Patriotyzm - debata pokoleniowa w Hybrydach

 Z ostatniego numeru "Gazety Polskiej" dowiedziałam się, że w warszawskim klubie Hybrydy /przy ul.Złotej/ ma się odbyć debata pokoleniowa o patriotyzmie.  Nieco więcej informacji znalazłam na stronie Stowarzyszenia KoLiber:
  "Warszawski Klub „Gazety Polskiej” oraz Stowarzyszenie KoLiber zapraszają na spotkanie z cyklu „Debata pokoleniowa” pt.: „Czym dla młodych Polaków jest patriotyzm? Historia. Teraźniejszość. Przyszłość”. W dyskusji wezmą udział historycy oraz przedstawiciele organizacji młodzieżowych:

Tadeusz M. Płużański
Jacek Pawłowicz
Przemysław Humięcki (Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska)
Piotr Mazurek (Stowarzyszenie KoLiber)
Magdalena Homenda (NZS UW)"

  Impreza miała się odbyła się 24.08 o 18:00.  Zanim przejdę do jej opisu, powiem krótko, kim są uczestnicy debaty.  Tadeusza M. Płużańskiego, autora książki "Bestie", traktującej o komunistycznych zbrodniarzach, którzy mordowali polskich patriotów, nie trzeba raczej przedstawiać,.  Pan Jacek Pawłowicz to historyk z IPN.  Przemysław Humięcki jest wiceprezesem zarządu Fundacji, Magda Homenda to wiceprzewodnicząca Komisji Uczelnianej NZS UW, a Piotr Mazurek jest członkiem zarządu Stowarzyszenia KoLiber.  Tak wiec, w panelu uczestniczyło dwóch historyków i troje działaczy młodzieżowych, z tym, że Tadeusz Płużański spóźnił się półtorej godziny i pojawił się dopiero ok. 19:30.
  Impreza ta była drugą z cyklu "Debaty pokoleniowe"  Pierwsza odbyła się 27 czerwca pod hasłem "Jaka będzie Polska za 20 lat?".  Opisałam ją  /TUTAJ/.  O godz 18:10 pani prowadząca przedstawiła uczestników i zapowiedziała, że dyskutować będą tylko wyżej wymienieni, a publiczność może tylko siedzieć i słuchać.  Na sali było obecnych ok. 50 osób, w tym tylko 12-15 młodych.  Było ich dużo mniej niż w czerwcu.  Debatę rozpoczął Piotr Mazurek cytując tytuł artykułu z "Gazety Wyborczej", opublikowanego w 2007 - "Patriotyzm jest jak rasizm"  /TUTAJ/ i pytając pozostałych uczestników, jak oni rozumieją patriotyzm?  Pani Homenda mówiła o miłości ojczyzny i pracy dla niej, pan Humięcki cytował Ziemkiewicza "Patriotyzm jest rzeczą praktyczną", a także Piotra Zarembę.  Jacek Pawłowicz wciąż nawracał do historii, stwierdzając n.p., ze zarówno konfederaci barscy, jak i targowiczanie uważali się za patriotów.  Z nowszych rzeczy, opowiadał o wykopaliskach na t.zw. "łączce"  na Powązkach, gdzie zakopano zwłoki ofiar UB i NKWD.  Pan Humięcki wygłosił pochwałę powstania wielkopolskiego.  Potem zaczęto mówić o Powstaniu Warszawskim, a potem o "żołnierzach wyklętych".  Mazurek przypomniał artykuł w "GW" "Zostawcie tych żołnierzy"  /TUTAJ/ z lutego 2012, potępiający obchody ku ich czci.  W pewnym momencie prowadząca stwierdziła iż dysputa jest za słodka i zadała pytanie: Co dyskutanci sądzą o tym, że po ulicach chodzą równocześnie kaci i ich ofiary?  Odpowiedzi były jednak dość wymijające.
  Przybył następnie Tadeusz M. Płużański.  Tłumaczył się, że był na spotkaniu autorskim w Ostrolęce, gdzie go przetrzymano, zasypując gradem pytań.   Mówił ciekawie i ze swadą, głównie o stalinowskich zbrodniarzach.  Przypomniał też KoLibrowi o ich własnej akcji "Goń z pomnika bolszewika".  Wcześniej Humięcki opowiadał o innych działaniach, m.in. o postawieniu 13.12.2011 SKOT-a przed stacja metra Centrum.  Cała debata trwała dwie i pól godziny, a zakończył ją apel prośba o ratowanie IPN.
  Muszę szczerze powiedzieć, że dyskusja była chaotyczna, a także za długa i nużąca.  Sprowadzenie publiczności, a zwłaszcza młodych słuchaczy do roli biernych obserwatorów, odbiera jej sens.  Prowadzący powinni być odważniejsi i dopuścić młodych z sali do głosu, a nie tylko obcować ze starannie wyselekcjonowanymi i "słusznymi" działaczami młodzieżowymi.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika szara_komórka

25-08-2012 [09:14] - szara_komórka | Link:

że debata pokoleniowa w wykonaniu organizatorów już się wypaliła. Formuła spotkań (pisałem w komentarzu pod Pani informacją n/t pierwszego spotkania). Doszła do tego jak czytam polityczna poprawność - ("Co dyskutanci sądzą o tym, że po ulicach chodzą równocześnie kaci i ich ofiary? Odpowiedzi były jednak dość wymijające.")- w debacie z młodym pokoleniem?
Mieszkam poza Warszawą i nie uczestniczę w tzw. życiu. Pani jak zauważyłem uczestniczy w większości wydarzeń i je dokładnie relacjonuje, za co należą się naprawdę serdeczne podziękowania.
Podaje Pani też zwykle ilość uczestników, których nieraz można po prostu policzyć. Ciekawi mnie jednak, jak oszacowałaby Pani (średnio) ich wiek?

Obrazek użytkownika Majk

25-08-2012 [15:18] - Majk | Link:

Dziwisz się, że jest tak mało osób na spotkaniach?

Skąd zainteresowani mają się dowiedzieć o takich imprezach? Telepatycznie szukać w przestrzeni organizatorów takich konferencji?

Obrazek użytkownika elig

25-08-2012 [20:28] - elig | Link:

  Ja czytam 'Gazetę Polską Codziennie" i "Gazetę Polską" oraz zaglądam na portale Niezalezna.pl , Solidarni2010.pl oraz Blogpress.pl.  Jestem jednak emerytką i mam czas to robić.  Brak informacji jest jedną z przyczyn tego, że tak duży procent uczestników to emeryci i renciści.  Tylko oni są w stanie przeglądać to wszystko.

Obrazek użytkownika elig

25-08-2012 [20:22] - elig | Link:

  Ona się, moim zdaniem, wcale nie zapaliła.  Średnia wieku 40-50 lat, młodzi nie stanowili nawet 1/3.

Obrazek użytkownika Młody Polak

26-08-2012 [10:52] - Młody Polak | Link:

Witam,

W przeciwieństwie do niektórych komentujących w myśl zasady "Nie widziałem tego filmu, ale jest beznadziejny", ja byłem na tej debacie i muszę powiedzieć, że Pani strasznie wybiórczo ją opisała.

Poza tym na sali było zdecydowanie więcej osób, niż Pani twierdzi. Samych młodych było ponad 30, a wszystkich obecnych blisko 100. Pani chyba siedziała w pierwszym rzędzie i nie widziała, jak wielu młodych stało z tyłu i siedziało w bocznej części sali! Podczas poprzedniej debacty młodzieżowe organizacje miały zarezerwowane miejsca z przodu sali, co Pani mocno atakowała na blogu. Tym razem młodzi pozwolili, aby miejsca zajęły osoby starsze, samemu stojąc. To też się Pani nie podoba?!

Nie rozumiem, czemu atakuje Pani formułę spotkania - debaty PRZEDSTAWICIELI młodzieży z ekspertami, skoro była Pani na poprzedniej debacie i powinna Pani tą formułę już znać. W debacie uczestniczyli dwaj eksperci o różnych poglądach politycznych i osoby wyznaczone przez trzy różne organizacje młodzieżowe. Był, więc zachowany pluralizm.

A skąd można było się dowiedzieć o debacie? Z "Gazety Polskiej", portali niezalezna.pl, blogpress.pl, warszawskipis.pl, Facebooka, strony KoLibra i jeszcze kilku miejsc!

Zachęcam, więc do organizowania własnych wydarzeń, a nie krytykowania innych za to, że podejmują ciekawe inicjatywy. Tym, którzy nie byli zaś radzę poczekać z komentarzami na nagranie ze spotkania!

Obrazek użytkownika elig

03-09-2012 [01:13] - elig | Link:

  Jest   /TUTAJ/.