Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jednak strajki przeciw prywatyzacji
Wysłane przez Zbigniew Kuźmiuk w 11-08-2009 [09:54]
1.Dzisiaj Rada Ministrów ma przyjąć nową listę przedsiębiorstw do prywatyzacji w latach 2009-2010 ajuż w godzinach 6-8 rano odbył się strajk ostrzegawczy w spółce KGHM Polska Miedź w którym załoga wyraziła swój sprzeciw wobec prywatyzacji jakiegokolwiek pakietu akcji tej spółki przez rząd.Skarb Państwa ma w tej spółce jeszcze 41% akcji,których wartość wg obecnego kursu giełdowego wynosi ok. 3 mld zł. Wprawdzie Minister Skarbu mówi już teraz nie o sprzedaniu całego pakietu należącego do Skarbu Państwa ale o sprzedaży tylko 10% akcji ale górnicy są i temu przeciwni.
I mają bardzo silne argumenty.Twierdzą,że w ten sposób Skarb Państwa pozbawi się wpływu na zarządzanie tą firmą, podkreślają,że przez ostatnie 5lat,dywidenda wpłacona przez tą spółkę do budżetu przekroczyła4 mld zł (a więc z dywidendy budżet może mieć więcej niż ze sprzedaży a Skarb państwa będzie ciągle właścicielem akcji),sugerują,że ewentualni inwestorzy branżowi tak naprawdę chcą przejąć tylko rynki zbytu KGHM i wreszcie argument polityczny,że PO ustami Donalda Tuska zobowiązała się w ostatniej kampanii wyborczej,że dalszej prywatyzacji tej spółki nie będzie. Jeżeli rząd z determinacją będzie jednak dążył do tej sprzedaży strajki się nasilą, a strajk generalny nie jest wykluczony.
2.Równie wielką determinację wykazują załogi firm energetycznych takich jak Tauron,Enea i Energa,które produkują25% energii elektrycznej wytwarzanej w Polsce a dystrybuują aż 57%energii sprzedawanej w naszym kraju. Rozpoczęcie prywatyzacji Enei przez Ministra Skarbu przed zmianą strategii sektora energetycznego(dokumentu przyjętego przez poprzedni rząd,gdzie zapisano prywatyzację pakietów mniejszościowych firm energetycznych ale tylko przez giełdę) spowodowało ogłoszenie pogotowia strajkowego we wszystkich zakładach tej grupy energetycznych i zapowiedzi strajku generalnego w sytuacji kiedy rząd będzie odchodził od ustaleń zawartych w strategii.
Z kolei Wicepremier Pawlak poinformował,że wg jego resortu nie ma żadnych racjonalnych argumentów,żeby zmieniać zapisy zawarte w tym dokumencie. Oznacza to,że na dzisiejszym posiedzeniu Rady Ministrów będzie on przeciwny aby Tauron i Energa były prywatyzowane z udziałem zagranicznych inwestorów strategicznych a nie przez giełdę jak było zapisane w strategii. Jeżeli ten dokument miałby być niezmieniony to sprzedaży powinny podlegać tylko pakiety mniejszościowe w tych spółkach. Zapewne także wicepremier upomni się o realizację swego pomysłu na prywatyzację mianowicie tzw.prywatyzację pracowniczo-menedżerską od wprowadzenia której uzależniał w ogóle swoją zgodę na prywatyzację sektora energetycznego. Załogi obydwu grup energetycznych są także gotowe do protestów i przypominają,że poprzednie koncepcje prywatyzacyjne był zapisane w strategii po uzgodnieniach z ich reprezentacją.
Napięta jest także sytuacja w największej firmie energetycznej tj. Polskiej Grupie Energetycznej zatrudniającej blisko 50 tys. pracowników,która wprawdzie ma nie być prywatyzowana z udziałem inwestora strategicznego tylko trafić na giełdę ale zarząd przygotował głęboką restrukturyzację firmy z którą nie chce się pogodzić załoga. Nie dalej jak wczoraj rozpoczęło się referendum w sprawie akcji strajkowej,która ma być przeprowadzona już na początku września tego roku.
3. Jeżeli rzeczywiście nie będzie porozumienia rządu z załogami tych firm energetycznych to jesień może być szczególnie trudna dla wszystkich korzystających z prądu elektrycznego. Te cztery firmy wytwarzają bowiem 65% energii elektrycznej a dystrybuują jej aż 86%. Mają więc w ręku argumenty,którymi mogą przekonać do ustępstw każdy rząd. Nie bardzo więc rozumiem dlaczego takimi sprzecznościami w samym rządzie dotyczącymi sposobów i zakresu prywatyzacji sektora energetycznego powoduje się napięcia wśród załóg pracowniczych,które mogą spowodować ogromne straty nie tylko dla tych firm ale i całej gospodarki. Co więcej jeżeli to napięcie zamieni się w akcje strajkowe to ani budżet tegoroczny a jeszcze bardziej przyszłoroczny nie będą mogły liczyć na na ponad 20mld zł pochodzących z prywatyzacji tego sektora.
Dzisiaj Rada Ministrów ma przyjąć nową listę przedsiębiorstw do prywatyzacji w latach 2009-2010 ajuż w godzinach 6-8 rano odbył się strajk ostrzegawczy w spółce KGHM Polska Miedź w którym załoga wyraziła swój sprzeciw wobec prywatyzacji jakiegokolwiek pakietu akcji tej spółki przez rząd.