Otrzymane komantarze

Do wpisu: Sowiecka zemsta
Data Autor
smieciu
Zgadza się. Oczywiste jest także że głównym czynnikiem sprawczym jest dowództwo, władza, która przykładowo w powyższym wypadku prowokowała i dawała wolną rękę żołnierzom by mogli odreagować. Na ofiarach w sumie podobnych do ich samych. Wyrwanych siłą z domów i zapędzonych do walki. W imię? To samo dzieje się na Ukrainie. Ukraińcom wmawia się że walczą o kraj. Ale czyj kraj? W imię jakiej władzy? Przecież, jak wiele razy przypominałem, gdyby nie gwarancje Bidena, Zełenski nie mógłby podjąć walki z Ruskami, wiedziałby że opór nie ma sensu. Biden jednak obiecał to i owo stało się. Ukraińcy postanowili się bronić i ginąć. Niszczyć rodziny, osieracać dzieci itp. Ale dlaczego? Bo tak zapragnęli Biden i spóła. Obcy ludzie. Nawet jeśli przyjmie się że Biden zrobił to by zatrzymać Putina to nie zmienia istoty rzeczy: Ukraińcy nie walczą o swoje ale o Bidenowe. Są narzędziem jedynie. W grze na którą nie mają wpływu. Ani nawet nie wiedzą o co w niej chodzi. Choć jasne jest że ewentualna nowa Ukraina będzie jedynie kontynuacją dotychczasowych patologii. W między czasie jednak wyrośnie ten zatruty owoc. Ot taka historia jaką poznałem od swoich znajomych Ukraińców. Otóż walczący na froncie Ukrainiec, głowa tej rodziny ześwirował i trafił do leczenia psychiatrycznego. Podobno podczas akcji zobaczył jak jakiś Rusek gwałci małą dziewczynkę. Tak nim to wstrząsnęło że doskoczył do niego i gołymi rękami zatłukł. To morderstwo tak nim wstrząsnęło że mu się w głowie przestawiło. Jednak jak łatwo zauważyć ta historia jest wątpliwa. Po pierwsze trudno sobie wyobrazić taki gwałt w czasie frontowych walk. Mamy przyjąć że Rusek znalazł podczas akcji taką małą dziewczynkę i postanowił się do niej dobrać mimo bliskości Ukraińców? Po drugie dlaczego tym Ukraińcem miałoby to tak wstrząsnąć? Ześwirować bo zabił wroga? Przecież ukraińska propaganda bez przerwy podrzuca podobne obrazki by zmobilizować ukraińskie mięso armatnie. Ten Ukrainiec powinien być wściekły ale ogólnie odczuć satysfakcję że zabił takiego gościa. Dziwne jest że nie ma problemu ze strzelaniem do anonimowych Rusków ale miał gdy zabił własnoręcznie. Wszystko układa się w logiczną całość jednak jeśli przyjmiemy że ten Ukrainiec nakrył swojego... To tłumaczy skąd na tyle spokojne okoliczności by mogło dojść do gwałtu. Nie odbyłoby się to na froncie ale na zapleczu. Ta scena mogła rzeczywiście doprowadzić do furii naszego bohatera, do którego potem dotarło że zabił Ukraińca, który zachowywał się jak ten Rusek z propagandy. Całość mogła faktycznie wywołać wstrząs i umieszczenie w psychiatryku. I właśnie tak to działa. Wojna. O której, jestem przekonany, nikt tu nie ma pojęcia o co w niej chodzi. Wystarczają mu jednak bajeczki, produkowane zresztą przez samych Rusków, o carze Putinie, który dla kaprysu i wewnętrznego zła postanowił zająć Ukrainę. Więc ta robi słusznie wysyłając swoich na śmierć i wojenne patologie.
Darek
"Nadal w to wierzę, ale rozumiem także, że z takiego nasienia wyrósł zatruty owoc”." - I ten zatruty owoc istnieje do dzisiaj. To tragiczne, jak straszne instynkty wyzwala w człowieku wojna. Bez względu na stronę, po której stoi.
u2
literat epoki stalinowskiej Ilja Erenburg Powinien zmienić nazwisko jak Stalin czy Lenin, aby ludzie nie wiedzieli kim jest naprawdę. A tak wiadomo o co chodzi.
Do wpisu: Walki na Pomorzu (3)
Data Autor
Jan1797
 Dnia 28 marca o godz. 14:00 polscy czołgiści symbolicznie zatknęli biało-czerwoną flagę nad gmachem Dworu Artusa. 30 marca, nie mając już szans na ewakuację, resztki garnizonu skapitulowały. Nieliczna grupa niemieckich żołnierzy pozostała jeszcze na Westerplatte, Rosjanie zaplanowali nawet szturm na 7 kwietnia, jednak jeszcze 31 marca Niemcy poddali się. ------------  Ująłbym sedno trochę inaczej, ale i tak dobrze napisane, bardzo dobrze.
Eugeniusz Kościesza
co oczywiste fasiawiak  r(udy) 102,to vel tow. Jabe ,lub tego samego wychodu , czyli postubecki chazarski sokuzburaka- jednakowo kuty ,jednakowo niby nie kumaty i jednakowo bzdetaty w zleconej "twórczości " Twórczości którą należy określić z pozostałymi sokuzburka sytematycznie na tym blogu jako "głupi i głupszy" !   
Eugeniusz Kościesza
co oczywiste fasiawiak  r(udy) 102,to vel tow. Jabe ,lub tego samego wychodu , czyli postbecki chazarski sokuzburaka- jednakowo kuty ,jednakowo niby nie kumaty i jednakowo bzdetaty   
r102
Te, farsiafiak -  Starówka to jest w Warszawie, w Gdańsku takowej nie ma wyobraź sobie :-)
Eugeniusz Kościesza
Warto wspomnieć 1 Brygadę pancerną LWP   W kontekście walk o Pomorze warto tu wspomnieć brak autora w jego poscie o wynikach bojowych uzyskanych w walce  tej „legendarnej” z filmu „Czterej  Pancerni i…” -1 Brygady pancernej LWP. Brygady  liczącej w styczniu 1945 etatowo 38 czołgów T-34 obsadzonych w większości sowieckimi czołgistami delegowanymi z Armii Czerwonej . Podczas walk o Wał Pomorski pod Mirosławcem , będąca w marszu kolumna pancerna! 1 brygady pancernej LWP ,za sprawą jednego niemieckiego działa Flak 88 mm, straciła połowę stanu czołgów, nawet nie niszcząc niemieckiego działonu.  Potem podczas szturmu Trójmiasta kolejne znaczącą ilość czołgów straciła  pod Wejherowem, także w większości znów pod ogniem pojedynczej acht koma acht . Pozostałe już z uzupełnienia z 1945 roku po masakrze wejherowskiej, pozostałe z 38 sztuk,  trzy  czołgi, przystąpiły do szturmu na Oksywie. Po tym legendarna brygada od psa Szarika ,straciła pozostałe pojazdy – w sumie ponosząc 100% strat swego wyposażenia pancernego i nie znanej wielkości strat osobowych okresie I-III 1945! Na tyle jednak tak, znacznych, iż już  decyzją Stawki[i] , bez uzupełniania stanów do końca wojny pozostała jako jednostka dyspozycyjna NKWD w obszarze Trójmiasta. Prawdopodobnie regenerując się na rozprawę z polskim podziemiem niepodległościowym . całość przedstawionych powyżej zagadnień, z tego co pamiętam przedstawione zostało w opracowaniu dotąd wiarygodnego Zbigniewa Filsowskiego „Pomorze reportaż z pola Walki” wyd . MON.    p.s.1 Podobno jedyny, jako tako ocalały czołg T34/76 z owej „legendarnej” brygady, który w ramach legendarowania waleczności LWP i psa Szarika ,  jeszcze w swoim destrukcyjnym stanie nadawał się do postawienia na cokole, stoi przy przystanku tramwajowym Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku, przy Al. Zwycięstwa. p.s.2 Z czołgiem tym (przyszłym propagandowo Rudym 102 na cokole ) wiąże się od „starożytnych lat I PRL” , już całkiem inna- bynajmniej, nie filmowa legenda. Legenda mówiąca iż: kiedy pierwsza komunistyczno -punktowana „dziewica” ukończy „AMG” , to stojący na cokole  „Rudy” samoistnie znów wystrzeli z działa (i to, co obecnie bardzo prawdopodobne, odda strzał już w ten POpierdojczowy tramwaj –a’la Frei Stad Danzig  -ponownie jak od 1933 roku panoszący się PO Gdańsku…)     Źródła: -Zbigniew Flisowski – Pomorze erportaż z pola walki wyd. Mon -Zasoby pamięci własnej   [i] Stawka –sowieckie określenie dyktatora Stalina i jego sztabu doradczego w zakresie dowodzenia i przywództwa ZSRS podczas wojny z Niemcami 1941-1945.
Eugeniusz Kościesza
Warto tu wspomnieć 1 Brygadę pancerną LWP  W kontekście walk o Pomorze warto tu wspomnieć o wynikach tej „legendarnej” z filmu „Czterej  Pancerni i…” -1 Brygady pancernej LWP l
Do wpisu: Walki na Pomorzu (2)
Data Autor
u2
ceremonia zaślubin Polski z morze oraz uroczysta msza święta. Z tego co pamiętam to te "zaślubiny" były mocno akcentowane w propagandzie PRL, ale msza już nie :-)
Do wpisu: Walki na Pomorzu (1)
Data Autor
u2
prokomunistycznego pisarza i publicystę Leona Kruczkowskiego Prawdopodobnie popełnił plagiat przy pisaniu sztuki "Niemcy". Kontrowersje na temat autorstwa Istnieją podejrzenia, że Kruczkowski wykorzystał rękopis dramatu Sie sind Jude? autorstwa Emila Zegadłowicza[1].
Do wpisu: Pisanki wielkanocne
Data Autor
sake2020
Myślę,że nie tyle co zaradność liczy się pomysł i chęć wykonastwa.U nas jest to dość prosto: na jajkach ugotowanych w łupinach z cebuli wydrapuje się jakiś prosty motyw ,najczęściej bazie. Spokojnych radosnych Świąt Wielkanocnych w gronie rodziny życzę.Dyngusa mokrego już mniej ,bo o to zadbała już pogoda.   
Edeldreda z Ely
Wiele więc wskazuje na to, że można by mierzyć poziom organizacji i okołoświątecznej zaradności  poprzez weryfikację wybranej techniki ozdabiania 😊 U mnie, niestety rządzą kraszanki 🤫 Dziękuję za życzenia. Obyśmy wygospodarowali czas na przynajmniej jedną ażurową pisankę 🙃 Świąt pełnych radości życzę 🐣
RinoCeronte
Wzajemnie Mistrzu!
Do wpisu: Bitwa o Budapeszt (3)
Data Autor
Alina@Warszawa
Jeśli ktoś może - trzeba wysłać ten tekst na rosyjskie fora. Ja zostałam zablokowana na portalu KONT za konfrontowanie tamtejszej ruskiej propagandy z prawdą obiektywną. Współcześni Rosjanie o tych zbrodniach nie wiedzą! Nie wiedzą, że tak samo zachowują się na Ukrainie. Trzeba podesłać im link z tłumaczeniem na rosyjski. Niektórzy z nich pozostali takimi samymi troglodytami jak ci "wyzwoliciele" z Budapesztu i planują iść na Polskę, piszą o tym bez żenady! Ale mam dość duży sukces: już nie piszą o Polsce "hiena Europy" (że niby Polska z Hitlerem napadała na Czechosłowację)  po tym jak zapytałam jakim zwierzęciem nazwać sojusz Niemcy-ZSRR, który wywołał II wś. i spowodował kilkadziesiąt milionów ofiar śmiertelnych, w tym 26,5 mln. Rosjan... Bo przecież nie ma w świecie zwierząt takiego potwora jak Niemcy w sojuszu z Rosjanami ...  
Do wpisu: Nieudane wyjście z wojny (2)
Data Autor
u2
Podczas rządów Horthyego Węgry stały się pierwszą po wojnie prawicową dyktaturą w Europie. Nowy przywódca natychmiast zabrał się za organizowanie kraju mocno doświadczonego przez I wojnę światową – Węgry straciły sporą część terytorium, ponadto rządy komunistyczne doprowadziły do pogłębienia kryzysu[1]. Regent prowadził także ważne reformy ekonomiczne, stabilizując gospodarkę kraju, która nie załamała się całkowicie nawet w obliczu światowego kryzysu w latach 1929-1933, co jednak było zasługą przede wszystkim powołanego na urząd premiera Gyula Gömbösa, który zastąpił Istvána Bethlena[1]. Horthy, niesiony na fali silnych żądań narodowych, zamierzał dokonać rewizji traktatu z Trianon z 1920, chciano m.in. zwrotu części Czechosłowacji, Rumunii i Jugosławii, gdzie zamieszkiwało łącznie ponad trzy miliony Węgrów. Zagrożone ekspansją komunizmu i okrążone przez wrogie kraje Królestwo Węgier znalazło się w trudnym położeniu. Sojusz z Niemcami, które zgodziły się na przyłączenie części ziem węgierskich utraconych wcześniej na rzecz Czechosłowacji i Rumunii, większości węgierskiej klasy politycznej wydał się jedynym rozwiązaniem.
Es
 Skazanie na "sowiecką niewolę",szczególnie po  Teheranie i Jałcie nie miało żadnego związku z istnieniem strzałokrzyżowców , albo innych formacji gdziekolwiek indziej w sowieckiej strefie.  Polska miała sojusze o wiele bardziej " poprawne" , a warunki tej niewoli jeszcze gorsze. 
Do wpisu: Nieudane wyjście z wojny (1)
Data Autor
RinoCeronte
Zdumiewa talent Niemców do produkowania masakry za masakrą. Dzisiejsze kontakty z Putinem i spółką to pikuś z perspektywy historycznej. W sumie to nie było to tak dawno a myśmy tak wiele zapomnieli. Głęboki szacunek dla Pana Godziemby.
u2
W sumie w czasie okupacji niemieckiej zgładzono około 568 tys. węgierskich Żydów, z  czego aż 430  tys. w  okresie deportacji przeprowadzonej między 15 maja a 9 lipca 1944 roku. Po prostu masakra.
Do wpisu: Rosjanie na Pradze (1)
Data Autor
u2
Rosjanami obsadzono kadrę Carskiego Uniwersytetu Warszawskiego Do dzisiaj tam pokutuje taka obsada stanowisk :-)
Do wpisu: Praski Monopol (2)
Data Autor
u2
W czerwcu 2018 roku na terenie kompleksu otwarto Muzeum Polskiej Wódki Ponoć można wykupić bilet na zwiedzanie połączone z degustacją :-)
Do wpisu: Praski Monopol (1)
Data Autor
u2
Leopold Kronenberg Leopold Kronenberg prowadził też działalność wydawniczą. Od 1859 wydawał „Gazetę Codzienną”[3], przemianowaną w 1861 na „Gazetę Polską”. Było to pismo o zabarwieniu liberalno-demokratycznym, którego redaktorem był Józef Ignacy Kraszewski.
Do wpisu: Praskie dawne fabryki (2)
Data Autor
juur
Może nowy wpis z tytułem "Polskie dawne fabryki"?
u2
przepiękną kratę okalającą pomnik Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu. https://upload.wikimedia… https://pl.wikipedia.org… Zaprojektowane przez Zenona Chrzanowskiego kunsztowne ogrodzenie pomnika w postaci kutej w żelazie kraty z motywami roślinnymi zostało wykonane w warszawskiej firmie S. Zielezińskiego[1]. W narożnikach ogrodzenia ustawiono osiem dwuramiennych latarń[3].
Do wpisu: Praskie dawne fabryki (1)
Data Autor
u2
lokalizacja w pobliżu jednego z warszawskich dworców nie była przypadkowa Może w 19 wieku to była rozsądna lokalizacja. Ale w 20 wieku sytuowanie wielkich zakładów w mieście to wielka pomyłka, nie pozwalajaca na rozwój produkcji. Przykład FSO na Żeraniu.