Nie, nie nie będę pisać o sędzim z sądu gdańskiego cyrkułu, co to za biurkiem w postawie zasadniczej składał raporty Wielmożnemu Panu co to na korytarzu może się spotkać z samym Imperatorem. Szkoda czasu. Tenże sędzia jest tylko przykładem tego czym jest polski wymiar sprawiedliwości i to rozumiany bardzo szeroko. Policja, prokuratura, sądy, ministerstwa. Każdy w miarę ogarnięty komentator nie może bez uwłaczania przyzwoitości stwierdzić że nic złego tam się nie dzieje. Nędza materialna policji, styl i organizacja pracy niczym z przedmieść Lagos znana jest każdemu kto miał „przyjemność” znaleźć się tam wskutek osobistego nieszczęścia lub jako bogu ducha winny świadek zdarzenia. Policyjne fora pełne są opisów nieskutecznych prób policyjnego kierownictwa by skutek poprzedzał przyczynę.
Prokuratura tak jak każda prawnicza korporacja, zamknęła się w sobie, zadając społeczeństwu nieśmiertelne pytanie „Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi?”. Sądy zaś zapełnione są przestraszonymi lizusami po aplikacji, słabo wykształconymi i często niezdolnymi do intelektualnego udźwignięcia problemu jaki mają rozwiązać, stąd bliska droga do stwierdzenia, że krytyka Michnika jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego albo że nieprawdą jest że Wałęsa był Bolkiem.
Połączenie ignorancji, kompleksów, wazeliniarstwa, głupoty i cwaniactwa daje w efekcie sędziego, prokuratora czy policjanta typu opisywanego w GPC. Zdalnie sterowani przez telefon z utrzymywanym w pionie jedynie przez marynarkę gumowym kręgosłupem ludzie decydują o naszych losach, a trawestując Fryderyka II „Nie ma w Polsce sędziów”. Nie ma i już. Mamy tylko niedouczonych wieśniaków w togach. Ściskają berety czekając kto ich wpuści na pokoje. Opis rzeczywistości jest taki że nic tylko uciekać.
Czekam niecierpliwie by wreszcie PIS powiedział, że naprawa tego czegoś czym stała się III RP to działanie zbyteczne. Zamiast naprawiać powinniśmy tworzyć nową Polskę z nowym wymiarem sprawiedliwości. Czy wyobrazicie sobie drodzy czytelnicy, że pewnego dnia wszyscy dotychczasowi sędziowie i prokuratorzy idą na zielona trawkę, jak u Cejrowskiego? Ja wyobrażam sobie. Bo jak się wydaje więcej zła, niesprawiedliwości i braku szacunku już nie można sobie wyobrazić. A sędziowie? Może ich wybierzmy w wyborach. Przecież gorszych nie wybierzemy!
JM
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1944
Proszę powtorzyć komentarz !( Gryf )