Nieodgadnione są wyroki Trybunału Konstytucyjnego

1. Jak już wspominałem klika dni temu 19 grudnia, Trybunał Konstytucyjny zajął się rozstrzygnięciem zgodności z Konstytucją ustawy z 13 stycznia o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która wprowadziła ich waloryzację kwotową na 2012 rok, zamiast dotychczasowej procentowej.
Na początku powinienem przeprosić sędziów Trybunału i ministra Bratkowskiego, za sugestię sprzed kilku dni, że informują z wyprzedzeniem rząd o swoich rozstrzygnięciach.
Taką sugestię sformułowałem na podstawie wypowiedzi ministra Bratkowskiego w Sejmie w dniu 13 grudnia, który ni z tego niż owego (bo przy okazji odpowiadania na pytania posłów w sprawie zmian w ustawie o PIT), poinformował posłów, że Trybunał zakwestionował waloryzację kwotową.
Później się z tego wycofał ale zrobił to tak nieprzekonująco, że taka teza wydawała się uzasadniona.
Wczorajsze rozstrzygnięcie Trybunału uznające za zgodną z Konstytucją waloryzację kwotową, jednak temu przeczy i stąd te przeprosiny.
2. Wczorajszy wyrok Trybunału w sprawie waloryzacji kwotowej emerytur i rent w 2012 roku, zasługuje jednak na uwagę także jeszcze z innych powodów.
Otóż w uzasadnieniu przewodniczący Trybunału Andrzej Rzepliński, wygłosił kilka tez, które mogą przerazić pobierających świadczenia emerytalno-rentowe.
Stwierdził między innymi, „że tylko brak waloryzacji albo taka waloryzacja, która sprowadziłaby świadczeniobiorców poniżej dotychczasowego poziomu życiowego, mogłaby naruszać istotę prawa do zabezpieczenia społecznego”.
Stwierdził także, „że państwo, oprócz zapewnienia obywatelom zabezpieczenia społecznego, musi uwzględniać sytuację gospodarczą kraju, szczególnie teraz w czasie kryzysu. Wynika to z konstytucyjnej zasady równowagi budżetowej państwa, od której zależy zdolność kraju do rozwiązywania odległych w czasie interesów różnych pokoleń”.
Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko to, że zdaniem sędziego Rzeplińskiego (i kilkunastu jego koleżanek i kolegów, mających przy tym wyroku podobne zdanie jak on), jeżeli kryzys w Polsce się pogłębi, to zgodne z Konstytucją, będzie przerzucenie jego skutków na emerytów i rencistów.
3. Na szczęście znalazło się aż 5 sędziów, którzy zgłosili do tego wyroku zdania odrębne (i to potwierdza tezę, że są jeszcze sędziowie w Warszawie).
Sędziowie Maria Gintowt-Jankowicz i Zbigniew Cieślak stwierdzili, „że waloryzacja kwotowa narusza zasadę równości wobec prawa i zaufania obywateli do państwa. Wskazała, że 71 zł , kwota o którą zwaloryzowano tegoroczne emerytury i renty, nie jest tak naprawdę waloryzacją  ale dodatkiem do tych świadczeń”.
Z kolei sędziowie Mirosław Granat, Marek Kotlinowski i Marek Zubik, stwierdzili natomiast, „że kryzysem panującym w Polsce, nie można usprawiedliwić ustawodawcy, który w 2012 roku, zmienił system waloryzacji procentowej na kwotową. Ich zdaniem taki mechanizm nie daje równych praw wszystkim świadczeniobiorcom”.
4. Rozstrzygnięcie Trybunału jest ostateczne, więc ci emeryci i renciści pobierający świadczenia do 1480 zł, na waloryzacji kwotowej trochę zyskali (np. ci pobierający świadczenia w wysokości 1000 zł, zyskali dokładnie 25 zł brutto), a ci którzy mają wyższe świadczenia od tej kwoty, stracili i to im wyższa kwota, tym strata miesięczna większa.
Rząd zdając sobie sprawę, że tylko fakt iż zmiana sposobu waloryzacji miała miejsce na rok 2012, spowodował takie, a nie inne rozstrzygnięcie TK, już w roku 2013 powraca do waloryzacji procentowej.
Sprawę rozwarstwiania się świadczeń emerytalno - rentowych na skutek waloryzacji procentowej, można tylko łagodzić poprzez jednorazowe dodatki dla świadczeniobiorców pobierających świadczenia poniżej 1000 zł, tak jak to przeprowadził rząd Jarosława Kaczyńskiego w 2007 roku.
Rozstrzygniecie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie sposobu waloryzacji emerytur i rent, a w szczególności jego uzasadnienie, pokazuje jednak, że nieodgadnione są jego wyroki.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika szara_komórka

21-12-2012 [10:04] - szara_komórka | Link:

Czyżby awansował? A może to jego koledzy ze studiów?
Panie Pośle proszę się nie dziwić, że Trybunał Konstytucyjny psuje prawo.

Obrazek użytkownika Zdenek Wrhawy

21-12-2012 [10:11] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link:

Z racji mandatu,który Pan sprawuje,ma Pan pełny dostęp do zasobów IPN.

Prosze sobie zrobic wyprawę,wyciągnąć legitymacje poselska i zażądać dostepu do teczek sędziów TK i TS!

Nazwiska Pan powinien znać...w końcu kilka Pan tu wrzucił.

Zrobi sie Panu jaśniej i nie będzie Pan się dziwił wyrokom.

MOŻNA KOMENTOWAĆ WYROKI KAZDEGO SĄDU!!! TRYBUNAŁÓW TEŻ!

Pan o tym dobrze wie,tylko propaganda PRL i PRL bis robi ludziom wodę z kalafiora...bo mózgu to nie mają.

Obrazek użytkownika dogard

21-12-2012 [15:50] - dogard | Link:

nie ucz ojca dzieci robic--co moze posel to akurat KUZMIUK i jego koledzy z PIs doskonale wiedza i stosuja tej rodzaj uprawnien.Wiec mniej dfdurnej dydaktyki dla normalnego, pracowitego czleka, ktory systematycznie przybliza wszystkim problemy gospodarczo--finansowe.Robi to swietnie , bez zadnego zadecia naukowego czy politycznego. Nawet nie jest zlosliwy, to doprawdy spolegliwy jegomosc.Nawet ty musisz to przyznac; dobrze ,ze powoli oswajasz sie z prof Kuzmiukiem.Dostajesz plus.