Michał Tusk, dziennikarz "Gazety Wyborczej" specjalizujący się w tematyce kolejnictwa, wypowiedział się na temat sobotniej kolizji pociągów. Zdaniem syna premiera w tym przypadku zawiódł człowiek - informuje dziennik.pl.
Czy to jest urządzenie z XIX wieku, czy najnowocześniejsze urządzenie komputerowe, to nie ma to znaczenia. Te urządzenia będą tak samo zawsze działały i to w całej Europie - stwierdził Tusk.
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/382141,michal-tusk-mowi-o-katastrofie-pod-szczekocinami.html
Na torze pod Szczekocinami, gdzie doszło do tragicznego wypadku, zaledwie kilka minut przed katastrofą pojawiła się usterka zwrotnicy i druga dotycząca semafora - wynika z dokumentów, do których dotarła TVN24. Zapisy kolejarzy pokazują również, że tylko w ostatnim miesiącu do podobnych usterek na odcinku Kozłów-Starzyny dochodziło kilka razy.
http://www.tvn24.pl/-1,1737276,0,1,byla-usterka-zwrotnicy-dyrektor-linii-potwierdza,wiadomosc.html
Państwowa Komisji Badania Wypadków Kolejowych bada czy usterka zwrotnicy miała wpływ na katastrofę. Nie wiem po co bada, przecież wystarczy zapytać syna premiera. Michał konsultował się z tatą, więc wie.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4189
Pozdrawiam