Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O zdradzie

Coryllus, 13.09.2011
Zdrada i myśl o niej jest jednym ze zworników kultury rzymskiej i chrześcijańskiej. Być może nawet jest najważniejszym zwornikiem. Kasjusz i Brutus znajdują się u Dantego w ostatnim kręgu piekła i nie ma dla nich ratunku. O Judaszu nie ma nawet co wspominać. Zdrada jest od tysiącleci więc potępiana wyraźnie i mocno, zdrajców się nie usprawiedliwia i nie tłumaczy. Zdrajców się wiesza, w najlepszym wypadku, lub – jeśli czasy sprzyjają – organizuje się im procesy.

Zdrada jest czynem wprost ohydnym i nie ma dla niej żadnego usprawiedliwienia, zdrajca zaś może co prawda odpokutować swój postępek, ale nie jest to łatwe i wybaczenie zależy od tego kogo zdradził lub jego bliskich. Zdrada to jeden z najcięższych grzechów.

Cała kultura rycerska zbudowana była w opozycji do zdrady i w kulcie wierności. Wynikało to wprost z głębokich przeżyć mistycznych i religijności opartej o wizerunek Chrystusa na krzyżu. Szlachcic, rycerz, człowiek elity nie mógł być zdrajcą, to wykluczało go automatycznie z grona wybranych i skazywało na potępienie. Stosunek do zdrady był wyróżnikiem kasty nobilów. Być może najbardziej znaczącym, choć nie najbardziej widocznym.

Do dziś w kulturze chrześcijańskiej zdrada we wszelkich rozważaniach zajmuje miejsce szczególne i chyba najważniejsze. Ciągle wierzymy w to, że dla zdrajcy nie ma łatwego przebaczenia. Nie do końca chyba jednak zdajemy sobie sprawę z tego co będzie jeśli zmieni się nasz stosunek do zdrady, jakie wartości wypełzną na przód i czym ludzie zaczną kierować się w codziennych wyborach. W Polsce czasy powojenne to uporczywa praca nad tym, by odczarować zdradę, tak by nie była już najczarniejszym grzechem, a wręcz postępkiem rozważnym, miejscami pięknym i świadczącym o rozsądku. Zaczęło się, o ile dobrze pamiętam od wydania książki „Z dziejów honoru w Polsce”. Końca zaś nie widać, ale ważnym etapem w tym odczarowywaniu zdrady było nazwanie generała Kiszczaka człowiekiem honoru. Prawdziwy festiwal tych poczynań mogliśmy oglądać po 10 kwietnia 2010 roku i oglądamy nadal. Smoleńsk jest jednak jedynie etapem w tym dziele, które ma całkowicie odwrócić nasze pojęcie o przyzwoitości.

Czy – kiedy już zdrada nie będzie godna potępienia – nie potępi się również zdrajcy? To zależy kim będzie zdrajca. Albowiem opisywane czynności dokonują się w warunkach ściśle określonych i ściśle określonych zdrajców dotyczą. Trzeba ich wybielić, oczyścić, umyć i wliczyć w poczet lepszego towarzystwa. Ludzi zaś, którzy do tej pory byli uczciwi i przyzwoici nazwać zdrajcami i potępić w myśl zasad rządzących odpowiedzialnością zbiorową. Nierzadko przy aplauzie samych zainteresowanych, ogłupionych odpowiednio wcześniej przez media. Dla nich nie będzie wybaczenia i nawet po długotrwałej pokucie ta fikcyjna zdrada nie będzie usprawiedliwiona. Chodzi bowiem o coś znacznie głębszego niż się spodziewamy – o zarządzanie zasobami ludzkimi poprzez strach i manipulowanie przeszłością.

Oto Chinaski przywołał dziś słowa dziennikarki GW niejakiej Siedleckiej, która napisała, że chłopcy występujący w spocie reklamowym GP przypominają jej dzieciaka w mundurze hitlerjugend pokazywanego w filmie „Kabaret”. To jest najpełniejsza i najbardziej jaskrawa ilustracja metody i celu, o których pisałem wyżej. Po pierwsze spot Gazety Polskiej został zakwalifikowany jako spot wyborczy PiS. PiS zaś – w myśl tej narracji – to faszyści i hitlerowcy. Fakt iż PiS jest partią polską i do polskiej tradycji się odwołującą nie ma znaczenia, bo chodzi o to właśnie by powiedzieć, że Polacy to faszyści. I ona to mówi wyraźnie. W dodatku nie przez głupotę, ale z wyrachowania. Wnioskuję więc, że jeśli Siedlecka uważa iż ci chłopcy przypominają tego z hitlerjugend są oni także antysemitami. Czyż nie? Jeśli zaś są antysemitami i występują w spocie wyborczym PiS to znaczy, że PiS jest partią antysemicką.

Nie ma chyba w Polsce i nie było jeszcze partii bardziej filosemickiej niż PiS, ale to nie ma dla Siedleckiej i jej kolegów z GW znaczenia. Pięć razy pisałem tu, na tym blogu, że tylko dzięki Lechowi Kaczyńskiemu udało się zbudować Muzeum Historii Żydów Polskich, ale większość zainteresowanych tym muzeum i jego budową oraz doskonale poinformowanych kto i ile wyłożył na nie pieniędzy strugała głupka i uważała, że nie ma o czym mówić. Może rzeczywiście nie ma. Ja nie znam Żydów i nie wiem jakimi oni się kierują w życiu pryncypiami, tak realnie, nie w sferze narracji i mitów. Może z nimi jest jak z Cyganami? Dasz takiemu jabłko, to będzie szedł za tobą dwa kilometry i prosił cię o zegarek. Odmówisz zegarka? Przyprowadzi ojca i braci.

Być może jest tak, że Lech Kaczyński po prostu się sfrajerzył tą pomocą i już. Teraz zaś nie zasługuje na nic więcej poza milczeniem, bo właściwie o czym tu mówić. Jego brat zaś i współpracownicy najbliżsi mogą co najwyżej zasłużyć na miano faszystów. I nie zmienia tego absolutnie nic. Szczególnie zaś nie zmienia tego stosunek PiS do polityki względem Izraela i do Żydów w ogóle, bo też i Izrael ani Żydzi nie są głównym motorem tego odwracania pojęć. Jest nim środowisko którego guru jest Adam Michnik, nie z samych tylko przecież Żydów złożone. Adam Michnik zaś jest tym człowiekiem, który dla odwrócenia pojęcia zdrady zrobił najwięcej – tak sądzę. Jest także tym człowiekiem, który wybrał się do pałacu prezydenckiego po order w gumowych laczkach. Zrobił to jak przypuszczam, celowo, po to by okazać pogardę i lekceważenie temu miejscu. Nie sądzę by było inaczej.

Słowa Siedleckiej i postępowanie Michnika aż nazbyt wyraźnie pokazuje w jakimi kierunku to wszystko zmierza, otóż – wracamy do początku – w takim, by ze zdrady i zaprzaństwa uczynić wyróżnik nowej kasty, by zdrada stała się swego rodzaju pasowaniem na jakiś nowy rodzaj rycerza. Bezczelność ta jest wynikiem zaniechania lustracji i pokazuje jak bardzo dziś jesteśmy bezradni wobec takich zachowań. I jak łatwo nas spacyfikować oskarżeniami o antysemityzm choćby, albo jak mnie – o antycyganizm. Myślę, że jednym sposobem jest nie przejmowanie się tymi zarzutami i – jeśli okoliczności na to pozwalają – nie kontaktowanie się z ludźmi, którzy głoszą pochwałę zdrady.

 Oczywiście zapraszam na stronę www.coryllus.pl i zachęcam do kupowania książek. Moich i Toyaha. „O siedmiokilogramowym liściu” „Baśń jak niedźwiedź” oraz „Dzieci peerelu”. Zwracam także uwagę na tomik wierszy, doskonały zupełnie, ojca Antoniego Rachmajdy, zatytułowany „Pustelnik północnego ogrodu”.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3530
Domyślny avatar

U1

13.09.2011 10:06

wreszcie oskarżać o antypolonizm.
Domyślny avatar

tvidz

13.09.2011 10:39

W obliczu tego co dzieje się w Polsce (polskich głowach) nasza przyszłość jest ZAGROŻONA. Niestety nie widać antidotum na odmóżdżanie tych głów. Wciąż większość Rodaków niczego nie widzi. Co musi się zdarzyć aby zaczęło się przebudzenie? (takie jak w 1989). Musimy dotrzeć do DNA!. Tylko podnieść się z niego już nie będzie można. Polecam tekst poety J.M. Rymkiewicza z pierwszego numeru Gazety Polskiej Codziennie. Rozpacz.
Domyślny avatar

zdzisie

13.09.2011 10:51

Całkowicie podzielam poglady Autora. Przypomina zapomniane niemal pojecia zdrady i zdrajcy. I tak nam przyszło ,że rządzą nami zdrajcy i ich poplecznicy. W najwyższej cenie jest teraz kłamstwo poparte bezczelnoscią i arogancją.
Domyślny avatar

Siwy

13.09.2011 11:30

Mamy ich na pęczki na czele z PO,PSL,SLD,PJN,i wielu innych z różnych środowisk.Dla nich Ojczyzna i naród nie ma znaczenia dbają tylko i wyłącznie o swoją kasę jak i o swoje i obcych interesy.
Domyślny avatar

szara_komórka

13.09.2011 12:02

Wiele innych słów straciło swoje pierwotne, właściwe znaczenie. Karmieni jesteśmy bełkotem zaprzeczającym nie tylko zasadom logiki ale prostego "zdrowego rozsądku" i "chłopskiego rozumu". Manipulacja w mediach nie polega tylko na manipulacji faktami ( ta jest mniej groźna)ale przede wszystkim znaczeniami. Ta pierwsza łatwiej może być dostrzeżona przez zwykłego zjadacza chleba. Z tą drugą już tak łatwo sobie nie poradzi.
Domyślny avatar

awa

13.09.2011 13:24

Te zabiegi ogłupiania sprawdzają się "tu i teraz". Na kartach historii, zdrada będzie nazwana zdradą.
Domyślny avatar

Gość

13.09.2011 19:41

A z tym mi się kojarzy gazeta, w której pracuje rzeczona Siedlecka.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,931,815
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności