Państwo jednak nie zdało egzaminu

1. TNS OBOP opublikowało ostatnio wyniki badań sondażowych dotyczących ostatnich powodzi w naszym kraju. Sondaż przeprowadzono w dniach 10-15 czerwca na reprezentatywnej próbie 1001 mieszkańców naszego kraju w wieku powyżej 15 lat.

Z sondażu wynika, że ponad połowa Polaków(52%) uważa, że państwo nie zdało egzaminu podczas powodzi, choć44% jest przeciwnego zdania, a 7% nie potrafiło wyrazić opinii na ten temat. W sondażu zadano także i inne pytania dotyczące działań państwa związanych z powodzią.

44% respondentów źle oceniło usuwanie skutków powodzi i udzielanie pomocy poszkodowanym (39% dobrze). Aż 73% badanych źle ocenił obudowę zabezpieczeń przed powodziami (21% dobrze). Co więcej aż51% badanych nie wierzy, że w ciągu najbliższych kilkunastu lat zostaną zbudowane bardziej skuteczne zabezpieczenia przed powodzią(37% uważa, że będą zbudowane).

2. Zwracam uwagę na ten sondaż, ponieważ jesteśmy utrzymywani przez rząd Donalda Tuska i sprzyjające mu media w przekonaniu, że państwo wywiązało się dobrze z swoich obowiązków podczas powodzi i w czasie usuwania jej skutków.

Od powodzi minęło zresztą już sporo czasu,media straciły dla niej serce, nie ma już żadnych relacji z terenów powodziowych, więc większość z nas jest przekonana, że wszystko tam wróciło do normy. Ludzie otrzymali pomoc finansową, którą tak hojnie rozdawali na wałach Premier Tusk i ówczesny kandydat na Prezydenta Marszałek Komorowski. Zalane tereny zostały odwodnione, posprzątane, infrastruktura techniczna jest naprawiana.

3. Niestety tak nie jest. Ludzie mieszkający na tych terenach i władze samorządowe zostali zostawieni sami sobie.Wycofało się dawno wojsko (zresztą udział wojska w usuwaniu skutków powodzi był cokolwiek symboliczny bo minister obrony tak naprawdę nie miał kogo posłać, po likwidacji obowiązkowego poboru nie ma szeregowych żołnierzy, których można by było wykorzystać do takich celów), później zawodowa straż pożarna, ana końcu i straż ochotnicza, bo przecież ci ostatni musieli wrócić do swoich codziennych zajęć aby móc utrzymać swoje rodziny.

Premier już nie wizytuje zalanych terenów,Marszałek Komorowski został właśnie prezydentem elektem, złożył mandat poselski więc pewnie uda się na zasłużony urlop. Zresztą skończyła się kampania wyborcza, trudno będzie pewnie nawet doprosić się tego co rządzący powodzianom obiecali.

4.Jak słyszymy przedstawiane przez samorządowców szacunki strat popowodziowych są bardzo szczegółowo weryfikowane przez wojewodów i najczęściej są według nich wręcz o połowę mniejsze co nie najlepiej wróży na przyszłość.

Papiery bowiem będą krążyły do jesieni, później nawet jak wyasygnowane zostaną przez rząd jakieś pieniądze to będzie już za późno na przetargi odbudowę jeszcze w tym roku bo przyjdzie zima. Zresztą dla ministra finansów te przepychanki to idealna sytuacja, bo w tegorocznym budżecie już nie ma pieniędzy na usuwanie skutków powodzi, a nowelizacji budżetu na tę okoliczność rząd wyraźnie nie chce.

5. Rządowi wydawało się,że przy pomocy wszechobecnego w jego działaniach PR-u i sprzyjających mu mediów udało się Polaków przekonać, że państwo pod rządami Platformy Obywatelskiej jest niezwykle sprawne i poradziło sobie doskonale zarówno z powodzią jak i usuwaniem jej skutków.

Jak wynika z badań OBOP-u z tak jednak nie jest, Polacy mają w tej sprawie bardzo krytyczne poglądy. Opinii o rządzących wypowiadanych przez ludzi z terenów popowodziowych nie da się cytować z cenzuralnych względów.

Ponieważ zaraz po wakacjach zacznie się kampania do wyborów samorządowych, rząd zapewne będzie chciał zrzucić odpowiedzialność za brak skuteczności w usuwaniu skutków powodzi na samorządowców, sugerując,że to oni są winni brakowi postępów w tej sprawie.

Premier Tusk już podczas powodzi dał sygnał w tej sprawie.Podczas jednej z wizyt na terenach powodziowych, przyciśnięty przez mieszkańców pytaniami o słabą skuteczność władzy,zgrabnie zasugerował „ to trzeba było sobie wybrać lepszego wójta”.

TNS OBOP opublikowało ostatnio wyniki badań sondażowych dotyczących ostatnich powodzi w naszym kraju. Sondaż przeprowadzono w dniach 10-15 czerwca na reprezentatywnej próbie 1001 mieszkańców naszego kraju w wieku powyżej 15 lat.