Czynności śledcze 7% zgodne z prawdą

Każde zdarzenie, w następstwie którego dochodzi do uszkodzeń ciała lub śmierci ludzi musi być z mocy prawa zbadane pod nadzorem prokuratora. Celem jest ujawnienie śladów, na podstawie których określić będzie można przyczynę zdarzenia oraz ewentualnych sprawców.

Czynności te muszą być udokumentowane zgodnie w Kodeksem postępowania karnego, a więc tak aby mogły stanowić dowód przed sądem. Wszelkie fałszowanie rzeczywistości jest tu niedopuszczalne pod rygorem odpowiedzialności karnej.

W ramach wspomnianych czynności sama identyfikacja ofiar jest niewystarczająca – uzupełniona musi być sekcją zwłok. Częstokroć bowiem wyniki autopsji stanowią cenne wskazówki wyjaśniające przebieg zdarzenia i nie dotyczy to tylko opisu odniesionych obrażeń, ale wszelkich śladów chemicznych i fizycznych. Natomiast tylko rzetelna dokumentacja tej czynności przekształci ujawnione ślady w dowody procesowe.

Ujawnione zostało – przez radio RMF FM bodaj wczoraj, a Nasz Dziennik dzisiaj – że protokół sekcji zwłok posła Zbigniewa Wassermanna zgodny jest w 7-10% z tym, co ustalono po ekshumacji. Stwierdzone zostało przeto, iż w dokumentacji śledczej potwierdzono nieprawdę. Wyczerpuje to znamiona przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.

Przyznam, że zapewnienia pani minister Kopacz o rzetelności sekcji zwłok ofiar katastrofy w Smoleńsku już mnie nie bulwersują, chociaż podobny stosunek do prawa i prawdy wykazują środowiska lumpenproletariackie. Ale wychodzi na to, że „ten typ tak ma” – oczywiście mowa o PO.

Rosji to my możemy nakukać! – dawno to powiedziałem. Nie tylko za katastrofę, ale również za śledztwo ponoszą jednak odpowiedzialność także obywatele polscy i bynajmniej nie są to tylko żołnierze z 36 pułku...

Bulwersuje mnie natomiast iście knajacka nienawiść do czynności organów sprawiedliwości, które mogłyby ujawnić czyny (w tym zaniechania) które konkretne osoby zakwalifikowałyby do odpowiedzialności karnej. Oto wynotowane z sieci przykłady reakcji na ujawnienie wspomnianej informacji:

„O ile pamiętam to po katastrofie bardziej chodziło o identyfikację ciał, a nie o szczegółową sekcję zwłok”

„I co to zmieni?”

„Dość Smoleńska, chcemy żyć normalnie”

„Taniec na trumnach”

„Ot prawdziwi Polacy, będą grzebać i wykopywać”

„Taplanie się w rozpadających się trupach, to jedno potrafi PiS”