Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polski nacjonalizm to fikcja

Coryllus, 20.06.2012
Polska nigdy nie była krajem nacjonalistów. Polacy zaś nie potrafią nawet obsługiwać doktryny narodowej. Polska była i jest krajem wartości uniwersalnych, opartych o naukę Kościoła. Ci zaś, którzy piszą o polskich nacjonalistach działających pod przywództwem księży katolickich to imperialni propagandyści, któregoś z wielkich imperiów świata. Inaczej być nie może.
Polska była i jest krajem otoczonym przez agresywne nacjonalizmy, które podejmują wobec niej akcje zbrojne lub propagandowe. Te ostatnie charakteryzują się właśnie tym, że Polakom zarzuca się nacjonalizm.
Czym jest doktryna narodowa? Jest to zestaw idei, które są oparte na wybraństwie jakiejś grupy ludzi. Idea narodowa jest ze swej istoty agresywna. Inna być nie może, bo po cóż by było w takim razie potrzebne wybraństwo. Idee narodowe mogą być mniej lub bardziej agresywne. Znamy przykłady ekspansji ekonomicznej Holendrów – nowych dzieci Izraela i znamy przykłady nacjonalizmu niemieckiego i ukraińskiego. Obydwa sposoby opisania narodu nacechowane są nacjonalizmem, Holendrzy jednak w stuleci XVII podjęli inny rodzaj ekspansji niż Niemcy w stuleciu XX. Oczywiście kolonizowano Afrykę i Amerykę, była to kolonizacja brutalna, ale przewaga czynnika ekonomicznego nad militarnym była w ekspansji holenderskiej wyraźna. Ekspansja oparta o ideę narodową nie przewiduje praw dla ludzi spoza kręgu wybrańców. Mają oni zginąć lub zostać zmarginalizowani. Nazywanie więc Polaków nacjonalistami jest nie tyle nadużyciem, co prymitywną propagandą mającą bardzo jasno określone cele. Uderza w Polsce i w polskich publicystach nieumiejętność przeciwstawienia się tej propagandzie.
Przypisywanie Polakom nacjonalizmu możemy rozumieć jako jeszcze jedną odsłonę walki z Kościołem. Oto organizacja powszechna i obejmująca cały glob, organizacja jawna, której intencje są ogłaszane każdego dnia w każdej świątyni po kilka razy, upodobała sobie szczególnie jeden naród w Europie środkowej i za jego pomocą realizuje swoje cele, które są inne niż deklarowane. Taka jest istotna treść przekazu antypolskiego i antykościelnego. Od razu widać, że to jest schizofrenia i Dzierżyński w jednym. Kościół bowiem nie upodobał sobie Polaków szczególnie. Przeciwnie, czują się oni przez Kościół opuszczeni. Kościół nie nakłania Polaków do żadnych akcji przeciwko innym nacjom, nawet akcji ekonomicznych. Te zaś nie mogą być przeprowadzone nawet przy wielkich chęciach,  ponieważ Polacy nie posiadają stosownego kapitału by taką akcję przedsięwziąć. Jeśli ktoś zaś mówi o akcjach innych niż ekonomiczne wymierzonych w przybyszów z innych państw, niech się popuka w czoło czymś chłodnym. Byle nie za mocno. Ten rodzaj antypolskiej i antykościelnej propagandy nosi wyraźne ślady hollywodzkie i jest po prostu scenariuszem filmu klasy C, w której przybyli na ziemię kosmici okazują się katolickimi kapłanami, którzy przenieśli się na inne planety kilkaset lat wcześniej w wyniku nieudanego eksperymentu alchemicznego. Teraz zaś powracają, by czynić zło.
Są inne rodzaje antypolskiej propagandy opartej na nacjonalizmie. Mam tu na myśli wszelkie ruchy pogańskie i neopogańskie. To jest ciekawy eksperyment, bo w chwili kiedy brakuje  źródeł pisanych na temat pogaństwa w Polsce lub są ubogie, nie lada wyczynem jest odtworzenie – pewnie w wyniku eksperymentu alchemicznego – zwyczajów, obrzędów i myśli ludzi żyjących na terenach polskich przez chrystianizacją. Pomysły takie rodzą się, jak przypuszczam, w kręgach zbliżonych do pułkownika Putina. Dziś nie cieszą się one może jakąś specjalną estymą, ale miały swoje dobre dni i jak pamiętamy nawet dzisiejszy europoseł, człowiek który przejrzał na oczy i porzucił Jarosława Kaczyńskiego, Michał – Niklot – Kamiński, miał w tym swój udział.
Takie numery w Polsce nie przejdą ze względu na uniwersalny charakter polskiej tradycji. To jest rzecz oczywista i nic tego nie zmieni, żadne zaklęcia propagandy niemieckiej, ruskiej czy żydowskiej, przypisujących, na podstawie indywidualnych wybryków, bandyckie cechy całemu narodowi i nazywające je jeszcze nacjonalizmem. Tak jakby nie było narodu wybranego. Nikloty pozostaną folklorem, którym podniecał się będzie od czasu do czasu Mikołaj Lizut z Gazety Wyborczej.
Istnieje jeszcze szczególny bardzo zarzut stawiany Polakom – nacjonalizm polityczny, nacjonalizm Dmowskiego. Pomijam niestosowność słowa „zarzut” w tym momencie, ale wrogowie Polski mówią o Dmowskim zwykle tak jakby był małym hitlerkiem. To jest bzdura oczywista i nie służy niczemu poza propagandą. Dmowski był człowiekiem praktycznym, a okolicznościami, które ukształtowały jego polityczne eploi, były realia imperium rosyjskiego, w którym każdy naród, nawet najmniejszy walczył o to, by odróżniać się od reszty i istnieć po prostu. Trudno, by nie czynili tego Polacy, prawni właściciele olbrzymich obszarów na terenach byłej Rzeczpospolitej. Ten cały nacjonalizm Dmowskiego, by w istocie obroną polskiej własności i nie służył niczemu innemu. To zaś co czynił Piłsudski było czymś od obrony własności bardzo odległym. Był bowiem marszałek idealistą, czego nie można niestety odżałować, idealizm w polityce i przywiązywanie się do koncepcji miast do konkretu jest najczęściej zgubne i prowadzi do katastrofy.
Zastanówmy się teraz kto w Europie jest największym nacjonalistą, kto promuje w sposób agresywny własny naród i czyni go pierwszym przed innymi narodami nie licząc się ani z nauką Kościoła ani ze zwykłą ludzką przyzwoitością. Pomińmy Żydów, bo czepianie się Żydów to łatwizna, a poza tym wybraństwo swoje opierają oni na najstarszej tradycji, nie można więc z tym polemizować w krótkim felietonie.
W mojej ocenie na czoło wysuwa się nacjonalizm brytyjski, który – jak wszystkie inne agresywne nacjonalizmy usprawiedliwia swoje istnienie innym, wrogim mu nacjonalizmem. To jest stały element propagandy narodowej, każdej propagandy narodowej. Brytyjczycy tłumaczą swoją agresję zagrożeniem ze strony nacjonalizmu francuskiego. To jest oczywista bzdura i dobrze widać to w sposobie kolonizowania Ameryki, gdzie brytyjska armia, brytyjska propaganda i protestanccy duchowni mieli dramatyczną wprost przewagę nad swoimi francuskimi odpowiednikami. Kogo bowiem wysyłali Francuzi do Kanady? Księży, rzecz oczywista. Katoliccy kapłani doprowadzili w pewnym monecie do całkowitego nawrócenia się Huronów znad wielkich jezior na katolicyzm. Odpowiedzią Anglików było podpuszczenie Irokezów z południa, którzy całkowicie i doszczętnie zniszczyli Huronię, czyli spory obszar na północy Wielkich Jezior zamieszkały przez to właśnie plemię. Eksterminacja ta została przeprowadzona celowo, po to, by zatrzymać skuteczną i co najważniejsze – łagodną - ekspansję chrześcijaństwa na terenach indiańskich. Brytyjski nacjonalizm rości sobie prawo do tego, by być ideą uniwersalną i wiele osób wierzy w to do dziś, do tego momentu przynajmniej, w którym jakiś Anglik ze sfery wyższej nie wypije za dużo i nie powie w przypływie szczerości, co oni wszyscy myślą tak naprawdę o tych czarnuchach, tych polaczkach i całej reszcie śmierdzieli, która zwaliła się na wyspy.
Podobne prawo do uniwersalizmu rości sobie nacjonalizm rosyjski. Bo on właśnie znajduje się na drugim miejscu w Europie. Nacjonalizm rosyjski ma długą i głęboką tradycję korespondowania z nacjonalizmem brytyjskim. Ma też kilka punktów wspólnych, które określają obydwa nacjonalizmy wobec Europy. Przede wszystkim obydwie te idee określają siebie wobec Niemiec i Niemców. Już to poprzez wrogość, już to poprzez bardzo nieszczerą chęć współpracy. Niemcy byli traktowani przez Anglików i Rosjan, jako swego rodzaju narzędzie. Kiedy nie chcieli lub nie mogli spełniać tej roli ich kraj był niszczony, za pomocą prowokacji i wynikającej z niej wojny. Obydwa nacjonalizmy określają się silnie wobec kwestii gospodarczych i ekonomicznych. Datuje się to od czasów Piotra I, który okcydentalizował Rosję, czyli po prostu otworzył jej rynek dla angielskich i holenderskich wyrobów stalowych oraz angielskiej konfekcji.
W czasach, które opisuję w drugim tomie Baśni jak niedźwiedź, Niemcy nie miały jeszcze bezwzględnej przewagi w Europie dlatego celem Anglii i Rosji było w równym stopniu cesarstwo jak i Rzeczpospolita Obojga Narodów. A także Turcja. Sukces obydwu opartych o nacjonalizm imperiów, który przyszedł w stuleciu XVIII, wynikał wprost ze zniszczenia Śląska i Czech w czasie wojny trzydziestoletniej, z wypchnięcia z kontynentu i złamania gospodarczego Turcji, do czego  w swej głupocie przyczyniła się Polska, oraz z marginalizacji Polski jako zaplecza żywnościowego dla Europy, w tym przede wszystkim dla dla Wielkiej Brytanii.
Sukces ten wskazał także Niemcom drogę, jaką powinni podążać. Prusy porzucają dawną ideę cesarstwa rzymskiego i budują swój agresywny nacjonalizm wzorowany na angielskim i rosyjskim. Podobnie robi w stuleci XX Turcja. Nacjonalizm wydawał się bowiem receptą na sukces. W tym procederze, z daleka już zalatującym zbrodniami wojennymi, Polacy nie brali udziału. Warto o tym pamiętać. Warto też pamiętać o tym, że Polacy nigdy nie zrezygnowali z idei uniwersalnych, głoszonych przez Kościół, na rzecz budowy tak zwanego nowoczesnego państwa. Oczywiście można to interpretować jako polityczny błąd zakończony katastrofą dziejową, ale to są rozmyślania właściwe idealistom. Blog ten zaś gromadzi ludzi praktycznych. Nacjonalizmy poniosły klęskę i dziś próbują się z niej tłumaczyć oraz usprawiedliwiać swoje postępki. Częścią tego procederu jest oskarżanie Polaków o nacjonalizm. Chamskie i agresywne dodajmy od razu. Musimy się temu po pierwsze przeciwstawić, po drugie wymyślić coś, co da nam powód do dalszego istnienia i funkcjonowania w ramach naszego, ułomnego co prawda, ale jednak naszego, państwa.
Wszystkich zapraszam na stronę www.coryllus.pl gdzie można już kupić II tom Baśni jak niedźwiedź. Dostępny jest on także w księgarniach w warszawie: Tarabuk, Browana 6 i Ukryte Miasto – Noakowskiego 16, w bramie. Oraz oczywiście w sklepie Foto Mag przy stacji metra Stokłosy.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5402
Domyślny avatar

HENRY

20.06.2012 09:53

te wszystkie nikloty, nacjonaliści (oczywiście obcy), naziści napadną na @Coryllusa wieszając się na nim jak kundelki na Żydzie na przedwojennej (z przed I światowej) pocztówce ;-)
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 10:22

Dodane przez HENRY w odpowiedzi na ZARAZ

nowego. I Logan przyjdzie, o duszy nam będzie opowiadał.
Domyślny avatar

HENRY

21.06.2012 12:34

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na nic

trochę POmogły, na blogu jest spokojniej ;-)
Domyślny avatar

tom-76

20.06.2012 11:22

Zgadzam się ;angielski nacjonalizm jest "the best" wiem coś o tym,kazdy prawdziwy angol,nie mylić z murzynami z Jamajki,angielskimi "india "angielskimi "paki",gówniarzami w strefie palenia trawy,gardzi wszystkimi dookoła . Najbardziej gardzi tymi co to pomogli w tej gospodarce ,co to by ją ruszyć lekko ,ruszyli,tym "czarnuchom" ze słowiańskiej oddali co to z wyglądu są podobni do nich,tak samo piją ,tylko że bardziej pracowici nieco są i dzieci tych "czarnuchów" jakieś takie mądrzejsze są. Dla prawdziwego Angola to nic ,przecież tak musi być. Tak byłbym ciekaw jednego: jak by na hura Ci wszyscy "tak samo podobni"wstali i pojechali do tej swojej dżungli
Domyślny avatar

bravor

20.06.2012 13:17

Czekam teraz na jakieś głębsze opracowanie dotyczące polskiej magnaterii, dla każdego pobieżnie zajmującego się historią jest jasne że to oni jak klasa, albo kasta, byli bezpośrednią przyczyną klęski Polski w XVIII wieku.
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 15:22

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Dobry tekst

A niby dlaczego mam pisać o magnaterii w XVIII wieku? Każdy o tym pisze i każdy struga mądralę, bo umie powiedzieć jakie to też są analogię pomiędzy tym wiekiem osiemnastym a naszymi czasami. W ogóle nie zamierzam o tym pisać.
Domyślny avatar

bravor

20.06.2012 16:44

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na bravor

Nie doszukuj się podtekstów. Skojarzyłem temat powyższego tekstu ze sprawą magnaterii polskiej, było nie było elit ówczesnej Polski.
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 17:49

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Chciałem po prostu poznać twoje zdanie

:-)
Domyślny avatar

Gosia

20.06.2012 17:33

siostra opowiadała ( mieszka na wyspach )jak stara Angielka szczerzyła zęby do murzyniątka i jego białej mamy w przychodni, a jak tylko mamusia się odwróciła... nie chcielibyście spotkać się z tak pogardliwym spojrzeniem. Zresztą sama jak tam kiedyś mieszkałam, czułam się czasami jakbym była powietrzem, jakbym nie istniała. Ta ich middle klasa to chyba taki sposób sobie obrała "aby przeżyć" (uch fuj), jeśli już muszą zetknąć się z plebsem w jakichś nie ich dzielnicach. Obserwuję od jakiegoś czasu, że w Polsce ktoś strasznie pragnie abyśmy się tłukli nawzajem. A tu nic. Fala protestów przechodzi po świecie. W Anglii małolaty tłuką szyby, spragnione I-pada, a w tej Polsce nic. No jasny gwint. I co tu z takimi robić? Jakoś ciągle wychodzi odwrotnie. Jak to jest tacy nacjonaliści, faszyści itd, a nie chcą sie bić? Jużeśmy przyprawili im gębę a oni? Nie chcą bić kibiców z innych kulturalnych krajów. Ale wiecie co? Pracuje 20 lat w hotelarstwie i zawsze moi zagraniczni goście byli zachwyceni ( nie żartuję ) Polakami. Widzę w tej imprezie szmacianskiej wielki potencjał na odkłamanie tej gęby. I znów wyjdzie na korzyść. Tak jak z TV Trwam. He he, Pan Bóg jest wielki!!! Coryllusie świeżemu czytelnikowi ciężko się połapać, kiedy stosujesz, jak to się nazywa? Taki cynizm, odwrotny przekaz. Wyrobiony politycznie wyłapie, ale ktoś, kto odkrywa ( jak ja kiedyś ) świat blogów politycznych nie zrozumie i może się zniechęcić. Delikatnie, bo piszesz naprawdę ważne rzeczy. Ja kocham blogerów, bo oni otworzyli mi oczy. zaczęłam kiedyś od Tuskwatcha i Niepoprawnych. Robicie naprawdę kawał dobrej roboty. To co zarzucili dziennikarze. Pozdrawiam
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 17:49

Dodane przez Gosia w odpowiedzi na coś w tym jest

Dzięki. Bądź spokojna, nic złego Cię tu nie spotka.
Domyślny avatar

Gosia

20.06.2012 17:56

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na gosia

wczoraj odmówiłam koronkę w jego intencji i poszłam na nabożeństwo czerwcowe :)
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 18:29

Dodane przez Gosia w odpowiedzi na ciekawe jak tam Logan

Widać pomogło, bo siedzi cicho.
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 19:06

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na Gosia

Nie pomogło. Musisz się bardziej postarać.
Domyślny avatar

Logan3331

20.06.2012 18:43

Dodane przez Gosia w odpowiedzi na ciekawe jak tam Logan

Nie moge .... tak bardzo sie o mnie troszczysz ? xD Dziękuje bardzo za Twe troski ale nic mi nie jest, ani mnie nie oswieciło ani nie zciemniło . Za "koronke" też dziękuje, choc to pusty wierszyk dla mnie, bo gdyby modlitwa jakakolwiek cos poza dobrym samopoczuciem modlaceko wnosila, sam bym sie modlil. I żeby uprzedzić twoje stwierdzenie - wojny, morderstwa, epidemie i tortury sa mimo setek milionów modlacych sie, zeby tego nie było. Jesli masz troche oleju w głowie, to dojdziesz do właściwych konkluzji. pzdr ps Jak bedziesz przytakiwac nocnikarzowi, to bedzie Cie lizał po rękach, ale nie daj Boze skrytykuj go ... xD Ja nie czytam jego "dzieł zebranych" bo chce miećjasny umysl nie skarzony schizoerenią ...
Domyślny avatar

Gosia

20.06.2012 19:06

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na xD

jak dobrze pisze, bratnia dusza, a co zazdrościsz? Chcesz rozbić, chcesz byśmy się bili? Co zaczepiasz? A modlitwa nie działa tak od razu, to nie syrop.
Coryllus

Coryllus

20.06.2012 19:39

Dodane przez Gosia w odpowiedzi na a po co krytykować

Syrop też nie działa od razu, ale na wszelki wypadek spróbuj jeszcze raz.
Domyślny avatar

Gosia

20.06.2012 19:23

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na xD

że potrafi mówić co myśli. Przynajmniej nie udaje. Wiadomo wtedy czego się spodziewać. Póki co nie mam powodów do krytyki. Ale zastrzegam, przeczytałam tylko dwa teksty :( więc mój ogląd jest skromny. Ale ty Logan tutaj ewidentnie lubisz polemizować. Zauważyłam, że każdy prawicowy bloger ma choć jednego takiego malkontenta. A to wybije z tematu, a to zasieje wątpliwość. Taki chochlik.
Domyślny avatar

Logan3331

20.06.2012 19:36

Dodane przez Gosia w odpowiedzi na już zauważyłam

To ciekawe, ze bronisz ateisty, ale coż - kazdy ma coś "za uszami" xD Z ta prawicowoscia u bajarza Coryllusa nie przesadzalbym tak bardzo, bo bardziej mu do lewicy niz prawicy. Tak jak i jego "patronowi" Jarosławowi Kaczyńskiemu. A ze mówi o sobie "prawicowieć' to nic nie znaczy. Ty zapewne też twierdzisz, ze masz prawicowe poglady, ale za demokracja jestes. A to tylko lekko na prawo od środka jest. Ok. Dzięki za rozmowe, nie mam czasu na puste dywagacje. Pa ps Modlitwa szybko nie dziala, powiem więcej - modlitwa nigdy nie dziala. Ale Ty tego nie zrozumiesz ...
Domyślny avatar

kociol

20.06.2012 20:05

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na Hehehe ...

nadaje
Domyślny avatar

marek

20.06.2012 21:44

Bardzo,bardzo,bardzo slusznie!!!A nawet bardziej!!!Tym latwiej mi 'bardziejowac",ze zawsze myslalem tak samo.Czyli jest nas co najmniej dwoch!
Domyślny avatar

Gość

20.06.2012 22:19

Bardzo dobry i edukujący tekst. Tak właśnie winno się interpretować historię, bo prawdziwe zło ma to do siebie, że jest mało widoczne powodując sprowadzanie naszego myślenia z reguły na manowce.
Domyślny avatar

Reytan

20.06.2012 22:47

Zaczynasz bardzo dzielnie ,i każde niemal słowo i fraza jest jak dzwon.Szybko jedak Twój wywód się plącze ,i polemizujesz,choć często słusznie,po troszę chaotycznie ze wszystkim.I trochę niezbornie. Piszesz o POWAŻNYCH sprawach,więc nie chcę od ręki machnąć na to ręką,choć się z Tobą nie zgadzam. Dzisiaj pragnę zwrócić uwagę na kilka tylko spraw. 1) Używasz w sosunku do Polski terminu "nacjonalizm',i wygląda na to ,że chcesz OMINĄĆ sprawę przy pomocy sztuczki pojęciowej. W odniesieniu jednak do Polski właściwym terminem jest PATRIOTYZM. Podłóż go pod Twój tekst,i juz przestanie być prawdziwym. 2)Druga sprawa. Kościól Katolicki ,opierając się o ludność rzymską na terenie Imperium Rzymskiego zniszczonego przez babarzyńców germańskich znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Bowiem katolicy Rzymianie stali się ludności PODBITĄ, a PANAMI byli ariańscy Germanie. Arianizm był chrześcijańską herezją,a wiadomo jake napięcie panuje zwykle między ortodoksją a herezjami. Wyglądało na to ,że jest to koniec wyższej cywilizacji we resztkach Zachodniego Cesarstwa. Kościól znalazł jednak plemię germańskie,które jeszcze się nie ochrzciło ,zrobił WSZYSTKO,by je ochrzcić ,i poparł je,jak tylko mógł.Byli to Frankowie,którzy wydali przyszłego Karola Wielkiego-Charlemagne-koronowanego przez Papieża na Cesarza Rzymu,czyli RZYMSKIEGO CESARZA. Był to zarazem jedyny przypadek w dziejach,gdy organizacja religijna,działając politycznie ,stworzyła zupełnie zupełnie Nową Cywilizację. To cywilizacja Zachodu,zwana także ,cywilizacją Europejską ,bądź Łacińską. Kościól jednak o tym nie wiedział,i ma z tym kłopoty po dziś dzień. Kościól chciał ODRODZENIA Cywilizacji Rzymskiej,i myslał ,że to Mu się udało. Cywilizacja Zachodu różni się jednak ,między innymi ,od Cywilizacji Rzymskiej,że opiera się WYŁĄCZNIE na narodach.Ta cywilizacja nie ma po prostu innej formy swojej egzystencji ! Dlatego Kościól,zafiksowany w przeszłości nieistniejącej,zwalczał narody ,i ich istnienie ,jak tylko mógł. Najbardziej chyba ten,który był bezpośrednio pod Jego bokiem, naród włoski,począwszy od Jego powstania w czasach Petrarki i Dantego. Polska,już od Mieszka Pierwszego,korzystając z dystansu od Rzymu,mogła Mu się od początku fikcyjnie podporządkować politycznie,i spłacając Świętopietrze,korzystać z poparcia i potęgi Kościoła . Historia starcia uniwersalistycznego Kościoła z Ideą Wolności Polski nie została jeszcze napisana . Polacy się wstydzą za niektórych Papieży. Ale to Adam Mickiewicz krzyczał na Papieża,że zapomina ,że sprawa Wolnosci Narodów jest ŚWIĘTA ! Bo Polska dla Papieża była tylko bólem głowy,i radykalną agitacją. Żenujące też potępienie wszystkich powstań polskich przez papieży w XIX wieku jest czymś ,o czym Polacy nie lubią pamiętać . Wyjątkiem pod tym względem był Pontyfikat Jana Pawła II,w którym fundament narodowy Cywilizacji Zachodu,i nawet religii katolickiej, stanął na miejscu pierwszym. Podsumowując: 3)Polsce Rzym jest niezbędny do istnienia,i realizacji Jej Misji. Jest to misja cywilizacyjna,jak i religijna. Nie jest to jednak relacja symetryczna. Rzym nigdy nie spłacił proporcjonalnie długu,wynikającego z wielowiekowego płacenia dziesięciny Świętopietrza ,jak i rozszerzania zakresu łacińskości Kościoła Zachodu na Wschód. Piękny Rzym w niemałej mierze jest zbudowany za polskie pieniądze... Kardynał Wyszyński musiał to z mapami w Rzymie papieżom ówczesnym w latach pięćdziesiątych przypominać.bo w Rzymie o tym łatwo zapomniano,i machnięto ręką na całą Europę Wschodnią i setki tysięcy kilometrów kwadratowych ,i na miliony ludzi... Rzymowi Polska nie jest niezbędna. I juz wiele razy rezygnował z Jej istnienia z wyraźnym uczuciem ulgi. Istnieje poważne teologicznie i ciekawe powiedzenie. Bóg popiera tych,którzy siebie popierają. 4) Oczywiście bardzo Ci ułatwiam,rozdrabniając swoją argumentację. Mam jednak nadzieję,że dojdziemy do wspólnego stanowiska. Nie widzę zresztą żadnej tragedii,jezeli do tego nie dojdzie. Korzyść polegająca na tym,ze polemika pomoże w rozwinięciu argumentacji obu stanowisk wydaje mi się także bardzo poważna. 5) Wreszcie argumentacja praktyczbna,którą rozwinąłem poprzednio,ale warto ją powtórzyć. Z Twojego rozumowania wyłania się coś w rodzaju konieczności Wojny Krzyżowej przeciwko komunizmowi rosyjskiemu,i nazizmowi niemieckiemu,i ich odpowiednich nacjonalizmów. Tymczasem z roli Krzyża i Kościóła Świętego nie wynika wartość istnienia Wolnej Polski i realizacji Jej misji ,co sam wielokrotnie przyznajesz. Moją misję i mojej rodziny-w ramach tylko uniwersalizmu katolickiego mogę zrealizać na emigracji,przez asymilację np.do katolicyzmu włoskiego,czy też hiszpańskiego. Chrystus nie powiedział,że Polska zawsze będzie istnieć.Powiedział tylko,że Kościól Jego nigdy nie upadnie.Polski jeszcze wówczas nie było. Dlatego Polacy odszukują Słowa Boże w wielu , uznanych także, Proroctwach i widzeniach Matki Boskiej,która o Polsce wyrażała się wielokrotnie z wielkim naciskiem. 6) Z ubolewaniem muszę wrócić do sprawy osobistej,bo nie jest obojętne,czy TY wierzysz ,czy też jesteś ateistą. Dla mnie sprawa ŚWIĘTOŚCI to sprawy życia i śmierci,po prostu sensu życia,i moich Bliskich. TY odrzucasz świętości religijne ,ponieważ nie wierzysz w Boga Stworcę. I odrzucasz także świętości narodowe z własnego wyboru,bo tak to Co wychodzi z Twojej teorii. W moich oczach żyjesz w przerażającej PUSTCE,w której podtrzymujesz się zabawą słowami i wiarą we własny talent. My katolicy wierzymy ,że nasze ja nie dostarcza nam sensu życia,dopóki nie zwracamy się do Pankreatora-Stwórcy kosmosu. I naszego Pana. I tak ufundowana jest tak historia powszechna,jak i historia naszej Ojczyzny.W Bogu. I jest częścią walki Pana z Szatanem,która rozgrywa się na naszych oczach. Dla kazdego,kto ma oczy do patrzenia. I dlatego CO ROKU,bez przerwy, na każdą Wielkanoc ,wyrzekamy się Szatana i jego dzieł. I WYBIERAMY ŚWIADOMIE i z WOLNEGO WYBORU Dobrego Boga..
Domyślny avatar

Wolfram

21.06.2012 00:10

Dodane przez Reytan w odpowiedzi na Dziękuję Ci za próbę rzetelnej odpowiedzi na moje zastrzeżenia.

Takie mam - wrażenie - że albo nie rozumiesz, co autor napisał, albo coś jeszcze jest nie tak. W tym, co pisze Coryllus - zarówno z Bogiem, jak i Kościołem wszystko jest OK - Kościół głosi Dobra Nowinę i jest naszą nadzieją. Z nim wygramy. Natomiast u Ciebie w zawoalowanej formie pojawia się cale spektrum zarzutów rodem z GW: obciążenia finansowe "na Kościół", niechęć kościoła do Polski - i podobne. Ja pracuję w handlu - sztuką jest pochwalić konkurencję, by klient nabrał wątpliwości, czy jej produkt jest OK, zamiast na nią narzekać. U ciebie też widzę takie właśnie sygnały - dobrze o Kościele, jestem katolikiem - ale generalnie, to coś jest z tym Kościołem nie tak. Zapytam wprost - czy po kompromitacji Logana jesteś kolejnym przysłanym do demolowania dyskusji - czy robisz to tak sam, z siebie?
Domyślny avatar

Reytan

21.06.2012 01:31

Dodane przez Wolfram w odpowiedzi na Wrażenie.

Sam wybrałeś Grzegorzu Dyndało. Dyskusja to nie dla Ciebie.Jesteś gieniuś nad gieniusie... 1) Maciejewski nie głosi Kościoła ani Boga ,bo nie jest osobą wierzącą. O Bogu zresztą w ogóle nigdzie nie pisze !!! Więc nie wprowadzaj wszystkich w błąd ! Głosi trupie "doktryny".I interpretuje je po marksistowsku,czyli sztywnie i dogmatycznie. 2) Maciejewski o wszystkich ,którzy się z Nim nie zgadzają pisze,ze GO nie rozumieją. Tak jak marksiści. Po co dyskutować.,skoro wystarczy się obrazić jak mimoza ! 3) Oczywiście to ja jestem z GW ,nie Maciejewski. On jest z przedsionków RAJU,w który nie wierzy.OK. 4) Komiczny jest zarzut ,że cokolwiek robię w "zaowalowanej" formie. Każdy ,kto przeczytał powyższe,czy cokolwiek,co kiedykolwiek napisałem wie dobrze ,że ukrywanie CZEGOKOLWIEK,bądź używanie podstępnych ,skrytych metod to nie mój genre. Może by się to czasem przydało,ale mam do tego odrazę fizyczną. Natomiast rozrywką Maciejewskiego jest teatr i robienie durnia ze czytelników,w tym pseudodialogi wielu własnych ekstra-nicków. 5)"Obciążenie finansowe >na Kościól<". Niektóre Jego osobowości nickowe mają być ludowe,i dlatego posługują się językiem,jakim inteligent Maciejewski myśli,że posługuje się lud. Vide -tutaj. Tego po prostu nie rozumiem ! "Obciążenia na Kosciól ? To przecież bezsens ! 6)"Niechęć kościoła do Polski".Nigdy o podobnym głupstwie nie pisałem,co Łatwo powyżej sprawdzić.Zwykły przekręt i zmiana znaczeń,co ma zastąpić dyskusję. Tak jak w powyższym artykule zamiana pojęcia patriotyzn na nacjonalizm przesuwa całą dyskusję,całkowicie zmieniając jej przedmiot.Po co ?. Taka metoda -nieprawdziwych posądzeń i zmiany znaczenia słów. Maciejewskiemu udaje się zwykle to ,co Tuskowi,wyprowadzić przeciwników z równowagi.Tym, razem Ci się nie uda. &)Pisze Maciejewski,że "pracuje w handlu". Taki to handel ,że sprzedaje swoje książki w nakładzie 500 egzemplarzy ! Życzę Mu ze 100 razy więcej ! 5) Chwali się jednak,że lubi oszukiwać i wprowadzać w tym "handlu" w błąd. Nie masz się czym chwalić ! Oszustwo,i kłamstwo to nie są zalety,nawet dla ateisty ! 6)Sugerujesz ,że katolik nie może krytycznie mówić NIC o Kosciele ! Typowe dla ateistów przekonanie ,jak i dla Wrogów Kościoła. Katolik nie tylko może,jak i powinien posługiwać się swym rozumem krytycznym. Jest to co innego niż Jego wiara. Krytyczny jest również katolik,jak i teolog katolicki wobec Biblii. Czym innym jest interpretacja sakralna,teologiczna,czym innym naukowa i historyczna. Katolicyzm tym się m.in. różni się od wszelkiego sekciarstwa ! Katolicyzm to żadne magiczne mambo-dziambo,jak często myślą ludzie niewierzący ! To także nauka i podejscie racjonalistyczne ! Rektor Akademii kształcącej tysiące nauczycieli religii,chwalił mi się kiedyś ,że rozpoczyna wykłady dla studentów zapowiedzią,ze mogą i powinni krytykować wszystko i o wszystko pytać,i na wszystko dostaną odpowiedź.Mówil mi przy tym o zaskoczonych oczach ,które zwykle widzi w reakcji!!! 7)Logan to ten sam Maciejewski ,jak i Wolfram.Mała pomysłowość w nickach !!! 8) Przestraszyłes się ,kiedy ktoś po raz pierwszy z Tobą serio dyskutuje ,i próbuje argumentować o wszystkich Twoich aksjomatach ? Liczyłem na coś więcej. 9)Wreszcie stały pseudo-argument,kiedy faktycznych brak. Ktoś to robi na zlecenie,lub pod dyktando. W dzisiejszych czasach w Polsce często niestety prawdziwe. Ale to powtórzenie,bo wyżej przecież piszesz,że zarzuty są z GW. Twierdzisz więc jednak tym samym,że GW zwróciło kiedyś na Ciebie uwagę,i że ja to tylko przepisuję.. Podaj więc w którym to było numerze,tak by kazdy mógł to sprawdzić ! Michnik miałby mi podpowiadać,bym zaapelował do Ciebie,zebyś polskiego patriotyzmu nie wyrzucał do kosza .Niezłe ! 10) Poważnie mnie zawiodłeś swą niechęcią do dyskusji.Nie mam szczęścia ! 11) Pozwól ,że będę Cię od dzisiaj nazywał Wolframem Loganem 3331,Berrym Bazylim MD Maciejewskim ! Maciejewskim 3331 MD !!! Oczywiście w miarę dochodzenia innych Twoich nicków ,będę je wszystkie dopisywał ! Serdecznie pozdrawiam.
Domyślny avatar

Wolfram

21.06.2012 10:35

Dodane przez Reytan w odpowiedzi na Nawet składnia zdań zdradza,że to Ty Maciejewski in persona.

Sam fakt, że możesz mylić mnie, Coryllusa i Logana świadczy o tym, że potrzebujesz pomocy - i to natychmiast - w postaci wsparcia farmakologicznego - albo, że trafiłem, tj. Twoje zamiary są niecne. Dlatego również pozdrawiam, licząc na to, że to jednak tylko stan zdrowia.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,931,787
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności