Co stanowi potęgę PO

Oczywiście chodzi o wszystkich tych, którzy dali się nastraszyć wizją siepaczy  Ziobry i Kamińskiego, dobijających się do ich drzwi o szóstej rano. Jest tego ok. 45 % elektoratu, a w skład tej ferajny zalicza się wszelką swołocz oszukującą klientów podrabianym towarem, zatrudniającą ludzi na lewych umowach i kantującą tym samym ZUS oraz fiskusa. Do tego dochodzi kadra akademicka i dziennikarska z komunistycznej nomenklatury,  panicznie lękająca się tego, co może leżeć na półkach w IPN...

 

Jeśli chodzi o ten „podrabiany towar”, każdy kto był we świecie na zachód od Odry, ten stwierdził tam inne produkty, choć zaopatrzone były w podobne jak u nas etykiety i takie same nazwy: Colgate, Marlboro, Bols, Tchibo...  Tam jakoś inaczej smakują te specjały – nawet te niezbyt drogie piwo i wino. I co mam uwierzyć, że cudowna przemiana tych towarów w  tzw. gie,  odbywająca się po naszej stronie granicy, jest całkowicie zgodna z prawem?...

 

Dla tych, którzy uważają, że w Polsce jest wszystko ok. z poszanowaniem prawa pracy i powiązanych z tym przepisów o podatkach i składkach na ZUS przypomnę dwa fragmenty kodeksów:

Pracy

Art. 22.

   Par. 1. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

   Par.1.1. Zatrudnienie w warunkach określonych w par. 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej umowy.

   Par.1.2. Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy, określonych w par.1.

                                                                                    Karnego

Art. 270.

   Par. 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

   (...)

   Par. 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

W Polsce nagminnie zmusza się pracowników do podpisywania fikcyjnych umów cywilnoprawnych. Dzieje się tak w firmach małych ale też takich, które zatrudniają tysiące osób. Przeprowadzone w nich kontrole skutkują chyba tylko wypchaniem portfeli kontrolerów, bo o innych jakoś nie słychać. A przecież jeżeli złamany został tylko Kodeks pracy  to kara wynosi 30 tys. grzywny. W przypadku złamania Art. 270. KK,  należy się jeszcze odsiadka.

 

I to jest ta potęga PO, rzesza podnosząca słupek  nawet do 50 %. To oni wraz z kapusiami, ubolami i par exellence  złodziejami tak panicznie boją się powrotu PiS.

Tę potęgę stanowi złodziej, tzw. cwany biznesmen, wszelka la putain,  z ubeckim kapusiem włącznie i pożyteczny idiota na dokładkę.