Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tusk chce wziąć „na klatę” podniesienie wieku emerytalnego

Zbigniew Kuźmiuk, 11.02.2012
1. Premier Tusk zostawił ponad 4-letnią retorykę dania ludziom satysfakcji z życia „tu i teraz” o czym mówił jeszcze w kampanii wyborczej 2011 roku, a także zapewnienia Polakom „ciepłej wody w kranie” i ogłosił, że nie ma innego wyjścia tylko przeforsowanie podwyższenia wieku emerytalnego.
Ba musi to zrobić bardzo szybko, wręcz w ciągu najbliższych 3 miesięcy, a więc bez poważnej rozmowy z jakąkolwiek grupą społeczną, bo inaczej jak twierdzi jej wprowadzenie nie będzie możliwe.
Tym zapowiedziom towarzyszą połajanki, że jak tego nie zrobimy natychmiast, to system ubezpieczeń społecznych, się zawali. A jeszcze przecież kilkanaście lat temu w roku 1998, partyjny kolega Tuska, Premier Buzek zachwalając ówczesną reformę emerytalną, zapewniał przyszłych emerytów, że będzie ich stać na tej nowej emeryturze nawet na wakacje pod palmami.
Co się takiego stało przez te 14 lat, że już nie tylko nie mówi się o godziwych emeryturach nawet tych wypłacanych z ZUS-u i OFE, a wręcz straszy, że jak teraz nie podniesiemy wieku emerytalnego kobiet o 7 lat, a mężczyzn o 2 lata, to system emerytalny okaże się niewypłacalny? Przypomnę tylko, że tamta reforma oprócz uzależnienia przyszłej emerytury od odprowadzonej przez ubezpieczonego składki i wprowadzenia tzw. filara kapitałowego (OFE),  wyraźnie zmniejszyła tzw. stopę zastąpienia (czyli relację emerytury do ostatniego wynagrodzenia) ze średnio 60% do średnio 36% (brutto) co oznaczało ogromną redukcję zobowiązań państwa wobec przyszłych emerytów.
2. Wyliczenia Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które są przy okazji prezentowane, znowu roztaczają miraże przed przyszłymi emerytami, szczególnie kobietami.
Ich emerytury po wydłużeniu wieku emerytalnego mają wzrosnąć średnio aż o ponad 70% w relacji do tych gdyby podniesienia wieku emerytalnego nie było, podczas gdy te mężczyzn o niewiele ponad 20%.
Nic tylko bez szemrania zgodzić się na ten kolejny „cud Tuska” skoro po wydłużeniu wieku emerytalnego o 7 lat przyszła emerytura wzrośnie aż o ponad 70%, to tylko ludzie bez wyobraźni, będą w tej sprawie protestować.
Tyle tylko,że te kolejne obiecanki są palcem na wodzie pisane skoro do roku 2050 ma nas być tylko 32 mln, a więc mniej o 6 mln (przy dotychczasowym poziomie urodzeń) i to bez uwzględnienia ewentualnej migracji zarobkowej naszych obywateli.
3. Premier Tusk powinien wreszcie zostać poinformowany, że to wzrost liczby urodzeń jest kluczem do zapewnienia wypłacalności przyszłego systemu ubezpieczeń społecznych i to niezależnie od tego czy jest to system repartycyjny taki jak w ZUS czy system kapitałowy tak jak OFE.
O wypłacalności tego pierwszego będzie decydować liczba pracujących za 20, 30 i 40 lat, a więc liczba uroczonych w tym i w latach następnych. Im będzie ich więcej, tym większa szansa na to, że system ZUS - owski będzie wypłacalny.
Wynika to z tego, że mimo iż ZUS informuje nas o rosnących zapisach księgowych na naszych kontach ubezpieczeniowych, to żadnych pieniędzy tam nie ma, a nasze przyszłe świadczenia emerytalne będą realne tylko wtedy, kiedy podczas naszego przejścia na emeryturę, na rynku pracy będzie odpowiednio duża liczba pracujących odprowadzających składki ubezpieczeniowe.
Podobnie jest zresztą w systemie kapitałowym. Mimo tego, że odprowadzane do OFE składki są inwestowane w papiery wartościowe i z roku na rok ich wartość jest większa (w ostatnich 2 latach niestety mniejsza) to tak naprawdę o wartości tych papierów za 20, 30 lat będzie stanowiła ilość i zamożność tych, którzy wówczas będą chcieli te papiery kupić po odpowiednio wysokiej cenie. A to będzie znowu możliwe jeżeli na rynku pracy będziemy mieli dużo zatrudnionych i będą oni otrzymywali godziwe wynagrodzenia.
4. Dobrze byłoby, żeby Premier Tusk niczego nie brał „na klatę”, tylko wreszcie ruszył głową i zdecydował się na stabilną politykę prorodzinną obejmującą rodziny nie tylko płacące podatek dochodowy ale wszystkie rodziny z dziećmi, politykę mieszkaniową skierowaną do ludzi młodych, wreszcie politykę rynku pracy pozwalającą młodym na stabilne zatrudnienie.
To wszystko oczywiście trudniej przygotować, wymaga to także skierowania na te cele dodatkowych pieniędzy ale tylko taka polityka, oznacza zmierzenie się z przyczynami zapaści w systemie ubezpieczeń społecznych, a nie walkę z ich skutkami przez podnoszenie wieku emerytalnego. Ale czy tę ekipę rządową stać na taki wysiłek ? Mam poważne wątpliwości.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3075
Domyślny avatar

ws

11.02.2012 09:56

Panie Pośle, już prościej nie można zasygnalizować i zobrazować społeczeństwu, jak wysoce kłamliwe jest postępowanie tego(nie)nierządu.Bezczelność, buta i tupet tuska oraz jego ekipy przechodzi wszelkie granice. Prowadzony na krótkiej smyczy przez DDR-owką angele m. dąży do unicestwienia Polaków. Smutne jest to, że ten trampkarzyna gra na nosie 38 milionowemu Narodowi
Domyślny avatar

rob2

11.02.2012 13:10

Dodane przez ws w odpowiedzi na Panie Pośle, już prościej nie

Tylko rzetelna polityka prorodzinna moze dac wymierne efekty na rozwoj kraju.Wszystkie pomysly Tuska do wyrzucenia.PO to WIELKI nieporozumienie na Polskiej scenie politycznej,wraz z ta przyssawka PSL [Rzekomo Chlopska].
Domyślny avatar

ws

11.02.2012 14:25

Dodane przez rob2 w odpowiedzi na Schorowani do roboty.

W latach 2005- 2007 była taka polityka prorodzinna , becikowe, ulgi. w miarę tanio itd. A dziś? vaty sraty na młodą rodzinę. Szkoda, że Ci których to dotyczyło poszli do urn przeciw kaczorom..Dziś może się wstydza, ale się nie przyznają.Smutne..
Domyślny avatar

bocian

11.02.2012 19:13

Dodane przez ws w odpowiedzi na Panie Pośle, już prościej nie

Naród jest ( jak do tej pory )skutecznie oczadzany me(dialnym G(ł)óWno-nurtowym kaduceuszem , a marionetka na sznurku anieli ( trampakrzyna ) czy też jełop wysługujący władimirowi ( "bul" szczykunow ) to tylko znaki czasu . Kto i co może obudzić tą część "s-po-lszmaconej" i przepuszczanej przez "bielmo kontaktowe" widowni , która " klaskaniem mając obrzękłe prawice" znudzona durnym , pustym pijarem zawoła o czyny ?
Domyślny avatar

Zbikor

11.02.2012 10:35

Pomijając marnotrawienie pieniędzy z budżetu przez niekompetentnych popaprańców mój pomysł na kilkukrotny wzrost wpływów budżetowych i ZUS jest nadzwyczaj prosty. Niestety kilkakrotnie opowiadając o tym znajomym zostałem wykpiony. Jednak odważę się poddać go ocenie forumowiczów. Pomysł jest następujący: Należy ustawowo ustalić płacę minimalną na poziomie 1200 nie złotych ale euro!. Ktoś powie że to niedorzeczność? Zauważmy że teoretycznie przy zachowaniu dotychczasowych progów podatkowych wpływy do budżetu wzrosły by w proporcji euro do złotego czyli około czterokrotnie. Nastąpił by wzrost konsumpcji a to pociągnęło by wzrost podaży a zatem i rozwój gospodarczy. Już słyszę głosy "rozsądnych" którzy będą trąbić że taki wzrost płac zrujnuje polską gospodarkę. Podobno zła kondycja przedsiębiorstw jest wynikiem wysokich kosztów produkcji których znaczącym składnikiem są płace. Jednak dalej uparcie zauważę że ceny artykułów przemysłowych i żywności w kraju nie odbiegają od cen w strefie euro. Tam przedsiębiorcy nadal prosperują pomimo że płacą swoim pracownikom wiele więcej niż u nas. Znam wielu drobnych przedsiębiorców w swoim środowisku którzy mają się dobrze a płaca minimalna ich pracowników jest im na rękę ponieważ dzięki temu generują jeszcze większe zyski. Kilka grup zawodowych np. lekarze, prawnicy, przedsiębiorcy, politycy itd nie wyobrażają sobie aby ich płace były czterokrotnie niższe niż płace takich samych grup zawodowych w strefie euro. Czyżby reszta aktywnych zawodowo ludzi miała gorsze prawa? Pracuję w dużym przedsiębiorstwie gdzie prezio zarabia 835 tys. złotych miesięcznie a 100% podwyżki którą sobie przyznał argumentował tym że na zachodzie prezesi zarabiają jeszcze więcej. Po co mi taka UE w której wciska się nam równe prawa ale prawo do godnej płacy jest zastrzeżone tylko dla wybranych.
Domyślny avatar

Gość

12.02.2012 08:16

Dodane przez Zbikor w odpowiedzi na Jak wypełnić luki budżetowe.

coś się Panu Pomylilo pøaca miniMALNA WYNOSI 1500ZL
Domyślny avatar

sarmata

11.02.2012 11:53

Proszę się więc nie dziwić, że jest nie jest zainteresowany polityka prorodzinną.
Domyślny avatar

marco.kon

11.02.2012 11:58

lenia społecznego ? Jeżeli tak, to w jakim celu ? Co PiS zmieni w polityce gospodarczej i społecznej ? Nie jestem członkiem PiS i nim nie zostanę, do niedawna nawet nie miałem zamiaru głosować Jarosława Kaczyńskiego i PiS z uwagi na ich przyczynienie się do ratyfikacji TL. Obecnie zmieniłem zdanie i głosowałem na PiS i Kaczyńskiego, upatrując w nim gwaranta zachowania niezależności i suwerenności Polski w przypadku możliwego rozpadu UE z uwagi na poważny kryzys strefy euro. Polska ma szansę na suwerenność dzieki gazowy łupkowemu ale tylko PiS może zagwarantować że pozostanie on w POLSKICH rękach. Zachowanie kierownictwa PO i Komorowskiego odbieram jako zamach na demokrację i uzurpowanie sobie prawa przynależnego całemu narodowi. Serwilizm kierownictwa PO w stosunku do Niemiec i Rosji jest sprzeczny z Polską racją Stanu. Mój stosunek do PO był i jest zdecydowanie negatywny z uwagi na to że PO była tworzona przez WSI z odpadów po UD, KL-D, UW i AWS oraz części SDRP w, moim zdaniem, jedynym celu, którym było i jest ochrona zdobyczy z dzikiej i rabunkowej prywatyzacji polskiego majątku narodowego wypracowanego przez pokolenia od 1945 roku za minimalne wynagrodzenia. Jakiekolwiek porozumienie z częścią PO składającą się z Polaków, którzy wierząc w obiecane cuda zagłosowali na PO, ale są uczciwymi Polakami i Patriotami, jest możliwe pod warunkiem przeciwstawienia się mafijnym układom które opanowały kierownictwo PO. Na co powinien postawić PiS w swojej retoryce propagandowej ? Moim zdaniem na sprawę tzw. reformy emerytalnej. Konieczność jej wprowadzenia jest co najmniej dyskusyjna, mając w perspektywie gaz i ropę z łupków. PiS powinien wskazywać na to co doprowadziło do tzw. konieczności "reformy" emerytalnej. A co doprowadziło ? Wszystko zaczęło się na początku 1989 roku w czasie tzw. "okrągłego stołu", potem było tylko gorzej. W lutym 1989 r. z Narodowego Banku Polskiego wydzielono dziewięć banków: Bank Przemysłowo-Handlowy, Powszechny Bank Kredytowy, Bank Zachodni, Wielkopolski Bank Kredytowy, Bank Gdański, Powszechny Bank Gospodarczy w Łodzi (PBG), Bank Depozytowo-Kredytowy w Lublinie (BDK), Pomorski Bank Kredytowy w Szczecinie (PBKS) i Bank Śląski. Banki z pierwszego " rozdania " szybko znalazły inwestora zagranicznego i te banki bardzo szybko wprowadzono na giełdę i w ten sposób sprywatyzowano: -1992 r. BRE Bank, większościowym inwestorem jest Commerzbank -1993 NBP utworzył Bank Inwestycyjny, który został kupiony przez Kredyt Bank , właścicielem Kredyt Banku jest belgijski KBC Bank. -1994 r. Bank Śląski, większościowym inwestorem jest holenderski ING -1995 r. WBK, większościowym inwestorem jest irlandzki AIB (Allied Irish Bank) -1995r. Bank Gdański kupił notowany na giełdzie prywatny bank - Bank Inicjatyw Gospodarczych (który powstał w 1989 r., a od 1992 r. był notowany na GPW). W 1997 r. oba banki zostały połączone i powstał BIG BG, teraz Bank Millennium którego akcjonariuszem jest Banco Comercial Portugues. -1995 r. BPH oraz PBK. Inwestorem strategicznym w BPH był Bayerische Hypo- und Vereinsbank (HVB), a w PBK austriacki BA CA. Po połączeniu zagranicznych inwestorów połączono również BPH i PBK. Powstał BPH, którego właścicielem większościowym jest UniCredito Italiano za pośrednictwem spółki zależnej Bank Austria Creditanstalt. -1996 r. utworzono Pekao SA, w 1999 r. Pekao SA weszło na giełdę a większościowy pakiet akcji kupiły UniCredito Italiano SpA i Allianz Aktiengesellschaft. -W 1997 r. na giełdzie zadebiutowały akcje Banku Handlowego, polskiego banku istniejącego od 1870 r. którego większościowym akcjonariuszem został po różnych perypetiach Citibank Overseas Investment Corporation. Na dzień dzisiejszy grubo ponad 70% sektora bankowego w Polsce kontroluje zagraniczny kapitał, minister Grad zapowiada prywatyzację kolejnych banków w których udziały ma państwo polskie: PKO BP, BOŚ, BGŻ. Krwioobieg gospodarki jakim jest sektor bankowy jest już w rękach kapitału zagranicznego." Następny element do tzw. "prywatyzacja" z której przychody powinny zasilać Narodowy Fundusz Emerytalny. A co zrobiono ? Niewiele zostało do sprzedania ,jeśli chodzi o tzw.strategiczne zakłady to raptem 16 głównie z branży chemicznej (LOTOS)i energetycznej (ENEA),rząd planuje na ten rok wpływy z prywatyzacji na poziomie 25-30 mld złotych w dodatku chce zbyć udziały w największych grupach energetycznych PGE i Tauron nie 20% ,ale 52% pozbywając się całkowitej kontroli nad energetyką krajową .Ja uważam ,że nie powinniśmy wyprzedawać resztek sreber rodowych ,tylko dlatego ,że trzeba czymś zasypać dziurę budżetową ,to jednorazowy strzał ,a zyski jak zwykle popłyną w obce ręce. Wrzucam listę ,jak poszczególne rządy prywatyzowały naszą gospodarkę. Rząd Mazowieckiego UW od 12.09.1989r. rządził 16 m-cy, Przygotował ustawę o restrukturyzacji i prywatyzacji . Rząd Bieleckiego KLD od 12.01.1991 rządził 11 m-cy i 11dni.Sprzedał 1208 zakładów. Rząd Olszewskiego ROP od 23.XII.1991 rządził 6 miesięcy i 18 dni Sprzedał 1 zakład. Zatrzymał prywatyzację. Rząd Suchockiej UD od 11.07.1993 rządził 15 m-cy i 14 dni. Sprzedał obcym 21 strategicznych zakładów. Rząd Pawlaka PSL od 26X.1993r rządził 16 m-cy i 12 dni. Sprzedał obcym 2269 strategicznych zakładów. Rząd Oleksego SLD od 7.03.1995r. rządził 14 miesięcy. Sprzedał 598 strategicznych zakładów. Rząd Cimoszewicza SLD 7II.96 rządził 20 m-cy,18 dni. Sprzedał 992 strategicznych zakładów. Rząd Buzka AWS od 31.X.1997 rządził 47 m-cy 19 dni. Sprzedał 1311 strategicznych zakładów. Rząd Milera SLD od 19X.2001r. rządził 30 m-cy 15 dni. Sprzedał 548 strategicznych zakładów. Rząd Belki SLD od 2 V 2004r. rządził 17 m-cy 29 dni. Sprzedał obcym 477 strategicznych zakładów. Rząd Marcinkiewicza PIS 31X05r rządził 8 m-cy 15 dni. Sprzedał 271 strategicznych zakładów. Rząd Kaczyńskiego PIS od 14 07 2006 rządził 15 m-cy 24 dni. Sprzedał 18 strategicznych zakładów. Rząd Tuska PO rządzi od 7.XI.2007r. Sprzedał 724 zakłady do 31.12.2010. Rządy lewicowe (w tym PSL/SLD) sprzedały 4407 czyli ponad 52 % z 8408 ogółem sprzedanych zakładów/przedsiębiorstw w tym ponad 500 o strategicznym znaczeniu dla polskiej gospodarki i emerytów.Rząd Pawlaka PSL od 26X.1993r rządził 16 m-cy i 12 dni. Sprzedał obcym 2269 strategicznych zakładów. Czyli w ciągu 492 dni, tj. prawie 5 zakładów dziennie. Pawlak, ten od Nocnej Zmiany. Mówi to wam coś ? Rządy prawicy narodowej ( Olszewskiego, Marcinkiewicza (?) i Jarosława Kaczyńskiego sprzedały 290 przedsiębiorstw, w tym Marcinkiewicza (?) 271, te których prywatyzację przygotował rząd Belki. WNIOSEK - Kto pozbawił Naród Polski majątku narodowego, tworzonego olbrzymim wysiłkiem i wyrzeczeniami, za głodowe płace od 1945 roku do 1989 ? Czerwono-różowa banda - Potworni Oszuści - składająca się z partii > Unia Demokratyczna, Kongres Liberalno-Demokratyczny, Unia Wolności, Socjaldemokracja Rzeczpospolitej Polski, Akcja Wyborcza Solidarność oraz Sojusz Lewych Dochodów. Im Polacy powinni podziękować za utratę suwerenności NARODU. A teraz zasadnicze pytanie, dlaczego PiS nie wykorzystuje powyższych argumentów. Dla mnie jest to wysoce zastanawiające.
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 852
Liczba wyświetleń: 10,385,146
Liczba komentarzy: 15,576

Ostatnie wpisy blogera

  • Dwa megaskandale resortu Żurka prezentami pod choinkę dla koalicji 13 grudnia
  • Premier Tusk skompromitował się po pytaniach dziennikarzy Polsat News i TVN24
  • Minister rządu Tuska o obniżce cen energii w sytuacji kiedy one po raz kolejny wzrosną

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • JzL, "A dzisiaj idziemy na Ryżego!" - Polska piosenka Patriotyczna https://youtu.be/4lxAKOjGbhU
  • NASZ_HENRY, ... --- ... / ... --- ... / ... --- ... / / --- .-. .--. / -. -... / - --- -. .. . / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- /
  • NASZ_HENRY, ... --- ... / ... --- ... / ... --- ... / / -. .- ... --.. . -... .-.. --- --. .. / - --- -. .- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności