Rezerwy strategiczne gazu uruchomione

1. W ostatni piątek Minister Gospodarki zdecydował, że Gaz-System spółka będąca operatorem gazociągów może rozpocząć korzystanie z zapasów strategicznych gazu. W związku z tym, że meteorolodzy do końca stycznia przewidują niskie temperatury w Polsce wszystko wskazuje na to, że te zapasy będą musiały być użyte.

Rosja stawia nas coraz bardziej pod murem, choć negocjacje w sprawie dodatkowych dostaw gazu trwają już blisko rok. Rosjanie uzyskali już w tych negocjacjach prawie wszystko. Zgodziliśmy na przedłużenie umowy gazowej do 2037 roku i na zakup 10,2 mld m3 gazu rocznie a więc na ilość znacznie przekraczającą nasze obecne potrzeby.

Zgodziliśmy się na zastosowanie w całym kontrakcie formuły ustalaniacen gazu na podstawie cen ropy naftowej, choć na rynkach światowych już w tej chwili coraz częściej stosuje się inne formuły.Zgodziliśmy się na zasadę bierz i płać co oznacza, że jeżeli nawet nie będziemy w stanie zużyć zakupionego gazu to trzeba będzie za niego zapłacić jednocześnie bez możliwości odsprzedaży nadwyżek. Zgodziliśmy się wreszcie na obniżki opłat za tranzyt gazu do Niemieci na zmiany w statucie spółki EuRoPol gaz, które pozbawiają  stronę polską władzy w tym przedsiębiorstwie.

Zgodziliśmy się na to wszystko a porozumienia jak nie było tak nie ma. Widać coraz bardziej wyraźnie, że Rosja coraz bardziej brutalnie poczyna sobie ze swoimi partnerami gazowymi i najwyższy czas skoro Traktat Lizboński wszedł wżycie skorzystać z jego zapisu o europejskiej solidarności energetycznej.

2. Skoro Polsce do normalnego funkcjonowania brakuje 2 mld m3 gazu rocznie to może należy zaproponować Niemcom, którzy mają go za dużo, że taką ilość odnich odkupimy. Wtedy nie trzeba będzie negocjować nowego porozumienia z Rosją, a niemiecki gaz Polska sobie odbierze z Gazociągu Jamalskiego. Na to będzie się musiała zgodzić Rosja ale jeżeli takiej drobnej rzeczy Unia Europejska niebędzie potrafiła od Rosji uzyskać to będzie oznaczało, że dobre stosunki UE-Rosja są  tak naprawdę fikcją.

Ponieważ Rosjanie już bez żadnego skrępowania pokazują nam, że gaz jest ich bronią polityczną to także my użyjmy broni politycznej którą daje nam Unia Europejska. Solidarność energetyczna była jednym z niewielu zapisów w Traktacie Lizbońskim, który można uznać za korzystny dla nowych krajów członkowskich tobyć może warto już na początku funkcjonowania traktatu sprawdzić jak będzie ondziałał w praktyce.

3. Swoją drogą to doprowadzenie przez rząd do sytuacji, że na początku zimy zamierzamy rozpocząć korzystanie ze strategicznych rezerw gazu trzeba uznać za jego wyjątkową nieudolność.

Wprawdzie wprowadzenie 10 stopnia zasilania gazem co pewnie nas czeka podkoniec stycznia oznacza wprowadzenie ograniczeń w dostawach gazu dla największych odbiorców, a więc zakładów chemicznych i rafinerii a nie dla gospodarstw domowych ale i to dla 38- milionowego kraju w Unii Europejskiejjest trudne  do zaakceptowania.

Skoro więc jak widać z tych blisko rocznych negocjacji sami nie jesteśmy sobie w stanie poradzić, trzeba je przenieść na poziom unijny. Mamy wystarczająco dużo dowodów na to, że w tych negocjacjach już dawno Rosjanom przestało chodzić o racje ekonomiczne a chcą osiągnąć przy okazji decydujący na przesył gazu na Zachód rurociągiem Jamalskim.

Przejmowanie sieci przesyłowych szczególnie w dawnych państwach bloku radzieckiego to w tej chwili rosyjska specjalność. Powoli udaje się to na Białorusi i na Ukrainie ale coraz mocniej Rosja poprzez  swoje wielkie firmy sięga także do sieci przesyłowych  gazu ale także i ropy w krajach, które kiedyś były w strefie wpływów Związku Radzieckiego ale terazsąjuż członkami  Unii Europejskiej. Chodzi o Bułgarię i Węgry, Słowację ateraz także i Polskę.

Jeżeli Unia Europejska na serio nie zajmie się budowaniem swojej niezależności energetycznej to może się okazać, że jest kolosem ekonomicznym, który po przykręceniu kurków z gazem albo ropą staje się kolosem na glinianych nogach.

W ostatni piątek Minister Gospodarki zdecydował, że Gaz-System spółka będąca operatorem gazociągów może rozpocząć korzystanie z zapasów strategicznych gazu.