|
|
wielkopolskizdzichu Jak podliczono.
Polska w wyniku II WŚ straciła ponad 16 procent ludności, Czechosłowacja około 2,5. Kto lepiej wyszedł? |
|
|
Ptr Dobrze wyszli , bo się schowali. Teraz też chcą dobrze wyjść. Wyjdą na folksdojczów, gdy dadzą się poznać , bo na razie wydawało się ,że rozumieją solidarność środkowoeuropejską. . |
|
|
u2 Polacy kajali się i za Zaolzie z 1938 r., i za 1968, a Czesi jakoś nie przeprosili i za Zaolzie z 1919 r
Na studiach w Warszawie poznałem Polaka z Zaolzia. Tam rzeczywiście mieszkają sami Polacy. |
|
|
wielkopolskizdzichu Czesi musieli by być pozbawieni zmysłu politycznego by nie wykorzystywać okazji stwarzanej im przez Kaczyńskiego i jego dwór.
Ponieważ projekt Trójmorza nigdy nie wyszedł poza mgliste rojenia, oparte na 1000 letnim sojuszu z USA, Czechy z pełną świadomością dążą do rozbrojenia Polski w UE. Bądź co bądź trwa wojna o rynek "Starej Europy" a na wojnie sentymentów nie ma. Orban też nie będzie stał z boku, interesy Polski nie są jego interesami, a dla Niemców i Francji jego rusofilia jest na rękę. |
|
|
Jabe Jakoś źle na tym nie wyszli. |
|
|
AŁTORYDET "Czesi, to śmiejące się bestie" - zdaniem Hrabala. Z nimi jest tak jak z niedźwiedziami, wyglądają jak maskotki-przytulanki, a uderzeniem łapy, rozwalają czaszkę. Język czeski, pełen zdrobnień, budzi w Polakach podobne rozbrajające, sympatyczne wrażenie. Okres 1918-39, a ile lata wojny pokazują jakimi bydlakami byli Czesi. Dodajmy, wyjątkowo głupimi. Grzanie niemieckiego nacjonalizmu w Polsce, gdy we własnym państwie, Niemców było więcej niż Słowaków (!), to kretynizm. Rusofilia i frankofilia - galopująca. Najciekawsze jest to, że Polacy kajali się i za Zaolzie z 1938 r., i za 1968, a Czesi jakoś nie przeprosili i za Zaolzie z 1919 r., nie mówiąc już o pewnym udziale w rozprawie z "S" w grudniu 1980 r., która nie doszła do skutku, tylko dzięki Reaganowi, Papieżowi i Kirklandowi z AFLCIO. Czesi i państwo czeskie, są od nas bardzo odległe, mimo sąsiedztwa. To Niderlandy słowiańszczyzny. |
|
|
Jabe Jakiej umowy? |
|
|
u2 Przebywający w Czechosłowacji jako emigrant polityczny Wincenty Witos zauważył, iż rząd czeski wobec Polski „posługiwał się nie tylko przemocą, ale także zdradą”.
Ano, widać to współcześnie. Babisz nie dotrzymuje umowy z PMM. Czesi, zamiast się dogadać w ramach np. V4 wolą grillować Polskę poprzez TSUE.
|