Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Drużyna grająca tylko na remis jest do wymiany
Wysłane przez JacBiel w 10-03-2016 [22:29]
To chyba wynik jakiejś tajnej strategii PiS, że starają się być jak najbardziej pipowaci w swoim mantrowaniu o potrzebie i szansach kompromisu. Pewnie wyliczyli sobie, że dzięki temu nie będą posądzani o mowę nienawiści, i przyciągną centrowy, niezdecydowany elektorat.
A może nie mają żadnej strategii, tylko chcieliby, żeby ten trybunalski koszmar wreszcie się zakończył? świadczy o tym wtopa ministra Waszczykowskiego, który został skrytykowany przez Kaczyńskiego, że popełnił błąd, a pani Pawłowska w ogóle przywaliła z grubej rury, że zaproszenie Komisji Weneckiej było debilnym pomysłem.
Kopmpromisy i konsensusy to bardzo dobre rozwiązania, ale między swymi, a skoro ustaliliśmy, że walkę polityczną prowadzimy z gorszym sortem z komuchami i złodziejami, jak sami o sobie mówią nasi zakodowani ulubieńcy, to dążenie do kompromisu musi mierzić i denerwować prawych Polaków.
Na czym miałby bowiem polegać kompromis ze złodziejem? że odda połowę tego co ukradł, a resztę sobie zatrzyma? bo do tego sprowadza się szukanie „porozumienia” z polszewią.
W tej walce strategią nie może więc być kompromis, potrzebujemy zdecydowanego zwycięstwa, bez brania politycznych jeńców, nawróconych grzeszników i złotoustych cyngli do wynajęcia.
Szafuje się stwierdzeniami, że już mamy stan wojny w Polsce. To czemu nie ma adekwatnych reakcji, tylko nieustanne mizianie i żebranie o kompromisy? czy normalny obywatel może powiedzieć, że ustawa go nie obowiązuje i jeździć sobie po pijaku? jakoż nie za bardzo. A obywatel Rzepliński może? może. Dlaczego nikt go nie bierze za dupsko?
Może jedyny Ziobro coś usiłuje zrobić - szuka dowodów na to, że Rzepliński drukuje wyroki na zamówienie - to dobry ruch, ale ciągłe podtrzymywanie iluzji, że Trybunał zebrał się nieoficjalnie, jest niepoważne. Trybunał wystąpił oficjalnie, w urzędowych strojach i całej oprawie, tyle tylko, że jawnie łamał przy tym prawo. Dlaczego o tym się głośno nie mówi? Zamiast tego, kodowcy podpierając się wydrukowanymi wyrokami robią rozpierduchę na całego.
Po co te brednie o potrzebie przywrócenia trójpodziału władzy? trójpodział władzy to stara, nieaktualna od bardzo dawna koncepcja. Od dawna znana jest czwarta władza - media. Była próba zneutralizowania jej, ale raczej żałosna. Na wszystkich kanałach walą w PiS jak w bęben, jeżdżą po naszych przywódcach, jak po burych sukach, i co? i nic. To nie jest pluralizm - to oddanie przeciwnikowi pola.
Dlaczego, skoro mówimy o wojnie hybrydowej, nikt na poważnie nie myśli o delegalizacji PO, która rzekomo finansowana była przez obce mocarstwo? albo rybka, albo akwarium. Jak można dążyć do kompromisu z folksdojczami i zdrajcami?
Dlaczego PiS chce nadal utrzymywać kolejne naście lat, złodziejskie partie i partyjki w sejmie? bo do tego sprowadza się finansowanie ich z budżetu oraz proporcjonalna ordynacja wyborcza. Czy to tematy ważne tylko dwa tygodnie przed wyborami?
A może PiS ma to wszystko gdzieś i gra na przeczekanie wymieniając jedynie aparat urzędniczo-zarządczy w podległych strukturach? może to jest priorytetem?
Niewątpliwie mamy sytuację prawnego pata. Nikt nie przewidział, że najwyższy strażnik praw, będzie przestępcą, więc nie ma żadnych procedur ścigania drania. Zawsze jednak jest możliwość powrotu do źródeł. Skoro mamy demokrację, to w takich krytycznych sytuacjach oddajmy decyzję demosowi. Aż się prosi o zorganizowanie referendum, aby przemówił lud. Pisał zresztą już o tym nasz kolega, pan Solis.
Wtedy zamknie się gęby rozkrzyczanej hołocie, zarządzone zostanie po demokratycznemu, a nasze władze otrzymają wystarczające do osiągnięcia drastycznego zwycięstwa, poparcie.
I niech byłoby to wielopunktowe referendum. Rozwiązalibyśmy za jednym zamachem może i większość bolączek postkomunistycznego bardachu, który otrzymaliśmy w spadku.
Komentarze
10-03-2016 [23:08] - mmisiek | Link: Dać się tak zepchnąć do
Dać się tak zepchnąć do defensywy i zaszczuć w ciągu ledwo trzech miesięcy mając rząd, Sejm, Senat i Prezydenta to nie lada sztuka.
Chyba są tylko dwie możliwości, albo faktycznie nieprawdopodobna wręcz nieporadność albo hipoteza zahaczająca nieco o spiskową - warunki po którymi PiS został dopuszczony do władzy praktycznie całkowicie związały mu ręce i sparaliżowały.
11-03-2016 [01:49] - Adam66 | Link: Obawiam się, że masz rację,
Obawiam się, że masz rację, jeszcze przed zakończeniem wyborów prezydenckich rozważaliśmy ze znajomymi taką możliwość i kampania wyborcza bula a raczej jej brak, umocnił nasze przekonanie, że Polska jest rozgrywana i bul z popslem chwilowo musi się usunąć. Potem Stonoga i wygrana PISu, który praktycznie nic nie może, to po to żeby utwierdzić Polaków, że sami nie mogą u siebie się gospodarować tylko ktoś na "wyższym" poziomie rozwoju demokracji musi to kontrolować. Wiem, że demokracja i kontrola wzajemnie się wykluczają ale demokracja socjalistyczna i kontrola już nie. Stąd też mamy taki nawał krytyki z różnych krajów i organizacji, "żeby było jak było" i wtedy "wyższy" poziom rozwoju demokracji pozwoli Polakom żyć ale pod kontrolą wszelkiej maści folksdojczów i targowiczan. W ciągu najbliższych miesięcy sprawa się wyjaśni, obawiam się jednak że nie będzie to po naszej myśli, następnym krokiem będzie pewnie odwołanie albo przeniesienie szczytu NATO - obym się mylił!
10-03-2016 [23:19] - foros | Link: popieram pomysł z referendum
popieram pomysł z referendum
11-03-2016 [00:04] - Józef Darski | Link: Za Waszczykowskim stoi KO
Za Waszczykowskim stoi KO Rauf/Rad/Serb, o którym nawet komunistyczna bezpieka pisała, że jest sowieckim służalcem.
11-03-2016 [10:13] - Marek1taki | Link: @JózefDarski Coś więcej o
@JózefDarski
Coś więcej o zbieżnościach zainteresowań min. Waszczykowskiego i Rotfelda?
11-03-2016 [00:36] - Jabe | Link: W Polsce był kiedykolwiek
W Polsce był kiedykolwiek trójpodział władzy?
11-03-2016 [09:17] - JacBiel | Link: na pewno spisaliśmy
na pewno spisaliśmy odpowiednią konstytucję (3 Maja :-)
"V. RZĄD CZYLI OZNACZENIE WŁADZ PUBLICZNYCH
Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Aby więc całość
państw, wolność obywatelska i porządek społeczności w równej wadze na zawsze zostały,
trzy władze rząd narodu polskiego składać powinny i z woli prawa niniejszego na zawsze
składać będą, to jest: władza prawodawcza w stanach zgromadzonych, władza najwyższa
wykonawcza w królu i Straży i władza sądownicza w jurysdykcyjach na ten koniec
ustanowionych lub ustanowić się mających."
Mamy tutaj i wolę narodu, i państwo prawa, a trochę wcześniej, społeczeństwo obywatelskie - niedoceniana klasyka.
"VIII. WŁADZA SĄDOWNICZA
Władza sądownicza nie może być wykonywaną ani przez władzę prawodawczą, ani przez
króla, lecz przez magistratury na ten koniec ustanowione i wybierane. Powinna zaś być tak do
miejsc przywiązaną, żeby każdy człowiek bliską dla siebie znalazł sprawiedliwość, żeby
przestępny widział wszędzie groźną nad sobą rękę krajowego rządu.
Ustanawiamy przeto: 1-o Sądy pierwszej instancyi dla każdego wojewódzwta, ziemi i
powiatu, do których sędziowie będą wybierani na sejmikach..."
To wkleiłem, żeby jeszcze dobitniej pokazać, że obecny ustrój sadownictwa w Polsce jest absolutnie NIEDEMOKRATYCZNY. Brak wyborów, pozbawienie obywateli prawa kandydowania (korporacja), brak nadzoru i kontroli. To elementy systemu autorytarnego.
http://www3.lrs.lt/pdf/konstit...
11-03-2016 [12:50] - Jabe | Link: Czy Konstytucja 3 Maja weszła
Czy Konstytucja 3 Maja weszła w życie? Nie bardzo.
Obecnie sądownictwo nie jest autorytarne. To raczej szczytowe osiągnięcie rzeczypospolitej kolesiów. Bata nad sobą nie czują, w tym się zgodzimy. Nawiasem mówiąc, mnie się podoba system, w którym głosuje się nad przedłużeniem kadencji sędziego (Tak/Nie). Nie jestem jednak przekonany do wyborów na stanowiska sędziowskie.
11-03-2016 [08:52] - Marek1taki | Link: @autor Widać tę "bojowość"
@autor
Widać tę "bojowość" również po "reżimowej" TV. Wiele można jej zarzucić ale nie twardy kurs na odkrywanie prawdy. Wiadomości startują w jakimś konkursie na neutralność światopoglądową chyba i wrażliwość społeczną - dalej jak za PO felietony o kalekach i eksperymentalnych operacjach. To chodzi o zwykłe straszenie ludzi. Kto to kontynuuje po PO? Nie ma programów o jasnym przekazie, bez owijania w bawełnę. Zrobiliby osobne programy informacyjne i publicystyczne dla prawicy, która się nie boi prawicowości i nie wstydzi politycznej niepoprawności. W mediach głównego ścieku takich dziennikarzy nie ma. Trzeba ich szukać na niszowych portalach. Gdyby była wola to na początek daliby po 10 min. przed 19 np. Najwyższemu Czasowi na informacje i na komentarze Michalkiewiczowi, Braunowi, Kolonce. Widać byłoby przepaść. Szybko znaleźliby się młodzi, bez obciążeń tradycją rodzinną i własnym uwikłaniem. Dobra zmiana ma się tradycyjnie jednak ograniczyć, by nie godzić w podstawy ideologiczne światowego dealu.
11-03-2016 [09:09] - JacBiel | Link: Miało być tak pięknie, a
Miało być tak pięknie, a nawet Rachoń poleciał po kilku miesiącach...
http://niezalezna.pl/77497-tar...
11-03-2016 [10:04] - Marek1taki | Link: @JacBiel Dziękuję za link.
@JacBiel
Dziękuję za link. Bezcenny.
11-03-2016 [12:26] - JacBiel | Link: Prezes miazdży ;-)
Prezes miazdży ;-)
11-03-2016 [10:12] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Przepraszam...ale jakie
Przepraszam...ale jakie referendum,gdzie,z kim i na jaki temat?
Prosze mi wymienić jedno referendum,które miało moc wiążącą w III RP?
Nawet to dwudniowe/akcesyjne do UE,musieli Miller z Kwasniewskim "dopompować" w ostatniej chwili,w czym pomogła PKW.
Ile osób pójdzie do tego,które sobie wielu blogerów i pseudopolityków wyobraża? 20%,30% w porywach 35%?
Im więcej pytań zada się w tej karcie,tym bardziej przeciętny uczestnik...zgłupieje,a resztę się ukręci...jak zwykle.
Przeciętny obywatel III RP nie rozumie prostego zdania z telewizora,nie umie czytać zwykłego tekstu w gazecie,a juz o czytaniu między wierszami...bez żartów.
W jednym masz rację...trzeba było zacząć od przejęcia mediów i zdelegalizowania różnych tefałenów i polsatów,tok-fmów,a nawet zgnojenia organu Michnika...ciężka sprawa? Jak wojna,to wojna...nie bierze się jeńców.
Kopacz zapowiedziała totalną opozycję i to jest jedyne,co realizują...od 8 lat.
11-03-2016 [11:03] - JacBiel | Link: Przede wszystkim nie zgadzam
Przede wszystkim nie zgadzam się z uogólnieniami, że Polacy to durnie.
Następnie wielość pytań zwiększy frekwencję, gdyż pobudzi więcej środowisk zainteresowanych poszczególnymi kwestiami. A odpowiedzi na oddzielnych kartach proste, jak... głosowanie w sejmie: Tak, nie, wstrzymuję się. Chyba że uważasz, że w sejmie zasiadają sami geniusze potrafiący godzinami bezbłędnie głosować :-)
I kolejna sprawa, najważniejsza. Zakodowani pójdą hurmem do głosowania, żeby udowodnić i obalić, a naprawdę zostaną unicestwieni, jak np. 37:18, co zakończyłoby ich polityczną karierę raz na zawsze, jak zresztą całego gorszego sortu.
11-03-2016 [11:00] - Obywatel | Link: Tradycyjnie nie zgadzam się z
Tradycyjnie nie zgadzam się z Panem.
1. Jest wiele argumentów przemawiających za tezą, że "Trybunał zebrał się nieoficjalnie". Wyrok nieważny czy nieistniejący - w praktyce różnica niewielka. Ważne, że ostatnie ustalenia sędziów TK nie podlegają publikacji.
2. Likwidacja finansowania partii z budżetu w długiej perspektywie jest ze wszech miar korzystna dla ubekistanu. Ubekistan jest zasobny (FOZZ itp. itd.), antyubekistan - nie. Oczywiście kto brałby pieniądze z ambasady FR nie mógłby jednocześnie otrzymywać subwencji z polskiego budżetu... Dlatego jeśli organy ścigania powzięłyby uzasadnione podejrzenie poboru jurgieltu...
3. Ordynacja większościowa też świetnie odpowiada potrzebom ubekistanu. Wystarczy odrobineczkę podrasowować wynik kandydatów obozu II PRL, żeby pod jego panowaniem znalazły się wielkie połacie naszego kraju.
4. Kluczem do rozbicia struktur II PRL nie jest ordynacja, ani takie czy inne ukształtowanie systemu partyjnego. Ośrodki władzy w Polsce po 89 r. znajdują się oczywiście poza partiami politycznymi.
Powtarzam się, bo to ważne sprawy.
11-03-2016 [12:05] - Jabe | Link: ad 2. Przekonanie o braku
ad 2. Przekonanie o braku zasobów partii mogącej liczyć na wiele milionów głosów jest ograniczeniem mentalnym, z którym Pan i wielu tutejszych bywalców powinna się wreszcie uporać. Ten błąd bierze się z niedopuszczania myśli o udziale obywateli w życiu państwa. Dla Pana najwyraźniej sprawy publiczne powinny być domeną aktywistów opłacanych z kasy państwa, nie przez zwolenników. Ciemny lud ma być bierny.
11-03-2016 [14:36] - Obywatel | Link: Pieniądze są dla prowadzenia
Pieniądze są dla prowadzenia polityki w warunkach tzw. demokracji masowej jeszcze ważniejsze niż np. w wieku XIX - co widać doskonale w USA. Byłoby czymś wysoce niepożądanym, z punktu widzenia republikańskiego poczucia sprawiedliwości, gdyby 30 najbogatszych z rankingu jakiegoś tygodnika mogłoby wpływać na sprawy publiczne w stopniu nieporównanie większym niż miliony wyborców z pierwszego progu podatkowego. Wątek to poboczny, ale sądzę, że warto o powyższym przypomnieć zwolennikom finansowania partii politycznych ze składek i z dobrowolnych wpłat. Nie mówię już o oczywistym niebezpieczeństwie "prywatyzacji" ustawodawstwa...
Nie kto inny jak Donald Trump tłumaczył niedawno, że owszem był donatorem kampanii Hilary Clinton (w 2008 r.), ale to przecież zrozumiałe - był człowiekiem interesu, więc musiał utrzymywać dobre stosunki i z Demokratami i z GOP...
11-03-2016 [16:42] - Jabe | Link: Gdy tylko się postuluje
Gdy tylko się postuluje dobrowolne finansowanie polityki przez obywateli, natychmiast słyszy się o magnatach fundujących partie. To jest właśnie ta bariera mentalna. Bo któż mógłby politykę opłacać, jeśli nie oni?
Ja nigdzie nie napisałem, że ograniczenia wielkości donacji miałyby być zniesione. Scenariusz, w którym zwykli ludzie opłacają składki w popieranej przez siebie partii, po prostu się w głowie nie mieści. Takich ludzi mogłyby być miliony, co przy nawet małych składkach przekładałoby się na duże pieniądze. A, wbrew temu, co Pan sugeruje, pieniądze to nie wszystko. Szczerego zaangażowania nie da się kupić.
Polak to idiota przykręcający bezmyślnie śróby w państwowej fabryce, albo montowni jakiejś zagranicznej korporacji. Polakowi mają życie zorganizować opłacani z podatków urzędnicy i aparatczycy partyjni. Państwo nie jest jego, on ma tylko postawić krzyżyk, żeby była demokracja. Takie to myślenie.
Naturalnie w państwie, które się miesza do gospodarki, trzeba z rządzącymi dobrze żyć, żeby prowadzić interesy. W Polsce ingerencja jest większa, niż w Ameryce Trumpa. Stąd się bierze autentyczne niebezpieczeństwo „prywatyzacji” polityki. U nich to lepiej widać, bo jest większa jawność.
11-03-2016 [19:40] - Obywatel | Link: Z kolei ja nie napisałem
Z kolei ja nie napisałem niczego o żadnych montowniach.
Państwo "nie miesza się do gospodarki" na wyspach Mana i w baliwacie Jersey.
11-03-2016 [20:24] - Jabe | Link: Nie twierdziłem, że Pan
Nie twierdziłem, że Pan napisał o montowniach. Ale wymyślanie powodów, które mają uzasadnić izolowanie narodu od udziału w sprawach państwa, wydaje się brać właśnie z takiego myślenia o współobywatelach. Bierność społeczeństwa jest fundamentem III RP. Ktokolwiek proponuje zmianę, zaraz zaczyna się kwękanie patriotów – coś zaczyna nie pasować.
Jeśli urzędnicy mają możliwość wtrącania się do biznesu, to oczywistą konsekwencją jest wtrącanie się biznesu do polityki. Oczywiście, wszyscy mają na sztandarach walkę z korupcją, ale nie z jej przyczynami.
15-03-2016 [00:21] - Obywatel | Link: /powinno być oczywiście: "na
/powinno być oczywiście: "na wyspach: Mana i Jersey" albo "na wyspie Mana i w baliwacie Jersey/
12-03-2016 [09:34] - Obywatel | Link: Limity wpłat - jest jeszcze
Limity wpłat - jest jeszcze kwestia "słupów"; wariant dobrze przećwiczony w Polsce.
11-03-2016 [12:23] - JacBiel | Link: 1. Trybunał zebrał się
1. Trybunał zebrał się oficjalnie - lecz jego wyrok obarczony błędami materialnymi jest nieważny z mocy prawa. W praktyce różnica jest olbrzymia, ponieważ prywatne, nieoficjalne, spotkania sędziów są dopuszczalne i zgodne z prawem, zaś przestępstwa sądowe są karalne i ścigane - a trybunał popełnił przestępstwo zbiorowego gwałtu na ustawie o TK, co nie powinno być tuszowane.
2. "Ze wszechmiar", to przesada. Z pewnością są plusy i minusy każdego rozwiązania, ale dyskusja napewno by nie zaszkodziła.
3. Nie myślałem o ordynacji JOW, rzeczywiście obarczona jest równie wielkimi wadami, co proporcjonalna. Myslałem raczej o rozwiązaniu pośrednim, nawiązującym do IRP - okręgi 2-4 mandatowe obsadzane przez kolejne najlepsze wyniki aż do sumarycznego przekroczenia 50%.
4.Myślę, że nie ma Pan racji. Struktury ukryte, będą wpływać i korumpować polityków bez względu na rodzaj systemu, tu więc Pana uwagi są chybione. Z pewnością jednak przeorganizowanie struktur i sposobów wpływu i wikłania legalnych ośrodków władzy, spowodowane zmianą systemu wyborczego, utrudniłoby i w części udaremniło tak skuteczne działanie, jak obecnie, czyli w rezultacie stałoby się elementem kluczowych zmian rozbijających system IIPRL.
13-03-2016 [00:04] - Obywatel | Link: Próba wykazania, że doszło do
Próba wykazania, że doszło do przestępstwa byłaby bardzo trudna - bo w ogóle niełatwo jest udowodnić jakiekolwiek bardziej "subtelne" przestępstwo, a tu dodatkowo mamy zasadnicze różnice w wykładni konstytucji. Sędziom, także sędziom TK, "wolno" popełniać błędy w wykładni.
11-03-2016 [11:03] - NASZ_HENRY | Link: REFERENDUM 3xTAK ;-)
REFERENDUM
3xTAK ;-)
11-03-2016 [11:29] - witamina | Link: 1. brawo ! żaden kompromis
1. brawo ! żaden kompromis tylko walka do ostatecznego zwycięstwa .
Zasada jest zawsze taka sama - jeżeli pragniesz dużo = otrzymasz przynajmniej połowę.
- pragniesz połowę = otrzymasz max 20%.
2.referendum - zdecydowanie tak - zastosować zwyczaje jak w samorządach gminnych.
3.maximum - 3 najważniejsze pytania .
12-03-2016 [00:20] - kazimierz mroczynski | Link: Jeżeli hydrze nie obetnie się
Jeżeli hydrze nie obetnie się łap , hydra będzie coraz bardziej kąsać, niszczyć, koniec z wakacjami dla przestępców, teraz kolej na procesy i tu nie ma zmiłuj się przestępstw wygenerowali tyle, ze cztery lata kadencji to za miało by osądzić ta mafie przestępców.
Zabawa się kończy, karnawał minął robotę ciężką należy teraz wykonywać , a jak nie było nie wygrywać wyborów.
Pies będzie ujadał ale kły mu wypadną po kilku osądzeniach, skazaniach , będą się gryźć wśród swoich, każdy z kazdym , bo afery produkowali wszyscy i wygenerowali ich ponad 2500 czy to mało na stawianie oskarżeń.
Psy szczekają karawana idzie dalej , to przyslowie powinno być MOTTEM DZIAŁAŃ RZĄDU PiS, PREZYDENTA .