Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czy Pacewicz zniszczy burżujski koncern od środka?
Wysłane przez Paczula w 27-02-2013 [13:43]
Gazeta Wyborcza ma nowego publicystę. Nazywa się Krzysztof Pacewicz i jest synem znanego dziennikarza noszącego to samo nazwisko. To dzięki rewolucyjnej czujności młodego Pacewicza dowiedzieliśmy się o "ataku faszystów na wykład prof. Środy". link
To, że syn idzie w ślady ojca (w redaktory, znaczy) nie dziwi, jednak warto odnotować fakt, że nowy publicysta GW jest lewicowym ekstremistą, który na swoim blogu pisze o rewolucji, budowie antykapitalistycznej koalicji i walce z lokajami kapitału.
"Piotrze, rewolucja potrzebuje twojego milczenia!" - zwraca się do ideologicznego kolegi Pacewicz, tłumacząc: "Jeśli się nie czujesz radykalnego feminizmu, to może po prostu taktownie milcz, nie ucinając możliwości porozumienia i budowy szerokiej, antykapitalistycznej koalicji? A swoją energię polemiczną zachowaj na rzeczywistych wrogów - lokajów kapitału, orędowników państwowej przemocy i patriarchów wszystkich wyznań i porządków." link
Pacewicz się czuje (jak zgaduję) radykalnym feminstą, ale postulaty feministek uzupełnił o hasła znane z komunistycznych manifestów. Feminizm w wydaniu Pacewicza nie jest już li tylko walką płci - jego wrogiem jest również, a właściwie przede wszystki klasa społeczna (kapitaliści i burżuje), co znaczy, że mamy do czynienia już nie z kryptokomunizmem (radykalny feminizm), ale z komunizmem w czystej postaci.
Młody Pacewicz, jak na czujnego rewolucjonistę przystało, wszędzie widzi wrogów – jak nie faszyści, to przynajmniej burżuje otaczają go, gdy « cholernie głodny, po antyfaszystowskim marszu », postanawia się pożywić.
"Dzisiaj po marszu antyfaszystowskim byłem cholernie głodny. Greenway okazał się zamknięty, poszedłem więc do burżujskiej naleśnikarni „Bastylia” przy Placu Zbawiciela. Siedziałem sobie przy burżujskiej witrynie, wpieprzałem burżujskiego naleśnika otoczony burżujami i oglądałem tłumy wracające z Marszu Nepodległości"- relacjonował Pacewicz 11 listopada.
Co będzie dalej, strach pomyśleć, zwłaszcza w sytuacji, gdy dążący do rewolucyjnych zmian ekstremista, podjął współpracę z tymi, z którymi - wg głoszonych haseł – walczy. Podejrzewam, że burżujski koncern, jakim jest wydawca GW, rewolucjonista Pacewicz planuje rozwalić od środka ;)
A teraz na poważnie w tej całej sprawie najbardziej interesujący wydaje mi się fakt, że Gazeta Wyborcza, zarzucająca największej opozycyjnej partii antysystemowość, sama podejmuje współpracę z kimś, kto jest otwarcie antysystemowy.
Komentarze
27-02-2013 [13:56] - grzechg | Link: Autorka
Dziękuję za notkę. W życiu bym się nie dowiedział, że takie cyrki (rodzinne) dzieją się wewnątrz GW.
Pozdrawiam
28-02-2013 [13:27] - Paczula | Link: Mnie uderzyło podobieństwo do
Mnie uderzyło podobieństwo do przypadku syna Wandy Nowickiej. Widocznie w tych rodzinach to norma.
Pozdrawiam
27-02-2013 [18:38] - K2 | Link: Tow. Aktywisto! Do dzieła! Jesteśmy z Wami!
Rozwal ten kapitalistyczny, wsteczny, koncern wyzyskiwaczy pod nazwą Agora!
28-02-2013 [13:25] - Paczula | Link: "Rozwal ten kapitalistyczny,
"Rozwal ten kapitalistyczny, wsteczny, koncern wyzyskiwaczy pod nazwą Agora!"
Prawda? Też trzymam kciuki by mu się udało :)
27-02-2013 [21:50] - 1235813... | Link: junior - biedny, czerwony sukinsyn i Don Kichot z Polrewkomu
cóż, idiotów nie sieją, sami się rodzą, w tym przypadku przy pomocy innego idioty. A propos, czy starego Pacewicza nie wywalili czasem z GooWna ?
28-02-2013 [13:23] - Paczula | Link: "czy starego Pacewicza nie
"czy starego Pacewicza nie wywalili czasem z GooWna ?"
Nic o tym nie wiem.
27-02-2013 [23:32] - marekagryppa | Link: @autor
Nie daleko pada jabłko od jabłoni.
28-02-2013 [13:28] - Paczula | Link: Coś jest na rzeczy.
Pozdrawiam