Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dziękuję za pamięć
Wysłane przez Jaroslaw Kaczynski w 11-04-2012 [15:43]
Wczoraj na Krakowskim Przedmieściu dobro wygrało ze złem. Dobro, jakie niesie pamięć i prawda, zwyciężyło ze złem zapomnienia i przemilczenia. Na Krakowskim Przedmieściu znowu płonęły tysiące zniczy i dumnie powiewały biało-czerwone flagi. Polacy znowu byli razem, pokazali, że chcą wspólnie czcić pamięć ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Udowodnili, że czas nie zaciera pamięci i nie unieważnia pytań o to, co tak naprawdę wydarzyło się na lotnisku Siewiernyj. Polacy pokazali też obecnej władzy, jak należy oddawać hołd tym, którzy służyli Ojczyźnie.
Jednak 10 kwietnia 2012 r., w drugą rocznicę Katastrofy Smoleńskiej, państwo polskie było ciche. Milczało. Nie była to jednak cisza zadumy, modlitwy czy pamięci. To była cisza, która miała głośno krzyczeć „Nic się nie stało!”, „Nie ma problemu!”. Cicho obchodzona przez polskie władze rocznica ma jeden cel: uciszyć i zatrzeć pamięć, a wraz z nią pytania o prawdę, o wrak, o czarne skrzynki, o sekcje zwłok, o kłamstwo o pijanym generale, o hańbę i brak honoru, o niechlujstwo, bałagan, o złą wolę...
Wczoraj na Krakowskim Przedmieściu było nas przeszło 30 tysięcy. I nic tego nie zamilczy. Obrazu nie zmanipulują ani mainstreamowe media, ani rządowa propaganda. Już się nie da. Można nocą usunąć „nielegalne” znicze i kwiaty, ale tej solidarności w pamięci nic nie zniszczy. Jest twarda i trwała, bo wyrasta z przekonania, że naród, który traci pamięć, przestaje istnieć.
Wszystkim tym, którzy wczoraj dali świadectwo pamięci i prawdy, chcę jeszcze raz z głębi serca serdecznie podziękować. Nie traćmy wiary w lepszą, sprawiedliwą, silną i nowoczesną Polskę. Nadejdzie dzień, gdy prawda zwycięży. Trzeba w to wierzyć i wspólnie o to zabiegać.
Komentarze
11-04-2012 [15:55] - sarmata (niezweryfikowany) | Link: Dziękuję za nadzieję!
Nadzieję mimo pogardy i arogancji.
11-04-2012 [17:08] - kapell (niezweryfikowany) | Link: To było piękne uczucie
Bywałem,na różnych koncertach,Metallica,Deep Purple,Black Sabbath,AC/DC itd,nie tylko w polsce,ale nigdzie nie widziałem Takich i tylu"fanów"młodych i starych,moherów i kibiców,tak oddanych za SPRAWĘ...i bynajmniej nie chodzi,że były darmowe wejścówki ;) Szacun dla nich wszystkich
11-04-2012 [19:36] - eryk sledzik (face) (niezweryfikowany) | Link: Premier Kaczyński dziękuje
Premier Kaczyński dziękuje nam za pamięć- Łachy nie robimy Panie Premierze! Ze służby Polsce, Ojczyźnie naszej nikt nas nie zwalniał. Staniemy u Pana boku!
11-04-2012 [16:01] - Piotr (niezweryfikowany) | Link: Warto być Polakiem.
Byłem, widziałem - mogę dać świadectwo. Warto być Polakiem !!! Mimo wszystko.
11-04-2012 [16:01] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: JARKU
wsparcie blogerów masz gratis ;-)
11-04-2012 [16:30] - Trzydziestokilk... (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Prezesie
My Polacy zawsze będziemy Pana wspierać.
11-04-2012 [16:49] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Byłam, widziałam, przeżyłam i uwieczniłam na fotografiach.
Było warto!
11-04-2012 [17:15] - valdi (niezweryfikowany) | Link: tak trzymać Panie Prezesie
jesteśmy z Panem!
11-04-2012 [17:20] - Pisowiec forever (niezweryfikowany) | Link: PANIE PREZESIE PRAWDA JEST
PANIE PREZESIE PRAWDA JEST CORAZ BLIZEJ NAWET TE KMIOTY TVNOWSKIE JUZ NIEWIEDZA JAK MIESZAC BUDZACEJ SIE POLSCE .OBY TAK DALEJ .MY TEZ DZIEKUJEMY
[Patrz: Regulamin. I nie pisz dużymi literami. Sfinx. ]
11-04-2012 [17:22] - gość48 (niezweryfikowany) | Link: szanowny p. Premierze, gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że
mój duch zapali się do patriotyzmu i walki o prawdę, tę negowaną w jawny już sposób po 10 kwietnia 2010, to nie uwierzyłabym, ale wiem jedno, zawsze jestem myślą i sercem przy tych co mówią i myślą o tym co słuszne i prawdziwe, odbieram swoim sumieniem, to co dobre i sprawiedliwe. . Myślę też, że Opatrzność Boża przysposabia nas i prowadzi w męstwie i tej naszej walce. Tyle godzin, co ja już spędziłam przy obserwowaniu i komentowaniu rożnych wydarzeń,że doszłam do wniosku, że Opatrzność na ten czas użyczyła mi jakiegoś specjalnego ducha , by tak trwać i trwać na tym posterunku , który nazwę: Bóg, Honor, Ojczyzna.Jak powiedział kardynał Stefan Wyszyński: „Ludzi mówiących w prawdzie nie trzeba wielu. Chrystus wybrał niewielu do głoszenia prawdy. Tylko słów kłamstwa musi być dużo, bo kłamstwo jest detaliczne i sklepikarskie, zmienia się jak towar na półkach, musi być ciągle nowe, musi mieć wiele sług, którzy wedle programu nauczą się go na dziś, na jutro, na miesiąc. Potem znowu będzie na gwałt szkolenie w innym kłamstwie. By opanować całą technikę zaprogramowanego kłamstwa, trzeba wielu ludzi. Tak wielu ludzi nie trzeba, by głosić prawdę. Może być niewielka gromadka ludzi prawdy, a będą nią promieniować. Ludzie ich sami odnajdą i przyjdą z daleka, by słów prawdy słuchać".
Drogi Panie, to nie jest Polska, którą chce widzieć Chrystus zmartwychwstały i uwielbiony, oni nam ją na siłę narzucają, a my musimy się bronić i dawać świadectwo prawdzie.Nie możemy tracić nadziei , bo występujemy w słusznej sprawie, obronie odwiecznych , Boskich wartości i mimo ogromnej szkody, jaką wyrządza nam diabeł, nigdy nie będzie mógł przekroczyć wyznaczonej mu przez Boga granicy! Tę granicę ustalamy my sami, w zależności od naszej wiary, wierności i modlitwy. Bóg dostrzega dobro – przecież nie wszyscy ulegli wrogiej propagandzie.Bóg zawsze zostawia wierną sobie resztę. Jest „Reszta” w narodzie, która walczy; która trwa na modlitwie; dla których słowo „ojczyzna” to przywiązanie do Boga i tradycji. Ta właśnie „reszta” może uratować naszą ojczyznę, ponieważ Bóg wysłuchuje jej modlitw i błagań.Taka jest moja wiara i nadzieja i chce się tym z Panem podzielić.
11-04-2012 [17:22] - Janko Walski | Link: To my dziękujemy, że JEST Pan z nami!
My, cała WOLNA POLSKA.
11-04-2012 [17:32] - Janusz Pawlak (niezweryfikowany) | Link: Panie Premierze.
Byłem wczoraj na uroczystych obchodach rocznicy tej wielkiej tragedii do jakiej doszło dwa lata temu.Odczuwam dumę i radość z faktu uczestniczenia w tak doniosłym wydarzeniu.Piszę radość choć wszystko to wiąże się przecież z tak bolesnym i tragicznym wydarzeniem.Jednakże nasza wiara każe nam ufać w to,ze kiedyś będzie nam dane spotkać się z tymi wszystkimi którzy odeszli przed nami.Możemy również mieć nadzieję że ta najwyższa ofiara,ofiara własnego życia-jaką złożyli śp.Prezydent Lech Kaczyński,Pani Prezydentowa i wszyscy Ci którzy lecieli tym samolotem-nie pójdzie na marne.Podobnie determinacja Pana Panie Premierze,odwaga i upór Pana Macierewicza i wielu innych osób daje pozytywne rezultaty,obnaża wszystkie kłamstwa jakie pojawiły się w wyniku "śledztwa"smoleńskiego.Przede wszystkim otwiera ludziom oczy na beznadziejną i szkodliwą politykę obecnego rządu.
Panie Premierze,ci którzy czują co to znaczy być Polakiem,zawsze będą po stronie prawdy,czyli zawsze będą stali murem za Panem.
Z wyrazami szacunku- Janusz Pawlak
11-04-2012 [17:34] - gość48 (niezweryfikowany) | Link: szanowny p. Premierze, gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że
mój duch zapali się do patriotyzmu i walki o prawdę, tę negowaną w jawny już sposób po 10 kwietnia 2010, to nie uwierzyłabym, ale wiem jedno, zawsze jestem myślą i sercem przy tych co mówią i myślą o tym co słuszne i prawdziwe, odbieram swoim sumieniem, to co dobre i sprawiedliwe. . Myślę też, że Opatrzność Boża przysposabia nas i prowadzi w męstwie i tej naszej walce. Tyle godzin, co ja już spędziłam przy obserwowaniu i komentowaniu rożnych wydarzeń,że doszłam do wniosku, że Opatrzność na ten czas użyczyła mi jakiegoś specjalnego ducha , by tak trwać i trwać na tym posterunku , który nazwę: Bóg, Honor, Ojczyzna.Jak powiedział kardynał Stefan Wyszyński: „Ludzi mówiących w prawdzie nie trzeba wielu. Chrystus wybrał niewielu do głoszenia prawdy. Tylko słów kłamstwa musi być dużo, bo kłamstwo jest detaliczne i sklepikarskie, zmienia się jak towar na półkach, musi być ciągle nowe, musi mieć wiele sług, którzy wedle programu nauczą się go na dziś, na jutro, na miesiąc. Potem znowu będzie na gwałt szkolenie w innym kłamstwie. By opanować całą technikę zaprogramowanego kłamstwa, trzeba wielu ludzi. Tak wielu ludzi nie trzeba, by głosić prawdę. Może być niewielka gromadka ludzi prawdy, a będą nią promieniować. Ludzie ich sami odnajdą i przyjdą z daleka, by słów prawdy słuchać".
Drogi Panie, to nie jest Polska, którą chce widzieć Chrystus zmartwychwstały i uwielbiony, oni nam ją na siłę narzucają, a my musimy się bronić i dawać świadectwo prawdzie.Nie możemy tracić nadziei , bo występujemy w słusznej sprawie, obronie odwiecznych , Boskich wartości i mimo ogromnej szkody, jaką wyrządza nam diabeł, nigdy nie będzie mógł przekroczyć wyznaczonej mu przez Boga granicy! Tę granicę ustalamy my sami, w zależności od naszej wiary, wierności i modlitwy. Bóg dostrzega dobro – przecież nie wszyscy ulegli wrogiej propagandzie.Bóg zawsze zostawia wierną sobie resztę. Jest „Reszta” w narodzie, która walczy; która trwa na modlitwie; dla których słowo „ojczyzna” to przywiązanie do Boga i tradycji. Ta właśnie „reszta” może uratować naszą ojczyznę, ponieważ Bóg wysłuchuje jej modlitw i błagań.Taka jest moja wiara i nadzieja i chce się tym z Panem podzielić.
11-04-2012 [17:59] - patryjota (niezweryfikowany) | Link: Kochany Panie Premierze!
Wczorajsze święto pokazało więcej, niż się zdrajcy spodziewali. Oni wszyscy zamilkli ze strachu. A my się uciszyć nie damy! Będziemy świętować kolejne rocznice jeszcze tłumniej i jeszcze głośniej, z pieśnią na ustach! Sto lat! Sto lat!
11-04-2012 [18:01] - Alicja (niezweryfikowany) | Link: :-)
Wierny Polsce
Wierny Sprawie
- Bóg Ci zapłać, Jarosławie!
11-04-2012 [18:30] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Premierze
To ja i moja Żona dziękujemy Panu że mam Pan jeszcze tyle sił. Jest Pan jedyną nadzieją na sprawiedliwą Polskę. Ja i moja Rodzina będziemy obecni na Krakowskim Przedmieściu do póty osoby odpowiedzialne nie zostaną osadzeni przed normalnym sprawiedliwym polskim sądem. Strach powoli zagląda im w oczy.... już się boją. Niczego się nie nauczyli w życiu. Prawda zawsze wyjdzie na wierzch. Choćby nie wiem co!!! Nie pomogą już TVNy, GóWony, TokFmy. Koniec zdrajców jest bliski.
12-04-2012 [02:31] - Krzysztof Pasie... | Link: Szanowny Panie Premierze...
@Gość (nv) 11/04/2012 - 18:30
Proszę pozwolić, że jeszcze dopełnię Pański komentarz:
A JEDNAK KACZYŃSKI !!! PIERWSZE LICZENIE TUSKA !!!
Ileż to razy na politycznym ringu rzeźnicy z Gazety Wyborczej bili Jarosława Kaczyńskiego poniżej pasa, a sędziowie udawali, że tego nie widzą. Ileż nieczystych ciosów musiał przyjąć Prezes. Na korpus - od brutalnie faulujących dziennikarskich hien tefałenu: Olejnik, Kolendy-Zaleskiej, Lisa, Żakowskiego, Wołka, Szostkiewicza i nieustannie go punktujących jadowitą kpiną „satyryków” Szkła Kontaktowego. Ile okrutnych ciosów dostał na wątrobę - od zaprzedanych (komu?) doktrynerów Platformy z tytułami profesora: Markowskiego, Krzemińskiego, Czapińskiego, Śpiewaka, Nałęcza et consortes. Ileż trafień na szczękę odebrał - od politycznych rzezimieszków: Palikota, Nowaka, Sikorskiego – i podobnych im drabów. No i ta straszliwa seria brudnych ciosów jaką dostał w splot słoneczny - od tandemu do mokrej roboty Miller – Anodina.
Bili bezlitośnie, jak w bęben. A gdy się tylko zachwiał, z loży różowego salonu rozlegało się zdziczałe wycie: Złam mu szczenę!!! Wal go w potylicę!!! Skop mu tyłek!!! Wybij zęby!!! No bij!!! Zabij!!! Dorżnij!!! A że ludzi nietrudno podpuścić, rozpalona widownia wyła razem z nimi. A, gdy prezes schodził po walce do szatni, pluli na niego w przejściu obłąkany Niesioł i toksyczna Janka.
Nazajutrz Gazeta Wyborcza wybijała tłustą czcionką tytuły: „Ostateczny koniec mistrza”, „Już nigdy nie wróci na deski”. „Kaczyński na zawsze skończony”.
A ten znienawidzony przez post-komunistów „kurdupel z rozwiązaną sznurówką” za każdym razem się odradzał jak Feniks z popiołów. Odnowiony, rześki, gotowy do walki o Polskę.
Jak to możliwe? Zadają sobie pytanie ci, co go tyle razy mieli na widelcu, którzy już tyle razy witali się z gąską, którzy, gdy na Polskę spadła tragedia smoleńska zacierali ręce pewni, że tym razem już się nie podniesie.
Otóż odpowiedź jest prosta. Choć można Kaczyńskiego nie lubić, to nikt nie zaprzeczy, że pan Prezes, przy wszystkich jego wadach, posiada nadprzyrodzony polityczny instynkt, który go czyni niezniszczalnym mężem stanu urodzonym do roli przywódczej.
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Patrz również: http://niezalezna.pl/6225-awans-spoleczny-bis
11-04-2012 [19:01] - Werka88 (niezweryfikowany) | Link: Drogi Panie Premierze,
Dziękuję. Cóż więcej mogę powiedzieć.
Pozdrawiam Pana i przytulam w bólu. Wiem, że to mało lecz więcej nie mogę uczynić .
ZWYCIĘŻYMY!!! JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA PÓKI MY ŻYJEMY.
Jestem i zawsze będę z Panem.
11-04-2012 [19:35] - elabogoria (niezweryfikowany) | Link: Panie Premierze,
dziękuję za wspaniałe słowa ,które porwały tysiące ludzi na Krakowskim Przedmieściu. Było zimno,ale łopoczące flagi na wietrze i jedność tłumu to przeżycie ,które podnosi naszą pewność w zwycięstwo z czerwoną zarazą.
11-04-2012 [19:40] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link: Nadzieja i pamięć!
My trwamy, ufamy i wierzymy, że Prawda będzie Objawieniem!
Panu życzę wytrwałości w dochodzeniu do Prawdy i budowaniu podstaw IV Rzeczpospolitej.
Nie może Pan milczeć.
Pańskie przemówienie na Krakowskim w dniu drugiej rocznicy zamachu wyraziło determinację, ale nie zniecierpliwienie, wołanie o sprawiedliwość, nie o porachunek.
Jest Pan mężem stanu, znów Pan tego dowiódł.
11-04-2012 [20:25] - joanna cieszkowska (niezweryfikowany) | Link: nie ma za co dziekowac
Nie powinien nam Pan Dziekowac Panie Jaroslawie. to my Polacy, to my narod nie chcemy sie dac traktowac jak scierwa. To nawet nie o pamirc chodzi ale o fakt ze zgineli Polacy tam gdzie zginac nie powinni. Jedni z najlepszych w Polsce, ci ktorzy kochali Polske i bardzo powaznie trakto wali swoje obowiazki. My normalni ludzie nie godzimy sie z metodami putina zabojcy i jego slucacych. Wczoraj pod konsulatem w Nowym Jorku nie bylo nas wielu, ale byli wspaniali mlodzi ludzie, ci chlopcy podibno Lublina, z bialo czerwonymi pekami roz, ubrani bardzo odswietnie dla oddania honoru naprawde mnie wzruszyli, Pan Jan Milun bass-baryton z samego Bostonu jechal autobusem kilka godzin aby odmowic modlitwe po apelu zmarlych i zlozyc hold.Te dzielne panie czytajace wiersze romantyczne XXI wieku. Tutaj jest serce nasze ojczyzna z duszam ktorzy o ciebie waczyli. Zbierajmy energie i trwajmy twardo i mocno przy naszej ojczyznie. Nie mozna zniewazac narodu bo tak sie chce. Ten narod ciezko doswiadczony wywalczyl sobie swiadomosc niepodleglej ojczyzny i nikt nam tego nie zabierze. Znow nas ograbiono, tym razem z instytucji administracyjnych, ale narod jest na przekor nie oglupialy. Kiedy zobaczylam ze nawet sobacze media pisza o tysiacach ludzi w calej Polsce i zagranica--- dodalo mi to sil. Nie ma zludzen ze mozemy glownie liczyc na siebie ale to jest bardzo duzo jesli to prawda. Trzymajmy sie badzmy razem w roznych akcjach i dopracowywujmy rozne formy wspolpracy, wtedy staniemy sie wielki polskim niezaleznym lobbingiem wolnej Polski. Tak sobie myslalam po cichu nad ranem ze Kardynal siedzacy na krakowskim musial byc dumny ze swojego narodu, tego samego narodu ktory z nim chodzil na przekor wladzy. Czy usmiechnales sie Kardynale do swoich Polakow--pewno tak. Tak to sobie wyobrazam ze tak. I zaloze sie ze sam wielki Mikolaj Kopernik z radosnym sercem krecil swoim globem. Toz to moj narod, tak sobie dumal. I pewno sam Ksiaze Poniatowski sobie pomyslal, no wlasnie tyle zycia zmarnowalem w krynolinach a tutaj moj narod sie zbiera do boju. Mysle ze on zechce nam pomoc. I mysle ze Jezus z krzyzem doznal olsnienia ze lekko mu jest bo narod polski krzyz dzwiga. Syrenka pewno uwodzila slonce i ksiezyc aby swiecily mocno i jasno bo narod przyszedl ojczyznie sie poklonic. Warszawska NIKE pewno miecz nam podaje i mowi wezcie moj, ten jest dobry niezwyciezony. Narod zna swoje prawo do samostanowienia i ustanawiasie wolnym iniezaleznym Kiedy nawet obrzydle media dlawiac sie w zdumieniu wypisywaly przyszli Polacy oddac hold poleglym. Nikt nam za to nie musi dziekowac.
11-04-2012 [20:58] - slavmiro (niezweryfikowany) | Link: A ja mam dylemat,
Czy cierpieć jak owca na rzeź prowadzona , która czeka na cud. Krzyczeć do Świata o pomoc, a ten milczy, udaje ze nic nie słyszy.
Czy może przestać być owca łagodną. Po prostu uderzyć wroga, zadać mu ból, silą odebrać władzę złoczyńcom, nie oglądając się na to co powie świat.
Przecież ta bolszewicka mafia lekceważy PRAWDE i bezczelnie pluje jej w twarz. Dowodem tego jest to co robi strona rosyjska z wrakiem TU-154, co robi prokuratura i polski obecny rząd. Oni maja za nic, to ze zbierze się kilka, albo kilkaset tysięcy ludzi w proteście przeciw kłamstwu. Może będą wystraszeni, ale przeczekają i dalej będą pić krew swoich ofiar, bo taka jest ich natura.
Ciało bolesne narodu, zostanie kiedyś przekształcone w ciało chwalebne. To prawda, ale kiedy to nastąpi? Może za 10 tysięcy lat. Jest to droga świętych, ale czy przywódców tez? Jaka by była historia naszego narodu, gdyby wielcy bohaterowie, dawni wspaniali przywódcy narodu polskiego, miast bić wroga i zdrajce, decydowaliby się cierpieć i czekać na przekrzyczenie ciała bolesnego w chwalebne.
Jednak zdaje sobie sprawę ze może jeszcze nie nadszedł czas do masowego uderzenia. Ale na pewno jest czas do organizowania struktur, i to zbrojnych. Coś mi się widzi ze nie da się w Polsce odzyskać władzę bez-siłowo.
Bardzo bym chciał by Polacy tak daleko ufali Chrystusowi, ze ten położyłby wszystkich nieprzyjaciół u stup Polski. Ale tak nie jest, bo ludzie tylko słowami ufają, lecz nie całym sobą. Człowiek ufający Chrystusowi staje się częścią winorośli Bożej, w której krążą życiodajne soki. Wtedy umiera ja, a rodzi się JA Chrystusa. Wtedy człowiek staje się wykonawca woli Chrystusa. To nie oznacza ze taki człowiek będzie modlił się godzinami, albo nawoływał do nawrócenia, bo to często jest obłuda i zakłamanie, chęć wywyższenia swojego ja. Człowiek który utracił swoje ja na rzecz Chrystusowego JA, po prostu w cichości i z niebiańską radością w sercu wykonuje codzienne obowiązki. On jest jeszcze na ziemi, ale tak naprawdę żyje w niebie. Nie musi robić nic wielkiego, bo on już jest na uczcie weselnej, choć jest jeszcze tu na ziemi. Poza tym Bóg jest Bogiem żywych a nie umarłych, dlatego nie trzeba czekać na komunie z Bogiem do śmierci. Dla takich ludzi, w których żyje Chrystus, nastąpi to co napisałem wcześniej. To znaczy, położy On nieprzyjaciół i ich stop. Na tym właśnie polega prawdziwe królowanie Jezusa Chrystusa. Ale ilu jest takich ludzi w Polsce, którzy przygotowują dla Niego królestwo polskie. Ludzi którzy rodzą owoce o których wspomina Biblia.
Dlatego mam dylemat, czy aby owca nadaremno nadstawia gardło wilkowi. Może trzeba się zbroić, uderzyć wilka w obronie stada owieczek, które jeszcze nie dojrzały do tego by stać się Królestwem Chrystusowym by Ten walczył za nich, i położył nieprzyjaciela martwego, u ich stop.
02-06-2016 [23:23] - Janusz Krowodrzański | Link: Bożę,Ty widzisz te bzdety (i
Bożę,Ty widzisz te bzdety (i te orty) i nie grzmisz?!?!?
11-04-2012 [21:25] - aniz (niezweryfikowany) | Link: My dziękujemy
Dziękuję, że Pan jest i ma tyle sił! podziwiam Pana.
Wczoraj czułam ,że jestem Polką właśnie na Krakowskim Przedmieściu.
Podniesiemy się z kolan , na które rzucili nas!
Pozdrawiam
11-04-2012 [21:51] - Rafaela (niezweryfikowany) | Link: My, prawdziwi Polacy nigdy nie zapomnimy 10.04.2010.
Szanowny Panie Premierze
My nigdy nie zapomnimy tego, co stało się dnia 10.04.2010. nad Smoleńskiem. Jak Wielkim bólem przeszyte zostało Serce Polski, którym jestesmy MY Polacy.
Jak ogromne cierpienie przeniknęło dusze bezpośrednio związane z męczęńską śmiercią swoich bliskich.
To cierpienie MÓWI-WOŁA ODWAGĄ i PRAWDĄ.
Jak bardzo aktualne stało się na Krakowskim Przedmieściu Zwycięskie Dobro.
Dobro, to NIE milczenie-bo to zezwolenie na zło.
Dobro, to NIE zgoda z przestępcami bezkarnie nadal grasującymi.
Dobro, to NIE bezradne poddanie się uciskowi nieprzyjacielowi.
DOBRO- to KRZYK, WOŁANIE PRAWDY o tym co się stało.
DOBRO- to KRZYK w OBRONIE uciemiężonego narodu, który ginie.
DOBRO- to UJAWNIENIE PRAWDY.
I tu aktualne i adekwatne do Naszej Polaków sytuacji,słowa Jezusa, by
"nie rzucać pereł przed wieprze , bo je zdepczą". Jedną z tych pereł jest PRAWDA.
Już bardzo dawno NIE słyszałam, tak płomiennego przemówienia Pana Premiera.
KAŻDE, dosłownie KAŻDE słowo było wypowiadane całym sercem, duszą CZLI wszystkimi pozytywnymi uczuciami, które mają swoje odzwierciedlenie realne w skutecznym działaniu na arenie politycznej dla Wielkiego Dobra Naszej Ojczyzny.
A jednocześnie tyle pokory i SZACUNKU dla Narodu Polskiego.
TAK WYGLĄDA PRAWDZIWA WŁADZA DEMOKRATYCZNEGO PAŃSTWA PRAWA.
Taka AUTENTYCZNOŚĆ, bardzo przemawia ,przenika do umysłu i serca. BYŁA i
JEST Jednością z kilkudzisięcio tysięczną manifestacją.
DZIĘKUJĘ Panu Premierowi za KAŻDE słowo, DZIĘKUJĘ PIS-owi za wspaniałą organizację, za wysoką kulturę, za wielki Szacunek dla zgromadzonych na Krakowskim Przedmieściu i wszystkich Polaków.
DZIĘKUJĘ za to,że Państwo PiS JESTEŚCIE.
"Aby Polska, aby Polska, aby Polska była Polską..." - IV RP-NIEBAWEM
ku jeszcze Wiekszje CZCI Prawdziwej Polskiej Pary Prezydenckiej, bo
z mocą realizacji IDEOLOGII Prezydenta Prof.Lecha Kaczyńskiego.
11-04-2012 [21:51] - ASPAL (niezweryfikowany) | Link: Nie ma za co.To normalka.
Nie ma za co.To normalka.
11-04-2012 [22:16] - Lucja (niezweryfikowany) | Link: Na LUD nie ma siły!!!!!!!!!!
Nie poddamy się nigdy,będziemy tworzyć żywy Pomnik Smoleński,pod Pałacem Namiestnikowskim,póki żyjemy i w swej zwartej masie będziemy wołać jednym głosem: Cześć i Chwała Bohaterom!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Serdecznie pozdrawiam Panie Premierze i mam nadzieję,że wczoraj wszyscy naładowaliśmy akumulatory do dalszej walki o prawdę!!!!!!!!!!!!
11-04-2012 [22:17] - Moher (niezweryfikowany) | Link: Dwa aspekty smierci
Kazda meczenska smierc przyrownuje do smierci krzyzowej.Jeden aspekt tej smierci to aspekt polityczny.Pan Jezus przegral "wybory" z Barabaszem, powstancem zydowskim.Wzrastajace chrzescijanstwo stracilo przywodce.To sa straty o charakterze politycznym.
Drugi aspekt to aspekt chrzescijanski.Tu nastapilo zwyciestwo o wiele wazniejsze od politycznej porazki bo majace dlugotrwale nastepstwa w sferze duchowych wartosci psychiki ludzkiej.O Barabaszu nikt nie pamieta.
Podobnie jest ze smiercia Sw.Maksymiliana.Kto pamjeta z imienia jego oprawcow? Podobnie jest z Katyniem i Smolenskiem.Pamiec o Katyniu trwa pomimo, ze tamto pokolenie wymarlo.Jestesmy trzecim pokoleniem ktore staje na bacznosc przed ofiarami bo mord katynski porusza "do zywego" najglebsze zakamarki naszej moralnosci.Podobnie jest z tragedja smolenska. Oba te wydarzenia nikt nie jest w stanie zatrzymac bo oba zyja wlasnym zyciem. Tragedia smolenska obudzila nie tylko Krakowskie Przedmiescie lecz wszystkich Polakow na calym swiecie.Wszedzie tam, gdzie ludzkie sumienie ceni wartosci chrzescijanskie.To jest to wielkie zwyciestwo smolenskie ktore bedzie budzilo wartosci wielu nastepnych pokolen.
PS.Skladam spoznione wyrazy glebokiego wspolczucia z powodu smierci brata i bratowej.Wczesniej nie mialem takiej okazji jaka mam dzisiaj.
02-06-2016 [23:26] - Janusz Krowodrzański | Link: O jakiej to "męczeńskiej
O jakiej to "męczeńskiej śmierci" mowa - można zapytać? I co to za bluźniercze porównywania do męczeństwa Chrystusa czy św.Maksymiliana Kolbego?!
11-04-2012 [22:34] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Odwagi i wszelkiego
Odwagi i wszelkiego dobra.
Dziękuję za niezłomną postawę i wiarę.
11-04-2012 [23:33] - Krzysztof1 (niezweryfikowany) | Link: Panu, Panie Jarosławie też wypada podziękować za konsekwentne
dążenie do prawdy, za odporność psychiczną i aktywność.Mam nadzieję, że w końcu obejmie Pan ster rządu i naprawi PO Donaldzie Tusku to wszystko co napsuł.Serdecznie pozdrawiam.
11-04-2012 [23:46] - s.e. (niezweryfikowany) | Link: necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
konieczność w położeniu, nadzieja w męstwie, ocalenie w zwycięstwie (S. Żółkiewski pod Kłuszynem)
11-04-2012 [23:49] - stańczyk (niezweryfikowany) | Link: Podziwiam Pana Panie
Podziwiam Pana Panie Premierze za odwagę i determinację oraz wierność postawionym celom.Polska potrzebuje takich ludzi, niestety tak ich niewielu ale ponoć wystarczy jeden sprawiedliwy, oby tak było.
Życzę dużo zdrowia.
12-04-2012 [02:43] - www.art-tattoo-... (niezweryfikowany) | Link: Prowadz czlowieku bos Prawy i Sprawiedliwy
A zlo dobrem zwyciezac jest oznakä ludzi silnych!
Szacunek
12-04-2012 [07:50] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Czy jesteśmy w NATO.
Panie Premierze, brak mi słów by opisać mój podziw dla determinacji Pana w dążeniu do zbudowania silnej , praworządnej Polski. Dziękuję Panu. Natomiast dziwi mnie jedna rzecz, dlaczego NATO nie reaguje w momencie gdy jeden z jego sojuszników Polska obsadziło większość kluczowych stanowisk w Państwie sowieckimi stronnikami,nie zatroszczyła sie o wyjasnienie przyczyn katastrofy Smoleńskiej a wiele na to wskazuje, że była jej współorganizatorem,prowadzi poddańcżą politykę wobec Rosjii przez co naraża na niebezpieczeństwo samo NATO. Jak to wytłumaczyć.Czy są na nowo ustalone strefy wpływów i w wyniku tego podziału Polska została znowu zdradzona przez dotychczasowych przez sojuszników.
12-04-2012 [08:01] - Polonus z Australii (niezweryfikowany) | Link: Jak działać?
Sądzę, że przyczyny tego, co wciąż nazywamy katastrofą smoleńską, zostana wkrótce całkowicie udowodnione i przyjęte do wiadomości przez większość Polaków. Będzie to wielkim sukcesem tym, którzy od tak wielu lat walcza o zwycięstwo prawdy w naszej Ojczyznie. Kara za zdradę Ojczyzny nie powinna ominąć nikogo, kto jest jej winny.
Powinniśmy się jednak skupić przede wszystkim na tym, czego potrzebuje nasza Ojczyzna, dzisiaj i jutro. Powinniśmy zgromadzić wszystkich tych, którzy Ojczyznę stawiają na miejscu pierwszym i to nie tylko słowem. Polaków w Ojczyznie i poza jej granicami. Prawdziwych patriotów jest wielu - trzeba ich tylko znalezć i odpowiednio zorganizować. Trzeba natchnąć ich wiarą w zwycięstwo, tą wiarą, która nie bierze się tylko ze słów wygłaszanych na wiecach, ale przede wszystkim z działań mądrych i skutecznych, z udokumentowanej bezinteresownej służby Ojczyznie, z ofiar w tej służbie ponoszonych. Mądrości mamy na pewno dość wśród nas. Trzeba tylko chcieć jej szukać i uznawać ją w innych.
Myślę, że do takiego właśnie działania zachęcałby nas ś.p. Prezydent Lech Kaczyński i polegli wraz z nim patrioci.
Polonus z Australii
02-06-2016 [21:18] - Janusz Krowodrzański | Link: Wszystko to
Wszystko to pięknie-ładne,Panie Polonusie z Antypodów, ale polec mona tylko na wonie,a dokładniej: na polu bitwy.
12-04-2012 [09:00] - Agent (niezweryfikowany) | Link: Panie Jaroslawie - to my dziekujemy!!!
Mafia rzadzaca nie moze zniesc Pana istniena!
Oni wyczuwaja Pana sile,
bo PRAWDA jest nizezniszczalna,
a oni sa POdlymi tchorzami...
Powierzamy Maryi Krolowej Polski Pana
i wszystkie Pana inicjatywy dla ocalenia naszej Ojczyzny!
Zyczymy zdrowka!
12-04-2012 [12:56] - Janusz Pawlak (niezweryfikowany) | Link: Trochę obok tematu.
Panie Premierze.
W dniu wczorajszym wpisywałem tu swój komentarz do Pańskiego podziękowania,ale chciałbym jeszcze raz napisać coś,co jest związane z tematem tragedii smoleńskiej,ale adresowane jest do Pańskiej Mamy-Pani Jadwigi Kaczyńskiej.Otóż,dzisiejszego dnia na portalu Wirtualnej Polski,przeczytałem fragment wywiadu,rozmowy która ukazała się w miesięczniku "VIVA".To był tylko fragment,ale po jego lekturze chciałbym bardzo,napisać kilka słów do Pańskiej Mamy.Chcę to napisać w tym miejscu,bo mam nadzieję,że w którymś momencie przeczyta Pan ten mój króciutki liścik i jego treść przekaże Pan Mamie.Za co z góry serdecznie dziękuję.Jestem anonimowa osobą,zwykłym,prostym człowiekiem który nigdy nie miał i nie będzie miał okazji spotykać takich ludzi jak Pan,czy Pańska Mama,ale właśnie dlatego zależy mi bardzo by kiedyś to co tu napisze mogło dotrzeć do Pańskiej Mamy.
Pani Jadwigo chciałbym wyrazić swój wielki szacunek dla Pani.Całym sercem Pani współczuję.Chcę Pani również podziękować.Nie tylko w swoim imieniu,ale także w imieniu wszystkich ludzi,uczestniczących w uroczystościach drugiej rocznicy tej okropnej tragedii,która dotknęła nasz kraj.Chcę Pani podziękować w imieniu swoim i tych właśnie ludzi (a były nas na Krakowskim Przedmieściu dziesiątki tysięcy)za Synów,którym wpoiła Pani miłość i szacunek do prawdziwych i nieprzemijających wartości.Cześć pamięci śp.Pana Lecha Kaczyńskiego.Dla nas Prezydenta,dla Pani po prostu syna.Cześć wszystkim ofiarom okrutnej tragedii.Teraz Pan Premier Jarosław walczy o realizację testamentu politycznego i duchowego pozostawionego przez śp.Prezydenta.Wierzę,że coraz większa rzesza ludzi budzi się z letargu i że razem uda nam się stworzyć Polskę taką o jakiej marzyli Ci,którzy wtedy na ołtarzu tej ogromnej sprawy złożyli swe życie.Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie.
Z wyrazami szacunku-Janusz Pawlak.
12-04-2012 [13:18] - sarmata (niezweryfikowany) | Link: Poranek Wielkanocny
Pieta wiecznie cierpiąca
Polska zawsze walcząca
Ojczyzna trudnego wyzwania
Polska Zmartwychpowstania
13-04-2012 [22:21] - Gość (niezweryfikowany) | Link: DZIĘKUJĘ
Dzisiejsze wystapienie to postawa niezwykłej odwagi, dziękuję w imieniu Tych, którzy zginęli w katastrofie i w imieniu tych, którym Polska jest skarbem za który warto oddać życie.
16-04-2012 [17:53] - kanadyjczyk (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Premierze
Tak jak w dniu 10.04.2012r, "dobro wygrało ze złem", tak zawsze "Ziobro przegra z dobrem", a "Pucki" terrorysta,czytając litery P i C cyrylicą, przegra z Polską Prawicą. Jeden tylko moment uroczystości na Krakowskim Przedmieściu, zabrzmiał złowrogo:,,Sto lat"!. Ktoś, kto zaintonował to, to na 99,9%:prowokator,zdrajca lub może tylko osobnik pod wpływem alkoholu? TO POSZŁO W ŚWIAT panie Premierze i nawet prasa kanadyjska odnotowała ten fakt, a wyperfumowany goguś w W.Brytanii, oświadczył, że "był tym faktem zszokowany i przerażony". Proszę uważnie patrzeć na swoje bliskie otoczenie. Tych kluzikow,ziobrow i podobnego tatałajstwa, jeszcze trochę dookoła pana, p.Jarosławie się kręci.
Pozdrawiam serdecznie.
02-06-2016 [21:15] - Janusz Krowodrzański | Link: I nadal się to tałajtajstwo
I nadal się to tałajtajstwo (oględnie mówiąc) koło prezesa kręci i kręci...
01-06-2012 [18:35] - marek (niezweryfikowany) | Link: Tak
Pamietam wieczor wyborczy,prezydencki sprzed kilku laty,gdy z cala rodzina w niedokonczonym domu czekalismy w napieciu na wyniki.Potem opanowala nas wszystkich euforia i radosc.Zwyciezyl nasz kandydat-Lech Kaczynski!I,gdy tak czcilismy szampanem victorie nagle,nie wiem czemu,bo mam nature optymisty ,spadl na mnie smutek.Tak gwaltownie,bezwiednie.I wtedy powiedzialem glosno:On nie przetrwa do konca kadencji...Uswiadomilem sobie,ze oni na to nie pozwola.To wszystko,to zwyciestwo jest zbyt piekne.To egzystowala zawsze w sferze marzen a tu...Zaraz sie skonsoliduja i rusza do ataku.Tak sie tez stalo.Ale to juz wiecej nie moze sie powtorzyc.Jesli teraz wygramy,Panie Prezesie to trzeba zdecydowac sie na opcje pilsudczykowska... Serdecznie Pana pozdrawiam.
02-06-2016 [21:13] - Janusz Krowodrzański | Link: Wszyscy też pamiętają z tego
Wszyscy też pamiętają z tego wieczoru wyborczego skandaliczny meldunek prezydenta-elekta do brata: "Panie prezesie, melduję wykonanie zadania!" I potem już szło jak po sznurku:od brata do brata...
14-06-2012 [10:48] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Pamięć mam dobrą i zapamiętam
Pamięć mam dobrą i zapamiętam kto zaczął psuć, a wręcz niszczyć Polskę dla własnych,chorych ambicji i z chęci zemsty...Bóg i historia osądzi sprawiedliwie te szkodliwe działania!
02-06-2016 [21:23] - Janusz Krowodrzański | Link: To prawda: Historia kiedyś
To prawda: Historia kiedyś surowo osądzi za to Jarosława Kaczyńskiego.