1. Tydzień po wyborach, dowiedzieliśmy się, że nowy rząd powstanie dopiero w grudniu, a głównym powodem tego stanu rzeczy jest konieczność dokończenia przez Polskę w wielkim stylu Prezydencji w Unii Europejskiej.
Dotychczasowi ministrowie są zdaniem Premiera Tuska wręcz niezbędni, aby poprowadzić ostatnie rady sektorowe czyli posiedzenia ministrów 27 krajów członkowskich w poszczególnych branżach i być może wydać huczne przyjęcia pożegnalne dla zagranicznych gości.
Okazuje się, że jednego ministra ten obowiązek nie dotyczy, może przenieść się do Sejmu i już na początku listopada kandydować na jego marszałka. Chodzi o dotychczasową Minister Zdrowia Ewę Kopacz.
2. Pani Minister rozpoczynając kadencję szefa resortu zdrowia 4 lata temu, wprawdzie obiecywała likwidację kolejek do lekarzy specjalistów, zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia poprzez powiększenie o 1 pkt. procentowy składki na ubezpieczenie zdrowotne, poprawę sytuacji finansowej placówek ochrony zdrowia, a nawet obniżenie cen leków dla pacjentów ale żadnego z tych fundamentalnych zamierzeń nie udało się zrealizować.
Ba w debacie poświęconej ochronie zdrowia w kampanii wyborczej odbywającej się w TVN24, na pytanie dlaczego kolejki do lekarzy specjalistów w ostatnich 4 latach nie tylko się nie skróciły ale wręcz przeciwnie wydłużyły, odpowiedziała że jest to wynik poprawy jakości usług świadczonych w tej dziedzinie medycyny.
Na drugą kadencję Pani Minister zaplanowała powołanie regionalnych funduszy zdrowia (zamiast jednego centralnego) ,dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, zamiany szpitali w spółki prawa handlowego a więc zmiany o charakterze wręcz fundamentalnym.
Okazuje się, że nie będzie musiała ich już realizować, ponieważ teraz zostaje rzucona na „odcinek sejmowy” i tam ma wykonywać wolę Premiera Tuska, choć szef rządu powinien pamiętać o konstytucyjnym rozdziale władzy wykonawczej od władzy ustawodawczej.
3. Tak się składa ,że właśnie w tych dniach Rzeczpospolita ogłosiła swój doroczny ranking najlepszych szpitali w roku 2011, który jest realizowany już od kilku lat.
Szpitale zgłaszają się do tego konkursu dobrowolnie a ponieważ wypełniają bardzo szczegółowe ankiety obrazujące ich możliwości leczenia (budynki, sprzęt wyposażenie) jakość leczenia (w tym ilość i rodzaje skarg składanych przez pacjentów), a także sytuację finansową , na udział w nim decydują się placówki najlepsze.
W tym roku zgłosiło się 234 szpitale (publiczne i niepubliczne) i jest to mniej więcej ¼ wszystkich szpitali działających w naszym kraju. Z ankiet wynika niezbicie, że sytuacja finansowa nawet wśród najlepszych w Polsce placówek ochrony zdrowia, pogarsza się z roku na rok.
Dwa lata temu wśród tych placówek było aż 73% tych ,które zakończyły rok gospodarczy dodatnim wynikiem finansowym, rok temu takich placówek było już tylko 62%, a w tym roku zaledwie 53%.
Jeżeli tak gwałtownie pogarsza się sytuacja finansowa wśród najlepszych w Polsce placówek ochrony zdrowia w Polsce do których pacjenci bardzo chętnie przychodzą się leczyć, to jak wygląda ona w ¾ pozostałych szpitali, które takich ankiet nie wypełniły, łatwo się domyślić.
Sytuację tych placówek obrazują rosnące corocznie zobowiązania w ochronie zdrowia wynoszące w roku 2010, już około 10 mld złotych.
4. Jak z tego widać Minister Zdrowia Ewa Kopacz po osiągnięciu sukcesu w kierowaniu ochroną zdrowia w Polsce, przejmie kierowanie Sejmem, który jak wynika z dotychczasowych zachowań niektórych posłów z ugrupowania Palikota, będzie niezwykle trudny do opanowania.
Jeżeli Sejm będzie zarządzany z podobnymi „sukcesami” jakimi kończy się 4-letnie zarządzanie ochroną zdrowia w Polsce, to trudno sobie wyobrazić aby kadencja tej izby Parlamentu, mogła być uznana w przyszłości za udaną.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2503
Bryndza musi być wszędzie plus VAT i godziwy zysk
w nagrodę awans na marszałka . "Standardy" się nie zmieniły. Tym razem zamiast kwiatków
stanowisko. Patrząc na to z przymrużeniem oka , to może nie było komu wręczać bukietu...
Minister Kopacz - BMW (Bierna,Mierna,Wierna)
Marszałek Kopacz - BMW po liftingu
Radze zajac sie inna strona medalu. Chodzi o wzrost cen lekow nieadekwatny do inflacji. Normalnie bryndza i metr mulu