Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wizja Państwa: Edukacja (3)

Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko, 27.12.2012

Ponieważ państwo prawa pilnuje, aby w jego systemie nie mogły pojawić się jeszcze jakieś – niespodziewane - luki, w następnych fragmentach dialogów autorstwa Platona, objawiają się kolejne mechanizmy kontroli i wpływu, aktualne także i we Współczesności.   -Kłamstwo,jako podstawa rządzenia: K.V-459 C. „- Zdaje się, że nasi rządzący będą musieli często stosować kłamstwo i oszukiwa­nie dla dobra rządzonych. A mówiliśmy jakoś tak, że wszystkie takie rzeczy nadają się do użytku jako lekarstwa. - I to słuszne - powiada. - Zdaje się, że to „słuszne" znajdzie nie najmniejsze zastosowanie w zaślubinach i w robieniu dzieci. - W jakim sposobie? - Potrzeba przecież - odpowiedziałem - wobec tego, cośmy uchwalili, żeby najlepsi mężczyźni obcowali z najlepszymi kobietami jak najczęściej, a najgorsi z najlichszymi jak najrzadziej, i potomków z tamtych par trzeba chować, a z tych nie, je­żeli trzoda ma być pierwszej klasy. A o tym wszystkim nie ma wie­dzieć nikt, tylko sami rządzący… - Zupełnie słusznie - powiada. - Więc prawda, trzeba będzie prawem ustanowić jakieś święta, podczas których bę­dziemy zgromadzali panny młode i panów młodych, i będą się odbywały ofiary, a nasi poeci ułożą hymny odpowiednie do odbywają­cych 460 się zaślubin. Ilość małżeństw każemy regulować rządzącym, aby jak najbardziej za­chowywali stale tę samą ilość mężczyzn, mając na uwadze wojny i choroby, i wszystkie takie rzeczy. Aby się nasze miasto, ile możności, nie robiło ani wielkie, ani małe. - Słusznie - powiada. - I losowania jakieś - uważam - trzeba będzie chytrze urządzać. Tak, żeby ten gorszy mężczyzna o każdy swój związek obwiniał los, a nie rządzących. - Bardzo chytrze - powiada.”   Kłamstwo w przestrzeni publicznej i polityce, to najbardziej wstrząsa­jące oskarżenie, jakie może sformułować Myśl kon­serwatywna, opierająca się na etyce Cywilizacji Ła­cińskiej, wobec państwa prawa, realizującego założe­nia filozofii platońskiej.     W ustrojach totalitarnych, których plaga nawie­dziła Europę w XX wieku, a więc faszyzmie włoskim socjalisty Benita Mussoliniego, nazizmie socjalisty Adolfa Hitlera oraz komunizmie socjalisty Włodzimierza Ulianowa „Lenina”, kłamstwo jako narzędzie sprawowania władzy nad masami, utrzy­mywanymi w jako takim porządku społecznym, za pomocą przymusu państwowego, było zjawiskiem oficjalnym, ale przez wszystkich nim dotkniętych wyraź­nie dostrzegalnym.     Czytelnicy gazet, słuchacze radia, czy też publiczność teatralna oraz odbiorcy propagandy fil­mowej, a na sam koniec i telewizyjnej - aż do końca lat osiemdziesiątych XX wieku -, doskonale potrafili odróżnić kłamstwo od prawdy i wykształcili swoiste mechanizmy obronne, pozwalające im na zachowanie równowagi psychicznej w świecie tak sztucznie wykreowa­nym, dokładnie według powyżej cytowanej instrukcji platoń­skiej:„…wypadnie nam patrzeć na palce tym, którzy mity układają i jak ułożą jaki ładny mit, to go dopu­ścić, a jak nie, to go odrzucimy.”     Uczniowie i studenci, z reguły doskonale zda­wali sobie sprawę z nierealności zadawanych im do wyuczenia formułek mających podłoże czysto ideolo­giczne, dla przykładu o wyższości systemu socjali­stycznego nad kapitalistycznym, a już zwłaszcza pod względem jego przewagi gospodarczej, technologicznej i militarnej.     System edukacyjny oparty o kłamstwo i podpo­rządkowany potrzebom ideologicznym państwa totalnego, odpowiadał wprawdzie części społeczeń­stwa, a zwłaszcza tej uprzywilejowanej nowymi wa­runkami, jednakże zdobyte za cenę obłudy i podpo­rządkowania dyplomy, nigdy nie cieszyły się taką estymą jak te dawniejsze.     Kłamstwa władzy publicznej w tamtych cza­sach były ostentacyjne i stanowiły swego rodzaju rytuał, bez którego rządzenie wydawało się niemoż­liwe, ale Nikt o inteligencji nawet grubo poniżej śred­niej krajowej nie brał ich na serio, a zwłaszcza już politycy kłamstwa te wypowiadający; stanowiły kanwę niezliczonych dowcipów, służących jako tak zwany „wentyl bezpieczeństwa” dla nastrojów spo­łecznych.     Całe społeczeństwo zamieszkujące na zie­miach Rzeczypospolitej plagą tą dotkniętych wie­działo doskonale, że jak partia komunistyczna głosiła zewsząd, że jest coraz lepiej i  widzi już „światło w tunelu”, to wkrótce następowała jeszcze gorsza bieda, kryzys i kartki na wszystkie artykuły spożywcze.     Podobnie nikt, nawet sami rządzący, nie wie­rzył w mocarstwową pozycję Polski i jej dziesiąte miejsce na liście przodujących gospodarek świata, ani nie brał na serio polepszenia się wskaźników makro­ekonomicznych na skutek spadku cen lokomotyw, - ale nie miało to wszystko większego przełożenia na ogólną świadomość, iż cały ten zewsząd głoszony socjalizm i pełna codziennej udręki droga do komunizmu, to zja­wisko przejściowe (bo sowieci… etc.) i nietrwałe, do którego trzeba się dostosować, aby jakoś przeżyć, zarobić na Chleb powszedni, wyposażyć Dzieci, wy­jechać na wczasy, kupić pralkę, załatwić papier toale­towy…     Ta niezwykła umiejętność odróżniania kłam­stwa od Prawdy, zanikła wraz z obaleniem Muru Ber­lińskiego i publicznym wyprowadzeniem sztandarów; wraz z zaprowadzeniem państwa prawa i Grubej Kre­ski, wolnymi wyborami do koncesjonowanego z po­czątku parlamentu, którego najważniejszym dziełem było mianowanie na stopień prezydenta najwybitniej­szego przedstawiciela poprzedniego reżimu - o ofi­cjalnym, propagandowym ogłoszeniu końca komuni­zmu, w kontrolowanej telewizji państwowej, nie za­pominając.     Lata obecności kłamstwa w życiu publicznym, od lustracyjnego, poprzez kłamliwie przeprowadzoną prywatyzację, po kłamstwa o NFI, grabieże Balcero­wicza, etc., etc., spowodowało wypaczenie podsta­wowego zadania edukacji, jakim – w Cywilizacji Ła­cińskiej – jest uczenie Młodych uczciwości życiowej, pracowitości, szacunku dla Starszych oraz życia w Prawdzie i dążenia do Dobra godziwego.     Zamiast tych – zgodnych z Etyką - prawd podstawowych, każdy młody Człowiek jest eduko­wany obecnie przez państwo prawa nie na Osobę samodzielną, świadomą Obowiązków w życiu  i przedsiębiorczą, lecz na  ograniczonego, z trudem zdo­bytym dyplomem „uczelni”, - która zaraz zostanie zli­kwidowana za brak wymaganych kwalifikacji naucza­nia -, egoistycznego materialistę, potrafiącego jedynie dobrze orientować się w meandrach pozornego roz­dawnictwa dotacji unijnych i pisania pod nie projek­tów, pozostawiając myślenie i wspomnianą już Przed­siębiorczość starszym i mądrzejszym.   Cytaty z dzieł Platona pochodzą ze stron www  Uniwersytetu Mikołaja Kopernika CDN.jpg… Ceterum censeo Conventum esse delendum 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4148
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

27.12.2012 21:52

Jakże mądry i smutny jest Pana tekst. Obliczyliśmy właśnie, ze w mojej rodzinie zarabiamy w tej chwili 50-70 proc. dochodów sprzed dwóch lat, nie ma mowy, żeby ratować dziecko przed tą szkołą, płacąc za szkołę prywatną, nawet tzw. tanią. Kryzys własnie tak nas dosięgnał. Skończy się to znowu wyjazdem dzieci na parę lat, a kto wie, czy nie na zawsze.
Marek Stefan Szmidt

Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko

27.12.2012 22:22

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jakże mądry i smutny jest

dziękuję za dobrą opinię o Moich tekstach, to miłe :-)
O możliwościach "poszalenia w aptece" za rentę inwalidzką, którą otrzymuję, nie muszę chyba pisać :-(
pozdrawiam serdecznie
MStS
Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko
Nazwa bloga:
Conventum esse delendum
Zawód:
Architekt
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 77
Liczba wyświetleń: 316,159
Liczba komentarzy: 227

Ostatnie wpisy blogera

  • Święty Tomasz z Akwinu: modlitwa na przerwę wakacyjną
  • Wojna chińsko-rosyjska
  • Panu Eli Barburowi z dedykacją: Polskie gwarancje dla Izrael

Moje ostatnie komentarze

  • Zagrożona Rosja ("dywersją" Polaków) jest bardziej skłonna do ustępstw na rzecz Rzeczypospolitej. Rosjanie na 100% - i słusznie - kalkulują, że w razie konfliktu o Syberię, Polacy "wbiją im nóż w…
  • ładny wierszyk, lecz Konserwatysta jest realistą, a nie wieszczem :-) pozdrawiam Pana serdecznie MStS
  • "na szczęście to co życie zafundowało Zarembie mnie ominęło" - bezcenne :-) pozdrawiam Pana serdecznie MStS

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ruch Narodowy w łapskach „Chamów z Natolina” (?)
  • Wolnomularze Polscy w hołdzie Poległym
  • Polskie gwarancje dla Izraela (?)

Ostatnio komentowane

  • Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko, Zagrożona Rosja ("dywersją" Polaków) jest bardziej skłonna do ustępstw na rzecz Rzeczypospolitej. Rosjanie na 100% - i słusznie - kalkulują, że w razie konfliktu o Syberię, Polacy "wbiją im nóż w…
  • Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko, ładny wierszyk, lecz Konserwatysta jest realistą, a nie wieszczem :-) pozdrawiam Pana serdecznie MStS
  • NASZ_HENRY, Warszawa środkiem ustali się świata, Lecz Polski trzy są stolice. Dalekie błota porzuci Azjata, A smok odnowi swe lice. Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie. Dunaj w przepychu znów tonie. A kiedy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności