Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jedenaste przykazanie - nie ubliżaj ludziom

elig, 14.10.2011
  Doszłam do wniosku, że każdy prawicowy publicysta, a zwłaszcza bloger powinien taki napis wykonać, oprawić w ładne ramki, powiesić nad łóżkiem lub nad biurkiem i czytać go kilka razy dziennie.  Takie przekonanie zrodziło się we mnie, gdy dziś /14.10.2011/, pięć dni po wyborach parlamentarnych, przeglądałam Salon24 i znajdowałam tam takie komentarze jak: "przeraża mnie głupota POlactwa" oraz wpis znanego blogera głoszący że: "Ludność jest po prostu głupia (...) Czas przyzwyczaić się do tego, że żyjemy w społeczeństwie politycznych idiotów".  Inny autor zatytułował swój tekst "Głupcy ! głupcy ! głupcy ! - Gogol", a potem stwierdził, że "Polska to dziki i barbarzyński kraj, a lud ciemny i głupi..."
  W pierwszych dniach po tym, jak ulubiona partia wielu  prawicowych publicystów Salonu24 dostała w wyborach mniej głosów niż się oni spodziewali, takich wypowiedzi było chyba ponad 100 dziennie.  W kółko pisano o "lemingach", "ciemnocie", "wykształciuchach", "baranach" i t.d. i t.p.  Najbardziej radykalni stwierdzali nawet, iż ci co głosowali na PO lub Palikota nie są w ogóle Polakami.  Tym blogerom nawet przez myśl nie przeszło, że plotą bzdury.  Skądinąd rozsądny Krzysztofjaw napisał w Blogmediach24:

 "Tuż po wyborach w jednej z gazet (*) przeczytałem opinie wyrażane przez tych, którzy nie uczestniczyli w wyborach i sądzę, że oddają one obecny stan prymitywizmu społecznego, który udało się piewcom III RP skutecznie wykreować u większości Polaków...

Jedna z kobiet była skłonna skonstatować tak: "Moje życie to moja rodzina i praca. Polityka jest dla mnie czymś odległym, a wynik wyborów ani mnie cieszy, ani jakoś za bardzo nie smuci. Niezależnie od tego, która partia zwyciężyła, to i tak przecież musimy żyć na własny rachunek".... Inna zaś, studentka podsumowała wybory słowami: "Średnio mi się podoba wynik wyborów, bo mam wrażenie, że i tak nic się nie zmieni, a całe to zamieszanie jest tylko po to, żeby wydać pieniądze na kampanię. Nie poszłam glosować, miałam zajęcia na uczelni. Nie chcę ani rządów PiS ani PO, wiec mój głos to byłby tylko wybór mniejszego zła"... I jeszcze młody mężczyzna zapewne z niechęcią zagaił: "Wynik wyborów jest dla mnie mało istotny. Nie głosowałem, nie głosuję i nie będę głosował. Mam wrażenie, że to, jacy ludzie zasiadają aktualnie w Sejmie, nie ma żadnego wpływu na moje życie. Dlatego lokale wyborcze staram sie omijać szerokim łukiem"... /patrz  /TUTAJ/.

Przerażająco smutne są to stwierdzenia i jakże wygodne dla obecnych, miałkich elit społeczno-politycznych..."

  Mam wrażenie, że ludzie, których Krzysztofjaw cytuje po prosto szczerze przyznali się do swojej niekompetencji w dziedzinie polityki.  Jest to raczej przejaw zdrowego rozsądku i samokrytycyzmu, a nie prymitywizmu.  Chęć życia na własny rachunek jest jak najbardziej chwalebna.  Z drugiej strony głosowanie na Palikota dowodzi jednak naiwności i decyzja o niegłosowaniu była lepsza.  Zastanawia mnie jednak co innego:  Jakie cele chcieli osiągnąć prawicowi autorzy obrzucając obelgami  wyborców głosujących na inne niż PiS partie /lub niegłosujących w ogóle/?  Owszem wyładowali oni swoja złość i frustrację, ale co z tego?  Prawicowa publicystyka powinna służyć propagowaniu naszych wartości i kształtowaniu pozytywnych emocji w stosunku do nich.  Gdy na wstępie nazwiemy naszych adwersarzy głupkami, baranami oraz idiotami, to możemy tylko na zawsze ich zniechęcić.  Prawicowa propaganda ma zresztą także inne dalsze liczne wady o których napiszę w przyszłych notkach.  Na razie polecam tylko dzisiejszą dyskusje w Rebelyi.pl /TUTAJ/.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11179
Domyślny avatar

banita

14.10.2011 22:05

Szanowna Pani!!! wszędzie są tylko te same oskarżenia pod adresem PiS "to o to, to o tamto" i oskarżenia pod adresem tzw. "polactwa", nie ma natomiast nigdzie szacunku i rzeczowego argumentu, to przerażające i smutne, odpowiedzialność za przegrane wybory PiS ponoszą Ci którzy mieli obowiązek prawny i moralny poprzeć Prawo i Sprawidliwość, a nie dali żadnego wspomagającego sygnału do wszystkich polaków, dlatego przegraliśmy wszyscy bez wyjątku, nie będę wskazywał winnych z imienia, albowiem każdy myślący wie, Ci tzw. niesłusznie "polactwem" to ludzie, którzy z różnych względów nie potrafią ocenić po której stanąć stronie, najczęściej jest to brak wiedzy lub strach, dlatego trzeba im tłumaczyć i przekonywać siłą argumentu, bez obrażania, oczywiście winę po części ponoszą również Ci, którzy zostali w domu, to ponad połowa uprawnionych, w tej chwili nie ma żadnego znaczenia kto jest winien, a najważniejszym jest co należy zrobić by naprawić swoje błędy i zminimalizować straty, BO GRABARZE ROZPOCZĘLI JUŻ PRZYGOTOWANIA, a doły wykopaliśmy sami sobie i przyszłym pokoleniom z poważaniem banita
elig

elig

14.10.2011 22:11

Dodane przez banita w odpowiedzi na @elig

O to własnie chodzi, by nie powtarzać wciąż tych samych błędów. W ubliżaniu i tak Niesiołowskiego nie prześcigniemy, potrzebne jest inne podejście.
Domyślny avatar

Heretyk

14.10.2011 22:46

większość tym gorzej dla nas wszystkich.
Żarty się skończyły. Będzie bardzo ale to bardzo źle.
Tutaj Stanisław Michalkiewicz o Palikocie i Trilateral Commission >>>
http://www.michalkiewicz…
pzdr
Domyślny avatar

Dana

14.10.2011 23:01

"Chęć życia na własny rachunek jest jak najbardziej chwalebna". Jak Pani wytłumaczy to 'życie na własny rachunek' emerytom i nie tylko, którym na rachunek za gaz zabraknie, a o leczeniu nie mogą myśleć? Przytacza Pani wypowiedzi młodych, którzy ukończyli studia, znają obce języki i załapali się na najemnika w zachodniej firmie, bo przecież nie powie Pani, że są w tych firmach traktowani na równi. Ci młodzi magą sobie teraz pozwolić mieć wszystko "gdzieś". Tylko dlaczego nie interesują się tym, że za gaz, prąd i wiele usług płacą więcej niż Niemcy, że Polska już nie ma majątku, a resztki są rozdawane za friko na lewo i prawo od jej granic. Nie zastanawia się Pani, że ci zadowoleni z siebie młodzi niegłosujący za chwilę będą tylko zasobem ludzkim na bezpaństwowej ziemi? I jeszcze zapytam: gdzie Pani będzie "kształtować i propagować pozywne wartości" jeśli nie będzie wolnych mediów? Nie wziąć udziału w głosowaniu, w polskiej rzeczywistości właśnie, jest beznadziejnie głupim zlekceważeniem własnej tożsamości.
Domyślny avatar

Dana

14.10.2011 23:15

wypowiedź (homilia) pewnego biskupa na Jasnej Górze. Powiedział: starożytni Grecy tych z pośród siebie, których nie interesowały problemy społeczności w której żyli, nazywali idiotos. Nas PIS-owców i słuchaczy R.M obrażali i obrzucali inwektywami (również premier), grozili wyrżnięciem, wystrzelaniem, wyginięciem, aż w końcu zabili Prezydenta. NIE! Nie będziemy zniżać się do ich poziomu, ale niech Pani nie wytacza znowu kolejnych oskarżeń, tylko dlatego, że ludzi bardzo niemądrych nazywamy niemądrymi. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Andrzej W.

14.10.2011 23:28

Dodane przez Dana w odpowiedzi na Jeszcze coś mi się przypomniało, a mianowicie

Pozdrawiam Panią.
elig

elig

15.10.2011 09:49

Dodane przez Dana w odpowiedzi na Jeszcze coś mi się przypomniało, a mianowicie

Nie rzucam żadnych oskarżeń. Chodzi mi o to by wypowiedzi prawicowych publicystów, przysparzały prawicy zwolenników, a nie pomnażały szeregi jej przeciwników.
Domyślny avatar

Andrzej W.

15.10.2011 00:13

Nie owijaj w bawełnę, nazywaj zachowania po imieniu.
elig

elig

15.10.2011 09:47

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Dwunaste przykazanie.

Nie o to chodzi, lecz o skuteczność. Bloger Coryllus napisał niedawno: "Diabła nie zwalcza się widłami, tylko wodą święconą i kropidłem".
Domyślny avatar

platfus

15.10.2011 10:10

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Andrzej W.

Ale zwalczanie Tuska dobrym słowem wynika z zaburzeń psychicznych. To samo odnosi się do MichnikoWojewódzkiego, Lisów, Niesiołowskich i całej tej degeneracyjnej Platformy. Niepotrzebnie robi Pani Polakom wodę z mózgów przyłączając się do TVN24. Bo może to biblijne i wzruszające, ale wrogowi nie nadstawiamy drugiego policzka bo wybije nam resztę zębów. Staramy się po pierwszym uderzeniu go powstrzymać, wybijając mu wszystkie zęby.
Domyślny avatar

Stanisławski

15.10.2011 19:06

Dodane przez platfus w odpowiedzi na Diabła może zwalcza się wodą święconą.

Piszesz to jako psychiatra czy psycholog?
Domyślny avatar

platfus

15.10.2011 22:00

Dodane przez Stanisławski w odpowiedzi na ciekawe

jakbyś chciał?
Domyślny avatar

RYSK

15.10.2011 10:22

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Andrzej W.

i bryka ze wzmozonym entuzjazmem, w rekach niektorych ksiezy'patriotow' kropidlo wymierzone jest przeciw POLAKOM!
Domyślny avatar

Tomasz Kasperski

15.10.2011 08:25

Szanowna Pani ! Bardzo mi się podoba Pani 11 przykazanie. Popieram ! Jeżeli kogoś rozpiera szlachetna energia, to nich walczy siłą fizyczną tak jak potrafi. Jeśli używa słowa, to nich będzie to słowo dobre i mądre. Złe słowa dzielą Polaków.
elig

elig

15.10.2011 09:44

Dodane przez Tomasz Kasperski w odpowiedzi na Tak, tak !

Zgadzam się całkowicie.
Domyślny avatar

RYSK

15.10.2011 10:29

Dodane przez Tomasz Kasperski w odpowiedzi na Tak, tak !

zle slowa rzucane przez onych sa skuteczne, a my mamy siedziec w kokonie 'milosci', tam wcisnal niektorych ryzy, sam uzywajac slowa nikczemnego i obelzywego--ocknijcie sie 'kulturalne'pieknoduchy.
Domyślny avatar

kasia

15.10.2011 13:47

Dodane przez Tomasz Kasperski w odpowiedzi na Tak, tak !

Jezeli dzieje sie cos zlego , to powinnismy na to reagowac.. Czytajac nasze portale i rozne onety , to roznica jest taka jak miedzy dniem a noca, tylko jakos nie ma tam nikogo, kto chcialby tam uczyc kultury slowa...Pewnie ze zamiast szmato mozna powiedziec flanelciu , ale co to da ??? " Gdzie drwa rabia tam wiory leca" i trzeba nazywac rzeczy po imieniu a nie" przepraszac ze zyje"...Inna sprawa to ze, trzeba walczyc a nie gledzic.. Tylko jak walczyc ??? Takie pytanie powinni zadac sobie wszyscy publicysci prawicowi lacznie z PISem.
Domyślny avatar

Jojo

15.10.2011 09:48

Pewnie nie głosowałeś na PIS i dlatego nie rozumiesz.
elig

elig

15.10.2011 17:21

Dodane przez Jojo w odpowiedzi na @ elig

Głosowałam na PiS i rozumiem :)))
Domyślny avatar

sarmata

15.10.2011 10:32

Ale jak?
Domyślny avatar

Indi

15.10.2011 12:55

W pełni popieram Pani opinię. Poniżej pojawiło się bardzo dużo krytycznych komentarzy, ale część brzmi, jakby w ogóle się nie odnosiła do wpisu autorki bloga. @ Andrzej W., nazywanie rzeczy po imieniu, mówienie ludziom "głupio głosowałeś", to nie to samo, co całe litanie inwektyw i epitetów, jakie się z naszej strony pojawiają. Co zyskujemy, oprócz wyładowania publicznie własnej irytacji? Nic, darowujemy tylko wrogom argumenty i odstraszamy tych nielicznych, którzy próbując wyrwać się spod wpływu propagandy, czasem z ciekawości tu zajrzą. Mówię to w oparciu o konkretne przykłady własnych znajomych. Drodzy Państwo, to nie jest tak, że ta reszta narodu, to jacyś obiektywnie tępi ludzie (oczywiście tacy też są, ale są i wśród nas). Czy wściekacie się na zarażonych wirusem, że mają za małą odporność i zachorowali? My odcięliśmy się w większości od rozsadników tej zarazy, albo jesteśmy na nią uodpornieni. Oni - to ludzie, którzy mają swoje małe światy i czasem zajrzą do pierwszej z brzegu gazety, nie wnikając, kto ją wydaje, czasem włączą jakiś dziennik i chłoną to, nie analizując, nie weryfikując. Przecież oni NIC NIE WIEDZĄ o PiSie chociażby. Teraz po wyborach i przed nimi zetknęłam się z dziesiątkami kompletnych bzdur, wypowiadanych przez moich znajomych, skądinąd inteligentnych ludzi, na temat programu PiS: - że nienawidzą Rosji, że Niemiec, - że chcą wojny - że chcą wprowadzić jakiś katolicki szariat - że uważają, że kto na nich nie glosuje, to nie jest Polakiem - że gospodarka oparta ma być na zasiłkach - że wyśle "pedałów na stos" - że Żydzi, że Angela, że Ślązacy itd itd Tego jest na pęczki, az się skecz "Moralnego Niepokoju" przypomina. Proszę Państwa, my im to musimy tłumaczyć i objaśniać, na zasadzie leczenia choroby, a nie wściekać się na nich, że chorują. I nie możemy się na nich obrażać, bo jeśli nie możemy z nimi żyć pod jednym dachem, to kto ma się stąd wynosić...? Na razie to nas jest mniej... Kiedy prezydent Kaczyński był szczuty i ośmieszany, krzyczeliśmy, że obraża się nie tylko człowieka, ale urząd prezydenta, a w jego osobie Najświętszą Rzeczpospolitą. A co teraz robimy sami? Bo Komorowski nie jest Kaczyńskim? Nie jest, ale co z godnością urzędu? To chcemy szacunku dla reprezentantów Rzplitej, czy nie? Kiedy nasz człowiek zostanie znów prezydentem, co powiemy wyzywającym go? Że tak nie wolno...? @RYSK, ich wyzwiska są skuteczne, bo są głośniejsi. Bo mają swoje tuby propagandowe, kamery, montażystów. A my mamy wyłącznie własną wiarygodność. Poza tym, jak na razie z naszą skutecznością jest mocno nie najlepiej. Mówicie Państwo "kryzys ich przekona". Czy musimy czekać, aż nam zdewastują kraj, patrzeć bezczynnie i czekać? Czy nam się to podoba, czy nie, te "lemingi", te "głupki" to są nasi rodacy, mieszkamy pod jednym dachem. Mamy ich wysłać na Madagaskar, czy jak...? My MUSIMY ich przekonać. A właściwie więcej. @Dana, napisałaś "jeśli nie będzie wolnych mediów". To prawda, to media przeważają szalę, ale dopóki nie powstanie "nasza" TV, to MY JESTEŚMY WOLNYMI MEDIAMI! Ten portal, te komentarze, te blogi - to nie jest nasza nora, w której mamy burczeć sobie pod nosem, warczeć na obcych i przekonywać przekonanych. To jest nasza mównica, nasza tuba, nasza szansa na teraz. I potrzebne jest nie tylko, aby objaśniać polityczną wizję PiSu, ale także podstawowe reguły, rządzące polityką. To, że umowa gazowa jest ważniejsza niż sprawa legalizacji trawy, a krzyż wiszący w Sejmie nie oznacza, że Kościół siedzi pod ławą i dyktuje ustawy. Rzeczy najprostsze, hierarchie ważności spraw, priorytety i zasady funkcjonowania państwa. Ludziom brak jest świadomości obywatelskiej, brak jest wiedzy, traktują politykę, jakby zaczęła się wczoraj. Na moje pytania, czy wybryki palikota ich nie oburzają, pytali "jakie wybryki?". Dopóki nie zmieni się ten stan, albo dopóki nie wprowadzimy demokracji ograniczonej cenzusem egzaminu z wiedzy o państwie, LEPIEJ, ŻE NIE GŁOSUJĄ ci, którzy nie mają o państwie pojęcia. Tymczasem zamiast do reszty narodu wyciągnąć rękę, szczerzymy zęby. I sama nie jestem bez winy, bo nie raz szlag mnie trafia, jak się mówi jak do słupa i nic nie trafia ludziom do łba. Ale na to nie ma innego wyjścia. Życzmy sobie wszyscy cierpliwości i budujmy wiarygodność prawicy, jako tej lepszej strony. Pozdrawiam wszystkich, a autorkę bloga przepraszam za ten elaborat ;)
Domyślny avatar

Stanisławski

15.10.2011 15:01

Dodane przez Indi w odpowiedzi na @elig

Ciekawy tekst. Obawiam się jednak, że to głos wołającego na puszczy.
elig

elig

15.10.2011 17:21

Dodane przez Indi w odpowiedzi na @elig

Elaborat bardzo cenny. Radze przekształcić go w osobną notkę i opublikować. Głosów rozsądku nigdy nie jest za wiele.
Domyślny avatar

Gość

15.10.2011 19:52

Przykazanie bardzo słuszne, i powinno być stosowane przez każdego, niezależnie za którą stroną się opowiada. Moje trzy grosze: 1. Nazywanie kogoś "POlactwem', "ruskim pachołkiem" itp. jest tak samo obraźliwe, jak np. "PiSdzielcem". 2. Dyskutanci często w zacietrzewieniu zapominają, że nie jest tak, że skoro nasza sprawa jest słuszna, a ich nie, to usprawiedliwione jest użycie wszelkich środków, byle by tylko pognębić przeciwnika. Oczywiście dotyczy to obu obozów. 3. Obraźliwe, bo lekceważące, jest też nazywanie tych, którzy nie popierają PiS, "lemingami", czy "ogłupionymi". Z dokładnie tego samego powodu, z którego lekceważące i obraźliwe jest określenie "mohery". Dyskutanci obu stron nie chcą przyjąć do wiadomości, że po drugiej stronie też są tacy sami, ani lepsi ani gorsi ludzie, a i sam wybór strony mógł być przemyślany. I wreszcie: wbrew pozorom celem sporu nie jest pognębienie, upokorzenie, czy wręcz zniszczenie oponenta, a _przekonanie go_. Ani "POlactwo", ani "PiSdzielce" to nie są argumenty. Dyskusja wymaga ponadto gotowości uczestników do zmiany poglądów i uznania racji drugiej strony, o czym ostatnio często się w Polsce zapomina. Do Cenzora: rozumiem chęć dbania o profil ideologiczny site'u, ale proszę zauważyć, że ten post nikogo nie obraża, nie nawołuje ani do nienawiści ani do łamania prawa. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby mógł zostać opublikowany :-)
Domyślny avatar

crom

16.10.2011 14:59

Brzmi: Kochaj blizniego jak siebie samego. Jezeli wierzyc zapiskom kardynala Dziwisza Ojciec Swiety nigdy nie smial sie z dowcipow na temat ludzi. Wiecej, wrecz ogarnial go smutek. Ludzie obrazajacy innych maja klopoty z inteligencja. Przykladem moze byc dzisiejsza homilia. Calkowicie sie z Pania zgadzam. Odnosnie adwersarzy nalezy miec nadzieje, ze kiedys zrozumieja. Pozdrawiam

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,763
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności