Minister Finansów też odleciał

1. Na igrzyskach olimpijskich w Vancouver Adam Małysz pięknie i daleko latał i zdobył srebrny medal w skokach na średniej skoczni.

Minister Finansów Jacek Rostowski udzielił sobotniej Rzeczpospolitej wywiadu, z którego wynika,że także „odleciał” tyle że od rzeczywistości.

Minister, który doprowadził do tego,że w ciągu trzech lat jego urzędowania (2008-2010) polski dług publiczny wzrośnie o blisko 200 mld zł a więc o około 50mld euro i na koniec 2010 roku przekroczy 55% PKB czyli II próg ostrożnościowy nie powinien się przedstawiać jako wielki reformator. 

2.W wywiadzie aż roi się od opisów sytuacji, w których minister Rostowski przypisuje sobie same zasługi choć wiadomo,że był w nich raczej negatywnym bohaterem.Ta najbardziej znacząca to wzrost gospodarczy w 2009 roku, który wyniósł 1,7% PKB podczas gdy pozostałe kraje europejskiego odnotowały spadki PKB.

To prawda polska gospodarka była jedyną gospodarką odnotowującą wzrost gospodarczy tyle tylko,że nie ma w tym żadnej zasługi ministra finansów, a nawet można powiedzieć,że ten wzrost nastąpił wbrew jego działaniom. O wzroście naszej gospodarki mimo światowego kryzysu, zdecydowały bowiem trzy czynniki: zwiększenie eksportu ( a dokładnie pozytywne kształtowanie się tzw. eksportu netto), duże wydatki budżetowe(co zaowocowało zwiększeniem deficytu budżetowego) i niezmniejszenie się krajowego popytu konsumpcyjnego.

Zwiększenie eksportu netto nastąpiło ze względu na deprecjację złotego (choć minister przez cały rok działał tak aby złotego umacniać i w tym celu poza NBP wymienił ok 6 mld euro środków unijnych na złote). Wydatki budżetowe wzrosły(czego wyrazem był zwiększony deficyt budżetowy, który wzrósł z planowanych 19 mld zł do 27 mld zł) mimo zarządzonych przez ministra finansów i Premiera Tuska oszczędności.

Popyt konsumpcyjny nie zmniejszył się bo poprzedni rząd zostawił w kieszeniach podatników dodatkowe 30 mld zł( obniżenie stawek podatku dochodowego od osób fizycznych, wprowadzenie ulgi podatkowej na dzieci i wprowadzenie becikowego). 

3.Minister Rostowski zapowiada po 3 latach rządzenia zasadniczereformy:ochrony zdrowia, emerytalną, ograniczenia wydatkówbudżetowych i przyśpieszenie prywatyzacji(ustawy napodstawie,których mają być wprowadzane w życie maja byćuchwalone pod koniec 2010 roku), co już samo w sobie jestwydarzeniem kuriozalnym

Ta zdrowotna to komercjalizacja szpitali a więc tak naprawdę przygotowanie ich do prywatyzacji,emerytalna to likwidacja emerytur mundurowych i rolniczych,ograniczenie wydatków budżetowych to wprowadzenie tzw. reguły wydatkowej w odniesieniu do wydatków niesztywnych, wreszcie przyspieszenie prywatyzacji to wyprzedaż majątku Skarbu Państwa nie wyłączając przedsiębiorstw strategicznych.

Reforma zdrowotna , emerytalna i wprowadzenie reguły wydatkowej przyniosą oszczędności wynoszące zaledwie parę miliardów rocznie szczególnie w pierwszym okresie po ich wprowadzeniu. Prywatyzacja da duże przychody ale jeszcze tylko przez 2 najbliższe lata bo później nie będzie już czego sprzedawać.

Minister się jednak upiera,że wszystkie te jego reformy pozwolą na zmniejszenie deficytu finansów publicznych, który na koniec roku 2009 wyniósł aż 7,2%PKB do 2,9% na koniec 2012 roku czyli przez 3 najbliższe lata

Upiera się także,że dzięki tym reformom wzrost gospodarczy w naszym kraju wyniesie w 2010 roku 3% w 2011 roku 4,5%i 4,2% w 2012 roku tyle tylko,że ani sytuacja w naszym kraju(konsumpcja i inwestycje) ani sytuacja za granicą (eksport) wg tego samego ministra nie będą kształtowały się zbyt optymistycznie a to są 3 zasadnicze składniki naszego PKB.

4. W obszernym wywiadzie minister Rostowski zapomniał opowiedzieć jak wystawił Panią minister pracy do wiatru (najpierw namówił ją do zaprezentowania kontrowersyjnych zmian w reformie emerytalnej i jak się zorientował ,że premier jest im przeciwny, wycofał się z pomysłu) i o tym jak zamierza wprowadzić podatek dochodowy dla bogatych rolników a także objąć ich ubezpieczeniem ZUS-owskim.

Zapowiedział także wprowadzenie w Polsce euro w2015 roku w sytuacji kiedy strefa euro trzeszczy w posadach, a kilka krajów tej strefy znajduje się w sytuacji, która grozi im koniecznością jej opuszczenia. 

Te i inne fakty, które znalazły się w wywiadzie ministra Rostowskiego dobitnie świadczą,że„odleciał” on naprawdę daleko od przykrej dla niego rzeczywistości będącej w dużej mierze wynikiem jego nieudolnych działań.

Na igrzyskach olimpijskich w Vancouver Adam Małysz pięknie i daleko latał i zdobył srebrny medal w skokach na średniej skoczni.