Po planie Tuska plan Rostowskiego

1. Po zaprezentowaniu przez Premiera Tuska w poprzednim tygodniu planu konsolidacji i rozwoju finansów publicznych przygotowanego w Kancelarii Premiera przez ministra Michała Boni bez udziału ministra finansów teraz swój program zmniejszania deficytu finansów publicznych i długu publicznego zaprezentuje minister Rostowski. Dzisiaj rząd debatuje nad aktualizacją programu konwergencji, którą corocznie minister finansów powinien przekazać do końca stycznia Komisji Europejskiej. W tym roku minister się trochę spóźni, bo musiał poczekać na to co w sprawie deficytu i długu zapowie Premier.

Poza tym minister Rostowski w tym roku chciał uniknąć kompromitacji do jakiej przyczynili się urzędnicy jego resortu wysyłającaktualizację programu konwergencji po roku 2008. Wtedy resort poinformował KE,że deficyt finansów publicznych na koniec roku 2008 wyniósł 2,7% PKB, a Komisja po sprawdzeniu ustaliła wkwietniu,że jest to aż 3,6% PKB. Pomyłka wyniosła więc blisko 1% PKB czyli około 12 mld zł.

I nie sama wielkość tego błędu była tu istotna choć pomyłka o taką kwotę jest trudna do wytłumaczenia. Chodziło o to,że wg ministra finansów Polska ma deficyt finansów publicznych poniżej 3% PKB (jedno z kryteriów z Maastricht), a okazało się,że tego kryterium nie wypełniamy. W konsekwencji z opóźnieniem KE wdrożyła wobec naszego kraju procedurę nadmiernego deficytu. Teraz takiej pomyłki chyba nie będzie bo dawno już było wiadomo,że ten deficyt ulegnie znacznemu powiększeniu.

2. Mimo tego,że jak ciągle podkreśla Premier jesteśmy swoistą zieloną wyspą ( krajem o wzroście gospodarczym) na czerwonym morzu (czyli pośród krajów które odnotowały spadek PKB), to deficyt finansów publicznych na koniec 2009 roku wyniósł aż 7,2% PKB czyli uległ podwojeniu. W takiej sytuacji trudno sobie nawet wyobrazić sytuację naszych finansów publicznych gdyby w Polsce doszło do spadku PKB jak to miało miejsce w większości krajów Europy.

Komisję Europejską interesuje jednak nie tylko poziom deficytu finansów publicznych na koniec 2009 roku ale prognoza tych dwóch wielkości przynajmniej do 2012 roku. Wprowadzając bowiem w maju 2009 roku wobec Polski procedurę nadmiernego deficytu KE zobowiązała nasz kraj do jego redukcji poniżej 3% PKB do końca 2012roku. Zapewne rząd prześle KE dane,które będą potwierdzały,że do końca roku 2012 deficyt finansów publicznych będzie niższy niż wspomniane 3% PKB tyle tylko,że pojawiają się poważne wątpliwości czy to jest możliwe.

Zwłaszcza,że przez cały rok 2010 deficyt finansów publicznych nie będzie malał ale wzrośnie i na koniec tego roku wyniesie 7,5% PKB czyli około 90 mld zł. Jedynym sposobem,żeby ten deficyt nie był większy jest osiągnięcie przychodów z prywatyzacji nie mniejszych niż 25 mld zł. Dlatego już od początku stycznia zaczęła się przyśpieszona wyprzedaż najbardziej wartościowych spółek Skarbu Państwa. To dlatego pośpiesznie sprzedano już 10% akcji KGHM i blisko 11% akcji Grupy Lotos. Dlatego także przygotowuje się równie szybką sprzedaż ponad 20% akcji grupy energetycznej Enea i a także sprzedaż akcji pozostałych koncernów energetycznych.

3.Trudno przewidzieć czy Komisja Europejska uwierzy ministrowi Rostowskiemu,że w ciągu dwóch lat 2011-2012 zmniejszy deficyt finansów publicznych z 90 mld zł (7,5% PKB) do poniżej 36 mld zł(3% PKB) posługując się tylko regułą wydatkową, znoszeniem przywilejów emerytalnych, powiększaniem bazy podatkowej i przyśpieszeniem prywatyzacji. Te trzy pierwsze rodzaje posunięć razem mogą dać w najbliższych trzech latach zaledwie po kilka miliardów zł rocznie, przyśpieszona prywatyzacja może być realizowana w 2010 roku i 2011 ale później nie będzie już majątku do sprzedawania.

Wygląda na to,że plan konwergencji przedstawiony przez polski rząd będzie zwyczajnie niewiarygodny,zwłaszcza, że większość krajów UE proponuje w swoich programach wyraźne podwyżki podatków (głównie dla najzamożniejszych grup ludności) i dopiero po ich przeprowadzeniu ograniczenia wydatków budżetowych. Nasz rząd o takim programie nie chce słyszeć bo jego przeprowadzenie ugodziłoby głównie w elektorat Platformy Obywatelskiej a tego w roku wyborczym ta partia swoim zwolennikom nie może zrobić.

Po zaprezentowaniu przez Premiera Tuska w poprzednim tygodniu planu konsolidacji i rozwoju finansów publicznych przygotowanego w Kancelarii Premiera przez ministra Michała Boni bez udziału ministra finansów teraz swój program zmniejszania deficytu finansów publicznych i długu publicznego zaprezentuje minister Rostowski.