O innych sukcesach postępu pisałem tutaj

Antyfaszyści podczas ubiegłorocznego Narodowego Święta Niepodległości. Fot. EAST NEWS
Dziś cały postępowy świat obiegła informacja z Amsterdamu. Władze miasta postanowiły wyrzucać ludzi o poglądach antygejowskich na przedmieścia i zamykać ich w kontenerowych gettach. O taki świat walczyli tzw. liberałowie, którzy od komunistów niewiele się różnią. Zarówno jedni jak i drudzy dążą do stworzenia nowego typu człowieka wyzutego z wszelkiej etyki.
Liberałowie w imię wolności wprowadzają coraz więcej zakazów i nakazów, a kto jest niepokorny ten jest faszystą, ciemniakiem, antywolnorynkowcem i musi zostać wykluczony z normalnego życia. Zadaję sobie pytania: Kiedy ta fala postępu dotrze do Polski? Kiedy zaczną się represje takie jak w czasach komunistycznych? Kiedy będą zamykana portale takie jak ten? Facebook już podejmuje takie działania. Przykładem jest zablokowanie fanepage'a Ewy Stankiewicz, za homofobiczny rysunek zamieszony na jej stronie. Jakiś czas temu cały postępowy świat obiegła informacja, że Google bierze na celownik kraje, które nie są tolerancyjne wobec zboczeń- nazywajmy sprawy po imieniu, póki jeszcze możemy.
"Władze Amsterdamu ogłosiły, że osoby znane z niechęci do gejów i lesbijek, związków homoseksualnych, a także wobec cudzoziemców będą przymusowo wygnane do specjalnego kontenerowego osiedla – getta na granicy miasta.
Przesiedlane będą nie tylko pojedyncze osoby, ale nawet całe rodziny. W tym drugim przypadku nastąpi to, gdy antygejowskimi postawami wykażą się... dzieci.
Wprowadzone przepisy stanowią, że kto uprzykrza życie homoseksualistom, stosuje wobec nich mobbing, tyranizuje ich, obraża, ten zostanie przymusowo przesiedlony. Będzie musiał opuścić swoje mieszkanie, niezależnie od tego czy jest ono jego własnością, czy je wynajmuje. – Nie będzie mógł powrócić do swojego mieszkania – podkreśla Tahira Limon z biura burmistrza Amsterdamu Eberharda van der Laana.
Zakaz powrotu i nakaz mieszkania w skromnie urządzonym kontenerowym osiedlu będzie obowiązywać przynajmniej przez pół roku. W tym czasie taka antygejowsko nastawiona osoba będzie musiała zmienić swoje poglądy. "Pomogą" im w tym pracownicy urzędów socjalnych."- źródło Onet.pl
Antygej wyleci z domu na podstawie administracyjnego przepisu, bez wyroku sądu.
Zastanawiam się kiedy do liberałów, których poznałem dotrze, że popierają tak naprawdę reżim, który nie ma nic wspólnego z wolnością.
Więcej o walce z tradycją tutaj:
http://www.obiektywnie.com.pl/punkty-widzenia/kosciele-nie-wtracaj-sie-do-polityki.html
AS