P_Olacy – nic się nie stało...

Polacy – nic się nie stało...
Jeszcze nic...
Bo jakieś „ambergoldy”
serwetką z polskiego lnu
wciąż wycierają mordy.
Nużą mnie i tu wynurzenia
choć na racji oparte są,
lecz bruk spod nóg się rwie
to kosa się jeży na sztorc...
Ile racji - do insurekcji ?..
Kadr wstecz – na latarni hulał
- zarówno biskup - zdrajca
jak i kuzyn polskiego króla.
Myślenie? To jednak boli
(do czytelnika – to przytyk? :)
Na twoich oczach kolejną partię
obłapia ten sam – kurwolityk...
Młodość ma kredyt we Frankach
(tam „ambergoldy” chcą złota),
a w niedorzeczu Wisły i Narwi
króluje – strach & Głupota!
P_Olacy – nic się nie stało...
Jeszcze nic...bo jak mawiał Witkac -.
(II-ga młodość na I-szą linię frontu)
- samo się nie grzmi i samo nie błyska.
Pointa jest jak kobieta
(przewidywalna gdy – święta...:)
inteligentna kobieta musi
być wystrzałowa bądź cięta..!

2012-08-21