Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Trzeba finansjerę i ekonomistów wziąć za mordę

elig, 14.01.2013
  Finansiści chcą rządzić światem, a ekonomiści udają, że posiadają tajemną wiedzę niedostępną dla zwykłych śmiertelników.  Jeśli chcemy mieć demokrację - musimy z tym skończyć.  Sześć dni temu napisałam tekst "Zgubny mnożnik, czyli o skutkach niejawności"  /TUTAJ/.  Pisałam w nim:

  "To nie mogło mi się w głosie pomieścić. Jacyś faceci z MFW zupełnie dowolnie ustalają sobie wartość mnożnika, mylą się przy tym co najmniej o 300%, a efektem jest pięć lat kryzysu w Grecji oraz innych krajach !!! (..)Wybrane grono osób uzyskuje status "nieomylnych ekspertów" i robi, co chce, ulegając co najwyżej różnym politycznym lobbies. Opinia publiczna dowiaduje się o tym mnożniku dopiero w chwili, gdy wszystko się już wali. To niejawność i brak kontroli nad poczynaniami MFW spowodowała opisaną powyżej sytuację.".

  Pod linkowaną notką bloger UPARTY zamieścił komentarz, w którym stwierdził na podstawie swoich studiów ekonomicznych:

  "W związku z powyższym nie istnieje coś co się nazywa makroekonomią i wszystkie modele makroekonomiczne możemy z całym spokojem wyrzucić do kosza. Zawsze bowiem ich zastosowanie w praktyce da "zaskakujące rezultaty". Z tego zaś wynika, że wszelkie instytucje zajmujące się makroekonomią są w obecnym kształcie niepotrzebne, ale wykazać to mogą tylko osoby które w nich pracują. Trudno zaś wymagać by wielcy i mądrzy ludzie sami przyznali, że nie wiedzą nic.

Dlaczego więc niby nastawione na zysk ogromne instytucje, zwłaszcza finansowe, opierają swoje działania o niedorzeczne plany. Dla tego, że inaczej nie można w nich sprawować żadnej władzy i nie można by było ze sprawowania tej władzy czerpać korzyści.".

  Oznacza to ni mniej, ni więcej, iż nie ma żadnej tajemnej wiedzy ekonomicznej.  Nie ma powodu, by takie decyzje jak n.p. sprawa tego mnożnika,  były podejmowane w zaciszu gabinetów przez "ekspertów", zamiast stać się przedmiotem publicznej debaty i podlegać demokratycznej kontroli.  Wodzą nas wszystkich za nos grupy dobrze zorganizowanych "mędrców".

  To samo dotyczy finansów.  Politycy europejscy i amerykańscy drżą ze strachu przed t. zw. "rynkami finansowymi", czyli różnymi lobbies i szajkami spekulantów.  Ja osobiście podejrzewam, że kryzys strefy euro mógł zostać sprowokowany przez działania USA oraz Chin i jest elementem "wojny walut"; dolar przeciw euro, a w Azji także juan przeciw euro.

  Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że w ostatnich 50 latach światowy system finansowy całkowicie zmienił swój charakter i zaczął przypominać system transportowy i energetyczny.  Ten pierwszy umożliwia przepływ towarów, ten drugi energii, a system bankowy - gotówki. 

  W krajach jako tako rozwiniętych wszystkie legalnie działające firmy  oraz lwia większość obywateli ma konta w bankach, korzysta z kart kredytowych, płatności internetowych i t.p.  Są oni uzaleznieni od sprawnie działajacego systemu finansowego tak samo, jak od dostaw energii elektrycznej i transportu.  Jest jednak jedna istotna różnica:

  System transportu i energetyka są poddane licznym regulacjom.  Państwa i politycy panują nad nimi.  Z systemem finansowym jest odwrotnie.  Podczas ostatnich kryzysów można było obserwować, jak banki oraz inne instytucje finansowe szantażują polityków, wyciągając od nich publiczne pieniądze.  To się musi skończyć.  Sektor finansowy MUSI zostać uregulowany, podobnie jak wcześniej transport i energetyka.Inaczej o demokracji można będzie zapomnieć.  Niektórzy nie wierzą, że to jest możliwe.  Komentator Leszek Witkowski napisał  /TUTAJ/:

  "Finansjery nikt nie weźmie za mordę, ponieważ finansjera delikatnie opanowała już świat.

Dokładniej - to lichwa i lichwiarze rządzą światem, ponieważ maja na to środki.
Jeden usiłował zrobić z nimi porządek, ale mu nie wyszło, bo wybrał trochę złą drogę.
Opinia publiczna ? - A szto eto takoje ?
Politycy ? - Zdaje się, że ostatniego widziano w 1935 roku. I do tego w trumnie.
Przestępcy są przy władzy.
Dysproporcja sił jest olbrzymia.
Mimo tego, ten wirtualny świat musi runąć. Już się wali.
Żywię tylko nadzieję, że nikt nie będzie znowu rzucać następnych kamieni na szaniec.".

  Nie jest to jednak prawda.  Zdecydowane działania polityków potrafią złamać finansistów.  Pierwszy przykład to choćby gorączka tulipanowa w Holandii w XVII w ., drugi to plan Balcerowicza w Polsce, który zakończył spekulację dolarem i hiperinflację w Polsce, a trzeci, całkiem niedawny, to postawa Islandii wobec obecnego kryzysu w Europie.  W portalu Forsal.pl  /TUTAJ/ czytamy:

  "Islandczycy, którzy w 2009 r. obrzucili parlament kamieniami, domagając się od polityków i bankierów wzięcia odpowiedzialności za finansową katastrofę kraju, teraz zbierają owoce swojego gniewu – pisze Bloomberg. Od końca 2008 r. islandzkie banki umorzyły długi o wartości odpowiadającej 13 proc. PKB kraju, ułatwiając spłatę zadłużenia ponad jednej czwartej ludności Islandii. (...)
  Gdy w 2008 r. stało się jasne, że banki islandzkie są nie do uratowania, do akcji wkroczył rząd, wyodrębniając z puli rachunki mieszkańców kraju, lecz zarazem opuszczając w potrzebie zagranicznych wierzycieli. Bank centralny wprowadził kontrolę kapitału, by zatrzymać wyprzedaż korony. Z pozostałości upadłych instytucji finansowych utworzono nowe, zależne od państwa, banki. (...) 
  Specjalny prokurator Islandii zapowiedział, że może oskarżyć nawet 90 osób. Z kolei na 200 osobach, w tym członkach dawnej kadry kierowniczej trzech największych banków, ciążą zarzuty karne.Były szef Glintir Bank, niegdyś drugiego banku Islandii, został oskarżony za przyznawanie nielegalnych kredytów i oczekuje na proces. Były prezes Landsbanki Islands przebywa w odosobnieniu, podczas gdy trwa śledztwo w jego sprawie.".

  To właśnie jest wzór do naśladowania.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4527
krzysztofjaw

krzysztofjaw

14.01.2013 20:16

Oczywiscie, że masz duzo racji. Ja już w 2009 roku pisałem:
"Wpływ (na kryzys) na to ma wiele czynników: od ułomności nauk ekonomicznych (w których teorie, modele i rozwiązania tworzone są ex post, czyli już po wystąpieniu konkretnych zjawisk i zdarzeń gospodarczych; wszystkie teorie ekonomiczne ex ante, np. naukowego socjalizmu K. Marksa, są z natury rzeczy utopijne), poprzez wyjątkowość i niepowtarzalność zdarzeń ekonomicznych (gospodarka ma charakter żywiołowy, każde kolejne zdarzenie jest inne, nieporównywalne, stąd uważam za błędne porównywanie obecnego kryzysu do tego z lat 30-tych czy 70-tych XX wieku) aż do socjologicznej nieprzewidywalności zachowań ludzkich (wbrew pozorom kondycja gospodarki a w szczególności rynku finansowego, jest powiedzmy w 50% uzależniona od emocji i zachowań poszczególnych ludzi, których zachowanie i decyzje dotyczące alokacji rozmieszczenia własnych zasobów, np. pieniędzy, przesądzi o ostatecznym kształcie obecnego kryzysu).
Zacząć należy od poznania - merytorycznych i pozamerytorycznych, podstawowych i wtórnych - jego przyczyn. MOJA OSOBISTA KONKLUZJA - OBECNY KRYZYS A PRZEDE WSZYSTKIM TAK DUŻE JEGO ROZMIARY SĄ WYNIKIEM OSZUSTWA, INDOLEMCJI I EGOCENTROIZMU (to moje słowo - neologizm - stworzone na potrzeby określenia zjawiska jednoczesnego występowania: egoizmu, egocentryzmu i cynizmu) POLITYKÓW, RZĄDÓW, EKONOMISTÓW, FINANSISTÓW I MENEDŻERÓW WIELKICH KORPORACJI"...
http://krzysztofjaw.blog…
Pozdrawiam
elig

elig

14.01.2013 20:36

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na no cóż...

Mnie się wydaje, że problem leży w tchórzostwie i korupcji polityków.  Islandczycy wyrzucili polityków, którzy przyczynili się do kryzysu i wybrali takich, co się nie ugięli przed finansjerą.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

14.01.2013 21:41

Dodane przez elig w odpowiedzi na @krzysztofjaw

Tchórzostwo to jedna sprawa a druga to uzależnienie poliyków od światowej finansjery i kilku rodzin tą finansjerą zarządzających. Precedensu Islandii wszyscy się boją, szczególnie politycy. Ale trzba chyba wziąć  przykład z tego kraju. Oj trzeba, ale nie zrobią tego nasi obecnie rządzący. Warunkiem koniecznym jest ich usunięcie.
Pozdrawiam serdecznie
elig

elig

15.01.2013 00:24

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na @elig

Wezmą przykład.  W pewnym momencie nie będzie już innego wyjścia.
Domyślny avatar

kris przybysz

14.01.2013 22:28

Szanowna Pani - zdecydowane działania polityka Balcerowicza (realizatora planu Sachsa-Sorosa) rzeczywiście złamały, a właściwie zniszczyły tysiące polskich przedsiębiorstw - popiwek itd; dziesiątki tysięcy pracowników PGR-ów - zamiast ziemi kuroniówka na wódkę i piwo; miliony Polaków. którzy trafili na bezrobocie. A zagraniczne i polskojęzyczne sekty paserów i szmalcowników rozpoczęły trwający do dzisiaj taniec hien i szakali. A dolar po 9,50 zł uczynił posiadaczy dolarów panami Polski. Po 24 latach tzw. szoku Balcerowicza - nie ma pracy, nie ma polskich firm, nie ma polskich banków i instytucji finansowych - jest dług BILION złotych.
elig

elig

15.01.2013 00:22

Dodane przez kris przybysz w odpowiedzi na 9,50 zł za 1$, czyli Balcerowicz niszczyciel.

W 1990 roku dolar kosztował 9500 zł.  W Polsce jest ponad 2,5 miliona małych i średnich polskich firm wytwarzających 2/3 polskiego PKB i zatrudniających ponad 3/4 ogółu pracowników.
Domyślny avatar

szara_komórka

14.01.2013 22:38

1.Czy wyobraża sobie Pani skopiowanie działań w stosunku do systemu bankowego z małej Islandii np. we Włoszech, Hiszpanii czy Francji gdzie zaangażowanie spekulacyjne sektora finansowo-bankowego jest o niebo większe? Kto by na to pozwolił? 2.Ekonomię hochsztaplerzy przekształcili w swoistą "religię", w której "złoty cielec zysku" za wszelką cenę, podporządkował sobie inne aspekty życia. Stała się też ekonomia zamiast nauki o gospodarowaniu, sztuką OKRADANIA, a zasadniczą rolę w tym procederze grają rządy i "demokratyczne przedstawicielstwa społeczeństw" wybierane w NIBY WYBORACH. 3. A przenosząc na nasz grunt. Przed 1989r okradany wiedział, że nic mu się nie należy i co dostanie to jest z łaski władzy. Po 1989 wmówiono okradanemu, że wszystko zależy od niego i cały świat stoi przed nim otworem. W "pośpiechu?;)" nie dodano, że ten świat odwrócił się do niego tyłem i spektakularnie pochylił się.
elig

elig

15.01.2013 00:18

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na Akademie Sztuk "ekonomicznych"

ad 1.  Wyobrażam sobie.  Sądzę, ze do tego dojdzie, gdy nie będzie już innego wyjścia.
  ad 2.  To prawda.
  ad 3 .  Przesada.  Po roku 1993 życie wielu ludzi się poprawiło.  Lata 2004-2009 były najlepsze po 1945 dla zwykłych zjadaczy chleba.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,782
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności