No niby klawo jest, niby wszystko mamy,dziś rząd, a jutro pewnie także prezydenta.Wydawać by się mogło - tak dobrze jak u mamy,a jednak ciągle każdy z nas pamięta:Cholerna demokracja! Cholerne wybory!Co cztery lata lud nasz dostaje świstek w rękę.I z tym to właśnie problem jest dość sporyi to niemałą naszą powoduje udrękę.Bo można by już było rozeprzeć się w fotelu,cygaro, koniak, futbol - i reszta, no wiadomo.Bo tych wątpiących w sumie doprawdy jest niewielu,na nich by się znalazły specsłużby oraz ZOMO.I jeszcze ten Internet, zupełnie bez kontroli.No, mamy tam też swoich, lecz marne są wyniki.Ile tu trzeba starań, ile tu trzeba woli,by całkiem wzięły górę nasze nicki.Choć w Internecie nasi w większości są za friko,co wierzą - to taniej, że są idioci pożyteczni,co mają chlebek z masłem, siedzą przed pełną michą,a reszta raczej ich obchodzi niekoniecznie.I nadal służyć będzie nam to świetne hasło:"młodzi, wykształceni i z dużych miast".Moherów bowiem wielu stopniowo będzie gasło,więc dobra nasza, płyńmy, flaga na maszt!Lecz:Cholerna demokracja! Cholerne wybory!Co cztery lata lud nasz dostaje kwitek w rękę.I z tym ciągle problem pozostaje dość sporyi to niemałą naszą powoduje udrękę.
