JOW - rozróba bez widoku na sukces

W dniu dzisiejszym nie tak jest ważne, kto jest zwolennikiem zmiany systemu wyborczego na większościowy z jednomandatowymi okręgami, lecz to czy taka zmiana jest możliwa w obecnym układzie parlamentarnym. Uważam, że odpowiedniej ustawy nie wymogą na tym parlamencie żadne, nawet najpotężniejsze demonstracje, ani żadna liczba zebranych podpisów.

Czy jest przeto sens mobilizowania teraz sił do akcji politycznej, która nie ma żadnych szans na powodzenie? Pomijając przyczynę angażowania się w to ludzi: „na zlecenie”, czy tylko z głupoty – akcja taka ma sens jedynie z punktu widzenia rozbicia elektoratu patriotyczno-konserwatywnego i rozproszenie jego głosów pomiędzy podmioty polityczne zantagonizowane z powodu drugorzędnych różnic.

Jakiekolwiek zmiany w polityce polskiej, możliwe są po wyparciu z parlamentu dominujących tam teraz sił, mających na celu utrzymanie status quo, czyli dalsze trwanie „rzeczpospolitej kolesiów” bez sprawnej służby zdrowia oraz skutecznych organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, ale za to z korupcją i złodziejstwem „na bezczela”, co ujawniło się z okazji budowy dróg, stadionów, lotnisk itp.

Obowiązująca u nas – przy przeliczaniu głosów wyborczych na mandaty poselskie – metoda d’Hondta faworyzuje partie, które otrzymały relatywnie duże poparcie, a pomiędzy zachowawczą PO i patriotyczno-konserwatywnym PiS różnica jest niewielka.

„Szlachetne” akcje zmierzające do „odbetonowania” sceny politycznej w ten sposób, że tworzy się na patriotycznej prawicy co i rusz nowe podmioty polityczne, powodują tylko uszczuplenie elektoratu PiS, bo cały kapitał polityczny nowopowstałych kanap zasadza się na dyskredytowaniu Jarosława Kaczyńskiego i odsądzaniu go od czci i wiary.

Natomiast jeśli wszystkim tym niewielkim partiom (SP Ziobry, PJN Kowala, Nowej Prawicy Korwin-Mikkego, grupie Giertycha i Miśka Kamińskiego oraz grupie JOW pod wodzą Dudy i Kukiza) uda się zdobyć razem 5 do 8 procentów głosów, to będą to głosy oderwane od PiS.

Nieważne, czy stanie się tak z powodu idiotycznie pojętych dobrych chęci, czy za przyczyną sprzedajności, głosy oddane na kanapy zdecydują pewnikiem o pozostaniu władzy w rękach pana Donalda Tuska.

Ów mąż, w dzieciństwie śpiewający kolędy po niemiecku – pozbywszy się uprzednio z list wyborczych Gowina et consortes  – pouchwala wszystko; was sein muss, muss sein  – nawet małżeństwa takie z kozą. Poczem, być może, zacznie marzyć o pobiciu 21-letniego rekordu premiera Józefa Cyrankiewicza.

Popularne w naszym kraju szlochy w stylu – „Ukrzywdził nas wróg, jak on tak mógł?!” – będą musiały się spotkać z moją kontrą – „Sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało!”

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika tagore

15-03-2013 [17:55] - tagore | Link:

drobne partie prawicy zabiorą głosy PIS ,a nie platformie
to będzie to znaczyło tylko tyle,że stosunek aparatu partyjnego
PIS do potencjalnych wyborców i sympatyków ,od czasu "genialnego"
naboru na mężów zaufania nie uległ żadnej zmianie.

tagore

Obrazek użytkownika jan.kalemba

15-03-2013 [19:31] - jan.kalemba | Link:

A może uczyni to Giertych z Miśkiem?

Obrazek użytkownika Kamila

15-03-2013 [19:34] - Kamila | Link:

Jeżeli te partie, które zostały założone przez uciekinierów z Pis odbiorą wyłącznie głosy PiS, a nie nie pozyskają głosów z tych pięćdziesięciu procent wyborców nie glosujących, ani z PO lub PSL i nie zdobędą przynajmniej 20 proc, będzie to oznaczało ,ze ich zarzuty pod adresem Kaczyńskiego,iż to on był przyczyna nie wygranych wyborów były niezasadne. Oni zarzucali mu ,ze nie potrafi wyjść poza swój twardy elektorat. Okaże się,ze oni też nie umieją.
Ich diagnoza była błędna , a przyczyny są zupełnie inne.
Ja podzielam pogląd autora postu. Najważniejsze jest odsuniecie od władzy tej ekipy i to jest możliwe do zrobienia tylko przy pełnej mobilizacji i jedności wszystkich sił patriotycznych,właśnie pod wodza Kaczyńskiego. Musi być na czas wojny jeden niekwestionowany przywódca nawet jak nie jest idealny,wszyscy winni mu się podporządkować. Później będzie czas na podziały. Obecny układ jest potężny jak nigdy dotąd, ma w swoich rękach wszystko.Ogromne pieniądze, które przyszły z Unii plus z kredytów w znacznej części przeszły do tego układu. Umocniły go bo ten kto dzieli pieniądze korumpuje wszystkich od przedsiębiorców , po wymiar sprawiedliwości, celebrytów , dziennikarzy, wszelkich służbach etc.