Ks. Stanisław Małkowski „umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie” (Łk. 12,56)

Wróżbiarstwo, magia i czary są przeciwieństwem religii, która zakłada wiarę w Boga. Bóg wiary stwarza człowieka na swój obraz, objawia się, panuje, ma inicjatywę miłości. Natomiast człowiek niewiary chce zdobyć władzę przewyższającą jego naturalne siły, chce panować nad tym, co widzialne i niewidzialne i postawić siebie w miejscu Boga. Wiedza i władza ezoteryczna, okultystyczna posługuje się siłami duchowymi spod znaku złego ducha, który chce być bogiem. Doraźna skuteczność praktyk magicznych wynika z działania czynnika pozaludzkiego, który wciąga człowieka w swoją grę, dając złudzenie służenia, podczas gdy ktoś, kto praktykuje czary i zabobon, sam staje się sługą demonicznej inteligencji.     

Na jakiej zasadzie i za jaką cenę magia będąca anty-modlitwą działa? Czy tylko za cenę zapłaty za magiczne usługi wróżki, bioenergoterapeuty, homeopaty lub czarownika? Cena ta jest dużo wyższa, bo oznacza uzależnienie się od księcia tego świata, który chce zająć miejsce Boga. Spirytystyczne uderzenie w naszą chrześcijańską kulturę i katolicką wiarę ma postać propagowania i narzucania różnych irracjonalnych zabobonów po to, aby odebrać wiarę i rozum. Zamiast iść do spowiedzi, czyli do Chrystusa, pójść do wróżki, czyli do diabła. Oparty na okultyzmie taki socjalizm dla ubogich daje złudzenie panowania, posiadania jakiejś wiedzy tajemnej.

Irracjonalni władcy III RP są skuteczni nie przez realne działanie, bo są mistrzami destrukcji, ale przez uprawiane przez siebie czary ogłupiające i usypiające ludzi. Pustym wróżbiarstwem jest dzisiejsza propaganda sukcesu, pogrążająca w zbiorowej śpiączce nasz naród. Parodia zbiorowego błazeństwa ma wymiar rozrywkowy. Błazen u władzy do czasu bawi.

Hasło „obudź się Polsko” ma oparcie w Piśmie Świętym: „zbudź się, o śpiący, a zajaśnieje ci Chrystus” (F. 5,14), „ocknijcie się i przestańcie grzeszyć” (1 Kor. 15.34), „czuwajcie, trwajcie mocno w wierze” (1Kor. 16,13), „nie śpijmy jak inni” (Tes. 5,6). Są już znaki narodowego przebudzenia. Do rozumienia znaków czasu wzywa Jezus w Ewangelii mszalnej w piątek 26 października: „umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie” (Łk. 12,56). Znakiem czasu jest to, że Bóg daje Kościołowi i światu mądrych, świętych i świątobliwych papieży. Znakiem jest też dla Polaków osłabienie autorytetu i przywództwa kościelnych hierarchów w kraju. Widzę w tym wezwanie, aby zaufać bardziej Bogu oraz poddać się społecznemu panowaniu Jezusa Króla Narodów i Maryi Królowej Polski.      

Antonio Socci w książce „Czwarta tajemnica fatimska?” pisze o odłączeniu wyborów życiowych od wiary, gdy człowiek stając na miejscu Boga, jest Antychrystem. Władzy Antychrysta poddana była i jest jeszcze Rosja, czego dzisiejszym wyrazem jest np. orgia kłamstw i matactw smoleńskich, szał zbrodni i pogardy, zmowa i wojna przeciwko prawdzie.

Wciąż nie ma nawrócenia Rosji, chociaż Rosjanie się nawracają, ani pokoju w Europie jako upragnionych owoców ofiarowania Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi przez Ojca Świętego w jedności z biskupami Kościoła Rzymskokatolickiego na świecie. Takie fatimskie ofiarowanie powinno się dokonać dla ocalenia Rosji, Polski i Europy. Znakiem czasów ostatecznych jest zwycięstwo Niepokalanego Serca Maryi przy naszym współudziale – zwyciężyłaś Maryjo, zwyciężaj.

http://dakowski.pl//index.php?... 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kacperowicz

28-10-2012 [00:06] - Kacperowicz | Link:

Obudź się Polsko nie może mieć oparcia w piśmie świętym , jeżeli rozumiemy Polskę jako całość - natomiast jeżeli odniesiemy to do jednostki , zgodzę się z tym jak najbardziej.Każdy człowiek ma wolną wolę , lecz nie każdy zdaje sobie z tego sprawę co jest dobre a co jest zle, woli aby narzucano mu z góry wszystkie idea ,które płyną szerokim strumieniem z przekazów masowych( TV, Internet,gazety,billboardy itp.)Musimy zdać sobie sprawę z tego że nie jest to wina ludzi, leczy systemu, większość naszych braci czy sióstr niema czasu na to by się zastanawiać nad tym co się dzieje , przyjmują wszystko. Ciężka praca od świtu do wieczora jak i kobiet tak i mężczyzn , chwila odpoczynku po pracy ( zazwyczaj przed TV)codzienne zmartwienia( czy wystarczy pieniędzy do końca miesiąca ) sprawiają że ludzie bez głęboko wpojonej wiary nie korzystają w pełni z daru który otrzymaliśmy od Boga.Jak w tych czasach rozróżnić co jest dobre a co złe jak nie potrafimy zaufać własnym rodzicom czy też dzieciom , to jak możemy ufać mediom . Każdy obiera sobie swoją prawdę przy której trwa nieustannie i broni jej za wszelką ceną.Starajmy się pomagać tym ludziom a nie atakować ich nieustannie za to że żyją w czasach i państwie które pozwoliło na to by byli jacy są.