Michnik: "Kaczyński to KPP-owiec"

Adam Michnik nazwał Jarosława Kaczyńskiego KPP-owcem.

Kto jest w dzisiaj spadkobiercą dziedzictwa Komunistycznej Partii Polski? W naszej debacie publicznej porównywanie przeciwników politycznych do KPP jest normą.

W szczególności brylują tutaj przedstawicieli prawicy, którzy wskazywali, iż
dziennikarze "Gazety Wyborczej" są dziećmi polityków KPP, a przez to nierozerwalnie związani z ta partią.

W przypadku takich oskarżeń Adam Michnik przeważnie oddaje sprawę do sądu. Tak było w przypadku Jarosława Kaczyńskiego oraz Jarosława Marka Rymkiewicza.

Sam jednak stosuje taką retorykę. "Kaczyński to jest KPP-owiec!" - powiedział. Michnik w ten sposób chciał zilustrować postawę Prawa i Sprawiedliwość. Partia Kaczyńskiego, tak jak kiedyś komuniści ma podważać każde działanie rządu. "Cokolwiek by zrobił rząd Kwiatkowskiego, Sławoja-Składkowskiego, Prystora czy Narutowicza - było dla KPP bez znaczenia; komuniści i tak mówili, że to wszystko jest nasilający się wyzysk klasy robotniczej i ludu pracującego miast i wsi. Oni państwo odrzucali a limine" - wyjaśnił Michnik.