Co się stało?

Wiele wskazuje na to, że „wyciszenie” polskiego rządu Bruksela przyjęła w sposób polityczny, jako słabość. Wyjazd Morawieckiego na Węgry nie mógł niczego zmienić. Gdyby pojechał do Chin, i tam odniósł sukces, efekt byłby piorunujący. Ponadto postawa nowego premiera znacznie różniła się od postawy Beaty Szydło. Niedawna premier nie miała kłopotu z rękami, jej mowa ciała odpowiadała oczekiwaniom Polaków. Pytanie dlaczego zmieniono premiera, a potem rząd, pozostaje nadal otwartym. Intuicja podpowiada, że coś ważnego musiało zaistnieć, ktoś, lub jakieś wydarzenie, musiał mocno o tym fakcie zadecydować. Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego podczas ostatniej miesięcznicy smoleńskiej, niczego nie wyjaśniła.

Odpowiedzi lub analogii, JAK ZAWSZE musimy szukać w swojej historii. Musimy wreszcie przyjąć zasadę, że jak nie wiemy o co chodzi, otwieramy kary historii. Nie wiadomo dlaczego Mateusz Morawiecki podjął się misji wytłumaczenia Junckersowi istoty naszych przemian ustrojowych w państwie? W polityce tylko winny lub słaby się tłumaczy. W okresie zaborów wiele takich misji podejmowali ówcześni Polacy. Pod każdym zaborem czekaliśmy na jakiś przełom. Oczekiwaliśmy, że car lub cesarz zrozumie nasze potrzeby niepodległościowe. W zaborze austriackim, rosyjskim i pruskim słano listy wiernopoddańcze. Taka postawa zostawiła wyraźny ślad w naszej psychice i kulturze. Zawsze odsunięcie patriotów od władzy wiązało się z naciskiem zewnętrznym albo wewnętrzną słabością lub jakimś kompromisem, który, na dłuższą metę okazywał się fatalny. Na jaki wariant mamy więc czekać dzisiaj?

Czy rozmowa „w cztery oczy” z przewodniczącym Komisji Europejskiej to wyłom, czy przełom, a może nadzieja? My się tłumaczymy, oni naciskają na cofnięcie reform sądowniczych. Europejskie lobby prawnicze górą? Scenariusz bowiem wskazuje raczej na kapitulację, niż na makiaweliczne posunięcie. Co z Międzymorzem, co z Europą Środkową? Czy dobrymi wskaźnikami gospodarczymi, jak srebrnikami, mamy płacić za podtrzymanie upadającego zachodniego systemu? Co nam grozi?

Panie Prezesie, pozostał Pan jedynym polskim głosem w tym kraju, niech Pan coś do cholery powie i nie pozwala ludziom na domysły. Domysłami wybrukowana jest historia Polski – od wieków dominuje w nich strach, demagogia i huśtawka nastrojów… Bez działania ze świadomym społeczeństwem, nie da rady ani zakon, ani Pan! Gabinet można zamknąć, od gabinetu można zgubić klucz, gabinet ma ściany, z gabinetu nie sposób rządzić. Dobra zmiana powinna zaczynać się od korzenia. Korzeniem nie jest zakon. Korzenie to cały kraj.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika mjk1

11-01-2018 [13:48] - mjk1 | Link:

Szanowny Panie. Idealnej odpowiedzi na wszystkie pańskie pytania udzielił Smieciu we wpisie: „Spokojnie, nic się nie stało”. Jeżeli nie zrozumiał Pan, postaram się krócej i prościej. Wystarczyło przed wyborami przeczytać program PiS, aby przekonać się, że partia ta, jest lojalnym członkiem okrągłostołowego układu i na żadną zmianę po wyborach nie ma co liczyć. Podkreślam NA ŻADNĄ!!! Jeżeli nie chciało się Panu przeczytać programu, to wystarczyło tylko przeanalizować numer, jaki wykręcił zbawca z Żoliborza, jak poprzednim razem oddawał władzę. Patriotyczny elektorat Ligi Polskich Rodzin wykończył przy pomocy człowieka zwanego koniem i kabareciarza w muszce. Reszty, tego patriotycznego elektoratu nie chciał sprzedać Lepper, więc musiał się powiesić. Jeżeli cokolwiek temu przeczy, proszę napisać co? Bezapelacyjnie wszystko wyjaśnię i rozwieję każdą pańską wątpliwość.   
 

Obrazek użytkownika smieciu

11-01-2018 [14:06] - smieciu | Link:

Dzięki. Ale tak to w skrócie wygląda. Fakty, ciągłe zdarzenia, których ludzie nie chcą przyjąć do wiadomości gdyż wtedy prawda okazuje się zbyt brutalna. W prostych słowach ująłem to także pod ostatnim wpisem elig.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [15:15] - Ryszard Surmacz | Link:

@ mjk1
@ smieciu
No dobrze. Czytałem oczywiście obydwa wpisy. Tylko pytanie co dalej? Poza PiS-em na polskiej scenie politycznej nie ma nic. Nic. Jest tak goła, że z łatwością może na nią wejść nawet krowa. Narodowcy nie mają struktur i są podzieleni, jak ewangelicy. Liga Rodzin Polskich,a miałem okazję przyglądać się z bliska, nie rodziła żadnych nadziei. Nie było ani myśli, ani nawet poważnego lidera. Lepper zapewne chciał być kolejnym, Witosem, ale jego początki stworzyły mu szklany sufit. Nigdy nie powiesiłby się sam.
Proszę Pana, dziękuję za odpowiedź, ale problem nie jest w Kaczyńskim, Lepperze, Tusku itd, problem tkwi w polskiej świadomości. Na tę świadomość długo pracowała "polska" szkoła, "polskie" media, polska naiwność i brak tradycyjnej inteligencji. Gdybyśmy mieli elity z II RP, dziś mielibyśmy  inne problemy. I jeżeli nie cofniemy się do 1939 r., jak harcerze z zagubionej drogi, nic z tego nie będzie. Dziś problem jest następujący: nie możemy nie popierać PiS, bo poza nim nie mamy nikogo i nic.
W XIX w., zanim urósł w siłę ruch socjalny, pojawiła się myśl narodowa, która kazała nam się policzyć. I to był nieodzowny początek. Potem, gdy elity wypracowały sobie lub dostały schemat działania i zinterpretowano pojecie "naród", ten sam naród musiał wywalczyć sobie państwo. Itd. Dzisiejsza przegrana PiS oznacza koniec wszystkiego, bo nawet na marzenia nie ma tu miejsca, i  tryumf niemieckiego prusactwa i bolszewizmu rosyjskiego. Polacy nie odrobili podstawowej lekcji i nie napisali wypracowania pt.- Piłsudski i Dmowski mężami stanu niepodzielnej Polski. Klucz do spraw Polski leży zagranicą i w polskiej świadomości. Zagranica musi odciągać uwagę, świadomość  - budować myśl i prowadzić czyn. Proszę o komentarz. 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-01-2018 [15:26] - wielkopolskizdzichu | Link:

"nie możemy nie popierać PiS, bo poza nim nie mamy nikogo i nic." Nie ma nic bardziej zgubnego dla Polski i dla rządzącej partii niż takie przekonanie. Nawet jeśli jest to przez jakiś czas faktem, to układanie życia politycznego pod takim rygorem prowadzi do katastrofy.
Bo jest to nic innego jak władza absolutna, a ta jak wiemy dewastuje każda władzę i jej poddanych.
Żyjemy w państwie frontalnym, a to oznacza że szybkość reakcji całego społeczeństwa na zmieniająca się koniunkturę musi być zdecydowanie szybsza niż gdzie indziej, Pańskie założenie się z tym kłóci, ponieważ trwanie w takim przekonaniu rodzi gnuśność i wmówienie sobie - władzy - że jest niepodważalnym autorytetem

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [18:31] - Ryszard Surmacz | Link:

@wielkopolskizdzichu
A pan tak po wielkopolsku, jak karzą. Panie, Polska taka nie jest ale  taka jest Wielkopolska. Zmieńcie to!! Tu chodzi o zmiany dynamiczne. Popieranie PiS nie oznacza wyroku, nikt nie ma stryczka na szyi. Chodzi o najlepszą opcję. W Poznaniu już jest cena pusta, macie wybór: KOD, Nowoczesna lub Plan- Petru. Ponadto Pańska wypowiedź jest sprzeczna. Chciał Pan tak trochę pode mnie, ale nie wyszło. 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-01-2018 [18:37] - wielkopolskizdzichu | Link:

"A pan tak po wielkopolsku, jak karzą. "
Ma Pan na myśli kazanie komuś, czy karanie kogoś?

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [21:42] - Ryszard Surmacz | Link:

Op!! Cholera byczek! Dzięki, oczywiście kazanie komuś (każę) 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

12-01-2018 [05:48] - wielkopolskizdzichu | Link:

Skoro wiem o co Panu chodzi to mogę odpowiedzieć. Ma Pan błędną, prawdopodobnie wdrukowaną wiedzę, na temat Poznaniaków i Wielkopolan  - typowe dla wielu Polaków mieszkających w Azji, czyli na wschód od Konina - skoro twierdzi Pan, że to co mówią, to co piszą, lub nawet na kogo głosują, wynika z jakiegoś nakazu. Wynika to z odpowiedzialności i poczucia wolności oraz mówienia tego i wyboru tego co jest lepsze dla Polski i najbliższego otoczenia. Z pewnością zdarzają się błędy, ale nie wynikają  one z biernego poddania się manipulacji co jest udziałem ściany wschodniej. W Wielkopolsce trudno oczekiwać tak żałosnych dyskusji, jak tu na NB, na temat co to będzie jak Antoniego zabraknie. Świadczy ona, że ludek pisowski żyje w stanie jakieś odmiany społecznego autyzmu. Gdy nagle jeden z elementów układanki znika lub zostaje przemieszczony, spora część tego ludku dostaje drgawek i spazmów. 

Tak się składa, że nawet spore demonstracje przeciwników oddawania władzy sądowniczej w łapki Ziobry, czy też akcje parasol/wieszak w Poznaniu były dość sensownie zorganizowane. Dużo młodzieży, matek, bardzo uczciwych ludzi, ubecy jeśli byli to może pojedyncze sztuki. Znakomita większość to zatroskani o los Polski obywatele, którzy mają prawo do tego rodzaju wystąpień. Tak się składa, że są przez TVP, na którą sami się składają, wyszydzani i obrażani. Upss ...raz o mało co nie doszło do demolki biura PiS, nie wiem czy z zawartością.
Szczerze pisząc należy się to im jak psu kiełbasa. nic tak nie sprowadza na ziemie jak parę klapsów.
Jest to wręcz zalecane, szefowie dużych firm są kierowani na kursy gdzie  mieszani są z błotem i upadlani. Jest to dobre ponieważ zapewnia kontakt z rzeczywistością. Celebryci z PiS zaczynają wydawać wyraźne sygnały że brakuje im kontaktu z światem zewnętrznym.

Nie ma żadnych podstaw by w Poznaniu głosować za PiS, wręcz przeciwnie, trzeba się przeciwstawić Pańskiej wizji, polityki monopartyjnej. 
W Poznaniu dochodzi w tej chwili do ciekawej sytuacji oto własciciel firmy Zysk - wydajacej dobrych autorów - konkuruje z Posłem o bycie kandydatem PiS na prezydenta. Zwłaszcza Posel jest pocieszny. Obiecuje wprost, że jak zostanie Prezydentm mojego zacnego miasta to załatwi wszystko łącznie z nową halą sportowo-widowiskową. czyli wyszarpnie dla mieszkańców jaskini wrażej PO, bejmy z gardła PiS.
Będę na spotkaniu z nim i się zapytam czy jak nie zostanie Prezydentem to też będzie się o to starał.
Być może Poznańskie z powodu potencjalnego wyniku wyborów samorządowych, nie po myśli obecnego reżimu, będzie karane. Nie zdziwiłbym się.   
Czy to miał Pan na myśli sugerując brak alternatyw na cenie/scenie?

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-01-2018 [12:28] - Ryszard Surmacz | Link:

@wielkopolskizdichu
Tak się składa, że nie bardzo mam teraz czas na rozmowę. Przesuńmy ją do najbliższej okazji. To ważne. Ale tak krótko. Niczym mnie Pan nie zaskoczy. Wychowywałem się na ziemiach zachodnich, z poznaniakami chodziłem do szkoły, przyjaźniłem się z nimi (do dziś), moje niektóre dziewczyny tez były z Wielkopolski; w Poznaniu krótko, ale studiowałem. Gorzej,. pochodzę z rodziny kresowej. I jeszcze gorzej, ci kresowianie, którzy przyjechali na ziemie zachodnie, doskonale Was rozumieją, ale Wy ich ani w ząb. Cały problem polega na wyobraźni. W swojej historii, a trzeba ją liczyć od przeniesienia stolicy do Krakowa, staraliście się zachować odrębność. Kazimierz Wielki kodyfikując prawa, musiał uwzględnić wielkopolskie i małopolskie. Po Grunwaldzie zostaliście "osieroceni" bo całe dzieło Rzeczypospolitej, a więc synteza dwóch cywilizacji: łacińskiej z bizantyjską i walka o najwyższą kulturę  przeniosła się na obszar, który dziś nazywamy kresami. I to tam, czy się Panu podoba czy nie, zrodziła się polska demokracja, której do dziś nikt nie potrafi skopiować. To nie Wielkopolska przez kilka wieków trzymała pokój w Europie. Ta wysoka kultura jagiellońska zakodowana została w dworkach i dworach szlacheckich oraz tragicznym etosie inteligenckim. Wystarczy wyliczyć ilość ludzi kultury po obu stronach, a prawda jak na patelni. Poznań tu nie może niczym zaimponować.Zrozumienie tego to już kwestia wyobraźni.
Wielkopolska zaczęła dopiero się reaktywować za czasów pruskich. Gdy szlachta, a więc warstwa kulturotwórcza straciła kontakt w ludem i zaczęła się germanizować, chłopi przejęli inicjatywę. I to był najważniejszy moment w tej części Polski. W tym samym czasie zaczął się dramat bo w puste miejsce, po odejściu szlachty, wdarła się szkoła i prawo niemieckie. I to prawo zrobiło to, co macie dziś. Bardzo korzystną rolę dla Wielkopolski i Śląska odegrał Kulturkampf. On zbudził lud. Nawet N. Davies proponował Wam postawienie pomnika Bismarckowi. To mówi wszystko. Dziś rozpycha Was pycha. Ale dlatego, że nie macie doświadczenia w czymś, co nazywa się wielokulturowością. Nie wiecie jak się do niej ustosunkować. Zamiast tego przejęliście to, co nauczyła Waszych ojców szkoła niemiecka - a więc pogarda do wschodu i własnej wyższej kultury. reagujecie tak samo, jak reaguje chłop w salonce.
Mimo to Wielkopolska ma swoją wartość w polskiej kulturze. Wasze atuty, to etos pracy i dążenie do szczegółu. Praca organicznikowska, która była finansowana przez banki w Kongresówce, walka o ziemię i ten typ twardego Polaka, jaki zrodził się w Wielkopolsce (dziś już nie ma po nim śladu)...
Przepraszam, ale muszę już kończyć...

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

12-01-2018 [14:05] - wielkopolskizdzichu | Link:

Ma Pan małą wiedzę na temat Wielkopolski, mieszkańców, a o historii Polski to wie Pan tyle co z Korony Królów. Też nie mam czasu na edukowanie Pana.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-01-2018 [20:08] - Ryszard Surmacz | Link:

Rozumiem, urażona ambicja. Niech pan przeczyta von Krockowa, "Myśląc o Prusach", tam się Pan dowie do jakiego stopnia wszyscy, którzy byli pod zaborem pruskim są ofiarami Fryderyka Wilhelma, twórcy Prus, przez Niemców zwanego wielkim.  

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

13-01-2018 [06:44] - wielkopolskizdzichu | Link:

Są granice wychodzenia poza ramy stworzone przez samego siebie - Pana własne ramy.
1. Ma Pan problemy z akceptacją sznytu poznańskiego, ale opowiada Pan o wielokulturowości, co śmierdzi z daleka powoływaniem się na mit polskiej tolerancji i jednoczesnym strachu przed tzw multikulti.
2. Wyjeżdża Pan ze starą śpiewką kresową o przechowaniu polskich tradycji. Kit nad kity, ta tradycja została już dawno przemielona przez opresyjny aparat caratu i zdewastowana doszczętnie przez stalinizm. To wielbienie autorytetów i oczekiwanie na mannę rozdawaną przez nich, nie ma nic wspólnego z czasami Jagiellonów, Wazów, Sobieskiego. 
3.Powtórzę raz jeszcze, Nie ma Pan pojęcia o historii Wielkopolski.
Tak się składa, że nawet siedzący w oślich ławkach uczniowie, byli jeszcze do niedawna zmuszani  -uważam że powinni nadal być - do przeczytania jakiejś części Trylogii i Pana Tadeusza, niestety, ale nauczanie choćby zbeletryzowanej historii XIX i XX w. związanej z Śląskiem, Wielkopolską , Pomorzem nie istniało i nie istnieje.
Z dziwnych powodów decydujący o programie szkolnym olewają te obszary, efekty widać na Opolszczyźnie i w Pańskich wywodach. 
 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

13-01-2018 [13:49] - Ryszard Surmacz | Link:

Drogi Panie, w moich tekstach nie ma złośliwości, nie ma żadnej wrogości. Po prostu, dostosowałem się do pańskiej formy wypowiedzi. Ale skoro wytacza Pan takie balony, to proszę - do rzeczy, do rzeczy, po poznańsku!! I jakieś konkrety. Ja nie mam z niczym problemu. Panu się wydaje, że ma jakąś wielką wiedzę wielkopolską, a tu myli Pan wielokulturowość z multi-kulti. I to jest charakterystyczne dla Was Wielkopolan. One różnią się od siebie, tak jak nacjonalizm niemiecki od nacjonalizmu polskiego. Właśnie  kresy uczyły tej pokory w podejściu do ludzi i ich kultur, a więc innych światów. Namawiam Pana, niech Pan przeczyta von Krockowa "Myśląc o Prusach". Kultura kresowa natychmiast wyłapuje tam istotę. Ale wychowani w tej samej kulturze, mogą nie zauważyć niczego. Właśnie Fryderyk Wilhelm zrobił z wszystkich swoich poddanych, jak pisał Eichendorff "pruskie woły". Nie rozum, wolność, miłość, lecz OBOWIĄZEK. Znałem wielu członków Związku Polaków w Niemczech i oni zrozumieli do końca, że warunkiem ocalenia  pruskich Polaków jest powrót do polskości oraz, że muszą się pozbyć tak samo tego frycowego sznytu, jak dziś Polacy komunizmu. Tego komunizmu nie czuć, jego nie słychać, a siedzi i smrodzi. Niestety, pokolenie ich dzieci zaczynają odchodzić od tamtego modelu. I teraz coś dla Pana strasznego - szansą dla Was są kresowianie. Oczywiście nie ci pozbawienie woli i kręgosłupa, lecz ci, którzy noszą w sobie tamten wzorzec kulturowy. Tak, tak, drogi Panie - kresowianie. To ostatnia - dla nasz wszystkich szansa. 
Co do Śląska, to bardzo dobrze znam go i tu też mnie Pan niczym nie zaskoczy.
Ogólnie. Każda dyskusja z Wami kończy się tym samym. Chciałem to właśnie na koniec poprzedniego wpisu napisać, ale już nie zdążyłem. Musiałem wyjść. W szkołach uczy się o tych twórcach, którzy są, nie uczy się o tych, których nie ma. To stara prawda, którą też trzeba pojąć. Pycha podlana niemieckim sposobem myślenia nie pozwala tej prawdy zrozumieć (i to też nie jest złośliwe). Natomiast, owszem,  jestem przeciwny kasowaniu polskich twórców regionalnych, którzy albo wnieśli coś ważnego lub swoją twórczością wykraczali poza regionalizm. Nie ma się co obrażać, trzeba wyjść z regionalizmu i zacząć myśleć szerzej.
I to jest mój ostatni wpis. Jak wniesie Pan coś nowego - proszę bardzo. Pozdrawiam

Obrazek użytkownika smieciu

11-01-2018 [16:07] - smieciu | Link:

Dziś problem jest następujący: nie możemy nie popierać PiS, bo poza nim nie mamy nikogo i nic.

Cóż miałbym na to powiedzieć jako anarchista? :) Kiedyś tu napisałem że według mnie Chrystus był anarchistą ale w tamtej rzeczywistości nie był w stanie być tak pojmowany.  Nie zamierzam tu wnikać oczywiście w żadne wyższe kwestie religijne. Mam jedynie na myśli koncepcję organizacji społeczeństwa. Dlatego przewrotnie patrząc może właśnie o to chodzi, by zrozumieć że nie ma nic. Jesteśmy tylko my. Że już najwyższy czas, co musi się stać by dotarło?

Nie ma co czekać na kogoś. Byłoby może to łatwiejsze to zrozumienia, gdyby ludzie przynajmniej wiedzieli kim u licha był Piłsudski!!! Kto wie czy w historii Polski nie było bardziej fałszywej postaci. Wielkiego Nikodema Dyzmy, który zbudował legendę, trwającą stulecie. Naprawdę polecam wpisać to w google: "Piłsudski Nikodem Dyzma" i przelecieć po linkach, po źródłach, które się pojawią.
To jest właśnie to. Kaczyński mówi że wzorem dla niego jest Piłsudski. To co ja właściwie mam o tym myśleć? Tym bardziej że wiem że Kaczyńscy mocno współpracowali z innym Dyzmą: Wałęsą?
To są rzeczy, które naprawdę składają na logiczną całość. Piłsudski, Wałęsa, Kaczyński. Legenda a rzeczywistość.

Obrazek użytkownika mjk1

11-01-2018 [18:04] - mjk1 | Link:

Skoro Śmieciu miał odwagę napisać prawdę o bandycie spod Bezdan, to ja pozwolę sobie pójść o krok dalej.
„Gdybyśmy mieli elity z II RP…”. Problem w tym, że my nie tylko w II RP nie mieliśmy elit, my nie mieliśmy elit na przestrzeni kilku ostatnich wieków. W przeciwieństwie do innych Państw i to ościennych, nasze „wspaniałe elity” jedyne co potrafiły, to z poddanych zrobić niewolników, zamiast się rozwijać, korzystać z życia, aż w końcu przehulać wszystko z własnym  Państwem włącznie. II RP nie jest tutaj niestety żadnym wyjątkiem. Ta przedwojenna nędza jest tylko tego przykładem. Nie sztuką jest jednak napisać, nawet najgorszą prawdę. Jeżeli zależy nam, nie tyle na Państwie, ile na jego mieszkańcach, to musimy znaleźć rozwiązanie. Mamy niestety tylko dwa wyjścia. Albo wychować własne elity, co wydaje mi się utopią, albo przyłączyć się do tych, którzy te elity mają. Osobiście optowałbym za tym drugim rozwiązaniem, ale może ktoś ma lepszy pomysł?   
 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [20:06] - Ryszard Surmacz | Link:

@ smieciu
@ mjk1
Był czas, że zajmowałem się problemami Śląska. Tam spotkałem dwa polskie światy, które kompletnie się nie rozumiały - jakby inne. Gdy poznałem ich wiele tajników, doszedłem do wniosku, że nie są od siebie tak odległe, jak myślą. Na przeszkodzie stała szkoła niemiecka i pruskie wychowanie. 
Od dziecka przysłuchiwałem się dyskusjom narodowców z piłsudczykami, AK-owców z NSZ-owcami. Mówili mniej więcej to samo, a jednak coś ich dzieliło. Długo nie wiedziałem,  ale dziś, jeżeli słyszę coś takiego, jak "bandyta spod Bezdan", kończę rozmowę.  Po prostu nie mam ochoty, w sposób bezrefleksyjny w kółko to samo. Od tamtego czasu minął wiek i jakiś postęp musi być. Kiedyś chciałem zrobić konferencję, która konfrontowałaby te dwie opcje (może jeszcze kiedyś zrobię). Do ciekawych wniosków doszedł Marian Piłka. Piłsudski ma tę przewagę, że postawił na polskość i wygrał. Co to znaczy przyłączyć się do innych elit? Przyłączyć się do obcego prawa, do obcych obyczajów itd. czy Dmowski coś takiego postulował? Przecież student pierwszego roku normalnej politologii (bo jest też nienormalna) już coś takiego wyśmiewa. To już było podczas zaborów. 

Obrazek użytkownika mjk1

12-01-2018 [09:03] - mjk1 | Link:

Panie Ryszardzie, zanim Pan się obrazi i zakończy rozmowę, proszę o chwilę uwagi. Dla mnie bandytą jest każdy, kto napada na cudze mienie i w wyniku tego napadu giną ludzie. Bandyta zawsze uzasadni i usprawiedliwi swój czyn. Załóżmy jednak, że towarzysz Ziuk, nie sprowokował wojny z Rosją, nie uciekł z pola bitwy w decydującym momencie, nie przeprowadził zamachu majowego i jak Pan to określił postawił na polskość i wygrał. On być może wygrał, ale co z tego mieli Polacy? O tym jak zakończyły się rządy tej kamaryli, powszechnie wiadomo. Co było jednak takiego fantastycznego do tragicznego września? Pod względem poziomu życia mieszkańców, zajmowaliśmy zaszczytne, drugie od końca miejsce w ówczesnej Europie. Tzw. galicyjska bieda jeszcze się powiększyła i nigdy nie osiągnęła poziomu dobrobytu z okresu rozbiorowego. Jeżeli student pierwszego roku politologii wyśmiewa jakakolwiek współpracę, to może wypadałoby zmienić dziekana politologii. Kto zmusza nas do przyjmowania obcych obyczajów? Rzeczpospolita Obojga Narodów, to było coś dobrego, czy złego? Nie można by tego powtórzyć? Dzisiaj szczycimy się tym, że daliśmy się wytłuc w powstaniach i ostatniej wojnie. Tymczasem wyśmiewani, przez nas Czesi w okresie okupacji mieli dodatni przerost naturalny. Kto wiec jest mądry a kto głupi? Zaproponowałem współpracę, bo innej sensownej możliwości nie widzę. Ja nie widzę. Jeżeli jednak ma Pan inną koncepcję, proszę ją przedstawić, ewentualnie podać rzeczowe argumenty przeciwko współpracy a nie obrażać się jak przedszkolak w piaskownicy.     
 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-01-2018 [20:24] - Ryszard Surmacz | Link:

Oj drogi panie...
1. Jakie cudze mienie, to był zabór rosyjski, który zabrał nam nie tylko niepodległość, ale również mienie, Tak mówią ludzie, którzy nie identyfikują się z polska kulturą?
2. zabór to przecież nieustająca wojna,
3. to nie Piłsudski wojnę z Rosją, lecz Armia Czerwona szła na zachód, Polska była na drodze
4. uciekł z pola bitwy, a kto prowadził uderzenie z 14.08.1920?
5. przewrót majowy odpowiadał mniej więcej na podobny stan, jaki jest dzisiaj. To nienawiść do Piłsudskiego, w 83 lata po jego śmierci? Czym Pan żyje?
6 II RP startowała od kompletnego zera, bieda była w całej Europie - szczególnie po I wojnie
7. galicyjska bieda to okres zaboru austriackiego
8. nie, no Panie, daj Pan spokój, wyjdź Pan z matrix'u

Obrazek użytkownika mjk1

13-01-2018 [14:26] - mjk1 | Link:

Czasami zastanawiam się, czy my jesteśmy naprawdę tak skretyniali, czy tylko tyle idiotów jest w Internecie. Ponieważ Armia Czerwona szykowała się do uderzenia na zachód, największy strateg w historii ludzkości, wraz z Simonem Petlurą wyprowadzili atak wyprzedzający i ruszyli na Kijów. Jak dostali w d… to ten pierwszy olał tego drugiego i tak gonił tych Bolszewików, że zatrzymał się pod Warszawą. Jak uświadomiono mu, że czerwoni są jednak za nim a nie z przodu, powiedział, że wojna jest przegrana, złożył dymisję na ręce Witosa i pojechał do kochanki. Samą bitwę polecił wygrać Rozwadowskiemu i ten o dziwo to zrobił. To jeden z pierwszych polskich generałów, którego odwiedził seryjny samobójca. Wszystko to towarzysz Ziuk opisał po latach w swoich pamiętnikach. Piłsudczycy twierdzą, że musiał się pomylić a jeżeli chodzi o ten chrzest, na którym był w czasie bitwy warszawskiej, to dokumenty kościół podobno sfałszował, bo go nie lubił. Te cały kościół go nie lubił. Gdyby przyczyną zamachu majowego były kłótnie posłów w sejmie, to w niektórych krajach zamach musiano by organizować co dwa, trzy dni. Można oczywiście napisać każdą bzdurę, ale nie coś, co można sprawdzić w przeciągu kilku godzin, najdalej kilku dni. Proszę udać się np. do Miasteczka Galicyjskiego w Nowym Sączu. Tam kompetentni pracownicy opowiedzą Panu i pokażą namacalnie, jak ta galicyjska bieda wyglądała i jak długo trwała. Jak będzie Pan miał szczęście, to może spotka jakiegoś zwiedzającego, który tę biedę jeszcze pamięta, bo to nie jest prawdą, że komuniści po wojnie zlikwidowali ją z dnia na dzień. II RP startowała od kompletnego zera, a Węgry, Litwa, Łotwa, czy Estonia, to były prastare kraje kolonialne, zwycięscy i beneficjenci I Wojny Światowej. Jak to zrobiła taka mała Czechosłowacja, że gospodarczo na przestrzeni kilkunastu lat przegoniła gospodarczo Austrię, odwiecznego zaborcę? Jeżeli moja propozycja to Matrix, to przy pańskiej, myśl romantyczna Mickiewicza, wyrażona słowami: „ Szabel u nas wiele, szlachta na koń wsiędzie, ja z synowcm na czele i jakoś to będzie,  jest szczytem planowania strategicznego.           
 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

13-01-2018 [16:09] - Ryszard Surmacz | Link:

Wybaczy Pan, ale ja to samo słyszę od dzieciństwa. Nie, nie, nie... Kiedyś przez dwa miesiące musiałem jeść barszcz, na okrągło, i do dziś go nie lubię. To nie kwestia piłsudczyk, czy narodowiec, lecz kwestia stosunku do państwa. Na tym kończę.

Obrazek użytkownika Jabe

13-01-2018 [16:44] - Jabe | Link:

Zabory to nie nieustająca wojna. Rzeczpospolita się zresztą z nimi pogodziła, a była protektoratem rosyjskim jeszcze wcześniej. Nawet gdyby trwało powstanie, banda czerwonych z PPS, napadając, rabując i mordując bez rozkazu, dopuściła się czynu kryminalnego. Ofiary propagandy, której cień sięga naszych czasów, rozpaczliwie usiłują to sobie wytłumaczyć. Niektórzy próbują się nawet przy tym uważać za prawicowców.

Miłość do Piłsudskiego wciąż demoralizuje, gdyż prowadzi do przekonania, że w drodze po władzę cel uświęca środki.

Do tego dochodzi krzywda tych, którzy bandziorowi stanęli na drodze, gdyż mieli zasady, byli kompetentni i lojalni, jak generał Rozwadowski.

Za czasów Sanacji wprowadzono rządy kolesiów i rzeczypospolita kolesiów trwa do dziś. Liczy się tylko, kto z kim przystaje, kto jest nasz. Czas na sanację od Sanacji.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

13-01-2018 [19:29] - Ryszard Surmacz | Link:

Cha, cha, cha, o Jabe wypączkował...

Obrazek użytkownika mjk1

13-01-2018 [20:37] - mjk1 | Link:

Kolejnym pańskim merytorycznym argumentem w dyskusji jest "cha, cha, cha", czy "wypączkował"?

Obrazek użytkownika HenrykHenry

11-01-2018 [23:38] - HenrykHenry | Link:

To prosze posluchac tego ...

http://telewizjarepublika.pl/p...

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-01-2018 [13:50] - Marek1taki | Link:

http://wolnosc24.pl/2018/01/11...
Chociażby to się stało. Kanalizowanie energii Polaków pod hasłami innowacyjności i uprzemysłowienia.
W Stanach Tesla tylko częściowo z dotacji a częściowo z matactw giełdowych czerpie środki.
http://wolnosc24.pl/2017/04/11...
U nas marksizm z ludzką twarzą nie wzbrania się od zamordyzmu. Już dawno pisałem, że jedni będą innowować, większość musi zapierdalać.

Obrazek użytkownika OLI

11-01-2018 [14:32] - OLI | Link:

Są analizy, że wyprawa Morawieckiego do Brukseli ze składem nowego rządu w zębach zakończyła się porażką. Ostatecznie wyszło na to, że go nawet nikt do przysłowiowych drzwi nie odprowadził.
Po rozmowach nie było wspólnej konferencji. Morawiecki odpowiedział na kilka dziennikarskich pytań dopiero w polskiej placówce. Sam. Z odpowiedzi na kilka standardowych pytań od dziennikarzy nie nastawionych wojowniczo w stosunku do rządu (wyjątek zrobiono zdaje się wyłącznie dla Reutersa) nie wynikało, że rozmowa dała jakiekolwiek konkretne efekty.
Morawieckiego przeczołgano i na koniec poszczuto Tuskiem.
Tak się opłaciło pokazywanie UE bezbronnego miękkiego, szczenięcego brzuszka.
Kaczyński tę samą strategię zastosował "za I-wszego PiS-u", usiłując się wszystkim przypodobać i wszystkich ułagodzić. Na widok takiej strategii chętnych do tego, żeby wymusić na Kaczyńskim ułagadzanie i łaszenie się przybywało, i tak samo się dzieje tym razem. Ale akurat w tej sprawie Kaczyński za nic nie odpuści i taktyki nie zmienia.
Być może Morawiecki ma jakąś niezmierną wiedzę i umiejętności. Być może.
Od strony mowy ciała robi wrażenie osoby nieśmiałej, wycofanej, wątłej psychicznie i tak się zachowuje. Stulone ramionka, przyciągnięte łokietki, przepraszający, nieśmiały uśmiech.
Mówiło się, że pod Szydło kopali doły wszyscy trzej wicepremierzy, zatem MM także. Chodził na skargi do Kaczyńskiego i uwodził go swoimi wizjami oraz umiłowaniem historii, i ta strategia "załapała", Kaczyński uwierzył w Morawieckiego. MM osiągnął to, czego chciał, brak na razie odpowiedzi: qui bono?
Jako wicepremier okazał się mistrzem w nakładaniu nowych podatków zwanych opłatami. Od deszczówki też zapłacimy. Brakuje jeszcze podymnego i okiennego, ale nic straconego, jeszcze może być. Wszak to podobno geniusz, jak pisze na tym portalu inny bloger.

 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-01-2018 [15:03] - wielkopolskizdzichu | Link:

Pretensje o podatki? Przecież jest 500+ ,a zapowiadane są inne +-sy. Na co liczyć? Na to że ci którym ukrócono złodziejską praktykę i zabrano VAT nadal będą te praktyki stosować by oddawać państwu pieniądze?

Obrazek użytkownika xena2012

11-01-2018 [16:00] - xena2012 | Link:

Chyba nie było az tak źle w tej Brukseli która nawiasem mówiąc wymusiła tę rekonstrukcję. Barometrem są jak zwykle media niemieckie,które podkreślaja ,,inną ''jakość rozmowy z premierem Morawieckim w stosunku do brukselskich rozmów z byłą premier Szydło.Jak podkreślają niemieckie dzienniki ciepło wyrażające się o obecnym premierze ,,on w przeciwieństwie do pani Szydło nikogo nie obraża''. Chciałabym wspomnieć jakąkolwiek obraźliwą wypowiedź naszej premier i nie mogę znaleźć.Chyba że chodzi o bardzo prawdziwy i dramatyczny apel ,,obudź się Europo abyś nie musiała opłakiwać swoich dzieci''.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-01-2018 [16:05] - wielkopolskizdzichu | Link:

Jak spadkobiercy Goebbelsa kogoś chwalą to trzeba wzmóc czujność. 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [20:08] - Ryszard Surmacz | Link:

O! tu ma Pan rację.

Obrazek użytkownika angela

11-01-2018 [22:32] - angela | Link:

Co premier Morawiecki pojechał tłumaczyć??? To o czym oni wszyscy dobrze wiedzą?
Widać było po minie, że miał nietega. 
Oni chcą nas tylko przycinać do muru. 
Czy na dłuższą metę im się uda, na pewno nie, bo Polacy do tego nie dopuszcza. 
Niedługo wybory, i nowy rząd o tym dobrze pamięta. 

Obrazek użytkownika elek

11-01-2018 [17:00] - elek | Link:

... a może to tylko wynik sposobu myślenia ?
A choćby pierwsze z brzegu , tak na gorąco "szaleństwo"
1. A.Macierewicz jednoznacznie odcina się od polityki ustępstw PiS
2.Deklaruje formowanie "własnej" partii/stronnictwa.
3.Ofertę kieruje jednocześnie do "niezaangażowanych" posłów PiS
4.Przejmuje wystarczająco dużo posłów by PiS stracił większość.
5.Przy osiągnięciu wystarczającej popularności => staje się niezastępowalnym "rozgrywającym"
6. Jeśli sprawę przeprowadzi nie w opozycji do PiS a do metody PiS ...

Myślę iż trudnością jest tkwienie w narzuconym sposobie myślenia , a nie tylko w sytuacji
J.P.

Obrazek użytkownika xena2012

11-01-2018 [17:36] - xena2012 | Link:

Mimo wszystko nie widzę A.Macierewicza w roli lidera partii.To człowiek czynu do zadań trudnych i niepopularnych,organizator o niespożytej energii,osobowość, ale nie polityk chłodno analizujacy sytuację.Oczywiście nie uważam że to cechy negatywne wprost przeciwnie.

Obrazek użytkownika elek

11-01-2018 [18:25] - elek | Link:

I ja tak myślę, jednak fakt "firmowania przedsięwzięcia" przez Pana Antoniego Macierewicza jest w stanie przesądzić o powodzeniu przedsięwzięcia.
Po sformowaniu nie tylko możliwe ale konieczne byłoby przekazanie przywództwa "nadzorowanemu" gremium a później komuś znacznie młodszemu.
Nie bardzo byłbym obrażony zamianą reprezentacji Gowina na reprezentację Pana A.M
Z poważaniem J.P.

Obrazek użytkownika Dorota M

11-01-2018 [20:11] - Dorota M | Link:

Min. Macierewicz nie założy własnej partii, bo jest mimo wszystko zbyt lojalny wobec PIS. Gdyby nawet założył, w pierwszej chwili miałby wielu zwolenników, jedynie słownie, a nie czynnie, ponieważ zbyt zależy im, czy nam, na Polsce, żeby rozwalać PIS, jedyną możliwą opcję polityczną. Niezależnie od takich dywagacji, uważam, że potrzebna jest nowa partia o charakterze bardziej prawicowym, która bez naleciałości narodowców wpychanych w Rosję i bez gęby "ksenofobicznej" Młodzieży Wszechpolskiej, skupiłaby młodych patriotów, którzy nie uznają "pragmatyzmu" Kaczyńskiego i wcześniejszego Lecha Kaczyńskiego, którzy stronią od dinozaurów politycznych minionej epoki solidarności, bo często słyszę takie zdania. Wystarczyłoby gdyby taka partia zdobyła w sejmie 5 - 7% i mogła wesprzeć PIS,  w dojściu do wielkości konstytucyjnej, jednocześnie go kontrolując.  

Obrazek użytkownika xena2012

11-01-2018 [21:13] - xena2012 | Link:

A skąd chce Pani wytrzasnąć tych młodych patriotów? Jakoś nie widzę młodzieży garnacych się do polityki jako prawicowcy.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-01-2018 [21:24] - wielkopolskizdzichu | Link:

A te spore grupki wrzeszczące na ulicach; Chwała bohaterom, Śmierć wrogom ojczyzny, Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę, Bóg Honor Ojczyzna to niby co. Szczerzy oddani Polsce patrioci. Wspaniały materiał na przyszłą elitę. Międlar to też wielka nadzieja, nie tylko Polski ale całej białej Europy.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [21:50] - Ryszard Surmacz | Link:

@ xena2012
Młodzież wraca. To tylko kwestia czasu. Ci którzy zainteresowali się Żołnierzami Niezłomnymi budzą wielką nadzieję. Ale jeszcze nie wiadomo co zaprezentują.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [20:16] - Ryszard Surmacz | Link:

Pan i xena2012 macie całkowita rację. Tak, to jest niebezpieczne. Wkrótce powinniśmy się dowiedzieć, skąd ten pomysł przyszedł i dlaczego mu PiS uległ. Mam nadzieję, że Macierewicz nie posunie się do rozbicia.

Obrazek użytkownika elek

11-01-2018 [21:25] - elek | Link:

Gratuluję pewności iż "nic niebezpiecznego się nie dzieje", niestety ja takiej nie mam.
Nie aby bronić tego akurat pomysłu, jednak nie widzę nikogo z takim niekwestionowanym autorytetem,
bez takowego nie da się nic zdziałać. Korzyścią jest brak potrzeby nowych wyborów, osłabienia/usunięcia PAD itd.
PiS w ten sposób byłby tylko wzmocniony - koniecznością ustępstw wobec siły "niekontrolowanych a niezbędnych",
kto jak kto ale A.Macierewicz z pewnością nie zażądałby zbyt wiele. 
Na końcu celem nie jest przecież PiS a Polska

Aby nie ciągnąć bez końca:
Od dwu lat "łykamy" konieczność" dogadywania się z PR Gowina,
teraz buntujemy się na pomysł/sytuację że będzie trzeba dogadywać się z A. Macierewiczem .
... jest inny powód niż "związanie" sposobem myślenia ?

Obrazek użytkownika angela

11-01-2018 [22:19] - angela | Link:

To nie jest szaleństwo. Pan Antoni, nie powinien długo czekać, tylko wraz z prof. Szyszko, założyć partie, uszczknac PiSowi trochę posłów, a koalicję zawiązać tylko pod warunkiem odzyskania MON.Dla dobra Polski.  I wtedy   nikt go nie ruszy, jak Gowina i Zbynia.
Bo rozlamowcow się boją, a wiernymi pomiata.

 

Obrazek użytkownika Goral Supreme

11-01-2018 [17:43] - Goral Supreme | Link:

Panie Ryszardzie.Zyczyl bym sobie ustosunkowac sie obszerniej we wlasnym komentarzu ale niestety miejscowy cenzor na to nie pozwala...jestem dla niego nieprawomyslny..tak jak dla Darskiego...chociaz Darski od pewnego zaczyna widziec i oceniac   Rzeczywistosc a'la Goral :-))
Jesli zyczyl by sobie pan abym byl czlonkiem dialogu czy polemik na panskim blogu prosze o panska interwencje u Cenzora..
Ja tego zrobic nie moge bowiem nie mam dostepu do skrzynki wiadomosci. Mojemu kontu na NB nadano status [B.]..cokolwiek to znaczy..Pzdr..

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-01-2018 [20:19] - Ryszard Surmacz | Link:

Dobrze, poproszę o wyjaśnienie. A może Administrator odpowie w Komentarzach? 

Obrazek użytkownika admin

12-01-2018 [20:28] - admin | Link:

A czy koment samego Gorala nie wystarczy? :)
Gdyby tu była cenzura, to by nie przeszedł. Niemniej pewnych naruszeń prawa (m.in. osób trzecich) nie można dopuszczać, bo później są pozwy. Już ich było kilka za mojej kadencji.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

13-01-2018 [13:53] - Ryszard Surmacz | Link:

OK

Obrazek użytkownika Goral Supreme

13-01-2018 [15:17] - Goral Supreme | Link:

Panie Ryszardzie.
Jestem pelen podziwu dla pana za uparte drazenie tej skaly...
Zaczadzone dialektyka i tumiwisizmem Kochorty urzedniczo -akademicko-panstwowe nie "ogarniaja" jak mawia moj syn..PIS uprawia Partyjniactwo..nie posiadajac jednoczesnie jasnej koncepcji i wytyczonego celu oraz  zrozumienia czego pragnie Narod i jakiego Panstwa..PIS,Kaczynski zyje w post-sowieckiej traumie..
Krol jest Nagi..Ta prawda zaczyna docierac do coraz wiecej Polakow..
Mam autentyczny szacunek do Patrioty Kaczynskiego jako czlowieka i wielu prawych i uczciwych ludzi z PIS.
Jednak oceniajac go i ich z politycznego punktu widzenia uzyje tutaj wczesniejszej opini jednego z blogerow ktory nazwal ich Koziolki Matolki..Ich umiejetnosc przewracania sie i potykanie na przygotowanych przez siebie przeszkodach zaczyna smieszyc ...
Prawdziwy proces budowania Polski naszych marzen jeszcze sie nie zaczal..Do tego potrzeba instrumentu w postaci jakiegos Ruchu narodowego..i zmiany mentalnosci mas Polakow..
WSZYSTKIE proby budowy Polski po 1989 byly nieudane ..bowiem byly oparte na falszywych przyslankach..o ktorych pan pisze tak jasno na swoim blogu..Pzdr..
 

Obrazek użytkownika OLI

12-01-2018 [00:12] - OLI | Link:

"Nieoficjalnie: Piotr Bączek, dotychczasowy szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego miał podać się dziś do dymisji"
https://wpolityce.pl/polityka/...

Skoro tak, to co tu komentować? Pałac prezydencki, a raczej jego zaplecze z WSI/UW właśnie dokonało przewrotu i wcale nie musiało organizować obiadów drawskich.
Przeprowadzenie tej operacji przerasta dudę o wiele lat świetlnych, i należy przyjąć, że on to wszystko jedynie firmuje swoim urzędem.
Błaszczak pewnie i porządnym człowiekiem jest, ale nie ma determinacji i siły Macierewicza. Stało się.

Obrazek użytkownika Goral Supreme

12-01-2018 [19:55] - Goral Supreme | Link:

Prosze zwrocic uwage na zyciorysy "nowych" ministrow...Ludzie z Uni Wolnosci i Korporacji Polakozercy Geremka.."Dymisja" szefa Kontrwywiadu wojskowego byla wymuszona przez Dude..

Obrazek użytkownika xena2012

13-01-2018 [20:25] - xena2012 | Link:

O co Panu chodzi? Przeciez wyłażą jak grzyby po deszczu politycy dobrej zmiany i z Pałacu i z rządu,poslowie i senatorowie klepiac jak mantrę wyuczona formułkę o biało-czerwonej druzynie i dalekowzrocznosci jaką była rekonstrukcja.Na końcu formułki oczywiście najwazniejszy przekaz-prezydent nie jest odpowiedzialny za rekonstrukcję rządu i nie brał w nim udziału.To taka swoista lojalka która każdy musiał publicznie wyglosić.Nasuwa sie więc pytanie ile PiS-u w PiS-ie po tej rekonstrukcji która zreszta chyba nie jest ostateczna,bo podejrzewam,że Błaszczak i Brudziński to chyba ostatni Mohikanie i długo nie pobędą,przeciez protegowany prezydenta generał Kraszewski nie może być na poślednim stanowisku.