Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jak sędzia załatwił Neymara
Wysłane przez Marcin Tomala w 05-07-2014 [09:58]
Szczerze przyznam, że we wczorajszym, południowoamerykańskim, mundialowym pojedynku, kibicowałem fascynującej na tym turnieju Kolumbii. Niestety, tak jak się obawiałem, słabszy mecz przydarzył im się właśnie teraz, w najważniejszym momencie. Brakowało, zwłaszcza w pierwszej fazie spotkania, werwy, opanowania, skutecznych kontrataków. Najbardziej zawiódł mnie Cuadrado, bezproduktywny, chaotyczny, zdecydowanie zbyt późno zmieniony.
Brazylijczycy niesieni dopingiem tysięcy kibiców zagrali nieźle. Pierwsza bramka przypadkowa, po fatalnym błędzie kolumbijskich obrońców, druga fenomenalna po rzucie wolnym Davida Luiza, choć osobiście uważam, że lepszy bramkarz mógł to wybronić. Na osłodę rewelacji turnieju został rzut karny i kapitalne statystyki (6 bramek!) nowej gwiazdy futbolu, Jamesa Rodrigueza.
Zawiódł hiszpański sędzia meczu, Carlos Velasco. Stracił panowanie nad zawodnikami, niezrozumiałymi decyzjami i pobłażliwością doprowadził do brutalnej, ostrej gry z obu stron. Wyraźnie w swych decyzjach faworyzował gospodarzy, ale paradoksalnie właśnie tym skrzywdził najbardziej... Brazylijczyków. Poniewierany niemiłosiernie przez całe spotkanie Rodriguez (jakim cudem Fernandinho skończył bez kartki?) ukarany od razu po niegroźnym wślizgu (po którym swoją drogą padł gol), to wszystko prędzej czy później musiało doprowadzić do kulminacji.
Kto grał kiedykolwiek, choćby amatorsko, wie o czym piszę. Już w przerwie mówiłem, że nie zdziwię się, jak zacznie się rewanżowe polowanie na Neymara. Potępiającym Zunigę, który brutalnym faulem w plecy załatwił Neymarowi koniec turnieju (źródła mówią o pękniętym trzecim kręgu lędźwiowym) przypominam, że ostrzejsze zagrania miały miejsce na okrągło przez cały mecz, bez konsekwencji, bez żółtych kartek (a i czerwień się parę razy należała).
A z drugiej strony sędzia daje kartkę Silvie, za przeszkadzanie w wykopie bramkarzowi, eliminując go tym samym z gry w półfinale. Można rzec gorzko i cynicznie, wszystko jak zawsze pod Niemców, którzy wydają się być faworytem półfinałowego spotkania z Canarihnos.
Francuzi nie dali im rady, Brazylijczycy już chyba wyczerpali limit szczęścia na tym turnieju. Cóż, pozostaje liczyć na to, że z dzisiejszej czwórki ćwierćfinalistów wyłoni się drużyna, dla których niemiecka organizacja straszną nie będzie. Nie mówcie mi tylko bowiem, że turniej kapitalny, pełen emocji, niespodzianek, a na koniec i tak wygrywają...
Komentarze
05-07-2014 [10:19] - Szamanka | Link: ....Niemcy? Nie wygrają.
....Niemcy?
Nie wygrają. Wczorajszy mecz z Francja nie zadziwił, nie był majstersztykiem.
Myślisz, że są faworyzowani?
Raczej sędziowie są nie najlepiej przygotowani. Bo albo zbyt surowo, albo za łagodnie podchodzą do fauli. Ostra gra tak, ale nie jako wyrównanie braków technicznych.
Podoba mi się Twoja relacja z meczu. Pozdrawiam!
05-07-2014 [10:44] - Marcin Tomala | Link: Mam nadzieję, że nie wygrają
Mam nadzieję, że nie wygrają ;) Masz rację, nie był majstersztykiem, ale żelazna konsekwencja wzorcowa. Nie, nie sądzę, że są faworyzowani - właściwie to wczorajszy sędzia ich meczu mi się bardzo podobał - pewny siebie, zdecydowany, w tle - a jednak panował nad graczami. Verdasco się pogubił od początku i było to widać, niestety - po prostu niektórzy sędziowie nie nadążają za poziomem samych spotkań, ale z drugiej strony to w futbolu nic nowego, więc trudno, żebym się bulwersował zbytnio.
Dzięki za komentarz i miłe słowa, pozdrawiam również!
05-07-2014 [10:39] - cichy | Link: w pewnym sensie racja..od
w pewnym sensie racja..od dzieciaka tez w jakis sposób zylem futbolem..z perspektywy ponad 40 lat dorosłego zycia z obserwacji widze i wiem jak bardzo zniszczony i zepsuty jest futbol..przez lata widziałem cala perwersje tego systemu;mowie tu o otoczce futbolu;nie jako jego samego..choćby z perspektywy "piłkarskiego pokera" u nas w kraju...a i za granica nie inaczej to wygląda...wyobrazmy sobie..co by było..choćby i poprzednie zeszle mistrzostwa w Korei..jak te rozgrywki wygladaly??robiono WSZYSTKO by gdy owczesni gospodarze odpadli jak najpóźniej.a czy teraz z perspektywy fotela przed tivi tak nie wygląda??..zawsze..na każdej tego typu imprezie jest to samo.przeciez to jedna wielka drukarnio-ustawka..po co byłoby budowac te wielkie stadiony z tak wielkim sprzeciwem społecznym tamze...niema na bilety autobusowe dla studentow ani na przychodnie zdrowia w fawelach..a na stadiony i hotele pieniądze sa??na milosc boska...po co to komu potrzebne??.kolejny aspekt..aby za transfer jakiegoś gracza placic po 100 milionow euro??takie siano?? za co??jakies dziwne kampanie reklamowo-promocyjne typu "Wykopmy rasizm ze stadionow"..po co to komu??czy to swiat zwariowal czy my do końca??bierzemy co ważne tez w tym bierny choć wazny udział..sam futbol jako sport jest piękny..choć ja sam osobiście nigdy bym swego dzieciaka w wieku zalozmy 5-8-12 lat nigdy nie zaprowadzil na treningi pilki nożnej...co najwyżej na sale gimnastycna na Combat 56;siatkowke;reczna;na basen'lucznictwo;zapasy...owszem..owszem...
05-07-2014 [10:48] - Marcin Tomala | Link: Te kwestie, społeczne,
Te kwestie, społeczne, finansowe, są niezwykle istotne, ważne. Ale dotyczy to całego współczesnego świata - chociażby zbrojenia, różnice społeczne, bieda, głód. Sport, futbol zwłaszcza, w przeciwieństwie do rakiet dalekiego zasięgu, niesie ze sobą nadzieję, radość, emocje.
Ten turniej nie jest wyreżyserowany, są błędy, ale nie można mu zarzucić realizowania określonego scenariusza.
Dzięki za komentarz, pozdrawiam
06-07-2014 [21:02] - Szamanka | Link: Jestem ciekawa, jak Pan
Jestem ciekawa, jak Pan ocenia wczorajsze zachowanie holenderskiego bramkarza w trakcie rzutów karnych. Moim zdaniem wywierał presję i groził piłkarzom Costa Riki. Dlaczego sędzia nie reagował? I co za nonsens - dziś FIFA prowadzi dochodzenie przeciw bramkarzowi, nie sędziemu.
FIFA jest całkowicie do wymiany. Tak uważam.
Pozdrawiam Pana.
06-07-2014 [21:44] - Marcin Tomala | Link: Typowe cwaniakowanie,
Typowe cwaniakowanie, przybijanie piątki, głupie komentarze, wywieranie presji, szczerze - widywałem gorsze błazenady (albo pamiętny taniec Jerzego Dudka), do wyjątkowych zachowanie Krula nie należało. Nie ma określonych przepisami wzorców zachowań podczas konkursu jedenastek, proszę zwrócić uwagę, że nawet przepis o tym, iż bramkarz nie może poruszać się poza granicą linii bramkowej jest nagminnie naruszany.
Co nie zmienia faktu, że sędzia mógł (czy powinien, nie wiem - prowokowanie, gra psychologiczna, budowanie napięcia) zwrócić Krulowi uwagę, jeszcze raz i kartka.
Nie wiedziałem, że FIFA prowadzi dochodzenie, jeśli tak - to głupota totalna.
Pozdrawiam!
06-07-2014 [21:53] - Szamanka | Link: Prowadzi. Dziś przeczytałam w
Prowadzi. Dziś przeczytałam w prasie zachodniej, że FIFA nie wyklucza przeprowadzenia dochodzenia.
Zum Ärger vieler Beobachter verzichtete Schiedsrichter Ravshan Irmatov (Usbekistan) auf eine Gelbe Karte und beließ es bei einer Ermahnung. Zumindest bei Ruiz ging die fragwürdige Taktik des Keepers auf: Der Angreifer vom PSV Eindhoven scheiterte an Krul. Die FIFA schloss am Sonntag Ermittlungen gegen Krul nicht aus. Man müsse aber erst den offiziellen Spielbericht abwarten.
link: http://web.de/magazine/wm-2014...
Z językiem pan sobie poradzi.
06-07-2014 [22:57] - Marcin Tomala | Link: Ano właśnie, nie wykluczyli i
Ano właśnie, nie wykluczyli i czekają na raport, czyli raczej nici. Chyba, że Kostaryka złoży oficjalny protest, w co wątpię.
Dziękuję za info, niemiecki miałem dawno temu w szkole, lubię sobie sprawdzać, czy jeszcze cokolwiek pamiętam ;) Choć i tak najlepiej mi wychodzi zdanie: entschuldigen Sie bitte, ich verstehe alles nicht, konnen Sie enlglisch sprechen? ;)
ich grube (gdzie jest to "b" na klawiaturze? ;) raz jeszcze :)