Czy Ruchy Narodowe obłażą Czerwone Pająki (?)

Chamy” zastąpią „Żydy” przy korycie i wszystko zostanie „po staremu” zwłaszcza dla grabionych systemem przywiślańskim Obywateli, którym szykowane już są podatki według „modelu szwedzkiego”…

Gorące, najczęściej bezwąse, lecz buzujące - nie znajdującym ujścia, w przyzwoity sposób - testosteronem Głowy, które – z tego powodu – a nie doczytawszy szkicu „Ruch Narodowy w łapskach „Chamów z Natolina” (?)” rzuciły się na wyżej podpisanego Starca, Konserwatystę z hormonalnymi, a więc zakrywającymi oczy na rzeczywistość pretensjami o dyfamię Pana Roberta Winnickiego i Jego – formującą Marsze Niepodległości – Organizację, która podobno nazywa się Ruch Narodowy.     Wobec tego uprzedzam – już na wstępie – iż Pana Winnickiego nie znam, więc na temat Osoby nie znanej Konserwatyście się nie wypowiadam, tym bardziej nie znam Ruchu Narodowego (jeżeli taka Organizacja faktycznie istnieje), lecz uznaję Prawo każdej Osoby ludzkiej do demonstrowania Swoich przekonań, a Marsz ku uczczeniu rocznicy 11. Listopada 1918 uznaję za godny, choć obecność na niej niektórych Osób uważam za manipulację systemu przywiślańskiego, planującego kolejną tragifarsę narodową, pod kryptonimem operacyjnym: Magdalenka_Bis.     Jednocześnie uznaję decyzję nie wzięcia w Marszu udziału niektórych, poważnych Osób – o nieposzlakowanej Karcie Niepodległościowej – za objaw protestu i dezaprobaty, przeciwko knowaniom „Chamów z Natolina”, a także za ostrzeżenie przed kolejną manipulacją systemu przywiślańskiego, gdzie „Chamy” i „Żydy” w jednym stoją domu…     Ruchy Narodowe (tu czytać dokładnie i z łapkami na kołdrze :-) to – dla Konserwatysty, nie będącego „na bieżąco” w sprawach Młodzianków – określenie zbiorcze, opisujące Młodzież Patriotyczną, organizującą się – jak najbardziej słusznie – w proteście, przeciwko nadużyciom systemu przywiślańskiego. (Złośliwe, typowe dla Starców z zaparciem… konserwatywnym, wytłuszczenia: MStS)   Także, wyjaśniwszy Gorącym od… myślenia patriotycznego Głowom, Co Konserwatysta rozumie przez określenie: Ruchy Narodowe, przystępuję do meritum, czyli uprzytomnieniu owym Młodziankom, iż stanowią „smakowity kąsek” do połknięcia przez narodowych komunistów, którzy – wykorzystując Ich niedoświadczenie polityczne i słabą znajomość historii współczesnej (po to taka edukacja) poprzez niektóre portale internetowe próbują ukierunkować Ich w stronę narodowego-komunizmu, celem wykreowania „zaplecza”, które pomoże im odzyskać, utracone w 1968 roku - przez rozkaz z Moskwy „uciszenia” Moczara, - wpływy i władzę.   Aby nie być zbyt rozwlekłym, pokażę poniżej konkretny schemat działania, który – dzięki rozwojowi techniki – łatwo jest przejrzeć i określić mocodawców tego narodowo-komunistycznego procederu, przed którym ponownie przestrzegam.   Konkretnym przykładem jest działalność narodowców najbardziej narodowych ze wszystkich, ukrywających się pod witryną http://myslnarodowa.wordpress.com, którą polecam, jako rozszyfrowaną już placówkę „Chamów z Natolina”.     Charakterystycznym objawem agenturalności, jest próba umożliwienia ich identyfikacji personalnej, poprzez brak możliwości kontaktu z redakcją, który – bardzo wiarygodnie dla przedszkolaków – uzasadniają „koniecznością ukrywania się przed siłami represyjnymi III RP” :-)   Powyższa „zastawka” jest o tyle śmieszna, że nawet Mój Sąsiad, Informatyk, bez trudu ponamierzał ich adresy IP oraz ruch, jaki generują w Necie, a co dopiero „siły represyjne III RP”, które dysponują najlepszym sprzętem, już nie wspominając że pułkownik ABW jest prezesem NASK :-)     A więc, z analizy ruchu internetowego, wychodzącego między innymi z myslnarodowa.wordpress.com oraz innych sztuczek informatycznych, których nie mam najmniejszego zamiaru ujawniać publicznie, a które pozwalają na identyfikację ruchu do innych portali, etc. wynika, iż odbywa się on z komputerami kojarzonymi z ulicą Czerską... :-)   Dodatkowo, pobieżna analiza tekstów PP Niklota i p.e.1984 (tak, posiadamy takie programiki :-) wykazała, że ich teksty pisze jedna i ta sama Osoba, w wieku mocno dojrzałym (albo zużytym), pamiętająca nie tylko słowa Dziadka, który był Osobą dorosłą w dniu zamordowania prezydenta Gabriela Narutowicza, ale także doskonale władającą starą, komunistyczną retoryką z lat 1968/70, polegającą na dyskredytacji „wroga ideologicznego” inwektywami ad Persona: głupi, mało inteligentny, etc.   Na dodatek wcale nie kryjącą się ze swoimi ateistycznymi poglądami „po co Plakom Kościół w polityce”, Eugenicznymi: „(np. cała otoczka ekonomiczna polityki demograficznej) - należy bezwzględnie stosować centralne planowanie".     Kolejne przykłady to: "musi gwarantować określony poziom zaspokojenia potrzeb każdego Polaka" – czyli czysta bolszewia oraz "dobro narodu jako całości, a nie - schlebianie egoizmowi jednostki - musi być w znacznej mierze socjalistyczny" – czyli turańszczyzna koszarowa (każdemu jego michę :-), etc. etc., etc.   Niklot/p.e.1984 posiada jednocześnie, typowe dla bolszewickiej, czerwonej arystokracji niskie i pogardliwe mniemanie o Polakach „Wielu Polaków to głupcy i prostacy kupujący największe durnoty”.     Na dodatek, ów Osobnik „łazi” na Mną po wszelkich Portalach, gdzie teksty podlegają ocenie Czytelników i „wali pałę” bez czytania (wiadomość sprawdzona na nE: 1* w niecałą minutę po ukazaniu się 6 stron A4 tekstu), używając później takiej argumentacji: „Pana tekst na nowym ekranie ma kiepskie oceny” :-) (ten dupek naprawdę chyba myśli, że jego prymitywne sztuczki są tak skomplikowane :-)   Podstawowym wyznacznikiem takich, komunistycznych „narodowców” jest żydożerstwo, które nie osłabło w nich o 1968 roku, a które tak usprawiedliwiają: „Głównym wrogiem jest żydowski okupant. Innymi wrogami są jego sługusy pod różnymi szyldami. Konserwatywnymi, katolickimi, niby-narodowymi również. Durnie to jeszcze co innego. Durnie-sługusy żydowskich okupantów jeszcze insza inszość”.   Powyższe pokazuje, że głównym przeciwnikiem tych „narodowców i arcy-patriotów” są „Żydy z Puław(skiej)” oraz Katoliccy Konserwatyści  (stąd inwektywy pod Moim adresem) oraz Narodowcy, którzy nie odeszli od Katolickiej Nauki Społecznej i nie ulegają szczuciu na Bliźniego. Reszta Obywateli – ta nie podzielająca entuzjazmu dla ateistycznego i eugenicznego narodowego-bolszewizmu – to „durnie i sługusy”…     Paradoksem – lecz bardzo smakowitym - tej żydożerności, jest okoliczność kojarzenia ruchu internetowego autora tej „myśli politycznej” z ulicą Czerską (że użyję takiego skrótu myślowego), co obnaża następujący mechanizm działania propagandowego: „Chamy z Natolina” najęły sobie – dla zmylenia tropów - Osobnika, który porzucił B*ga Izraela i stał się komunistą, (o czym pisałem już w poprzednich szkicach) na usługach Czerskiej, a który za „wziątki” napisze każdą podłość, byle nie wydała się Jego tożsamość (może nawet sam L.M., który zawsze pisze pod pseudonimami i boi się zidentyfikowania?). Mechanizm ten „przećwiczyłem” już w przeszłości, gdy „tuzy” GW oferowały teksty „za Kasę” dla Mojego, prawicowego miesięcznika Now@ on-line, byleby „anonimowo”. Oczywiście, tym... nie „dałem” :-)     Oczywiście, nie mam zamiaru „iść dalej tym tropem” i pozwolić na rozszyfrowanie metod i sposobów Konserwatystów na identyfikowanie takich Osobników w Internecie, ani odpowiadać więcej na żadne inwektywy tej Osoby, która dziwnym trafem tolerowana jest jedynie już na prawica.net, który nie życzy sobie Moich szkiców {właśnie zostałem zablokowany na amen :-) 17.12. godzina 23:56} Osoba ta „udziela się” na portalach nE i Naszeblogi.pl, jako Niklot, p.e.1984, vortex, przed czym przestrzegam dyżurnych Webmasterów. Takie „osobowości” – zawsze anonimowe - będą się mnożyć i udawać opinię publiczną…   Jestem tej Osobie nawet wdzięczny za dowodne ukazanie sposobu myślenia i poglądów narodowej-bolszewii, abym mógł na przykładzie Jej tekstów (jak grzecznie nazwę ten zbiór inwektyw pod Moim adresem oraz wszystkiego, co Katolickie, Tradycyjne a więc Konserwatywne i anty-komunistyzne), ostrzec nowopowstające Ruchy Narodowe, a zwłaszcza Młodzież w Nich uczestniczącą, przed anty-narodowym, anty-Polskim, ateistycznym i eugenicznym wpływem Osób, które oficjalnie tytułują się Polakami, Patriotami i Narodowcami.   Na koniec dej części rozważań przypomnę tej Osobie, która "kaca leczę sokiem z ogórków kiszonych"(co akurat Mnie, Abstynenta mało obchodzi), że nie ma co u swoich mocodawców liczyć na jakiekolwiek względy, poza dzisiejszym jurgieltem, przypominając słowa Fryca Wielkiego, iż „wprawdzie można posługiwać się kanaliami, ale w żadnym razie nie wolno się z nimi spoufalać”.      Z inwektyw, jakie miotają „Chamy z Natolina”, czyli stalinowcy-zamordyści i narodowi-komuniści, wynika bardzo ważna i cenna informacja, iż najbardziej obawiają się, że Ruchy Narodowe pójdą za Polską Myślą Zachodnią podjętą przez Jana Ludwika Popławskiego, najwybitniejszego twórcę Myśli Narodowej, którego jedynie przedwczesna śmierć „skazała” na częściowe zapomnienie, zwłaszcza w cieniu Romana Dmowskiego.     Oprócz powrotu, błądzącej po manowcach eNDecji (odstraszający jest przykład Mecenasa) narodowi-komuniści obawiają się, iż Ruchy Narodowe podejmą na serio przesłanie Katolickiej Nauki Społecznej i zamiast odgradzać się ciasnym nacjonalizmem od przeważającej części Obywateli, rozpoczną Ich asymilowanie w kierunku – zarzuconej już częściowo, niestety! – Polskości, Tradycji, Wiary i Miłości Bliźniego (wykluczającej rasizm), która „zlaicyzowana” została do pojęcia Tolerancji (zwłaszcza wobec pederastów).   Właśnie, owa zdolność do asymilacji cywilizacyjnej Polskich Ruchów Narodowych, których wynikiem była symbioza współżycia zrzeszeń w Rzeczypospolitej, jest i była powodem, dla którego układ Magdalenki_Prime obejmuje zmowę partii politycznych systemu przywiślańskiego o niedopuszczeniu do odrodzenia się „trumny Dmowskiego” (Rozumianej, jako Popławskiego).     Ponieważ dynamiki procesów w zrzeszeniach nie da się do końca opanować, a komuna zaobserwowała wzrastające „ciśnienie” Ruchów Narodowych, próbuje sterować Je w stronę ciasnego nacjonalizmu oraz „żydożerności”, pokazując w ten sposób kierunek, w jakim – ich zdaniem – powinny się rozwijać, aby utrzymać przy władzy system przywiślański i jego koterie.   Dlaczego akurat kierunek na „bij Żyda u władzy”? Dlatego, iż system doskonale potrafi liczyć i przewidywać, a z ich rachunków wynika (tu dziękuję Moim Kolegom, jeszcze z piaskownicy, którzy pomimo „piastowania wysokich stanowisk” w aparacie nie zatracili poczucia przyzwoitości), że w ten sposób Ruchy Narodowe pozostaną zmarginalizowane (np. poprzez zrozumiałą niechęć Obywateli do używanego, przez formacje II RP symbolu swastyki!), a gdyby rachuba ta okazała się błędna – wyniesie do władzy inną koterię, ale tego samego systemu.   Tak więc – według tego scenariusza, zakładającego „powołanie” do władzy kolejnego po Władysławie Gomułce "Przywódcy", spełniającego kryteria: „Urodził się w rodzinie …, pielęgnującej tradycje patriotyczne”… a wykazującego „prawicowe i nacjonalistyczne odchylenie"… „Chamy znów” zastąpią „Żydy” przy korycie i … po krótkiej, acz krwawej „walce buldogów pod dywanem” wszystko zostanie „po staremu”, zwłaszcza dla grabionych systemem przywiślańskim Obywateli, którym szykowane już są podatki według „modelu szwedzkiego”… (zanotowano tam nawet „stopę opodatkowania” wynoszącą 102% uzyskanych dochodów - od pisarki Astrid Lindgren).     Na koniec, wyrażam nadzieję, iż powyższe ostrzeżenia, wraz z tymi, które umieściłem w poprzednim szkicu, zostaną właściwie odebrane i zrozumiane, a przyczynią się do uchronienia nowopowstających Ruchów Narodowych przed infiltracją i indoktrynacją przez narodowych-komunistów, widzących w nich tylko „drabinę” mającą – po raz kolejny - wynieść ich do władzy.   Ceterum censeo Conventum esse delendum
     [email protected]

Szanowny Panie,
przesyłam Panu link, gdzie może Pan, a także MW pobrać traktat polityczny, który - mam nadzieję - wzbogaci Pański Ruch Narodowy o wizję Rzeczypospolitej jako państwa etyki Cywilizacji Łacińskiej, czyli Katolickiej Nauki Społecznej:

http://ekotrendy.com/...

jeżeli jest taka potrzeba, mogę też wygłaszać w Warszawie prelekcje - do 3 godzin - o wartościach etycznych Cywilizacji Łacińskiej, wzorem tych z KUL
http://marekstefanszmidt…
z należytym poważaniem
Marek Stefan Szmidt