W pewnym sensie należymy do wybrańców losu. Środek Europy, szlaki komunikacyjne łączące wschód z zachodem, północ z południem, góry, dostęp do morza, miedź, węgiel, być możne gaz łupkowy. Nie muszę tego kontynuować, z takim bagażem powinniśmy być zdrowi, młodzi i bogaci. I do tego skromni. Międzywojenne dwudziestolecie pokazało, że mamy wszelkie przesłanki do bycie wielkim narodem i bogatym państwem. Zbudowano COP, Gdynię, od podstaw tworzono przemysł zbrojeniowy, wydobywczy, nowoczesne rolnictwo, utworzono koleje państwowe, Pocztę Polską. Stworzono nowy systemu prawny. Połączono w jeden organizm państwowy trzy zabory.
W dwadzieścia parę lat po powstaniu III RP nie mamy polskich banków, polskiego przemysłu, polskiego handlu, polskich mediów, w ruinę obraca się kolej, znika obecna jeszcze do niedawna w każdym przysiółku Poczta Polska, zlikwidowano stocznie a pod polskimi banderami pływają tylko portowe holowniki. Polskie władze stawiane są przez Niemców albo Rosjan na baczność, kolejne hołdy składane przez Tuska i Sikorskiego a to w Berlinie a to w Brukseli są tylko poddańczymi w swej istocie wyznaniami. Rosjanie za przyzwoleniem polskiego premiera i prezydenta depczą polską godność i honor, które to słowa oczywiście są tłumaczone jako wsteczne, nieeuropejskie i nacjonalistyczne. Polskie władze bredzą o pojednaniu, odnawiają sowieckie pomniki a Rosjanie w tym czasie nieustannie rozbudowują omijające Polskę linie przesyłu ropy i gazu.
Polska pod rządami Unii Demokratycznej, Unii Wolności, Kongresu Liberalno-Demokratycznego a teraz Platformy Obywatelskiej, wyglądała i wygląda tak jakby właśnie była pod zaborami. Nie w żartach często słychać pytanie jaka partia ma teraz przewagę w Warszawie, niemiecka czy rosyjska? Po latach coraz lepiej widać przyczyny wściekłej, bezwzględnej nienawiści do rządu Olszewskiego i Kaczyńskiego. Ktoś kto wzywa do budowy silnej, bogatej Polski staje się synonimem oszołoma, mohera, szaleńca. Ten kto pyta o interesy jakie reprezentują niemieckie media wydawane w Polsce natychmiast staje się nacjonalistą, faszystą a zwykle również antysemitą.
Rządy Tuska to okres nie mającego precedensu w historii zadłużania naszych dzieci i wnuków. Zielona wyspa powstała na kredyt, w tej chwili ok. 1 biliona zł (1 000 000 000 000 zł), koszty obsługi długu w 2010 roku wyniosły 34,1 mld zł, w 2011 38,4 mld zł, a w 2012 43 mld zł. PIS dla Polski zdobył ponad 60 mld Euro (yes, yes,yes), Tusk postanowił przypodobać się Niemcom i przekazać miliardy Euro z rezerwy NBP na pomoc Hiszpanii czy Grecji.
Rozkład państwa z dogorywającą armią, rozpadającym się wymiarem sprawiedliwości, korupcją, nepotyzmem, kłamliwymi mediami tworzącymi propagandowy matrix jest ostatnim dziełem Tuska i Platformy Obywatelskiej. Naprawdę ostatnim. Tzw. „jesienna ofensywa” czy „nowe otwarcie” budzi już tylko zażenowanie. Zło które wyrządził Polsce układ stworzony podczas negocjacji Kuronia i Michnika z ludźmi pokroju Kiszczaka i Jaruzelskiego doszło do granicy. Wypalają się ostatnie węgle podtrzymujące energię III RP.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3589
się 29 września w Warszawie. A najlepiej w całej Polsce. Jeżeli będzie nas dużo, to zostaniemy zauważeni przez Polaków którzy stoją z boku, nie wierząc w zmiany idące w dobrym kierunku. Tych stojących z boku jest ok. 15 mln. To ci którzy nie wierzą ŻADNEJ partii. Czy mają rację ? Czy Polacy chcą mieć własne państwo ? Czy chcą tylko względnej stabilizacji. Połowa uprawnionych do głosowania nie bierze w nich udziału. Dlaczego ? Bo nie ufa ŻADNYM politykom. PiS ma szansę przejąć władzę ale pod warunkiem jasnej deklaracji że bezwzględnie rozprawi się z tymi którzy doprowadzili polską gospodarkę do ruiny wyprzedając majątek narodowy. Jak na razie takiej deklaracji nie usłyszałem. Ponadto PiS MUSI się odciąć od tej części episkopatu która zdradziła polskie interesy narodowe. Tylko takie deklaracje mogą zaktywizować tych Polaków którzy stoją z boku.
Gdy dawno temu czytalam tryptyk Stanislawy Fleszarowej Muskat o tych co budowali port w Gdyni ,serce sie radowalo gdy poprzez strony ksiazki mozna im bylo towarzyszyc. Dzisiaj perespektywy czasu serce moze tylko dostac zawalu gdy czlowiek pomysli ile malych preznych zakladow w powiatowej Polsce zostalo na zawsze zlikwidowanych ,sprzedanych cwaniakom ,ktorzy pozniej rozebrali je i sprzedali place marketom . Miliony ludzi bez pracy ,na bruku bez perespektyw . Ten kto mieszka w powiatowej Polsce moze powiedziec duzo o zmarnowanych zyciorysach o dzieciach ktor wyjechaly ,o mezach i zonach pracujacych za granica lub na czarno . O parabankach z chwilowkami na horendalne procenty o marazmie , oszustwie , klamstwie i cwaniactwie. Ale nigdzie nie uslyszysz nic o patriotyzmie , uczciwym pracodawcy , o dobrym spokojny zyciu . Wszyscy sie skoltunili ,razem z kosciolem i partiami . Byc polakiem to znaczy byc idiota ktorego wszyscy oszukuja i jeszcze wmawiaja mu ze tak ma byc , ma byc biedny , tak ma pracowac do smierci ,tak ma niczego nie posiadac , tak ma miec glodowa emerytute , tak ma miec odwrocna hipoteke , tak ma umierac w kolejce do specjalisty , tak ma nie miec wysztalcenia , tak ma byc tylko najnizej oplacanym robotnikiem Europy ,tak ponizanym ,nieszanowanym i wysmiewanym . To wszystko dzieje sie na naszych oczach ,narod Piastow i Jagielonow z przepieknym kartami histori ale i z kartam zdrajcow i sprzedawczykow odchodzi do lamusa . Musimy sie wyniesc z umilowanego kraju i szukac kromki chleba po calym swiecie . I tylko zal ze nikt tego z tych co od lat rzadza nie widzi , chyba ze jest to celowa robota i jest tak jak powiedzial sp Janusz Kurtyka ze cyt ..panstwo jest juz zdemontowane teraz kolej na ludzi..
Don Ald!!!
A ja to nawet jestem ciekaw gdzie to nas Donald teraz prowadzi na wyspę skarbów chyba albo jeszcze dalej, usłyszeć o sukcesach poprzedniego otwarcia,to będzie takie otwarcie na zasadzie przejezdności.No dajmy szansę bo to jedyna szansa by premier coś otworzył i miejmy nadzieję ostatnia.
Jakże prawdziwy opis polskiej rzeczywistości. Ja przede wszystkim doceniam formę przekazu.. styl notki jest wyrazisty, jednoznaczny i bardzo czytelny. Takimi tekstami jest o wiele łatwiej tafić do przeciętnego czytelnika. I o to chodzi Jerry. Tak trzymaj !
ps. a jednak dotrzymałeś obietnicy, wiesz jakiej :-))
Pozdrawiam serdecznie