Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tekst Toyaha i książka Wolskiego, czyli o Wałęsie

elig, 10.01.2013
  Wczoraj /9.01/ Krzysztof "Toyah" Osiejuk napisał artykuł "O tym jak stracić zmysły, i żyć"  /TUTAJ/  Polemizuje w nim z tekstem Michała Karnowskiego "Wiele spraw potoczyłoby się inaczej, gdyby Lech Wałęsa po 1990 nie zdradził ludzi "Solidarności".  To jedna z przyczyn tak zaciekłej obrony kłamstw w sprawie TW "Bolka""  /"W sieci", nr 1/2013/.

  Toyah nie tylko zarzuca Karnowskiemu naiwność, ale wręcz twierdzi, że Karnowski świadomie oszukuje czytelników.  Bloger pisze:

  "Do czego zmierzam? Otóż chodzi mi o to, że zacytowane wyżej zdanie z Karnowskiego robi wrażenie tak beznadziejnie bezmyślnego, że zaczynam podejrzewać jego autora o to, że on to robi specjalnie. Nie mogę uwierzyć, że on naprawdę uważa, że cały nasz dzisiejszy problem polega na tym, że swego czasu Wałęsa wyrzucił Kaczyńskich, natomiast zatrzymał Wachowskiego.".

  Wyjaśnia następnie:

  " Otóż rzecz polega przede wszystkim na tym, że gdyby Wałęsa nie był tym kim jest, wcześniej nie byłby przewodniczącym związku, nie dostałby tego Nobla i oczywiście nie zostałby prezydentem. A więc w ogóle nie ma o czym gadać. To po pierwsze. Natomiast gdyby jakimś cudem on się okazał tym kim chcieliśmy by był, wówczas System zrobiłby wszystko co trzeba, by on tym kimś być przestał. Gdyby jednak Wałęsa, wbrew wysiłkom służb i wynajętych przez nie mediów, tak jak to się stało 15 lat później w przypadku Lecha Kaczyńskiego, został tym prezydentem i postanowił ten czas wykorzystać skutecznie dla dobra Narodu, zostałby otruty, zastrzelony, albo zwyczajnie wysadzony w powietrze podczas jednego z lotów swoim prezydenckim samolotem. A my do dziś byśmy się kłócili o to, czy to co się stało to był wypadek, czy zbrodnia.".

  Przywołuje następnie scenę z drugiej części "Ojca Chrzestnego", by zasugerować, że System /czyli postkomuna/ sprokurował znacznie gorsze "haki" na Wałęsę niż tylko sprawa "Bolka".  I stawia tezę, że Wałęsa zwariował wskutek nieustannego szantażowania go.  Zauważa też przytomnie, iż proces dorzynania Wałęsy trwa do dziś.  To niewątpliwie prawda, niedawno zaangażowano do tego nawet jego żonę.

  Główna jednak teza tekstu Osiejuka, czyli to, że czegokolwiek by Wałęsa nie zrobił, to System by sobie z nim poradził, jest niesłuszna.  Nie wiem, czy bloger czytał satyryczną powieść "Cud nad Wisłą" Marcina Wolskiego /wydaną w 2010/.  Wolski napisał tu jedną ze swoich ulubionych historii alternatywnych. 

  Oto na skutek interwencji sił nadprzyrodzonych Wałęsa /powieściowy Szwendała/ zostaje przekształcony w wybitnego męża stanu.  W efekcie przywrócono konstytucję i ustrój II RP, rusza reprywatyzacja, prezydentem najpierw jest Kaczorowski, a Wałęsa wyznaje swe grzechy z młodości. Opinia publiczna wybacza mu i w 1990 wygrywa on wybory prezydenckie.  Zakończenie powieści Wolskiego sugeruje, że tragedia smoleńska mogłaby wydarzyć się już we wrześniu 1990 i zginąłby w niej Szwendała /Wałęsa/.

  Jednak Polska byłaby już całkiem inna.  Nawet gdyby znalazł się potem jakiś Tusk, to nie byłby w stanie tego wszystkiego odkręcić.  Popatrzmy zreszta na to, co naprawdę wydarzyło się w Polsce po Smoleńsku.  Silna partia opozycyjna, PiS utrzymała swój stan posiadania, a nawet go nieco powiększyła, mimo wściekłych ataków ze strony obozu rządzącego.

  Najlepiej ujał to Jan Maria Rokita w wywiadzie dla Onetu.pl  /TUTAJ/:

  "Toczy się proces, który delegitymizuje władzę Tuska. I ten proces będzie postępował. Smoleńsk jest jak woda podmywająca skałę. Cały czas podmywa i to jest tylko kwestia czasu, kiedy ta skała przewróci się. I co więcej, wydaje mi się, że oni poszli już tak daleko w tej logice, że nie mają możliwości cofnięcia się".

  Co więcej, tragedia smoleńska zapoczątkowała wielkie przebudzenie się polskiej prawicy.  Powstał autentyczny oddolny ruch, angażujący w większym lub mniejszym stopniu setki tysięcy, a nawet miliony ludzi /obrona Telewizji Trwam/.  Od dwudziestu lat nie było czegoś podobnego.  Tusk i Komorowski starają się powstrzymać ten proces, ale wątpię, czy im się to uda.

  Czesław Miłosz napisał kiedyś "Lawina bieg od tego zmienia, po jakich toczy się kamieniach".  To prawda.  Wygląda na to, że to jednak Karnowski ma rację.  Gdyby Wałęsa zachowywał się inaczej w 1990 roku, to Polska nie stałaby się krainą mlekiem i miodem płynącą /takie stwierdzenia przypisuje Karnowskiemu Osiejuk/, ale byłaby lepsza.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6661
zezik

zezik

10.01.2013 16:53

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na żarty sie Pani trzymają

Nie chodzi o to kto miał realną władzę bo od początku ją miała bezpieka. Chodzi o to, że Wałęsa który mógł rozstrzygnąć sprawę ujawniając szczegół swojej agenturalnej przeszłości mógł wysłać jasny komunikat że nie da się szantażować i nie zgadza się na plątanie się odradzającej się Polski w sieć szantażystów. Jak wiadomo wybrał ratowanie swoich czterech liter. Tym samym pogrążył całą sprawę na bardzo długo. W tym sensie widać ile są i były warte jego deklaracje o osobistym poświęceniu się sprawie odzyskania niepodległości przez Polskę. Człowiek który stojąc na szczycie dał się ponieść ratowaniu własnego tyłka i ryzykując że i tak kiedyś to co zrobił wypłynie dzisiaj dostarcza dowodów na to że nigdy nie był realnym przywódcą Solidarności a co najwyżej nieco wierzgającym narzędziem w rękach innych osób. Dzisiaj legenda noblisty Lecha W sięgnęła bruku i co jeszcze ciekawsze to nie jest koniec tego upadku. Osobiście mam nadzieję że jego upadek wybije wystarczającą dziurę w ziemi żeby wciągnąć jego kontrolerów jak i ludzi mu podobnych którzy widząc małość Wałęsy stracili życiowy kompas moralny. Jest dopiero drugi tydzień nowego roku a zapowiada się on naprawdę emocjonująco. Tusk w Dolomitach co tylko jak zwykle wskazuje że w kraju dzieją się właśnie teraz rzeczy ważne. Akcja przykrywkowa z tym co się dzieje w Sanoku idzie pełną parą.Zobaczymy czy i tym razem sprawę da się przykryć.
tagore

tagore

10.01.2013 21:08

Do walki o stołek prezydencki schedę po Jaruzelskim, Wałęsa stanął z Mazowieckim warto zobaczyć co w gazecie syna Szechtera o nim pisano nagonka była ekstra ,a jednak przegrali.Wałęsa po sukcesie wyborczym był na rozdrożu i pozbył się Kaczyńskich dopiero po pewnym czasie bez nich i im podobnym nie pokonał by "doradców solidarności".Być może zdecydował się na trzecią drogę ,lawirowanie między partiami ,osłabianie UD i wzmocnienie SLD. Przełamanie presji środków masowego manipulowania jest możliwe tylko gdy świadomość znacznej części społeczeństwa umożliwia odrzucenie przekazu. Jeszcze nam trochę do takiej sytuacji brakuje ,ale ten rok może być ciekawy. tagore
elig

elig

11.01.2013 12:19

Dodane przez tagore w odpowiedzi na Amarcord - pamiętam

Jestem pewna, że ten rok będzie ciekawy  :)))

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,793
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności