Sekta smoleńska i paranoja

Sektą smoleńską nazwał jeden z blogerów tych – głównie żurnalistów ale też różnych celebrytów – którzy podnoszą histeryczny wrzask po każdej próbie poddania w wątpliwość rosyjskich fantazji i konfabulacji w kwestii przebiegu wydarzeń wcześniejszych i późniejszych oraz okoliczności, które spowodowały katastrofę dn. 10 kwietnia 2010 r.

Zresztą nie tylko rosyjskich, bo łgarstwa te autoryzowali członkowie polskiego rządu – przypomnijmy tylko te najgrubsze wyczyny:
1) Donald Tusk, który kłamał, że nie ma podstaw do zastosowana Umowy w sprawie ruchu lotniczego wojskowych statków powietrznych Rzeczpospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej w przestrzeni powietrznej obu państw  z 7 lipca 1993r.;
2) Radosław Sikorski, który kilkadziesiąt minut po wypadku znał przyczynę – „błąd pilotów”;
3) Ewa Kopacz, która łgała na temat udziału Polaków przy sekcjach zwłok i  o „ziemi przekopanej na metr i przesianej”;
4) Jerzy Miller, który autorytatywnie orzekł, że etatowy wojskowy statek powietrzny 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego nad Rosją przeistoczył się jakimś cudownym sposobem w „samolot cywilny”...

Rząd Rosji był i jest nadal zainteresowany w gmatwaniu i podawaniu nieprawdziwych informacji, co czyniono od pierwszych chwil po tragedii. Oto najpoważniejsze próby dezinformacji:
1) nieprawdziwa była wielokrotnie powtarzana informacje o czterokrotnym podchodzeniu do lądowania TU-154M nr 101;
2) Rosjanie podawali 7:54 jako godzinę wylotu z Warszawy, a samolot wyleciał o godz. 7:27;
3) Rosjanie podawali 8:56 jako godzinę katastrofy, która wydarzyła się o 8:41;
4) Rosjanie twierdzili, że załoga TU-154M nr 101 otrzymała od nich dokładną prognozę pogody dla lotniska w Smoleńsku, a prognozy tej nie przysłali;
5) Rosjanie twierdzili, że kpt. Protasiuk nie znał jęz. rosyjskiego, natomiast w rzeczywistości posługiwał się on biegle jęz. rosyjskim;
6) Rosjanie utrzymywali, że przed TU-154M nr 101 na lotnisku w Smoleńsku nie próbował lądować żaden IŁ-62 – próbował dwukrotnie i za drugim razem o mało się nie rozbił.

W tym bardaku jest metoda, więc ekipa pana Tuska natychmiast przyjęła „narrację” Putina i z entuzjazmem przystąpiła do gry, która zamiast wyjaśniać okoliczności katastrofy, zmierza do ich zaciemnienia. Fantasmagoria o pijanym generale terroryzującym lekkomyślnych i niedoświadczonych pilotów doskonale nadawała się do tego, aby uwolnić oba rządy od odpowiedzialności za bezpieczeństwo tego lotu...

Cóż z tego, że wiarygodność krętackich i kłamliwych dokumentów rosyjskich pada kolejno jak kostki domina. Organy ścigania suwerennego państwa, nie kondominium, po upływie 21 miesięcy nie przeprowadziły jeszcze fundamentalnych czynności procesowych, które z mocy prawa muszą być wykonane na okoliczność zdarzenia skutkującego ofiarami śmiertelnymi. Do tych czynności zalicza się przede wszystkim oględziny miejsca zdarzenia i dokładne tego udokumentowanie, nadzorowanie sekcji zwłok oraz ujawnienie i zabezpieczenie dowodów...

Określenie „sekta” nie jest właściwe, bo zaświadczałoby o niemerkantylnych motywach postępowania tych żurnalistów i celebrytów. Prawdziwi sekciarze są wszak niesprzedajni. Ale przecież gdyby w tzw. mainstreamie nie brali za taką twórczość przez duże „TFU” szmalu i to grubego, to by dopiero była paranoja.

Różne są definicje paranoi. Ja przywołam tę ze starego kawału z wczesnych lat 80. Była to epoka takiej mocy dolara, że za 50 USD mogła przeżyć rodzina przez miesiąc. Wtedy pół litra w sklepie Pewex kosztowało 0,75 USD, a za 1000 „baksów” można było kupić fiata 1500...

Ale do rzeczy – mały Kazio pyta ojca – „Co to jest paranoja?” – ten skrobie się w głowę i powiada – „Zilustruję ci to synku na przykładzie” – i woła nastoletnią siostrę Kazia – „Czy puściłabyś się za 20 dolców?” – otrzymują odpowiedź twierdzącą, po czym pytają matkę, a ta puściłaby się za 10, natomiast babcia zrobiłaby to nawet za 5 – „Widzisz synu, mamy 3 kurwy w domu i ani jednego dolara i to jest właśnie PARANOJA!”

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Hermenegilde Panzerfaust

21-01-2012 [17:42] - Hermenegilde Pa... (niezweryfikowany) | Link:

Namnożyło się ich już tysiące, a jakie długi mamy!

Obrazek użytkownika JADZKA

02-02-2012 [18:52] - JADZKA (niezweryfikowany) | Link:

Krotko, dobitnie i w dziesiatke! Paranoja w Polsce zmniejszyla sie wyraznie, kiedy papiezem byl Jan-Karol II. Wtedy bali sie i ci ze wschodu i ci z zachodu i polski rzad rowniez. Niestety, nie umielismy przedluzyc dziedzictwa naszego Ojca Swietego!