko jeszcze przed styczniem 1942 roku…
Oczywiście, Nic nie usprawiedliwia decyzji podjętych po 20 stycznia 1942 roku, ani dokonanych mordów, które jednoznacznie potępiam.
Jednakże, pomimo iż pisuje Pan w języku polskim i w polskim Necie, uwaga Pańska, wraz z nienawiścią do Niemców skoncentrowana jest jedynie na fragmencie ich zbrodni: HaShoah, pomijając w zupełności fakt, iż w wyniku zbrodni niemieckich zginęli także Obywatele Polscy Narodowości Polskiej. (Konserwatysta nie jest totalniakiem, więc nie będzie epatował wielkimi cyframi).
Poza tym epatuje Pan dość nieprzystojnie stereotypami, upiększonymi o „rozproszenie i podział ziem”, a znanymi już od roku 1945: o wymordowaniu, a przynajmniej wykastrowaniu wszystkich niemieckich mężczyzn…, etc. Ciekawym w tym kontekście jest fakt, iż o Kobietach, Niemkach nie było mowy w owoczesnych „planach”… Jaki miałby być ich los? Czy przypadkiem, zapłodnione przez „pełnowartościowych mojżeszowo” nie miały stać się Matkami Nowego Narodu? Straszliwa Cisza panuje w tym temacie, więc może Pan – Osoba kompetentna, poprzez wyrażanie opinii na temat estetyki Narodów – naświetliłby, łaskawie, ten aspekt historii?
Zadziwia Konserwatystę także Pańska maniera segregowania innych Nacji i np. stosowanie kryterium „ohydności”. To czysty Rasizm, Szanowny Panie, a w kontekście tego przypominam, iż „kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie” – zakładając, iż jest znane Panu to powiedzenie. Polacy nie lubią Rasizmu, a jest on nawet – chyba – karalny „nad Wisłą” – więc sugeruję się opamiętać…
Oczywiście, Obywatele i rządy BRD zostali już tak wytresowani, że żaden z nich, nawet nie piśnie na Pańskie zohydzanie, lecz w Polsce żyją Niemcy, którzy nie mają nic wspólnego z prześladowaniami Narodu, do którego Pan „podskakujesz” (że pozwolę Sobie zacytować Pana Juliana Tuwima), więc Pańska „maniera” dzielenia Narodów na „ohydne” i „nieohydne” (czy to aby wszystkie kryteria) nie służy budowaniu mostów, lecz tylko „wywyższaniu” jednych zrzeszeń etnicznych – zamieszkujących Ziemie zrabowane Rzeczypospolitej – ponad drugie.
Czyżby odezwała się w Panu krew Szlachty Jerozolimskiej?
Powyższe, w całości stanowi tło do wypowiedzi „medialnych”, jakie Konserwatysta spodziewa się odczytać w dniu 19.bm, kiedy to komunistyczni totalniacy udający mityczny twór: żydokomunę, a nawet „podskakujący” pod Pełne Mojżeszostwo, rozpoczną fałszywe lamenty jakoby Armia Krajowa nie wspomagała Powstańców Getta Warszawskiego, w Ich Walce o Godność; jednocześnie sugerując, iż „prawdziwymi przywódcami Powstania” były te Osoby, które bajkopisarstwo totalitarne „ustawiło” na tych „pozycjach”, w swojej żałosnej skądinąd, hagiografii.
Do niegramatycznego tytułu Pańskiej wypowiedzi nie wyrażam obiekcji, uznając zapis jako „artystyczny”, choć po Polsku, powinien brzmieć: Kabotyni w Pickelhaubach…
Ale to już drobiazgi…
Ceterum censeo Conventum esse delendum
Powyższe dotyczy: http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/499252,kabotyny-w-pikielhaubach
Komentarze
11-04-2013 [19:33] - Ma-Dey | Link: zdaje się iż słoń w menażeri
..o którym mówił Grzegorz Braun będzie "niezauważalny " doputy, dopuki nie padnie odpowiednia komnenda : "na słonia w menażerii patrz!"_ kto ją wyda i kiedy wyda to sie jeszcze popatrzy, najlepiej byłoby aby sam sobie w końcu wziął i poszedł - "czego panu i państwu życze serdecznie"!
12-04-2013 [12:56] - chrisdigger | Link: Siukum Balala*
Beer-lin Niemcy
Hootel AaaDlon Keeempinsky
---Honor Austryiakow uratowal Kurt Wladheim,ktorego kon sluzyl w SS* --Doberman niem.wersja Chuck'a N.
12-04-2013 [14:32] - NASZ_HENRY | Link: W słownik patrz
dopóty, dopóki ;-)
11-04-2013 [21:23] - fritz | Link: Jezeli spojrzymy uwazniej na faszyzacje Uni przez Niemcy,
jezeli zdamy sobie sprawe, ze Niemcy ponownie opetane mocarstwowym obledem wlasnie koncza dzielo zniszczenia pieknej idei UE, to nie pozostaje nic innego jak sie zgodzic z "Kabotynami w pikielhaubach" i tekstem towarzaszacym.