Ale mnie interesuje cos innego.
Sprawa z "odkryciem" tych sladów,to juz było dawno wiadome!!
Kancelaria,Pałac,prokuratura,wywiad,kontrwywiad,służby ( w sumie 9) wiedziały!
TEGO NIE MOZNA BYŁO TRZYMAC W SEJFIE,ANI SZAFIE!
Ktos trzymał...kluczyk,wajchę i czekal...
Skąd Graś juz skoro świt był w reżymowej telewizji? Duchy mu podpowiedziały?
Ja TU pisałem już w kwietniu,że to śmierdzi zamachem...rozdzielenie wizyt...rozmowy na Molo,Arabski latajacy do Moskwy i ambasador Turowicz.
Pierwszym zwiastunem tego "newsa",to były zdjęcia! Ostrzeżenie...mamy dowody i pokażemy!
Idiotyczne tłumaczenie,że "trotyl,to pozostalość z II Wojny Światowej"...debile dla ćwiercgłówków!
A nity w ciałach,to pewnie poszycie okrętu podwodnego...
Teraz mnie ciekawi tylko jedno...miny tych hien nazywanych dziennikarzami...miny klasztoru pancernej brzozy,co to pieprzenęło,to urwało...no i miny
Millera,Tuska,Niesiolowskiego,Komorowskiego,Palikota i reszty elity...wybrańców Narodu!
Prośba: WRZUCAJCIE NA YT FILMY Z KAŻDEJ TELEWIZJI W PRL BIS!!!
Zacznie sie teraz festiwal...od Tuska...do Paradowskiej i Gugały,Turskiego i całego zespołu TVN24.
Miliony Polaków na emigracji nie ma dostepu do TVP i innych telewizorni...do YT mają!
"Na fotelach były resztki trotylu z wystrzału...Aurory,albo Patiomkina...ewentualnie czołgu Rudego 102"
IDIOTYZM NA SKALE WSZECHŚWIATA!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3170
eksperci w Smoleńsku, którzy wrócili do kraju już 2 tygodnie temu. Byli tam przez miesiąc. To znaczy, że ta informacja była już znana kilka tygodni temu. Także Sowietom. A właśnie wtedy ujawniono zdjęcia, jakby "wyprzedzająco". Jest oczywiste, że to jest jedna i ta sama akcja i że steruje tą akcją FSB.
Trudno przewidzieć, jakie cele mają i jakie scenariusze przewidują.
Jedno jest pewne. Tusek na straty, ale to przecież nie jest celem samym w sobie. Kogo chcą "zaistalować"? NPW jest oazą stronnictwa prosowieckiego. Będzie grało wg ich scenariusza. Podobnie Bul.
Pewne jest także to, że chcą nam jaszcze bardziej zacisnąć pętlę.
Nie wiem, co o tym myśleć?
Ale jest też coś zabawnego w tym wszystkim. Mianowicie teksty Hypkiego. Oj Hypki on jest a nawet bardzo Hypki.